Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 3 z 15
Strona 3 z 15 • 1, 2, 3, 4 ... 9 ... 15
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
- Hm, co tam mówiłaś? - spojrzał na Ciebie pytająco chłopak.
Zaczynało robić się późno.
- No to ja się zmywam, może popatrzę jutro czy przeżyjesz - puścił Ci oczko i wyszedł na korytarz. - Dobranoc - wychylił się jeszcze przez uchylone drzwi i po chwili je zamknął
Zaczynało robić się późno.
- No to ja się zmywam, może popatrzę jutro czy przeżyjesz - puścił Ci oczko i wyszedł na korytarz. - Dobranoc - wychylił się jeszcze przez uchylone drzwi i po chwili je zamknął
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Nie nic nic. mruknelam zamyslona. Za jego plecami poslalam tylko Dobranoc i dziekuje. po czym podeszlam do drzwi i zamknelam je na klucz zostawiajac go w zamku. W ten sposob nie daloby rady wejsc. Wypuscilam ponownie swoje pokemony do pokoju i kazalam im sie rozlokowac by poszly spac jesli ktoremus nie odpowiadala wizja spania za ballem mogl do niego smialo wrocic. Sama tym czasem poszlam sie ogarnac do lazienki.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Pokemony grzecznie rozlokowały się po całym pomieszczeniu. Mesprit zajął poduszkę... Poszłaś do łazienki, by tam się ogarnąć. Wkrótce byłaś gotowa i mogłaś pójść spać. Twoja legenda przelokowała się w kąt, chyba przez sen. Przynajmniej nie będziesz musiała go stamtąd ściągać.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Zawolalam Growa do siebie i polozylam sie z nim. Poprosilam go jednak by czuwal i obudzil mnie gdy cos niepokojacego uslyszy.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Szybko zasnęłaś. Śnił Ci się Trex. Nie wiedziałaś dokładnie co Ci się śniło, lecz on na pewno był w tym śnie. Obudziłaś się rano i zauważyłaś, że przez noc wszystkie pokemony zwlekły się do Twojego łóżka i z Tobą na nim spały. Miałaś najprawdziwsze w świecie oblężenie pokemonowe.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Dobrze ze pokemonow z boxu ze soba nie wzielam. Zasmialam sie do siebie w myslach. Gwizdelam cicho by Grow i Pach poszly do kuchni i zaczely cos szykowac. Un mial usiasc na ramie lozka wraz z Duskullem i Mespritem. Pozostale mialy poprostu zejsc bym mogla wstac. Co najdziwniejsze Scizor sie zmiescil do lozka. Myslac nad snem zaczelam sie szykowac.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Scizor akurat był tylko w połowie na łóżku. W końcu pokemony "zajęły swoje pozycje". Mesprit po chwili zajął Ci miejsce na ramieniu, a pokemony jeszcze się przebudzały po tej nocy. Chyba bardzo odpowiadał im te luz jaki dostały na noc i mogły spać poza pokeballami. Zegarek wskazywał siódmą rano. Ciekawe jaki pokemon będzie Cię gonił.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Poszlam do lazienki na szybko sie ogarnac z Mespritem na ramieniu gdy wyszlam dolaczylam do pokemonow w kuchni i nasypalam wszystkim zarcie. Sama zjadlam. Spojrzalam na zegarek. Przepraszajac schowalam wszystkie poki do balli i wyszlam. Powoli bylo trzeba juz isc.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Razem z pokemonami zjadłaś. W końcu mogłaś ruszyć na korytarz. Przy drzwiach do Twojego pokoju stał Trex.
- To jak gotowa na maraton? - zaśmiał się. - Trochę za wcześnie na pobudkę jak dla mnie, ale chcę zobaczyć jak uciekasz - stwierdził rozbawiony.
- To jak gotowa na maraton? - zaśmiał się. - Trochę za wcześnie na pobudkę jak dla mnie, ale chcę zobaczyć jak uciekasz - stwierdził rozbawiony.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Musisz mnie straszyc? odskoczylam widzac go. Jednak po chwili usmiechnelam sie i szlam na sale. Mialam wrazenie ze tam sie powinnismy zebrac.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
- Tak, chyba że ładnie poprosisz, bym tego nie robił - wyszczerzył się.
Po chwili zebraliście się na sali, lecz już w mniejszym gronie. W końcu jak się zebrali wszyscy to zaczęto was prowadzić. Każdego innymi korytarzami. Trex Ci pomachał nim zniknął za rogiem.
Po chwili zebraliście się na sali, lecz już w mniejszym gronie. W końcu jak się zebrali wszyscy to zaczęto was prowadzić. Każdego innymi korytarzami. Trex Ci pomachał nim zniknął za rogiem.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
zalezy co rozumiesz poprzez ladnie. usmiechnelam sie do niego. Gdy wychodzilam pokazalam chlopakowi by trzymal za mnie kciuki i poszlam tam gdzie mnie prowadzili.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
W koncu wyszliście na zewnątrz i znaleźliście się w jakimś wąwozie. Był tu straszny busz. Usłyszałaś, że coś wściekłego się tłucze w zasłoniętej klatce niedaleko.
- Twoje pokemony nie dadzą mu rady - powiedział od razu mężczyzna, który Cię tu przyprowadził.
W końcu otworzono klatkę i wszyscy pierzchli do budynku. Usłyszałaś ryb, a później... wypadł zniej taki pokemon:
- Twoje pokemony nie dadzą mu rady - powiedział od razu mężczyzna, który Cię tu przyprowadził.
W końcu otworzono klatkę i wszyscy pierzchli do budynku. Usłyszałaś ryb, a później... wypadł zniej taki pokemon:
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Nie liczy sie tylko pok ale i doswiadczenie. mruknelam. Gdy tylko klatka sie otworzyla ruszylam przed siebie rozpedzajac sie. Pamietajac wskazowki dane przez chlopaka wskoczylam w jakies wyzsze krzaki i tamtedy sie przedzieralam do momentu co znalalzlam jakoes drzewo na ktorym moge sie schowac.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Rhyperior jak oszalały rzucił się w Twoim kierunku, lecz Ty dopadłaś do drzewa. Jak zauważyłaś, było tu dużo lian. W pewnej chwili pokemon zaczął od dołu rozwalać pień... Chyba chciał wywalić drzewo razem z Tobą, więc musisz stąd uciec... jakoś...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Golduck zaatakuj Aqua Jet. Odwracaj jego uwage tymi atakami. Gdy kaczka atakowala stwora wywolalam Unfezata wsiadlam na niego i odlecialam uprzednio cofajac Golducka do balla. Nastepnie zwrocilam sie do Unfezata Uzyj Quick Attack by zabrac nas stad jak najdalej.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Ataki Golducka niewiele dały. Rhyperior był tak rozwścieczony, że nie zwracał na niego uwagi. W pewnej chwili użył Rock Blast i spadłaś razem z Unfezantem na ziemię. Pokemon był niemalże powalony... co za siła! Po dźwięku łamanych gałęzi mogłaś stwierdzić, że Rhyperior niedługo do Ciebie dotrze. Przynajmniej byłaś cała bo Twój poke-ptak Cię osłonił.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Schowalam szybko ptaszka do balla i bieglam przed siebie. Szkoda tylko ze nie wiem gdzie biec. Musialam biec przed siebie. Chyba ze... w glowie mialam juz drugi plan ale postanowilam zaufac intuicji. Bieglam ile sie dalo.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Biegłaś przed siebie tak szybko jak tylko mogłaś, kiedy poczułaś, że grunt pod Tobą się zapada. Buch! Wpadłaś w jakąś dziurę, a potem spadłaś na tyłek, który sobie porządnie potłukłaś. Zauważyłaś, że była tutaj sieć tuneli. Twoje szczęście, może Rhyperior się tutaj nie dostanie...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Nie zamierzalam sprawdzac czy to cos wejdzie tu czy nie. Pomimo bolu zadka postanowilam isc przed siebie. Nucac sobie pod nosem Za rok moze dwa. Schodami na szczyt. parlam przed siebie staralam sie isc ciagle prosto jak to nie wychodzilo szlam wpierw w prawo a nastepnie w lewo.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Zaczęłaś wędrować tymi tunelami. Najpierw czułaś, a później tylko słyszałaś wstrząsy, jakie wywoływał ten rozwścieczony pokemon. Był naprawdę potężny... W końcu tunel, od którego nie było już żadnych odnóg zaczął prowadzić coraz bardziej w górę, aż wyszłaś... po drugiej stronie wąwozu! Było tutaj ogrodzenie i w oddali ujrzałaś bramę. Tak więc to pewnie tutaj jest koniec tego wszystkiego! W lesie za Tobą usłyszałaś jednak ryk. A no tak, wiatr był na Twoją niekorzyść.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Nawet nie patrzylam jak daleko za mna jest to monstrum. Poprostu bieglam ile sil w nogach. Odpoczelam spacerujac w tunelu.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
W końcu dobiegłaś do bramy, gdzie poza ogrodzenie od razu puścili Cię ludzie z agencji. Jakąś minutę potem do ogrodzenia dopadł Rhypeiror, którego zaraz potraktowano jakimiś psychicznymi atakami (użyto dwóch Hypno) i po niedługim czasie z rozwścieczonego pokemona Rhyperior zrobił się zupełnie obojętny co do Twej osoby. Terx po chwili do Ciebie przybiegł.
- Rety, ciągle wśród żywych - zaśmiał się. - Całkiem niezła jesteś - uśmiechnął się chłopak.
- Rety, ciągle wśród żywych - zaśmiał się. - Całkiem niezła jesteś - uśmiechnął się chłopak.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
Watpiles we mnie? usmiechnelam sie lekko zdyszana. Ktos jeszcze dobiegl? Ile mi zakelo to? pytalam go. Skoro byl tu od poczatku to moze cos wie wiecej nie tylko patrzyl. Lekko zdyszana usiadlam na ziemi i bralam glebsze oddechy. Kondycji jednak zlej to ja nie mialam.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Agent potrzebny od zaraz - przygoda Laureline
- Gdzieżbym śmiał w ciebie wątpić - wyszczerzył się. - Już z dwie osoby dotarły, pozostałe albo są na medycznym albo jeszcze tu nie dotarły - powiedział. - Zajęło Ci to... trzy godziny - Trex spojrzał na swój zegarek. - To został ci już tylko jeden egzamin... Jak co to ten w każdym roku jest inny - wyjaśnił.
Sięgnął do swojego plecaka i podał Ci butelkę z wodą.
Sięgnął do swojego plecaka i podał Ci butelkę z wodą.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Strona 3 z 15 • 1, 2, 3, 4 ... 9 ... 15
Similar topics
» Gra Laureline: Laureline Stone
» Przygoda Takeshi - Entuzjazm i pokemony
» Przygoda Karazuny
» Przygoda Lumosa
» Przygoda Reiko
» Przygoda Takeshi - Entuzjazm i pokemony
» Przygoda Karazuny
» Przygoda Lumosa
» Przygoda Reiko
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 3 z 15
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach