Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Gra Laureline: Laureline Stone
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 4 z 6
Strona 4 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Wolalam odbicie i w myślach i na głos. Skoro to nie pomogło przypominalam sobie co mogło pójść nie tak. Siedzialam i myślałam i myślałam i myślałam gdy przyszło mi do głowy że a nuż widelec chodzi o to że go obrazilam, a raczej podobno wyprosilam opryskliwie. Postanowiłam przeprosić dymek i wtety prosić o pomoc. Troche kultury jak to gdzieś kiedyś usłyszałam. Jak to nie pomoże to licho wie co zrobię.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Dym się nie zjawiał, nie ważne jak bardzo prosiłaś, błagałaś, po prostu się nie zjawiał i tyle, nie wiedziałąś jak sobie z tym poradzić i jak na razie rozwiązania tego problemu chyba nie poznasz, racja starałaś się, nic jednak nie pomagało, siedziałaś mówiąc do siebie, tak przynajmniej wyglądałoby to okiem osoby trzeciej. Usłyszałaś ciche trzaski dobiegające ze strony gdzie leżały jeszcze jakąś chwilkę temu jajka.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Siedzialam tak chwilę jeszcze prosząc blagajac etc ale jak nic się nie działo tak sie nie dzieje. No znaczy dzieje. Spojrzalam w stronę jajek gdy usłyszałam trzask.
Czyżby się wykluwaly? spytałam sama siebie. Siedzialam tak póki nasteonego trzasku nie usłyszałam. Gdy go uslysze ide po jakiś ręcznik by wytrzec stworka bądź stworki. Nie wiem jeszcze czy to jedno jajko czy oba się wykluwaja. W oczekiwaniu na rozwiązanie zagadki czym jest nieokreślone jajko zagryzalam warge. Miałam nadzieje że oba jajka się wykluja w najbliższym czasie.
Czyżby się wykluwaly? spytałam sama siebie. Siedzialam tak póki nasteonego trzasku nie usłyszałam. Gdy go uslysze ide po jakiś ręcznik by wytrzec stworka bądź stworki. Nie wiem jeszcze czy to jedno jajko czy oba się wykluwaja. W oczekiwaniu na rozwiązanie zagadki czym jest nieokreślone jajko zagryzalam warge. Miałam nadzieje że oba jajka się wykluja w najbliższym czasie.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Widząc, że oba jajka zaczęły pękać i z obu jednocześnie coś się wykluwa poleciałaś po ręczniki, kiedy wróciłaś było już po wszystkim,a na łożku stały takie pokemony:
Pokemony spojrzały na siebie i jak widać były zajęte sobą, patrzyły na siebie wzajemnie robiąc wielkie oczka i uśmiechały się od ucha do ucha, dopiero później zerknęły na Ciebie i same chyba nie wiedziały co mają myśleć, oba stworki zrobiły wielkie oczka i zapiszczały cicho, jakby były bliźniakami i czuły to samo, lub coś w tym rodzaju.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Podeszlam ostroznie do stworkow i przywitalam sie z nimi
Czesc, jestem Laureline, wasza trenerka. usmiechnelam sie przyjaznie i staralam sie wytrzec je ze sluzu. Po chwili jednak wpadlam na "genialny" pomysl by je zeskanowac. Co prawda Charmandera poznalam ale ten drugi stworek jest mi zupelnie nie znany. I pomyslec, ze dwa oddzielne gatunki a moga byc blizniakami. Przynajmnmiej tak sądzilam po ich zachowaniu.
Czesc, jestem Laureline, wasza trenerka. usmiechnelam sie przyjaznie i staralam sie wytrzec je ze sluzu. Po chwili jednak wpadlam na "genialny" pomysl by je zeskanowac. Co prawda Charmandera poznalam ale ten drugi stworek jest mi zupelnie nie znany. I pomyslec, ze dwa oddzielne gatunki a moga byc blizniakami. Przynajmnmiej tak sądzilam po ich zachowaniu.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Zaczęłaś wycierać spokojnie pokemony, były lekko przestraszone, ale nie mogłaś na to nic w sumie poradzić, musiałaś je do siebie przekonać innego wyjścia nie ma, po chwili powycierałaś pokemony i przeskanowałaś je pokedex pokazał takie info:
Charmaden podsunął się do Ciebie, żeby powąchać twoją dłoń, za to mała dynia schowała się za ognistym pokemonem czakając na jego werdykt co do twojej osoby.
Pumpkaboo
samica
lvl: 20
charakter: Pokemon jest dość nieufny, jak na razie upodobał sobie Charmandera na swoją towarzyszkę, od samego początku czują do siebie silną więź, chodzą wszędzie razem, walczą razem często spędzają razem czas, jeśli ognisty pokemon pokaże, że coś jest dobre, mała dynia pójdzie jego śladami
ataki: jak na lvl
Charmander
samica
lvl: 5
charakter: Pokemon o dość mocno rozwiniętym instynktem macierzyńskim, uwielbia opiekować się pokemonami zagubionymi w tym świecie, nie boi się za wielu rzeczy i chroni większość swoich znajomych, przyjaciół, zawsze idzie przodem, prowadząc całą resztę
ataki: jak na lvl
Charmaden podsunął się do Ciebie, żeby powąchać twoją dłoń, za to mała dynia schowała się za ognistym pokemonem czakając na jego werdykt co do twojej osoby.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Usmiechnelam sie cieplo do pokemonów. Nie poruszalam sie by nie sploszyc Charmandera. Aż dziwne ze pokemon na wyższym poziomie jest strachliwszy od słabszego poziomem. Ale to dlugo nie potrwa mialam plany co do Charmandera. Gdy pokemon mnie obwachal wyciagnelam z torby przysmaki i usiadlam ostrozenie na lozku i zaczęlam je częstować. Gdy pokemony się uspokoją wypuściłam nowego pokemona na ziemie i przywitałam się
Hej. Od tej pory jestem twoja trenerka. usmiechnelam sie cieplo do pokemona i patrzylam katem oka jak maluchy areaguja.
Hej. Od tej pory jestem twoja trenerka. usmiechnelam sie cieplo do pokemona i patrzylam katem oka jak maluchy areaguja.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Pokemony po chwili dośc spokojniejsze podeszły do Ciebie i zaczeły się powoli łasić do Ciebie jak widać nie było im wiele potrzeba, aby przywiązać się do Ciebie, kiedy wyciągnęłaś jedzenie pokemony od razu zaczeły jeść, widać były, że są dośc mocno głodne, co do kolejnego stworzenia, które wypuściłaś z pokeballa od razu schowało się pod łożku, sama nie wiesz jakim cudem poke żółw tak szybko przemieścił się ze środka pokoju pod twoje łóżko, jednak zdziwiłaś się jego tak szybkimi ruchami, ale misiałaś, przyznać wyglądało to dośc zabawnie.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Zaśmiałam się z zachowania żółwia a raczej jego szybkich ruchów. Widocznie jest to mega szybki żółw. Położyłam miske z poke karma kolo łózka. Jakoś musiałam "zmusić" pokemona do współpracy. Usiadłam koło łożka gotowa przyjąc nowe stworki na kolana z poke karmą pod reką, by w każdej chwili im jej dać. Z tego co pamiętałąm żółw był na dośc wysokim poziomie i w krótce powinien ewoluować. Rozmyślałąm czy dać mu cukierka, którego miałam jeszcze od świat czy może wyjść na dwro i urzadzić jakiś mały sparing. Decyzja była trudna.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Dwa małe pokemony podążyły za tobą na podłogę i usiadły szybko na twoich kolanach jednocześnie ognisty pokemon zabrał do Ciebie pudełko z poke karmą wysypał ją z pudełka na twoje nogi i zaczął karmić małą dynię, która miała duży problem z samodzielnym zabieraniem chrupków z twoich już brudnych spodni, co do żółwika uparciuch nie chciał wyjśc, ale doprwadzał Cię do łez tym co robił pod tym łożkiem, raz na jakiś czas wychylał łeb i starał się złapać pyszczkiem miskę z karmą, żeby wciągnąć ją pod łóżko, jednak nie udawało się to próbował uparcie aż w końcu udało mu się... ale chyba nie to czego dokładnie chciał, złapał miskę jednak wywrócił ją i chrupki posypały się po podłodze, dlatego szybko zgarniał pojedyńcze chrupki i zabierał je pod łózko.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Sama zaczelam karmic dynie dajac jej po chrupku. Juz nic Charmanderowi nie chcialam mowic ze mnie ubrudzil. Urok malych dzieci, znaczy sie pokemonos. Chociaz jakby nie patrzyc... Pokemono-dzieci. Ciezko bylo sie nie smiac jak sie widzialo ta ruszajaca szyje w ta i spowrotem, w ta i spowrotem. Biedak gdy wysypal karme staralam sie podniesc ja i wlozyc ponownie do miski, jednak nie chcialam byc zaatakowana tym dziobem wiec bylam uwazna.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Karmiłaś spokojnei dwa pokemony, po czym stwierdziłąś, żę pomożesz skamielinie, która chowała się pod łożkiem, zrobiłaś, tak jednak kiedy pakowałaś chrupki do miski pokemon schował się pod łożkiem ponownie i czekał aż się do niego odsuniesz jednocześnie kiedy to zrobiłaś od razu podsunął się do miski, pokemony zachowywały się spokojnie i były dość grzeczne, po chwili usłyszałaś cichutkie pukanie do drzwi.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Prosze. - powiedzialam do osby za drzwiami, siadajac kawalek od Miro. Zastanawialam sie co zrobic i kogo przywialo do mnie. Wpadlam na pomysl ze dam jej ostatniego cukierka ktorego mam jeszcze ze swiat. Santa Candy tak zwane. Rozpakowalam go i podsunelam na otwartej dloni do zolwia. Obawialam sie jednak ze mnie dziobnie swoim pyskiem ale jakos musialam przekonac pokemona do siebie. Gdy gosc otworzy drzwi patrze kto to i pokazuje od razu palcem na ustach by byl cicho. Jakos mlodych pokemonow nie chcialam wystraszyc, a co dopiero Miro.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Drzwi się otworzyły a ty dałaś swojemu pokmonowi cukierka ten zaczął się świecić po czym jego kształty się zwiększyły i lekko przyblokował się pod łóżkiem, widziałąś go mniej więcej, wyglądał tak:
Do twojego pokoju ktoś wszedł zamknął za sobą drzwi i zaklaskał cichutko widząc jak karmisz i zajmujesz się swoimi pokemonami, jednak bardziej samo klaskanie pasowało do zmiany twojego pokemona
-Gratuluję- powiedział miłym głosem Markus, z którym w sumie dawno nie rozmawiałaś.
Do twojego pokoju ktoś wszedł zamknął za sobą drzwi i zaklaskał cichutko widząc jak karmisz i zajmujesz się swoimi pokemonami, jednak bardziej samo klaskanie pasowało do zmiany twojego pokemona
-Gratuluję- powiedział miłym głosem Markus, z którym w sumie dawno nie rozmawiałaś.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Hej. Dzięki. odparłam krótko. Co cię do mnie sprowadza? Czyżby pomoc z odblokowaniem spod łóżka mojego pokemona? spytałam żartobliwie i podeszlam do łóżka by je podnieść i wydostać spod niego pokemona. Gdy to się nie uda samej proszę o pomoc chłopaka. Gdy będzie po "operacji" skanuje pokemona.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Chłopak od razu podszedł do łożka i podniósł je jakby nie było był o wiele silniejszy od Ciebie
-Pomyślałem, że możemy iść się gdzieś przejść- powiedział spokojnie z uśmiechem kiedy ty wyciągałaś spod łóżka swojego pokemona, w sumie zapierał się i nie chciał iść z tobą jednak po chwili do rozmowy wtraćiły się twoje dwa nowe pokemony i przekonały skamielinę aby wyszła spod łożka.
-Pomyślałem, że możemy iść się gdzieś przejść- powiedział spokojnie z uśmiechem kiedy ty wyciągałaś spod łóżka swojego pokemona, w sumie zapierał się i nie chciał iść z tobą jednak po chwili do rozmowy wtraćiły się twoje dwa nowe pokemony i przekonały skamielinę aby wyszła spod łożka.
Black Carracosta
samica
Lv: 42
Charakter: Strachliwy pokemon, nie lubi towarzystwa ludzi, woli być sam, chowając się pod różnymi przedmiotami, nie przepada za walkami, mimo swoich wielkich gabarytów i umiejętności.
Ataki: Bide, Withdraw, Water Gun, Rollout, Bite, Protect, Aqua Jet, Ancient Power, Crunch, Wide Guard, Brine, Smack Down, Curse, Shell Smash, Aqua Tail, Dark Pulse(!), Pursuit(!), Thief(!), Night Slash(!), Astonish(!), Hex(!), Lick(!), Shadow Claw(!)
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Twoja kolezanka, ktora mi grozila nie bedzie miala nic przeciwko? spytalam chlopaka chowajac pokemony do pokeballi. Jakos nie chcialam by Mori niepotrzebnie sie stresowala. Bedzie trzeba nad nia co prawda popracowac ale i na to sie znajdzie czas. Podeszlam do aneksu kuchennego i nalalam sobie wody.
Chcesz cos? zaproponowalam chlopakowi. Zamyslona przyczepilam pokeballe do paska. Juz troche ich mialam. Jakies 11. Nalezaloby pomyslec nad treningami dla stworkow. Jednak trzeba pomyslec nad tu i teraz. Ciekawe co on chce? pomyslalam zastanawiajac sie nad konsekwencjami.
Chcesz cos? zaproponowalam chlopakowi. Zamyslona przyczepilam pokeballe do paska. Juz troche ich mialam. Jakies 11. Nalezaloby pomyslec nad treningami dla stworkow. Jednak trzeba pomyslec nad tu i teraz. Ciekawe co on chce? pomyslalam zastanawiajac sie nad konsekwencjami.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
-Jakoś mnie to nie interesuje, jak chce niech się czepia- prychnął cichutko i usiadł na łożku, kiedy nalałaś sobie wody ten tylko machnął ręką dając do zrozumienia, że nic nie chce, spokojnie upiłaś łyk ze szklanki, a chłopak zapatrzył się w sufit
-Wiesz dziewczyna jest silna, ale przyczepiła się jak rzep, to co z tym treningiem idziemy? Dawno nie trenowałem swoich pokemonów, a nie mogę ich też zaniedbać, prawda?- zapytał spokojnie, ale wiedziałaś, zę ma rację, trenowanie pokemonów jest ważne, dla każdego nie ważne czy to gospodyni domowa, która używa pokemonów jako tragarzy zakupowych, czy koordynator, który pokazuje tylko piękno swoich pokemonów.
-Wiesz dziewczyna jest silna, ale przyczepiła się jak rzep, to co z tym treningiem idziemy? Dawno nie trenowałem swoich pokemonów, a nie mogę ich też zaniedbać, prawda?- zapytał spokojnie, ale wiedziałaś, zę ma rację, trenowanie pokemonów jest ważne, dla każdego nie ważne czy to gospodyni domowa, która używa pokemonów jako tragarzy zakupowych, czy koordynator, który pokazuje tylko piękno swoich pokemonów.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Masz racje. Tobie nic nie zrobi bo to mi grozila. odparlam na jego slowa.
Z checia bym potrenowala swoje pokemony. Proponujesz moze jakies miejsce? Jestes tu dluzej z tego co wiem. odparlam pakujac torbe. Wlozylam do niej pokeprzysmaki, ktore mialam nadzieje znalezc w szafce w aneksie kuchennym. Po wszystkim powiedzialam
.ozemy juz isc. i usmiechnelam sie sprawdzajac czy aby wszystko spakowalam. Jednak na moment przystanelam gdy kierowalam sie do drzwi i spojrzalam na chlopaka
Czyzbys czytal w myslach? Skad wiesz ze pomyslalam o treningu? spytalam go zaskoczona.
Z checia bym potrenowala swoje pokemony. Proponujesz moze jakies miejsce? Jestes tu dluzej z tego co wiem. odparlam pakujac torbe. Wlozylam do niej pokeprzysmaki, ktore mialam nadzieje znalezc w szafce w aneksie kuchennym. Po wszystkim powiedzialam
.ozemy juz isc. i usmiechnelam sie sprawdzajac czy aby wszystko spakowalam. Jednak na moment przystanelam gdy kierowalam sie do drzwi i spojrzalam na chlopaka
Czyzbys czytal w myslach? Skad wiesz ze pomyslalam o treningu? spytalam go zaskoczona.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
-Znam jedno miejsce- powiedział spokojnie i wstał z twojego łożka, po czym oparł się plecami o drzwi i czekał aż się spakujesz, kiedy byłaś gotowa odsunął się i przepuścił Cię przodem jednocześnie dając Ci możliwośc przejścia przez nie spokojnie, kiedy zapytałaś go o czytanie w myślach ten zdziwiony uniósł jedną brew i zerknął na Ciebie
-Na prawdę myślisz, że moja moc właśnie na tym polega? -zaśmiał się i czekał aż wyjdziesz z pokoju
-Tylko najwieksze szczury siedza w głowach innych
-Na prawdę myślisz, że moja moc właśnie na tym polega? -zaśmiał się i czekał aż wyjdziesz z pokoju
-Tylko najwieksze szczury siedza w głowach innych
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Ladnienokreslasz swoja kolezanke. usmiechnelam sie i gdy wyszlismy z pokoju zamknelam drzwi.
A wiec kieruj. usmiechnelam sie i pokazalam mu reaka by szedl przodem. Nie wiedzialam gdzie isc a skoro powiedzial ze zna jakies miejsce to mysle ze moze zaprowadzic mnie. I tak nie znalam jeszcze akademiku. Ledwo trwafiam do miejsc gdzie sa egzaminy.
A wiec kieruj. usmiechnelam sie i pokazalam mu reaka by szedl przodem. Nie wiedzialam gdzie isc a skoro powiedzial ze zna jakies miejsce to mysle ze moze zaprowadzic mnie. I tak nie znalam jeszcze akademiku. Ledwo trwafiam do miejsc gdzie sa egzaminy.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
-Powiedzmy, że to moja koleżanka, po chwili chłopak zaprowadził Cię kilkoma korytarzami do wyjścia ze szkoły po czym skierował Cię za budynek i weszliście do lasu gdzie byłaś jakiś czas temu, spokojnie szliście przed siebie, przez jakiś czas chłopak się nie odzywał, dopiero kiedy dotarliście do lasu uśmiechnął się
-Jak Cię znaleźli co?- zapytał cicho, nie byłaś pewne czy dobrze zrozumiałaś, o kim mówił, o co mu chodziło, zgaduj lub sama zadaj pytanie.
-Jak Cię znaleźli co?- zapytał cicho, nie byłaś pewne czy dobrze zrozumiałaś, o kim mówił, o co mu chodziło, zgaduj lub sama zadaj pytanie.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
W domu dziecka mnie znalezli. odparlam cicho. W sumie niewiedzialam czemu mowil cicho ale jak widac mial ku temu powod tak wiec by nas nie narazac rowniez tak mowilam. Wypuscilam swojego Arcanina i powiedzialam
Jakby cos sie dzialo poinformuj mnie. zapewnie taki maly pokemon bedzie latwo zauwazony no ale coz. Zaryzykowac mozna.
Jakby cos sie dzialo poinformuj mnie. zapewnie taki maly pokemon bedzie latwo zauwazony no ale coz. Zaryzykowac mozna.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
Chłopak się zaśmiał i uśmiechnął jeszcze bardziej wypuściłaś swojego pokemona i ten po prostu poleciał przed siebie rozglądając się po lesie jakby nigdy nic, spokojnie przemierzaliście las w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca na trening, idąc tak zauważyłaś róznego rodzaju pokemony, tylko jeden rzucił Ci się specjalnie w oczy:
-Chcesz się wykazać?- zapytał twój można powiedzieć przyjaciel dalej się uśmiechając, spokonie oparł się o drzewo spokojnie czekając co powiesz.
-Chcesz się wykazać?- zapytał twój można powiedzieć przyjaciel dalej się uśmiechając, spokonie oparł się o drzewo spokojnie czekając co powiesz.
Re: Gra Laureline: Laureline Stone
No jasne. usmiechnelam sie zadowolona. Elektryczny pokemon do tego shiny. Elegancko.
Nidoking wykarz sie maluchu. Zacznij od Double Team i zaatakuj za pomoca wszystkimi kopoami Confusion tego shiny Electrike. Nastepnie uzyj Peck i za pomoca swojej zdolnosci i Poison Stig zatruj go. Mamy taka przewage ze elektryczne ataki na ciebie nie dziala jak cie zaatakuje takowym odbierz go poprzez Iron Tail i odbij w jego kierunku. Pamietaj ze jak odbierasz ten atak badz lapami na ziemi by cie aby na pewno nie zadzialal takowy na ciebie. wydalam polecenia PokeMyszy duzej myszy i gwizdnelam na Grow by narazie nie przeszkadzal.
A ty jak trafiles tu? spytalam chlopaka w moedzy czasie katem oka obserwujac go cala uwage jednak koncentrujac na walce. Jednakze znalazlam tez czas na zeskanowanie dzikiego pokemona.
Nidoking wykarz sie maluchu. Zacznij od Double Team i zaatakuj za pomoca wszystkimi kopoami Confusion tego shiny Electrike. Nastepnie uzyj Peck i za pomoca swojej zdolnosci i Poison Stig zatruj go. Mamy taka przewage ze elektryczne ataki na ciebie nie dziala jak cie zaatakuje takowym odbierz go poprzez Iron Tail i odbij w jego kierunku. Pamietaj ze jak odbierasz ten atak badz lapami na ziemi by cie aby na pewno nie zadzialal takowy na ciebie. wydalam polecenia PokeMyszy duzej myszy i gwizdnelam na Grow by narazie nie przeszkadzal.
A ty jak trafiles tu? spytalam chlopaka w moedzy czasie katem oka obserwujac go cala uwage jednak koncentrujac na walce. Jednakze znalazlam tez czas na zeskanowanie dzikiego pokemona.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Strona 4 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 4 z 6
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach