Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Ehano - Trapinch
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Inne
Strona 1 z 4
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Ehano - Trapinch
Spałeś właśnie w jednej ze swoich kryjówek. Tym razem było to dziura wydrążona we wnętrzu ogromnego kaktusa. Zaczynał się dzień i pewnie jak zwykle na pustyni będzie niezła żarówka. Kolejny dzień, kiedy trzeba będzie szukac pożywienia, lecz nie taki zwykły... Od dzisiaj zabierasz się za trening!
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
Ehano wyszedł z dziury wydrążonej w jednym z większych w okolicy kaktusów. To była taka przyjemna kryjówka można by siedzieć w niej do nocy i wtedy pójść szukać jedzenia. Wróć... dzisiaj mamy inny cel, ważniejszy. Młody trapinch spojrzał w niebo po czym rzekł do siebie w myślach "czas zacząć. Będę najlepszy". Już miał zacząć trening ale... on nie miał zielonego pojęcia jak to się robi, nigdy nie walczył, bulwy się nie bronią kaktusy też. Jedyne co na pewno potrafił to gryźć i sypnąć komuś piaskiem w oczy ale to mało. Jednak jakby coś w jego wnętrzu mówiło mu, że posiada znacznie większe możliwości. Chociażby defensywne. Ehano usiadł z wolna na miękkim piachu po czym schował oczy za kotarą z powiek. Ochrona... skupiając się tylko na tym począł kumulować w sobie energię i wysyłać ją na zewnątrz swego pomarańczowego jestestwa. Protect... jeden z trzech ataków odziedziczonych po rodzicach. Ciekawe czy się uda.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
Wylosowane masz Rock Tomb, Bug Bite, Earth Power
_____________
Zacząłeś próby użycia Protect. W pewnej chwili poczułeś, że ktoś rzucił kamykiem, który odbił się od Twojej osłony. Potem kolejny, tylko większy i mocniej rzucony. Ten się przez nią przebił.
- Coś ci wychodzi ale cienko - usłyszałeś czyiś głos, lecz o dziwo nie widziałeś tego, kto wypowiedział Te słowa.
_____________
Zacząłeś próby użycia Protect. W pewnej chwili poczułeś, że ktoś rzucił kamykiem, który odbił się od Twojej osłony. Potem kolejny, tylko większy i mocniej rzucony. Ten się przez nią przebił.
- Coś ci wychodzi ale cienko - usłyszałeś czyiś głos, lecz o dziwo nie widziałeś tego, kto wypowiedział Te słowa.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
A te co mogłem sobie wybrać to Protect, Giga drain, Rock Slide
_________________
Co, gdzie, jak? Skąd wziął się ten kamień i kto nawija jak potłuczony? Lekko zdezorientowany trapinch rozejrzał się nerwowo dookoła ze zdziwieniem stwierdzając, że nic tu nie ma. - Ktoś ty? Jest tu kto?
Wyrzekł aby się upewnić. Może miał zwidy, albo to wiatr pchnął w niego jakiś kamyk. "Dobra, ogarnij się." Ehano błyskawicznie zrobił tak jak pomyślał a w następnej chwili ponownie spróbował swych sił w tej technice ochronnej. Zbieranie energii aby po chwili wypchnąć ją na zewnątrz. Ale to jeszcze nie wszystko, skupienie jak największej jej ilości w cienkiej bańce otaczającej pomarańczowego pokemona było kolejnym krokiem. Oby teraz było lepiej.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
wiem
___________
Usłyszałeś jakiś śmiech. Po chwili jak spróbowałeś Protect to znowu poleciał kamień, tylko duszy i bardzo mocno rzucony. Tym razem się odbił. Ochrona zadziałała.
- Dobrze ci idzie, ziomeczku - znowu ten sam głos.
Po chwili jak magicznym sposobem pojawił się przed Tobą taki oto pokemon:
___________
Usłyszałeś jakiś śmiech. Po chwili jak spróbowałeś Protect to znowu poleciał kamień, tylko duszy i bardzo mocno rzucony. Tym razem się odbił. Ochrona zadziałała.
- Dobrze ci idzie, ziomeczku - znowu ten sam głos.
Po chwili jak magicznym sposobem pojawił się przed Tobą taki oto pokemon:
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
Ło matko duch. A może jednak nie? W końcu nie wyglądał na takiego. Ehano spojrzał "spod byka" na kameleona po czym zadreptał przednimi łapkami nerwowo w miejscu.
- Czemu we mnie rzucasz kamieniami? I w ogóle jak się nazywasz?
Trapinch następnie stał naprzeciwko swego rozmówcy z pyskiem ozdobionym miną "jestem dzieckiem mam focha for ever na pięć minut". Pomarańczowy pokemon bez dłuższej zwłoki zastanawiał się nad wyćwiczeniem następnego ataku. Hm... może coś związanego z ziemią?
- Czemu we mnie rzucasz kamieniami? I w ogóle jak się nazywasz?
Trapinch następnie stał naprzeciwko swego rozmówcy z pyskiem ozdobionym miną "jestem dzieckiem mam focha for ever na pięć minut". Pomarańczowy pokemon bez dłuższej zwłoki zastanawiał się nad wyćwiczeniem następnego ataku. Hm... może coś związanego z ziemią?
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
- Jestem Kecleonem, a na imię mam Odd - zamachał do Ciebie rozbawiony pokemon. - Nie miałem nic innego do roboty - przekrzywił łeb.
Po chwili poke-kameleon podszedł do Ciebie.
- Niedawno się wyklułeś co? - patrzył się na Ciebie zaciekawiony.
Po chwili poke-kameleon podszedł do Ciebie.
- Niedawno się wyklułeś co? - patrzył się na Ciebie zaciekawiony.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
Nie dość, że znika to jeszcze wróżka. A żeby wiedział, lekko rozzłoszczony choć już mniej niż kilka chwil przedtem trapinch usiadł na piachu i z fałszywym uśmiechem wydobył z siebie głos.
- Masz rację. Ale i tak umiem pogryźć.
Ehano po tych słowach chciał zaszpanować swymi umiejętnościami. Wstał więc i podszedł do jednego z mniej kolczastych kaktusów, którymi często przychodziło mu zaspokajać pragnienie. Następnie skupił w sobie robaczą moc... tak jakby jeszcze taką miał, ale może starczy na pierwsze w życiu zaatakowanie bug bite. Chwilę później rozwarł mocne szczęki a gdy osiągnął limit i już dalej nie mógł, zatrzymał je w bezruchu i zacisnął z wykorzystaniem czegoś na wzór energii typu bug. Robaka z niego nie da, ale może ten cios się uda.
- Masz rację. Ale i tak umiem pogryźć.
Ehano po tych słowach chciał zaszpanować swymi umiejętnościami. Wstał więc i podszedł do jednego z mniej kolczastych kaktusów, którymi często przychodziło mu zaspokajać pragnienie. Następnie skupił w sobie robaczą moc... tak jakby jeszcze taką miał, ale może starczy na pierwsze w życiu zaatakowanie bug bite. Chwilę później rozwarł mocne szczęki a gdy osiągnął limit i już dalej nie mógł, zatrzymał je w bezruchu i zacisnął z wykorzystaniem czegoś na wzór energii typu bug. Robaka z niego nie da, ale może ten cios się uda.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
Kecleon z zainteresowaniem obserwował Twoje poczynania. Udało Ci się wykonać ten tuch, chociaż ten kaktus miał wyjątkowo długie kolce i trochę je poczułeś.
- No całkiem spoczko, niezły jesteś - Kecleon chodził sobie to tu to tam.
Wyglądał na takiego dosć dziwacznego i z pokręconym poczuciem humoru. W końcu kameleon przysiadł na swoim zadku i patrzył się na Ciebie.
- Tak w ogóle to skąd się tu wziąłeś? - spytał.
- No całkiem spoczko, niezły jesteś - Kecleon chodził sobie to tu to tam.
Wyglądał na takiego dosć dziwacznego i z pokręconym poczuciem humoru. W końcu kameleon przysiadł na swoim zadku i patrzył się na Ciebie.
- Tak w ogóle to skąd się tu wziąłeś? - spytał.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
Skąd? Trapinch wpatrywał się w kecleona z niedowierzaniem. To on nie wiedział skąd się pokemony biorą? Chwila dłuższej niezręcznej ciszy, którą dość szybko przerwał głos młodziutkiego pokemona.
- No z jajka. A ty nie?
Wielką rozumnością to nasz młodzieniaszek się nie wykazał, ale przynajmniej szpan był. Uradowany, bądźmy uradowani, ataki przychodzą mu z taką łatwością. Może to wrodzony talent po rodzicach trenowanych przez trenera. Parszywego trenera i beznadziejni rodzice, którzy pozwolili wywalić swoje dziecko. Gr...
- No z jajka. A ty nie?
Wielką rozumnością to nasz młodzieniaszek się nie wykazał, ale przynajmniej szpan był. Uradowany, bądźmy uradowani, ataki przychodzą mu z taką łatwością. Może to wrodzony talent po rodzicach trenowanych przez trenera. Parszywego trenera i beznadziejni rodzice, którzy pozwolili wywalić swoje dziecko. Gr...
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
- Nie o to mi chodziło... - mruknął Kecleon. - Chodzi mi o to, że nigdy nie widziałem tu żadnych Trapinchów - powiedział pokemon, patrząc się na Ciebie.
Przyglądał się Tobie z rozbawieniem jak chodziłeś sobie dumny jak paw. Ataki co prawda bardzo dobrze Ci wychodziły, ale Kecleon chyba tylko zwracał uwagę na to, że jesteś zabawny.
Przyglądał się Tobie z rozbawieniem jak chodziłeś sobie dumny jak paw. Ataki co prawda bardzo dobrze Ci wychodziły, ale Kecleon chyba tylko zwracał uwagę na to, że jesteś zabawny.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
Bądźmy zabawnymi, świat od razu stanie się o wiele ciekawszy. Nieznajomy namawiał Ehano do zdradzania przeszłości? Czemu nie w końcu młody, naiwny powiedziałby więcej niż by chciał jeśli zadać odpowiednie pytania.
- Trener smoczych pokemonów mnie wyrzucił jak się okazało po wykluciu, że nie jestem bagonem. Rodzice jakoś mi nie pomogli. Smoki są parszywe... skopię im wszystkim zadki.
A co. Wyrzekł trapinch z wyrzutem do całego świata. Oko zaszkliło się lekko, lecz nie ze smutku a gniewu ogromnego.
- Trener smoczych pokemonów mnie wyrzucił jak się okazało po wykluciu, że nie jestem bagonem. Rodzice jakoś mi nie pomogli. Smoki są parszywe... skopię im wszystkim zadki.
A co. Wyrzekł trapinch z wyrzutem do całego świata. Oko zaszkliło się lekko, lecz nie ze smutku a gniewu ogromnego.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
- Aaa to tak - Kecleon obecnie stał poziomo na jednej ze skał, co wyglądało komicznie. - Mnie porzucono bo uważano że nie przetrwam i co? Wielu pokemonom jestem w stanie dokopać - prychnął. - Chcesz mogę ci pomóc i tak nie mam sensownego zajęcia - stwierdził pokemon, schodząc na piach.
To ostatnie zdanie Odda zdawało się być powiedziane poważnie. Chyba można było mu zaufać, lepszej oferty jak dotąd nie miałeś.
To ostatnie zdanie Odda zdawało się być powiedziane poważnie. Chyba można było mu zaufać, lepszej oferty jak dotąd nie miałeś.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
O tu udało się poke-kameleonowi zainteresować trapincha ogromnie. Może mu pomóc, ciekawe jak? Ale nie wnikajmy w szczegóły, nawet to że stoi równolegle do podłoża nie ma znaczenia.
- Z chęcią. Lecim z tym koksem.
Wyrzekł radośnie kiwając głową jak plastikowy piesek do samochodów. Po chwili aż zaczęło mu się mącić pod kopułą a świat lekko zawirował. Ehano błyskawicznie przestał wykonywać ten niezdrowy ruch lecz było już za późno. Przewrócił się na zadek :O
- Z chęcią. Lecim z tym koksem.
Wyrzekł radośnie kiwając głową jak plastikowy piesek do samochodów. Po chwili aż zaczęło mu się mącić pod kopułą a świat lekko zawirował. Ehano błyskawicznie przestał wykonywać ten niezdrowy ruch lecz było już za późno. Przewrócił się na zadek :O
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
- Słodki maluch - Kecleon zaśmiał się i te słowa chyba miał zachować dla siebie, ale mimo to usłyszałeś.
Po chwili Odd pomógł wrócić Ci do normalnej pozycji. Stał chwilę i się na Ciebie patrzył.
- To co potrafisz jeszcze? -spytał się zaciekawiony.
Po chwili Odd pomógł wrócić Ci do normalnej pozycji. Stał chwilę i się na Ciebie patrzył.
- To co potrafisz jeszcze? -spytał się zaciekawiony.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
Co jeszcze umiał? Ym... może coś z ziemią związanego. W końcu trapinch jest z nią bardzo związany. Proste rozumowanie ale jak słuszne. Ehano zrobił kilka kółek w miejscu po czym stanął niezadowolony z efektów swej dedukcji.
- Nie wiem spróbuję.
Wyrzekł zrezygnowany gdyż nie wiedział zbytnio co robić. Kij z myśleniem przejdźmy do działania. Moc ziemi... Podniusł się lekko w górę utrzymując chwilowo na dwóch łapkach po czym uderzył przednimi kończynami o podłoże. Siła woli... wpłyńmy nią na grunt. Atakuj... z pomocą siły mięśni i umysłu trapinch starał się wypchnąć jakieś pociski w przestrzeń.
- Nie wiem spróbuję.
Wyrzekł zrezygnowany gdyż nie wiedział zbytnio co robić. Kij z myśleniem przejdźmy do działania. Moc ziemi... Podniusł się lekko w górę utrzymując chwilowo na dwóch łapkach po czym uderzył przednimi kończynami o podłoże. Siła woli... wpłyńmy nią na grunt. Atakuj... z pomocą siły mięśni i umysłu trapinch starał się wypchnąć jakieś pociski w przestrzeń.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
W ziemi pojawiło się zaledwie małe pęknięcie. Coś Ci się udało, jednak niezbyt.
- Wiesz.... spróbuj to wpakować cały swój gniew jakbyś chciał rozwalić wszystkie smoki na tej planecie i jeszcze więcej - poradził Kecleon i czekał na efekt kolejnej Twojej próby.
- Wiesz.... spróbuj to wpakować cały swój gniew jakbyś chciał rozwalić wszystkie smoki na tej planecie i jeszcze więcej - poradził Kecleon i czekał na efekt kolejnej Twojej próby.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
Kecleon zapewne miał sporo racji w swej mowie. Ehano wziął sobie jego radę do serca po czym przypomniał sobie ten widok... piękną samicę flygona mającą go głęboko i szeroko. Aż serce pękło ka krew się zagotowała. Małe pomarańczowe ciałko zaczęło się trząść ze złości. W następnej sekundzie z całych sił młody samczyk przygrzał łapkami o podłoże. Co się stało? Mniejsza, ważne żeby było lepiej niż przedtem.
- No i jak?
Ale rada chyba kiepska. Wymagało to więcej wysiłku emocjonalnego niż można by się spodziewać.
- No i jak?
Ale rada chyba kiepska. Wymagało to więcej wysiłku emocjonalnego niż można by się spodziewać.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
Całą Twoja złość została skierowana do Twych łap w postaci ogromnej siły, która rozerwała ziemię przed Tobą i omal nie trafiłeś tym Kecleona, który w porę wskoczył na jedną ze skał.
- Nono to się nazywa moc - powiedział pokemon i po chwili jak było już bezpiecznie to zeskoczył.
Czyli Ci się udało! Czułeś się bardzo zadowolony z siebie.
- Nono to się nazywa moc - powiedział pokemon i po chwili jak było już bezpiecznie to zeskoczył.
Czyli Ci się udało! Czułeś się bardzo zadowolony z siebie.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
No to co dalej? Może rock slide? Tak jakiś atak kamienny byłby w tej chwili na miejscu. W łebku samczyka pojawił się plan poznania ataku, w którym skieruje na przeciwnika sporą ilość kamieni. Ale jak to zrobić?
- Wiesz może jak wystrzelić w przeciwnika kamenie?
Głupie pytanie, no ale kto wie. Trapinch nie czekając na odpowiedź zaczął już zbierać w sobie energię. Więcej i więcej, nim więcej tym lepiej. Ot co.
- Wiesz może jak wystrzelić w przeciwnika kamenie?
Głupie pytanie, no ale kto wie. Trapinch nie czekając na odpowiedź zaczął już zbierać w sobie energię. Więcej i więcej, nim więcej tym lepiej. Ot co.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
Kecleon chwilę się na Ciebie patrzył.
- Niektóre pokemony wykorzystują swoją siłę, inne wykorzystują swoje psyhiczne moce... Inne... swoją wrodzoną władzę nad danym żywiołem - zaczął Ci wyjaśniać pokemon.
Później już totalnie się rozgadał, wszystko dokładnie Ci opisując.
- Niektóre pokemony wykorzystują swoją siłę, inne wykorzystują swoje psyhiczne moce... Inne... swoją wrodzoną władzę nad danym żywiołem - zaczął Ci wyjaśniać pokemon.
Później już totalnie się rozgadał, wszystko dokładnie Ci opisując.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
O rzesz w mordę. Szkoda tylko, że wszystkie słowa uleciały z wiatrem i nic nie dotarło do piszącego posta ;)Samczyk przyswoiwszy tyle ile się dało, postanowił spróbować swych sił. Usiadł na podłożu skupiając się całkowicie na nim. Zjednoczenie, to co chciał osiągnąć, a gdy już wyczuł grunt pod sobą dostatecznie wepchnął weń zgromadzoną wcześniej energię w nadziei, że akurat jak raz się uda.
- No ? No i?
Ciekawskie jajo, jak to się mówi potocznie. Zdanie kecleona najwyraźniej było bardzo ważne dla Ehano ale dlaczego? Sam nie wiedział, może przez to, że to pierwszy pokemon który okazał mu życzliwość.
- No ? No i?
Ciekawskie jajo, jak to się mówi potocznie. Zdanie kecleona najwyraźniej było bardzo ważne dla Ehano ale dlaczego? Sam nie wiedział, może przez to, że to pierwszy pokemon który okazał mu życzliwość.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
Kierując się wskazówkami Odda w końcu udało Ci się poprawnie wykonać atak i kamienie poleciały w pobliski kaktus, niemal rozrywając kolczastą roślinę na strzępy.
- Super - powiedział Kecleon.
Ty już czułeś się nieco zmęczony i chciało Ci się jeść a tym bardziej pić. Twój towarzysz chyba odczuwał to samo i widać zdawał się być zadowolony z Twojego towarzystwa. Chyba też dotąd był zupełnie sam na tym pustkowiu.
- Super - powiedział Kecleon.
Ty już czułeś się nieco zmęczony i chciało Ci się jeść a tym bardziej pić. Twój towarzysz chyba odczuwał to samo i widać zdawał się być zadowolony z Twojego towarzystwa. Chyba też dotąd był zupełnie sam na tym pustkowiu.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Ehano - Trapinch
No to nieźle, a może coś podobnego a jednak innego? Gdzieś tam w głębi podświadomości Ehano coś się kryło. Jakaś nazwa.
- Rock tomb.
Co to jest? Kolejny kamienny atak. Ale jak to się robi, z czym je i jakimi sztućcami?
- Co to jest i czym się różni od poprzedniego ataku?
No dobra teraz to już prawdziwa próba wiedzy kecleona.
- Rock tomb.
Co to jest? Kolejny kamienny atak. Ale jak to się robi, z czym je i jakimi sztućcami?
- Co to jest i czym się różni od poprzedniego ataku?
No dobra teraz to już prawdziwa próba wiedzy kecleona.
Kishin- Liczba postów : 92
Join date : 18/06/2013
Re: Ehano - Trapinch
Kecleon na chwilę się zamyślił.
- Na przykład Rock Slide może spowodować, że przeciwnik się wystraszy i wtedy masz mośliwość szybko zaatakować kolejny raz, a Rock Slide spowalnia przeciwnika... Zresztą Rock Slida znaczy Kamienny Grób - wyjaśnił Kecleon. - Chociaż jest słabsze to ze względu na spowolnienie bardzo użyteczne - opowiadał.
Był niezbyt poważnym pokemonem, ale i sporo wiedział.
- Na przykład Rock Slide może spowodować, że przeciwnik się wystraszy i wtedy masz mośliwość szybko zaatakować kolejny raz, a Rock Slide spowalnia przeciwnika... Zresztą Rock Slida znaczy Kamienny Grób - wyjaśnił Kecleon. - Chociaż jest słabsze to ze względu na spowolnienie bardzo użyteczne - opowiadał.
Był niezbyt poważnym pokemonem, ale i sporo wiedział.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Inne
Strona 1 z 4
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach