Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 7 z 39
Strona 7 z 39 • 1 ... 6, 7, 8 ... 23 ... 39
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Metagross znów zaatakował a w środku był klucz... Ty nie wiedząc co robić zobaczyłaś że chłopak resztkami sił przyjął to nasiebie... Przestałas słyszeć jego... jego Serce... - hahaha by cie gówniarz ratował? hahahahah - Odparł śmiejąc się w najlpesze z ciebie... Coś w tym jest...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Przypomniałam sobie jak on używał klucza. Po chwili.... IT'S MORPHIN TIME! I niech się dzieje co ma się dziać... Jak tylko się zmieniłam to wzięłam swój kordelas. 150 lat lekcji szermierki i do tegobitwy na wojnie... Jestem w swoim żywiole. Gdy serce chłopaka przestało bić to zamarłam. Spojrzałam szybko na metagrossa. Dopóki się go nie pozbędę to nie będę mogła nic zrobić. Więc syzbkie działanie, mam kilka minut, ale tylko tyle, dopóki chłopak będzie nie do odratowania...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zmieniłaś się i udało ci się jakoś kolesia odgonić... Chłopak nie miał pulsu... Umierał, uratował cię poświęcajac sie... Co robić? Nie masz mocy by go ożywić ani nawet reanimować... A szpitalu tu nie widać! Czas ci się kończy, z tego co pamiętasz zostało mu jeszcze 2 min zanim mózg obumrze
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Szybko jakoś zdjęłam z siebie ten kostium. Trzeba chyba przejść do klasyka pierwszej pomocy... Bez moich zdolności nie wiele zdziałam, ale co tam... Pulsu nie miał, to co mi zostało... aa odchylenie głowy, usta-usta, uścisk klatki piersiowej... Muszę go uratować, on się dla mnie poświęcił, nie mogę mu tak pozwolić umrzeć... Przynajmniej tamtego od Metagrossa się pozbyłam i mi nie będzie przeszkadzał.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Próbowałaś co mogłaś... Wówczas przyjechała karetka i zabrała go... - Jedziesz czy nie? - Rzekł ratownik dajać ci prosty wybór, albo jedziesz z nim do szpitala albo idziesz w swoja stronę. Co wybrać... On naprawdę się dla ciebie poświęcił... Może i naruszył prywatną sferę ale chciał to zrobić dla twojego dobra... Z drugiej strony nie umiał zrozumiec słowa nie...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Nie jadę - powiedziałam.
Popatrzyłam się za odjeżdżającą karetką. Tak będzie chyba lepiej... Ja w spokoju zrobię co chcę, a on poleży w szpitalu, wróci do siebie... Ruszyłam w kierunku lotniska. Spojrzałam na pokenav. Cóż, jak będzie chciał to napisze jak nie to nie... Spojrzałam na klucz i urządzenie i schowałam sobie obydwa do kieszeni...
Popatrzyłam się za odjeżdżającą karetką. Tak będzie chyba lepiej... Ja w spokoju zrobię co chcę, a on poleży w szpitalu, wróci do siebie... Ruszyłam w kierunku lotniska. Spojrzałam na pokenav. Cóż, jak będzie chciał to napisze jak nie to nie... Spojrzałam na klucz i urządzenie i schowałam sobie obydwa do kieszeni...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Coś poczułaś w sercu... Ból... Może i tak zrobiłaś ale ten mały skurczybyk uważał inaczej... tak czy siak dostałaś sie do lotniska a tam loty do katno... Chicago... Jotho etc... Gdzie chcesz, nawet wyspy pomarańczowe. Ale gdzie się udać? I na ile ci starczy kasy? Cóż... Na razie jakoś stłamsiłaś ból w sercu a potem patrzyłaś na mapy lotów
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Mój cel - półwysep Jukatan, na regiony się nie wybierałam, nudzą mnie.... Jukatan tak bardzo daleko nie jest, więc na tyle funduszy miec powinnam, a jak nie to gdzieś szybko dorobię podsyłając coś ciekawego jakiejś firmie informatycznej... Ale zaraz, przecież nie mam laptopa. To zostaje mi naprawianie komuś jakiegoś sprzętu..
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Starczy ci na lot najgorszą klasą... Zawsze coś... Wówczas dostałaś wiadomość.. - "tak stawiasz sprawy? Odchodzisz? Rozumiem.... Mam nadzieje ze się nie spotkamy... Zraniłaś mnie teraz" - Napisał Edward po czym patrzysz ze jego numer się skasował...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Westchnęłam i schowałam pokenav. Co jak co ale mógł mi nie czytać w myślach... On tym mi jeszcze bardziej zranił uczucia. Nawet nie ma pojęcia jak bardzo... Kupiłam bilet i się rozejrzałam. Przynajmniej mi starczy na to... Chciałam w tamtejszych piramidach poszukać kilku rzeczy związanych z wojną... I tam będzie dla mnie najlepsze miejsce na trening tym bardziej jakbym znalazła kogoś, kto mnie pamięta, chociaż to po takim czasie niemożliwe.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Wsiadłaś i dostałaś wiadomość na Pokenav... - "Tak swoją drogą... Czytałem ci w myślach... Bo chciałęm oszczędzić ci bólu w torturach..." - Napisał i znikł zasięg... Sama zdałaś sobie sprawę ze w tym ciele mogłas tego nie przeżyć... Plus uratował cię i chronił jakkolwiek. Poza tym, sama nie jesteś bez grzeszku...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Może i fakt, ale ja na ogól jestem uparta i i tak czuję się urażona tym wszystkim i to bardzo. Skrzyżowałam ręce i wpatrywałam się przez okno na chmury, ląd, etc... Spojrzałam na tamto urządzenie... Jak wyląduję to... wywalę je do morza. Nie powinnam trzymać rzeczy od kogoś, kto mnie nie chce prawda? Sama zresztą nie dam się lubić, ale to swoją drogą... Wojna... nie ma rzeczy bardziej psującej psychiki niż to.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Po paru godzinach wylądowałaś... Podeszłaś do morza i chciałaś to wywalić lecz wówczas usłyszałaś... - Nie ładnie Christine - To jego głos... - I nie nie czytałem myśli... Po prostu w kasie kupiłem ten sam bilet ale przyśpieszonym lotem. Pokazałem twoje zdjęcie i tyle.. I nie nie fotografowałem cię z ukrycia... mam je z twojego laptopa który jest... Tutaj - Odparł dając ci torbę - Oboje siebie zraniliśmy, to co? druga szansa?
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Ogólnie szczęka mi opadła spojrzałam na chłopaka i ścisnęłam pasek od spodni.
- Cóż, racja, ale jest pewien warunek... Obiecaj, że już nigdy nie będziesz mi czytać w myślach - powiedziałam do chłopaka bardzo poważnie.
Pokazałam mu treści na pokenavie.
- Poza tym ktoś gada jedno, a potem sam działa wbrew temu... Nieźle - powiedziałam mu z żartobliwie - zlośliwym uśmieszkiem.
- Cóż, racja, ale jest pewien warunek... Obiecaj, że już nigdy nie będziesz mi czytać w myślach - powiedziałam do chłopaka bardzo poważnie.
Pokazałam mu treści na pokenavie.
- Poza tym ktoś gada jedno, a potem sam działa wbrew temu... Nieźle - powiedziałam mu z żartobliwie - zlośliwym uśmieszkiem.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Uśmiechnął się i pocałował cię w usta, uznałaś to za tak... Co robisz? Przymilasz się z nim dalej czy odsuwasz? Dodajmy ze jest zachód słońca(tak ) a poza tym delikatny wiaterek... W oddali latają płatki drzewa wiśniowego.... Na niebie widać też odlatujące wesoło ptaszki... Miłość
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Na chwile także się do niego przytuliłam, ale po chwili go puściła .
- Już zachód... Wypadałoby pójść gdzieś przenocować - powiedziałam w końcu.
Cmoknęłam go w końcu w policzek i poszłam z chłopakiem do najbliższego pokecenter. Ja cie znowu jestem zbyt ufna... Ale chyba starczy tych złości bo co jak co, ale pofatygował się dla mnie aż tutaj. Chociaż zaskakująco szybko wrócił do siebie....
- Już zachód... Wypadałoby pójść gdzieś przenocować - powiedziałam w końcu.
Cmoknęłam go w końcu w policzek i poszłam z chłopakiem do najbliższego pokecenter. Ja cie znowu jestem zbyt ufna... Ale chyba starczy tych złości bo co jak co, ale pofatygował się dla mnie aż tutaj. Chociaż zaskakująco szybko wrócił do siebie....
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Nie tak szybko - Powiedział po czym wyciągnął dwa kijki i zmieniły się w kule - Mimo wszystko... NIe dam rady szybko - Odparł idąc po woli... Zrobiło ci sie go nieco żal.. W końcu broniac ciebie sie tak uszkodził... Szedł powoli i po jakimś czasie znaleźliście Hotel... "Dla zakochanych" O kuźwa...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Tak więc postanowiłam pomagać chłopakowi. Spojrzałam na nazwę hotelu.
- No niech ich drzwi ścisną za tą nazwę - mruknęłam.
Spojrzałam na chłopaka.
- Ale ogólnie pasuje, a poza tym już dość się namęczyłeś - powiedziałam troskliwie.
Niedługo wynajelam dla nas pokój z dwoma łóżkami i ruszyłam z chłopakiem tam... Dobrze, że znam języki.
- No niech ich drzwi ścisną za tą nazwę - mruknęłam.
Spojrzałam na chłopaka.
- Ale ogólnie pasuje, a poza tym już dość się namęczyłeś - powiedziałam troskliwie.
Niedługo wynajelam dla nas pokój z dwoma łóżkami i ruszyłam z chłopakiem tam... Dobrze, że znam języki.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Był... Cóż dość ciekawy ale łóżka na szczęście sa dwa... Chociaż to ze na ścianie były dość... Inne zabawki już cie nie uspokajało.. Chłopak doczołgał się do jakiegoś fotelu i padł na nim... - Przypomnij mi bym następnym razem drugi raz nie rzucał się na ratunek po pierwszym... - odparł rozluźniając się w fotelu... Ty spojrzałaś na niego... Był teraz taki bezbronny hehe
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Spojrzałam na Edwarda.
- No tak, jesteś w opłakanym stanie - powiedziałam do niego.
Po chwili podeszłam do chłopaka i się nad nim nachyliłam. Po chwili zdecydowałam się go pocałować prosto w usta. A po tym drugi raz, tylko namiętniej.
- Cóż, moja mała nagroda za trud, bo na ogół nie wiem póki co co mogłabym więcej - powiedziałam do niego uśmiechnięta.
- No tak, jesteś w opłakanym stanie - powiedziałam do niego.
Po chwili podeszłam do chłopaka i się nad nim nachyliłam. Po chwili zdecydowałam się go pocałować prosto w usta. A po tym drugi raz, tylko namiętniej.
- Cóż, moja mała nagroda za trud, bo na ogół nie wiem póki co co mogłabym więcej - powiedziałam do niego uśmiechnięta.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- WIem wiem... Na razie chce moc frajera z telewizji... - Odparł pokazując stare nagranie z jakimś wariatem z Jackass - Ci to leją sie po jajach i mają nadal jaja... To dopiero coś... - Odparł siedzac, był w miły pomimo tego że mógł ci skanować mózg... - Spokojnie nie robie tego wiem co myślisz nie czytając... Nie mam zamiaru obiecuje - Dodał uspokajając cie... - Zrobie to tylko jak nie będe miał wyboru czyli w stanie koniecznym bi ci pomóc
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Mhm... - mruknęłam tylko.
Po chwili usiadłam na drugim fotelu i chwilę oglądałam ten program z chłopakiem, po czym powędrowałam do łazienki by się umyć i ubrać w swoją uroczą pizame w serduszka... Po tym wracam do pokoju i siadam na swoim łóżku. Czas sprawdzić co mam pogrzebane w laptopie.
Po chwili usiadłam na drugim fotelu i chwilę oglądałam ten program z chłopakiem, po czym powędrowałam do łazienki by się umyć i ubrać w swoją uroczą pizame w serduszka... Po tym wracam do pokoju i siadam na swoim łóżku. Czas sprawdzić co mam pogrzebane w laptopie.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Z tego co wiem udało mi sie uratować część plików... Jak i pamiętnik ale SPOKOJNIE NIE CZYTAŁEM! - Dodał wstajac i padając na łóżko... było obok tak z metr - Po co mam czytać wypociny nastolatki... Wystarczy ze czytałęm w myślach swojej siostry... To gorszę niż potop albo ogniem i mieczem - dodał leżąc jak trup...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zaśmiałam się.
- No się domyślam... - powiedziałam.
Chwilę się w niego wpatrywałam, po czym się lekko uśmiechnęłam i położyłam się obok chłopaka.
- Cóż znajdzie się miejsce dla mnie u ciebie? - spytałam się go rozbawiona.
Pocałowałam chłopaka.
- No się domyślam... - powiedziałam.
Chwilę się w niego wpatrywałam, po czym się lekko uśmiechnęłam i położyłam się obok chłopaka.
- Cóż znajdzie się miejsce dla mnie u ciebie? - spytałam się go rozbawiona.
Pocałowałam chłopaka.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zrobił i delikatnie cie objął, pierwszy raz czułaś ciepło od kogoś innego... Widać ze mu zalezy na tobie... Dwa razy ryzykował życie... I przyleciał za tobą... To coś znaczy, bynajmniej nie zauroczenie - Dla ciebie zawsze Christine - Dodał tez całując ale w czoło...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Strona 7 z 39 • 1 ... 6, 7, 8 ... 23 ... 39
Similar topics
» Wybraniec zwycięstwa, czyli podróż Inumaru
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 7 z 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach