Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Adventure: Mines Of Hell
+11
minki6
Ellen
Nikotynka
Nekolies
Lionheart
Soul
Gokai
Shura
Lizzy
Yuya
Cieniu
15 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Eventy
Strona 8 z 10
Strona 8 z 10 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Re: Adventure: Mines Of Hell
Pokemony zaczęły biegnąć zaraz za wami, Lizzy Laure Ghostka i Lion jako pierwsi dotarli do tunelu zaraz za nimi wbiegł naczelny górnik
- Szybciej albo tutaj zginiemy!
Krzyknął do całej reszty, Ellen spowolniła ognistą kreaturę dzięki Avalanche jej pokemona po czym przybiegła także do tunelu. Wikkaz biegnął na przodzie kolejnej grupy i tuż przed nim wyłonił się kolejny ognisty stwór, nie wiadomo skąd, rozdzielał obie grupy, tych co byli w tunelu oraz resztę która po chwili zawachania chciała do niego dobiegnąć, najbardziej bohaterski Zern został przeteleportowany prosto do tunelu przez Gallade, pokemon Niko się skupił i psychikiem wyrzucił ognistą kreaturę w powietrze. Reszta grupy wbiegnęła do tunelu i mieliście pewien problem, mianowicie ognistych stworzeń robiło się coraz więcej i zmierzały w waszym kierunku. Nagle każdy z górników dostrzegł że wejście do tunelu jest wsparte na dużo słabszych belkach co za tym idzie można by było próbować zawalić wejście. Reszta nie zwracała uwagi na takie szczegóły, tunel wydawał się nie mieć końca i był delikatnie rozświetlany przez lawę w niekórych miejscach. Oczywiście pokemon Ghostki poszedł znowu zwiedzać na przód.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Adventure: Mines Of Hell
No nie, no nie, no nie... Jak na razie wszyscy żyjemy, ale obawiam się iż nie potrwa to długo. Skąd tu się bierze tyle tych przeklętych ognistych stworów?
Biegłam z Pirin w ramionach, mała posyłała kolejne Ancientpowery w stronę napastników w pobliżu. Chwilowo mogę tylko tyle, biegnę wraz z grupą i liczę na cud lub dobre pomysły innych - gdyby ktoś wpadł na coś rozsądnego mogę znów robić za przynętę na ogniste kreatury.
Biegłam z Pirin w ramionach, mała posyłała kolejne Ancientpowery w stronę napastników w pobliżu. Chwilowo mogę tylko tyle, biegnę wraz z grupą i liczę na cud lub dobre pomysły innych - gdyby ktoś wpadł na coś rozsądnego mogę znów robić za przynętę na ogniste kreatury.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Adventure: Mines Of Hell
Udało nam się spowolnić tą bestię jednak zaczęło się ich pojawiać coraz więcej. Aj, niedobrze...
Na szczęście pokemon Niko zajął się Zernem. Większość jeśli nawet nie cała ekipa była chwilowo bezpieczna w tunelu. Jednakże ogniste kreatury mogły się tu wedrzeć w każdej chwili a ciągłe ich atakowanie nie miało większego sensu. Nie wiedzieliśmy nawet czy da się je jakoś zabić...
Zaczęłam się nerwowo rozglądać. Mój wzrok przykuły słabsze belki wspierające wejście do tunelu. Spojrzałam na resztę. Inni górnicy chyba też zwrócili na to uwagę. No cóż, czas przestać wciąż rozmyślać i zacząć działać.
- Słuchajcie wszyscy! Spojrzałam jeszcze raz na innych aby upewnić się czy wszyscy są.
- Spójrzcie na belki! Wskazałam na odpowiednie miejsce. - Wyglądają na stare i spróchniałe. Jeśli by je tak uderzyć to wejście powinno się zawalić i tym samym odciąć drogę tym potworom.
Na szczęście pokemon Niko zajął się Zernem. Większość jeśli nawet nie cała ekipa była chwilowo bezpieczna w tunelu. Jednakże ogniste kreatury mogły się tu wedrzeć w każdej chwili a ciągłe ich atakowanie nie miało większego sensu. Nie wiedzieliśmy nawet czy da się je jakoś zabić...
Zaczęłam się nerwowo rozglądać. Mój wzrok przykuły słabsze belki wspierające wejście do tunelu. Spojrzałam na resztę. Inni górnicy chyba też zwrócili na to uwagę. No cóż, czas przestać wciąż rozmyślać i zacząć działać.
- Słuchajcie wszyscy! Spojrzałam jeszcze raz na innych aby upewnić się czy wszyscy są.
- Spójrzcie na belki! Wskazałam na odpowiednie miejsce. - Wyglądają na stare i spróchniałe. Jeśli by je tak uderzyć to wejście powinno się zawalić i tym samym odciąć drogę tym potworom.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Adventure: Mines Of Hell
Rozejrzałam się wokoło. Ja na razie usunęłam się na bok i gdzieś, gdzie mnie raczej nie przywalą tymi belkami. Rozejrzałam się i czekałam na swoją Absol. Z każdą chwilą coraz bardziej martwiłam się o swoją pokemonicę czy czasem aby coś jej tam nie dopadło,ale nie powinno się to zdarzyć. Obserwowałam drużynę i w razie czego byłam gotowa pomów. Czy to opatrzyć komuś ranę czy coś innego...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Adventure: Mines Of Hell
- Świetny pomysł Ellen zauważyłem, to samo. Nie możemy, jednak zaatakować ich naszymi kilofami, ponieważ jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że to wszystko zawali się na nas. Czy wszyscy już są? Każda osoba i każdy pokemon nie chcę tutaj nikogo zostawić. - Pytam się głównego górnika.
Jeśli wyrazi zgodę na zawalenie stropu i zablokowanie wejścia do tunelu co tak naprawdę musimy zrobić, aby być bezpieczni mówię do wszystkich:
- Natychmiast odsuńcie się od wejścia jak najdalej dacie radę. Nie chce, żeby coś na was spadło. Następnie ty Charmeleon zniszcz belki podtrzymujące wejście do tunelu. Uderzaj w nie z całej siły Dragon Rage. Atakuj z dystansu, ponieważ nie chce, żeby coś ci się stało i skończ atakować, dopiero kiedy zablokujesz wejście do tunelu.
Jeśli wyrazi zgodę na zawalenie stropu i zablokowanie wejścia do tunelu co tak naprawdę musimy zrobić, aby być bezpieczni mówię do wszystkich:
- Natychmiast odsuńcie się od wejścia jak najdalej dacie radę. Nie chce, żeby coś na was spadło. Następnie ty Charmeleon zniszcz belki podtrzymujące wejście do tunelu. Uderzaj w nie z całej siły Dragon Rage. Atakuj z dystansu, ponieważ nie chce, żeby coś ci się stało i skończ atakować, dopiero kiedy zablokujesz wejście do tunelu.
wikkaz- Mistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 262
Birthday : 12/09/1994
Join date : 22/01/2013
Age : 30
Re: Adventure: Mines Of Hell
- Dobra, szybo musimy zająć się wejściem do tego komnaty aby te durne potwory z lawy nas tutaj nie dopadły bo była by to dość słaba śmierć. Ja z moim arcanine to możemy zrobić, jeśli ktoś ma lepszy pomysł niech nas powstrzyma, jeśli nie. To trudno. - Spoglądam na reszte ekipy i pokazuję mojemu Cerberowi aby podszedł ze mną do słabego wejścia tunelu aby dokładnie zobaczyć, które to są te dużo słabsze belki.
- Cerber! Zaatakuj w te słabsze belki Iron Tailem tak aby je złamać, lecz nie tak mocno aby zawaliła się cała jaskinia czy tam tunel ale tylko to wejście - Dobrze wyceluj mój przyajcielu.
- Cerber! Zaatakuj w te słabsze belki Iron Tailem tak aby je złamać, lecz nie tak mocno aby zawaliła się cała jaskinia czy tam tunel ale tylko to wejście - Dobrze wyceluj mój przyajcielu.
Soul- Liczba postów : 964
Birthday : 09/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Re: Adventure: Mines Of Hell
Spokojnie stałam z tyłu i kazałam sowjemu pokemonowi znowu rozpalić will o wispa, który świetnie spisywał się jako pochodnia spokojnie rozejrząłam się po kolejnym tunelu w którym się znaleźliśmy po czym zerknęłam co robi reszta drużyny, po chwili jednak stwierdziłam, że nie będę się wtrącać jest ich za dużo w jednym miejscu, więc cofnęłam się dorobinkę, żeby nie przeszkadzać, o ile w ogóle przeszkadzałam.
Re: Adventure: Mines Of Hell
Dzielni górnicy zabrali się za rozwalanie belek, Dragon Rage oraz Iron Tail i tak na zmianę w końcu główna belka puściła i usłyszeliście trzask po chwili rpaktycznie całe wejście do tunelu się zawaliło, ogień charmeleona i will o wisp Gallade rozświetlały tunel, pokemon ghostki nadal nie wrócił a dzięki szybkiej spostrzegawczości Ellen mieliście póki co z głowy ogniste stwory, po chwili usłyszeliście głośny ryk jakby przebudzającego się wielkiego stwora
- chyba go znaleźliśmy
Skomentował naczelny górnik
- nie myślałem że znajdziemy tą góre tutaj, trzymajmy się razem
Całą ekipą powoli ruszyliście tunelem, w tunelu mogliście znaleźć czasami różne złote akcesoria jak i monety, poszukiwacze przygód mogli skojarzyć fakty co to był za stwór, niestety reszta żyła w przyjemnej nieświadomości. Po chwili zauważyliście sporawą skrzynię była zamknięta na kilka kłódek i posiadała różne dziwne wzmocnienia z metalu.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Adventure: Mines Of Hell
- Hmm Ktoś zna się na metalu? Bo te wzmocnienia mu się w cholerę nie podobają, i to w cholerę - Odparłem siadając na skrzyni jak nigdy nic... - Nie da cie się poświecić nie? Nie można być bohaterem i uratować grupy nie ehh... - Odparłem czekając aż ktoś da jakiś sensowny pomysł. Sam kątem oka patrzyłem na metal czy może nie jest to to samo co mam w sobie... Jesli nie to mam wylane... jeśli tak zaczynam się interesować ponad miarę.
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Adventure: Mines Of Hell
Wbieglam za wszystkimi rozgladajac za ewentualnym niebezpieczenstwiem. jakos nie mialam zamiaru zginac. Gwizdnelam na Grow by sie pilnowala. Patrzylam co robi reszta a nastepnie powiedzialam jej ze jak cos zauwazy by uzyl ember.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Adventure: Mines Of Hell
Zdecydowałem się wywołać Charizarda z pokeballa. Jeżeli tę skrzynie dało by sie rozwalić to powinien to zrobić Charizard. Wydaje mi się, że jest jednym ( a może i najsilniejszym ) z najsilniejszych pokemonów z grupy. Dlatego też spojrzałem na niego po czym rozkazałem, żeby użył Slash. Jeżeli to się nie uda, próbuję podrzucić pomysł. - Może.. Niech każdy z naszych pokemonów w jednym momencie spróbuje użyć swojego ataku, wtedy ich zmieszana siła może na prawdę otworzyć skrzynię. Co wy na to?
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Adventure: Mines Of Hell
Rozejrzałam się i wypuściłam swojego Haxorusa. Zamyślona popatrzyłam na złote przedmioty. Zaraz... czyżby skarbu tutaj pilnował jakiś smok? Zerknęłam w stronę skrzyni. -Myślę, ze jednak dobieranie się teraz do skrzyni nie jest dobrym pomysłem. Może lepiej najpierw ją obejrzeć?- Powiedziałam i podeszłam do wspomnianego przedmiotu. Może były na niej wyryte jakieś słowa w innym języku typu "nie otwieraj" czy co tam sobie wymyślą. swojemu smokowi kazałam uważnie wszystko obserwować.
Shura- Liczba postów : 1040
Birthday : 02/12/1992
Join date : 22/01/2013
Age : 31
Re: Adventure: Mines Of Hell
- Jak dla mnie, to jednoczesny atak może i zniszczy skrzynie, ale może też zniszczyć to, co jest w środku, więc trzeba uważać. Ja proponuję najpierw ją obejrzeć, a następnie podgrzać zamki i kłódki, po czym zniszczyć je uderzeniami. Wtedy ani skrzynia ani jej zawartość nie powinna ulec zniszczeniu. W razie czego niech twój Charizard Lion użyje powoli jakiś ognistych ataków a kiedy zamki i kłódki się podgrzeją, to mój Charmeleon zniszczy je swoim Metal Claw i tak otworzymy tą skrzynię. - Mówię do Liona i oglądam skrzynie patrząc, czy nasz plan może się udać.
wikkaz- Mistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 262
Birthday : 12/09/1994
Join date : 22/01/2013
Age : 30
Re: Adventure: Mines Of Hell
- Jak dla mnie dobry pomysł - poparłam wikkaza.
Stanęłam obok Shury.
- Myślisz o tym samym stworze co ja? - spytałam jej. - Wysłałam swoją Absol na zwiady i ten ryk mógł być, bo trafiła na smoka... Mam nadzieję, że sobie poradzi w razie czego... - mruknęłam i się rozejrzałam.
Póki mogłam to obejrzałam całą skrzynię, może jest coś na niej zapisane?
Stanęłam obok Shury.
- Myślisz o tym samym stworze co ja? - spytałam jej. - Wysłałam swoją Absol na zwiady i ten ryk mógł być, bo trafiła na smoka... Mam nadzieję, że sobie poradzi w razie czego... - mruknęłam i się rozejrzałam.
Póki mogłam to obejrzałam całą skrzynię, może jest coś na niej zapisane?
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Adventure: Mines Of Hell
Szłam wraz z resztą, wciąż łapiąc oddech po poprzednich zmaganiach. Pogłaskałam delikatnie moją małą - byłam z niej dumna, jest taka dzielna! Miałam ochotę zatrzymać się i obejrzeć drobiazgi po drodze, ale jak na razie zbytnio nie było czasu. Przynajmniej do pojawienia się skrzyni...
Nie znałam się na tym, ale ten kufer był większy niż poprzednie. I zamek był inny... Stwierdziłam że dam się wykazać poszukiwaczom, oni są od takich spraw. Ja tymczasem rozglądam się i sprawdzam pomieszczenie, szukając potencjalnych niebezpieczeństw, gotowa bronic grupy.
Nie znałam się na tym, ale ten kufer był większy niż poprzednie. I zamek był inny... Stwierdziłam że dam się wykazać poszukiwaczom, oni są od takich spraw. Ja tymczasem rozglądam się i sprawdzam pomieszczenie, szukając potencjalnych niebezpieczeństw, gotowa bronic grupy.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Adventure: Mines Of Hell
Zbierałam to co leżało po drodze, skoro nikt się za to nie łapał, to chociaż ja zarobie, po tym jak drwali się do skrzyni odsunęłam się znowu lekko patrząc co mam w łapkach, wolałam się nie pchać do skrzyni może sami sobie poradzą, stałam spokojnie opierając się o ścianę, poprosiłam Gallade o troszkę światła, żeby lepiej widzieć co zgarnęłam, co prawda nie będę wiedziała co to dokładnie jest, jednak zawsze dokładniej dowiem się co mam w dłoniach prawda?
Re: Adventure: Mines Of Hell
Podszedłem do grupki rozważającej jak otworzyć skrzynię i podsłuchałem nieco ich planu:
- Ja i Arcanine Wam pomożemy, ok? Silny Iron Tail to dość dokładny i punktowy atak więc będziemy mogli trafić w zamek. Sądzę, że trzeba wyłamać ten zamek - będzie prościej otworzyć wieko skrzynie jeśli ten zameczek nie będzie już taki mocny. Celujmy w niego. - Powiedizałem do Liona i reszty oraz czekałem tylko na ''rozkaz'' do ataku.
- Ja i Arcanine Wam pomożemy, ok? Silny Iron Tail to dość dokładny i punktowy atak więc będziemy mogli trafić w zamek. Sądzę, że trzeba wyłamać ten zamek - będzie prościej otworzyć wieko skrzynie jeśli ten zameczek nie będzie już taki mocny. Celujmy w niego. - Powiedizałem do Liona i reszty oraz czekałem tylko na ''rozkaz'' do ataku.
Soul- Liczba postów : 964
Birthday : 09/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Re: Adventure: Mines Of Hell
Szłam korytarzem zbierając po drodze to, czego nikt nie zdążył wcześniej wziąć. Kiedy wszyscy stanęli spojrzałam co się stało. Zobaczyłam kufer. Podeszłam do skrzyni i zbadałam ją dokładnie. Jakby to otworzyć... Próbowanie na nią od razu ataku nie będzie zbyt dobrym rozwiązaniem... Może jest tu coś co pozwoli mi znaleźć sposób na otworzenie tego w inny sposób... Obejrzałam wszystkie kłódki i przyjrzałam się skrzyni z każdej strony. Oby moje zdolności poszukiwacza nie zawiodły...
Nekolies- Liczba postów : 182
Join date : 18/07/2013
Skąd : Kraj kwitnącego ziemniaka
Re: Adventure: Mines Of Hell
Laure jak zawsze po prostu wbiegła i nic nie robiła, była w swoim świecie, jeśli trzeba byłoby kogoś poświęcić z grupy to na pewno była by ta osoba. Jako pierwsi Zern i Lion kombinowali jak otworzyć skrzynię, niestety nic to nie dawało, charizard uderzył nawet ognistym atakiem ale ten się o dziwo odbił w jego stronę i sam oberwał. Charizard, Absol, Arcanine i Charmeleon spróbowali ponownie uderzyć cios także się odbił, skrzynia nadal była calutka i miała metalową kłódkę na klucz. Niko oraz Neko zajęły się zbieraniem złota w sumie Zern i tak miał pełne kieszenie dziw że jego spodnie mu jeszcze nie spadły od tego ciężaru?
Niko znalazła 300$
Neko znalazła 250$
Kolejny ryk spowodował delikatne trzęsienie ziemi, no cóż może później znajdziecie klucz? Po chwili w dalszej części tunelu zauważyliście delikatny wybuch coś wyglądało jak kula ognia w oddali, cóż to jedyna wasza droga.. Będziecie musieli się zmierzyć z tym co jest dalej.
- Wojownicy na przód, Każdy kto może walczyć będzie musiał brać udział no chyba że ktoś jest tchórzem niech zostanie tutaj, najwyżej zginiemy sami.
Zawołał naczelny górnik stając z przodu czekając na wojowników aby iść dalej. Po chwili Lion znalazł papierek na ziemi a bardziej.. To była mapa, stara mapa a wyglądała tak:
Nikt jej nie zauważył mógł ją po prostu schować albo podzielić się wiedzą z grupą
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Adventure: Mines Of Hell
Jeśli moje nic nie robienie oznaczało się tym że staram się chronić grupę gdy wszyscy wbiegaja a ja oslaniam tyły to trochę się zdenerowalam. Zaniepokojona spojrzalam w stronę z której dobiegaly ryki. Jakoś nie chciałam tam iść. Gdy wszyscy odeszli od skrzynki podeszlam do niej i uważniej się jej przyjrzalam szukając może jakiś inskrypcji, które mogły by pomoc w otworzeniu jej. Wolalam oslaniac tyły i być przygotowana na jakieś niespodzianki. Mruknelam pod nosem do Grow by poszła obwachac korytarz a nóż znajdzie się jakąś inna droga bądź cięnsza ściana a za nią jakiś korytaz do którego mozna by się dostać za pomocą Dig jeśli by ktoś posiadał pokemona z takowa umiejętnością.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Adventure: Mines Of Hell
Podniosłem mapę i przejrzałem ją. Rozglądnąłem się za wikkazem. Podszedłem do niego i pokazałem mapę. - Jak myślisz, co ona może pokazywać? - zadałem mu pytanie, ciągle ją przeglądając. Była dziwna, a za razem ciekawa.. Tylko trzeba rozszyfrować co i jak.. Po chwili spoglądnąłem w stronę górnika. Zapewne teraz znajdzie się pełno walecznych osób, które pójdą walczyć, a zawsze może złapać nas coś od tyłu. Dlatego ciągle stałem w miejscu rozmawiając i spekulując z wikkazem.
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Adventure: Mines Of Hell
- Dobra... Niko, Yuya... Walczyłyście już kiedyś na poważnie? - Odparłem wychodząc z grupki adoracji na przód... - Jak nie... To stójcie za mną i asekurujcie mnie w razie potrzeby - odparłem odwracając się do tunelu... - Dobra, to jedziemy z tym - Powiedziałem sobie w duszy i ruszyłem przed siebie... Zbroja mnie nieco chroniła ale głównie polegałem na szybkości ataku...Co tam bedzie? Cholera wie ale czuje że może byc to nad wyraz ciekawe
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Adventure: Mines Of Hell
Zrobłam minkę w stylu, znowu walka, a co z moimi skarbami, ale podeszłam na przód grupy
-Gallade gotowy?- wzięłam głęboki wdech patrząc na pokemona po czym uśmiechnęłam się do niego, musi mi pomóc w walce jest nas za mało, nie ważne co nas tam czeka, wzięłam kolejny wdech i przygotowałam sztylety, zerknęłam na Zerna
-Coś tam się kiedyś walczyło- buknęłam przypominając sobie obleśnie wspomnienia.
-Gallade gotowy?- wzięłam głęboki wdech patrząc na pokemona po czym uśmiechnęłam się do niego, musi mi pomóc w walce jest nas za mało, nie ważne co nas tam czeka, wzięłam kolejny wdech i przygotowałam sztylety, zerknęłam na Zerna
-Coś tam się kiedyś walczyło- buknęłam przypominając sobie obleśnie wspomnienia.
Re: Adventure: Mines Of Hell
Podeszłam do pozostałej dwójki wojowników i wyciągnęłam katanę.
-Ty nie bądź taki rycerzyk, nie tylko ty już walczyłeś. No i jeśli to kolejny stwór z lawy to za dużo mu tym żelastwem nie zrobimy...
Westchnęłam i upewniłam się, iż Charmander jest tuż obok. Dla niej też miałam zadanie.
-Dobrze maleńka, idziesz z nami! Trzymasz się z tyłu i zapewniasz ostrzał Ancientpowerem, pilnujesz żeby nic nie doleciało do reszty grupy. Mam nadzieję że nie ucierpisz... ale uważaj na siebie!
Wzięłam kilka oddechów i uspokoiłam się. Czułam adrenalinę krążącą po żyłach, w końcu jestem w swoim żywiole! Ruszam do przejścia i na początek wyrzucam kamyk, by zwabił wroga i dał choć ułamek sekundy na rozpoznanie z czym mamy do czynienia. Na początek staram się grac na zwłokę, chcąc przekonać się ilu jest napastników i jak najwięcej o nich samych. Priorytetem jest jednak ochrona reszty, więc uwijam się i nie pozwalam na żadne błędy.
-Ty nie bądź taki rycerzyk, nie tylko ty już walczyłeś. No i jeśli to kolejny stwór z lawy to za dużo mu tym żelastwem nie zrobimy...
Westchnęłam i upewniłam się, iż Charmander jest tuż obok. Dla niej też miałam zadanie.
-Dobrze maleńka, idziesz z nami! Trzymasz się z tyłu i zapewniasz ostrzał Ancientpowerem, pilnujesz żeby nic nie doleciało do reszty grupy. Mam nadzieję że nie ucierpisz... ale uważaj na siebie!
Wzięłam kilka oddechów i uspokoiłam się. Czułam adrenalinę krążącą po żyłach, w końcu jestem w swoim żywiole! Ruszam do przejścia i na początek wyrzucam kamyk, by zwabił wroga i dał choć ułamek sekundy na rozpoznanie z czym mamy do czynienia. Na początek staram się grac na zwłokę, chcąc przekonać się ilu jest napastników i jak najwięcej o nich samych. Priorytetem jest jednak ochrona reszty, więc uwijam się i nie pozwalam na żadne błędy.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Adventure: Mines Of Hell
Wyciągnąłem sztylet z kieszeni płaszcza i staram się wciąż podążać z grupą ale trzymać się raczej w jej środku niż na czele. Zawsze to trochę bezpieczniej. Pokazywałem mojemu Arcanine'owi aby trzymał się blisko mnie i miał oczy i uszy otwarte na wszelkie bodźce.
- Pamiętaj Cerber jeżeli coś zauważysz i to coś będzie nas chciało zaatakować to szybko użyj Shadow Ball . Bądź czujny.
- Pamiętaj Cerber jeżeli coś zauważysz i to coś będzie nas chciało zaatakować to szybko użyj Shadow Ball . Bądź czujny.
Soul- Liczba postów : 964
Birthday : 09/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Strona 8 z 10 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Similar topics
» Adventure: Mines Of Hell - Zapisy
» Adventure 2,5: Fable in Trouble - Zapisy
» Hell Destiny. Piekielne Przeznaczenie. Księga 1.
» Adventure 2: Fallen City
» Adventure 2,5: Fable in Trouble
» Adventure 2,5: Fable in Trouble - Zapisy
» Hell Destiny. Piekielne Przeznaczenie. Księga 1.
» Adventure 2: Fallen City
» Adventure 2,5: Fable in Trouble
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Eventy
Strona 8 z 10
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach