Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 23 z 39
Strona 23 z 39 • 1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 31 ... 39
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nazo położył rękę na twoim boku i poczułaś miłe ciepło. Po chwili nie było bólu. -I gotowe. Lepiej poczekajmy. Ciekawe czy pokemon będzie nam wdzięczny? Po czym Nazo się wyłączył czyli znowu zaczął rozmyślać. W telewizorze leciała stacja muzyczna. Puszczali własnie teledysk Linking Parka "Castle of Glass"
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Podziękowałam za wyleczenie i rozsiadłam się wygodnie, po czym zaczęłam oglądać telewizję. Linkin Park, świetnie grają. Ciekawe czy wcześniej podobało mi się to samo.
- Ej, a skoro widzisz aurę to u mnie cokolwiek jest? - spytałam się chłopaka.
Popatrzyłam się na swoje dłonie zamyślona. Zerknęłam znowu na drzwi gabinetu, gdzie jest teraz poke-pies. Dobrze, że mam z kim podróżować.
- Ej, a skoro widzisz aurę to u mnie cokolwiek jest? - spytałam się chłopaka.
Popatrzyłam się na swoje dłonie zamyślona. Zerknęłam znowu na drzwi gabinetu, gdzie jest teraz poke-pies. Dobrze, że mam z kim podróżować.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Właśnie. Twoja aura. To mnie szokuje bo masz srebrną. Jest niezwykle rzadka. Zwykle bliźniaki taką miały choć Joanna d'Arc też miała srebrną, a nie ma brata. Po chwili siostra Joy zawołała was. Podeszliście. -Co z nim siostro?
J- Nie jest dobrze. To młody poochyena i wygląda na to, ze miała trenera, ale boi się ludzi. Po za tym sądząc po głębokości rany to gwóźdź o którym wspomniałeś został wbity. A druga rana jest od sideł.
J- Nie jest dobrze. To młody poochyena i wygląda na to, ze miała trenera, ale boi się ludzi. Po za tym sądząc po głębokości rany to gwóźdź o którym wspomniałeś został wbity. A druga rana jest od sideł.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Srebrna? A to ciekawe, zobaczymy...
- To tym ciekawiej... - powiedziałam zamyślona. - Dobra, to potem zobaczymy kim mogłabym być... - po chwili podeszłam z nim do siostry Joy.
Zmartwiłam się bardzo i zasmuciłam. Rety to ten stworek musiał w takim razie sporo wycierpieć.
- Ile zajmie pani jego leczenie? - spytałam się. - I co po tym? - kolejne pytanie.
- To tym ciekawiej... - powiedziałam zamyślona. - Dobra, to potem zobaczymy kim mogłabym być... - po chwili podeszłam z nim do siostry Joy.
Zmartwiłam się bardzo i zasmuciłam. Rety to ten stworek musiał w takim razie sporo wycierpieć.
- Ile zajmie pani jego leczenie? - spytałam się. - I co po tym? - kolejne pytanie.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
J: Leczenie potrwa 3 dni, ale nie bedzie mógł brac udziału w walkach przez tydzień. I po tym myślałam, żeby Poochyena poszła z wami.
-Czemu z nami? My tylko pomogliśmy. Na pewno znajdzie lepszego trenera.
Nazo był strasznie skromny. Szkoda, ze nie powiedział ci o tym, ale pewnie nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.
-Czemu z nami? My tylko pomogliśmy. Na pewno znajdzie lepszego trenera.
Nazo był strasznie skromny. Szkoda, ze nie powiedział ci o tym, ale pewnie nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pokiwałam głową
- W sumie byśmy mogli się nim zająć - powiedziałam w końcu.
Uśmiechnęłam się do chłopaka lekko i spojrzałam na pielęgniarkę . W końcu jak było po wszystkim to poprosiłam chłopaka byśmy poszli już do tej wiedźmy. Chciałam wiedzieć cokolwiek pewnego, cokolwiek... Miałam tylko jakąś taką dziwną nadzieję, że nie jestem kimś złym.
- W sumie byśmy mogli się nim zająć - powiedziałam w końcu.
Uśmiechnęłam się do chłopaka lekko i spojrzałam na pielęgniarkę . W końcu jak było po wszystkim to poprosiłam chłopaka byśmy poszli już do tej wiedźmy. Chciałam wiedzieć cokolwiek pewnego, cokolwiek... Miałam tylko jakąś taką dziwną nadzieję, że nie jestem kimś złym.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
J: Dobrze. Za trzy dni będziecie mogli go zabrać ze sobą
Powiedziała po czym poszła.-Jesteś tego pewna Nova? Nie wiem czy się nadajemy. Chodźmy do Wiedźmy i tak musimy tutaj zostać przez 3 dni. Zaczął iść w stronę wyjścia i oczywiście otworzył ci drzwi. -Teraz prosto mieszka przy jaskini, która dzieli Jubilife i Oreburgh od siebie. Zaczął iść i zatrzymał się dopiero przy ostatnim domu niedaleko jaskini. Wziął głęboki wdech i wydech stojąc przed domem.
Powiedziała po czym poszła.-Jesteś tego pewna Nova? Nie wiem czy się nadajemy. Chodźmy do Wiedźmy i tak musimy tutaj zostać przez 3 dni. Zaczął iść w stronę wyjścia i oczywiście otworzył ci drzwi. -Teraz prosto mieszka przy jaskini, która dzieli Jubilife i Oreburgh od siebie. Zaczął iść i zatrzymał się dopiero przy ostatnim domu niedaleko jaskini. Wziął głęboki wdech i wydech stojąc przed domem.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Słuchałam tego co mi mówił.
- A myślałam, że jakoś bardziej nienormalnie mieszka - zaśmiałam się lekko. - I tak, jestem tego pewna, przecież zawsze można się postarać - uśmiechnęłam się znowu.
Popatrzyłam się tylko na chłopaka. Waha się czy coś? W końcu wydałam z siebie charakterystyczne "ekhem" by go nieco pośpieszyć.
- A myślałam, że jakoś bardziej nienormalnie mieszka - zaśmiałam się lekko. - I tak, jestem tego pewna, przecież zawsze można się postarać - uśmiechnęłam się znowu.
Popatrzyłam się tylko na chłopaka. Waha się czy coś? W końcu wydałam z siebie charakterystyczne "ekhem" by go nieco pośpieszyć.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Mało ludzi o nas wie dlatego, ze żyjemy w takich czasach by druga generacja nie mogła nas znaleźć. Po chwili zapukaliście. Otworzyła wam starsza Pani z okularach przeciwsłonecznych.
W:-Nazo? Witaj mój drogi. Cóż się stało, ze przyszedłeś mnie odwiedzić? -No bo... moja przyjaciółka ma pewnien kłopot i chciałem się zapytac czy dała by Pani radę jej pomóc?
W:-Nazo? Witaj mój drogi. Cóż się stało, ze przyszedłeś mnie odwiedzić? -No bo... moja przyjaciółka ma pewnien kłopot i chciałem się zapytac czy dała by Pani radę jej pomóc?
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Kim jest ta druga generacja? - spytałam się przeczuwając, że to mogą nie być dobre osoby.
W końcu otworzyła nam drzwi i się przywitałam z ową kobietą.
- Obudziłam się nagle na trawie i nic nie pamiętam z wcześniej... No i miałam dziwny sen po tym - wyjaśniłam krótko. - Jedyne co tak naprawdę pamiętam to dwa imiona. Nadia i Nova, chyba moje - dodałam.
Czekałam teraz w napięciu na jej reakcję.
W końcu otworzyła nam drzwi i się przywitałam z ową kobietą.
- Obudziłam się nagle na trawie i nic nie pamiętam z wcześniej... No i miałam dziwny sen po tym - wyjaśniłam krótko. - Jedyne co tak naprawdę pamiętam to dwa imiona. Nadia i Nova, chyba moje - dodałam.
Czekałam teraz w napięciu na jej reakcję.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Wiedźma popatrzyła się na ciebie.W: No tak... Srebrna Aura... Wejdźcie wszystko wam wyjaśnię. Powiedziała i poszła do salonu. Dom wyglądał normalnie. Żadnych artefaktów, jakiś dziwnych rzeczy itd. Nazo śmiało ruszył do salonu. Wiedźma w tym czasie zdążyła wstawić wody na herbatę i położyć ciastka na stoliku
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Po chwili poszłam do domu i ruszyłam za chłopakiem do salonu. Tam usiadłam gdzieś na sofie czy coś i czekałam aż wszyscy usiądą. Zastanawiało mnie czy moja aura serio tak dużo wyjaśnia... Zjadłam z wolna jedno ciastko i czekałam dalej.
- To w takim razie co takiego się dzieje? Czy ta srebrna aura naprawdę tak wiele znaczy? - spytałam się w końcu.
Jeśli było trzeba to opowiedziałam urywki jakie mi się śniły.
- To w takim razie co takiego się dzieje? Czy ta srebrna aura naprawdę tak wiele znaczy? - spytałam się w końcu.
Jeśli było trzeba to opowiedziałam urywki jakie mi się śniły.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
W: Znaczy. Pewnie Nazo mówił ci o Joannie. Wszystkie książki do historii piszą, ze umarłą przez egzekucję. Prawda jest taka, że jej przyjaciółka zwana Cieniem uwolniła ją sama, a potem uciekły pokonując całą armię. Szkoda, ze nikt nie napisał prawdy. Ale wracając do ciebie moja droga Nadio. Twoje sny są w pewnym sensie wiadomościami, które będą napływać po mału. Czas pokaże. Nie mogę w niczym oprócz tego, ze czuję uśpioną w tobie wielką moc. Mam też niezbyt dobre przeczucia co do twoich rodziców. Nie chce nikogo obrażać, ale mam złe przeczucia.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Słuchałam uważnie każdego słowa i byłam coraz bardziej zaskoczona. Coraz dziwniej. Ale cóż...
- Moi rodzice? Nawet ich nie pamiętam, ani trochę - powiedziałam smutno. - Rozumiem, dziękuję, przynajmniej trochę teraz wiem - powiedziałam do kobiety.
Zjadłam jeszcze jedno ciastko i napiłam się herbaty, chcąc się rozluźnić.
- Ogólnie to na przykład byłabym w stanie trenować moce? - spytałam się.
- Moi rodzice? Nawet ich nie pamiętam, ani trochę - powiedziałam smutno. - Rozumiem, dziękuję, przynajmniej trochę teraz wiem - powiedziałam do kobiety.
Zjadłam jeszcze jedno ciastko i napiłam się herbaty, chcąc się rozluźnić.
- Ogólnie to na przykład byłabym w stanie trenować moce? - spytałam się.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
W: Tak. Nazo miał już przebudzenie więc może cię trenować. Wiem, ze nie pamiętasz, ale boję się, ze to był Ozyrys i Izyda. A oni raczej mili nie są.
Nazo słysząc to, że może cię trenować trochę się przestraszył. -Czy... Czy to napewno dobry pomysł? Nie wiem czy dam radę.
Nazo słysząc to, że może cię trenować trochę się przestraszył. -Czy... Czy to napewno dobry pomysł? Nie wiem czy dam radę.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Ozyrys i Izyda? Kto to? - dopytywałam się.
To mnie zaintrygowało, ale cóż, zobaczymy, chociaż jestem zaniepokojona sprawą tego, że nie są raczej mili... Spojrzałam na chłopaka.
- Na pewno się nadasz - powiedziałam do niego i uśmiechnęłam się lekko.
Trochę ma zbyt małe mniemanie o sobie.
To mnie zaintrygowało, ale cóż, zobaczymy, chociaż jestem zaniepokojona sprawą tego, że nie są raczej mili... Spojrzałam na chłopaka.
- Na pewno się nadasz - powiedziałam do niego i uśmiechnęłam się lekko.
Trochę ma zbyt małe mniemanie o sobie.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nazo lekko się uśmiechnął. W: Izyda i Ozyrys to para egipskich bogów. Są nieśmiertelni, ale chcą rządzić w Państwie, które istnieje w innej krainie Cieni.
-O razu mówię, ze Kraina Cieni to świat taki jaki sobie wymarzy twórca np. Jeśli wymarzysz sobie dżunglę tropikalną to ona tam powstanie.
W: Dokładnie. Wyspa ta nazywa się Danu Talis i w tym swiecie mówi się na nią atlantyda ponieważ zatonęła i tylko niektórym udało się uciec z niej. Ale wracając... Owa dwójka szukała cały czas srebra i złota. Możliwe, ze miałaś brata. A oni chcieli by posadzić was na tronie i za waszym pośrednictwem rządzić Danu Talis.
-O razu mówię, ze Kraina Cieni to świat taki jaki sobie wymarzy twórca np. Jeśli wymarzysz sobie dżunglę tropikalną to ona tam powstanie.
W: Dokładnie. Wyspa ta nazywa się Danu Talis i w tym swiecie mówi się na nią atlantyda ponieważ zatonęła i tylko niektórym udało się uciec z niej. Ale wracając... Owa dwójka szukała cały czas srebra i złota. Możliwe, ze miałaś brata. A oni chcieli by posadzić was na tronie i za waszym pośrednictwem rządzić Danu Talis.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Nie ogarniam - stwierdziłam tylko krótko.
Usiadłam zrezygnowana na podparłam brodę na rękach, to było dość interesujące co uslyszałam.
- Ugh, to moi rodzice są w takim razie zdrowo pokręceni - mruknęłam.
Byłam trochę zmęczona już. Zjadłam kolejne ciastko, myśląc o całej sprawie. Naprawdę nie wiem czy ja w ogóle dam sobie z czymkolwiek rade.
Usiadłam zrezygnowana na podparłam brodę na rękach, to było dość interesujące co uslyszałam.
- Ugh, to moi rodzice są w takim razie zdrowo pokręceni - mruknęłam.
Byłam trochę zmęczona już. Zjadłam kolejne ciastko, myśląc o całej sprawie. Naprawdę nie wiem czy ja w ogóle dam sobie z czymkolwiek rade.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
W; Wiem, ze to dużo dla ciebie, ale spokojnie. Z czasem wszystko zrozumiesz moja droga.
-No to my chyba zaczniemy się zbierać. Dziękujemy za pomoc.
W; Nie ma za co. Pamiętaj... Nie przesadzaj na treningu. Ona dopiero zaczyna.
Nazo zrobił złą minę, a Wiedźma zachichotała.
-No to my chyba zaczniemy się zbierać. Dziękujemy za pomoc.
W; Nie ma za co. Pamiętaj... Nie przesadzaj na treningu. Ona dopiero zaczyna.
Nazo zrobił złą minę, a Wiedźma zachichotała.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Popatrzyłam się tylko rozbawiona po nich.
- Ja też dziękuję - powiedziałam do kobiety.
w końcu się pożegnałam i wyszłam z chłopakiem z jej domu.
- A ogólnie gdzie przenocujemy dzisiaj? - spytałam się chłopaka . - Na czym polegać będzie taki trening? - spytałam się go i szłam ciągle za nim, troszkę za bardzo polegam na swoim towarzyszu, ale cóż.
- Ja też dziękuję - powiedziałam do kobiety.
w końcu się pożegnałam i wyszłam z chłopakiem z jej domu.
- A ogólnie gdzie przenocujemy dzisiaj? - spytałam się chłopaka . - Na czym polegać będzie taki trening? - spytałam się go i szłam ciągle za nim, troszkę za bardzo polegam na swoim towarzyszu, ale cóż.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Przenocujemy w PC. A trening będzie polegał na to, że będziesz wykorzystywała Aurę do własnych celów. Czyli będziesz mogła robić to co ja, a nawet więcej. Ja nie mam srebrnej Aury. Chodźmy. Robi się ciemno. Ruszył do centrum i poprosił o dwa pokoje. Jeden klucz dał tobie. -Jakby coś się działo to będę w pokoju obok.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pokiwałam głową i podziękowałam mu.
- Dziękuję - uśmiechnęłam się lekko. - Dobranoc, kolorowych snów - poszłam do swojego pokoju.
Tam wypuściłam pokemony i dałam im jeść.
- No, moje stworki, skoro ja będę trenować to wy od jutra też - zadecydowałam.
Pogłaskałam je i do siebie przytuliłam.
- Jaka byłam wcześniej? Taka sama? - spytałam tylko.
- Dziękuję - uśmiechnęłam się lekko. - Dobranoc, kolorowych snów - poszłam do swojego pokoju.
Tam wypuściłam pokemony i dałam im jeść.
- No, moje stworki, skoro ja będę trenować to wy od jutra też - zadecydowałam.
Pogłaskałam je i do siebie przytuliłam.
- Jaka byłam wcześniej? Taka sama? - spytałam tylko.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nazo odpowiedział tak samo i poszedł do pokoju. Pokemony zgodziły się na trening i znowu ułożyły się w różnych miejscach pokoju. Joltik znowu chciała byś przytulanką więc znów zaklepała poduszkę zadowolona z siebie. Chętnie tez odpowiedziały na pieszczotę i szykowały się po mału do snu. Wygląda na to, ze chcą być gotowe na jutro.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Uśmiechnęłam, patrząc się na swoje pokemony.
- Dobranoc wszystkim... - ziewnęłam tylko i ułożyłam się wygodnie, przytulając do siebie Joltika, który jak widać jest bardzo przytulaśny, co mi pasowało.
Jak ewoluuje to dopiero będzie zabawa... Duży pieszczoch... Zamknęłam oczy, trochę się skuliłam i starałam zasnąć.
- Dobranoc wszystkim... - ziewnęłam tylko i ułożyłam się wygodnie, przytulając do siebie Joltika, który jak widać jest bardzo przytulaśny, co mi pasowało.
Jak ewoluuje to dopiero będzie zabawa... Duży pieszczoch... Zamknęłam oczy, trochę się skuliłam i starałam zasnąć.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Kolejna noc odbyła się bez przeskoków z przeszłosci i miałaś bardzo spokojny sen. Obudziło cię pukanie do drzwi. Była 9 rano. Czyli jeszcze dość wcześnie. No, ale któż to mógł pukać tak wcześnie i zakłócać ci spokojny sen. Pokemony też sie obudziły i nie były raczej zadowolone z tej niemiłej pobudki.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Strona 23 z 39 • 1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 31 ... 39
Similar topics
» Wybraniec zwycięstwa, czyli podróż Inumaru
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 23 z 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach