Zapisy

Imię: Klaudia
Gatunek pokemona: Kyurem
Charakter:Na ogół nie jest zbyt ufna i strachliwa. W razie czego broni się agresją. Jeśli jednak ktoś będzie w stanie zdobyć jej zaufanie to będzie miła i spokojna. Jej największą wadą jest lęk wysokości, chociaż stara się coś z tym robić.
Cechy szczególne:Brak, chyba ze cechą szczególną jest możliwość bycia człowiekiem około godzinę na dobę.
Historia:Wszystko zaczęło się od tego, iż ludzie postanowili nie być gorszymi od pokemonów. Właśnie… Zaczęli eksperymentować nad dołączaniem do ludzi pokemonach tkanek. Wszystko szło w jak najlepszym porządku. Mudkip, Chikorita, Magmar, Pidgeot… Jednak naukowcom wciąż było mało sukcesów i postanowili się zabrać za łączenie ze sobą ludzi i legend. Z tym było jednak kłopotu, każdy ginął, ale pewnego dnia… Trafiono na niezwykłe pióro pokemona, który zdawał się mieć siłę podobną do tej legendarnych pokemonów. Mutacja przypadła na małą dziewczynkę – Klaudię. Wiele przecierpiała, ale jednak przeżyła i zyskała moce pokemona… Jej rodzice, którzy oddali ją „dla dobra ludzkości” byli z tego dumni, chociaż… Wkrótce pokemonie geny zaczęły brać górę ad ludzkimi i dziewczyna przemieniła się w ogromnego, upiornego ptaka… Mogła się zmieniać w człowieka, ale jak określono jej limit na dzień wynosił godzinę… Zaczęto eksperymentować, badać. Tak przeszło drugie tyle życia dziewczyny, aż w końcu osiągnęła wiek osiemnastu lat. Wtedy już postanowiła wziąć swoje życie we własne ręce! Już sporo dowiedziała się o własnych mocach, to czemu ich nie wykorzystać? W końcu przeszła do działań! Jednym silnym atakiem zniszczyła szkło, które ją więziło, po czym kolejny wystarczył by rozwalić sufit. Wolność… to było coś, czego od bardzo dawna pragnęła. Uciekła i poleciała wysoko w górę, jednak… Zapomniała o jednym… miała lęk wysokości. Szybko więc opadła niżej, gdzie pościg mógł ją dopaść nawet z ziemi. Jednak była na tyle szybka, ze udało się jej uciec. Wkrótce leciała nad oceanem, aż o resztkach sił w końcu dotarła na ląd. Ale oddaliła się od tamtych naukowców, już ją więcej nie będą męczyć. Znowu miała jednak pecha. Niedaleko przechodził trener pokemonów, który widząc nieznanego mu stwora od razu postanowił go złapać. Wymęczona Camilla nawet nie była w stanie stawiać oporu poke-kuli, którą nią rzucono…

Cele:Zemścić się na rodzinie, móc mieć przynajmniej trochę normalne życie, znaleźć swoja druga połówkę, móc wytrzymać w postaci człowieka całą dobę
Przedmioty: brak
Towarzysze: brak
Wrogowie: Naukowcy i wszyscy źli trenerzy
Prośby do MG: Jak coś będzie to napiszę
Dwa wybrane przez Ciebie ataki TM/HM: Ice Beam, Shadow Ball
Jeden wybrany przez Ciebie atak Move Tutor Roost

Na pewno nie posiadasz/posiadałaś gry pokemonowej? Chyba że z niej rezygnowałaś...bo coś mi mignęło.

Posiadałam, ale chcę teraz inną

Nie ;/
Bardzo chętnie poprowadzę Ci grę, ale ja jestem niezdatny do prowadzenia TAKIEJ gry, to dla mnie chore, bardziej pasuje do trenerskiej, niż pokemonowej, spróbuj u innego MG, lub podaj mi historię, w której nie jesteś człowiekiem i nie staniesz się nim za jakiś czas.

Imię:Sao
Gatunek pokemona:Eevee, pragnie zmienić się w Umbreona.
Charakter:Zwierzątko niezwykle ufne, wesołe i skore do zabawy, reaguje na dobroć dobrocią, na krzywdę przebaczeniem. Nie lubi się kłócić, woli się pobawić, wesoło poskakać albo pośmiać się z czegoś. Delikatna i wojownicza, uwielbia wyzwania, nieco zuchwała, jednak bywa tak ciamajdowata, że nie da się z niej nie śmiać. Wesoła i chętna do zabawy, stara się pomagać, o ile może, sama rzadko jednak prosi o pomoc, jeśli jednak taką uzyska - zawsze postara się odwdzięczyć.
Cechy szczególne:Jedna z łapek, przednia, lewa, jest lekko niebieska. Jako maluch, wdepnęła w kubeł farby - cholerstwo się nie domyło...
Historia:Wychowała się jako ta średnia. Zawsze wszystko miała, rodzice ją kochali, ludzie również. Jej przodkowie od dawna byli w rodzinie Sawn. Wielodzietna rodzina. Każde dziecko miało swojego Eevee. Ewoluowało je, żyło wesoło i spokojnie. Tylko ona nie ewoluowała. A tak bardzo chciała. Podziwiała starszego brata, Umbreona. Miał niezwykłe zdolności, lśniące futerko... A ona zawsze była taka pospolita. W końcu została wypuszczona. Niezbyt wiedziała, o co chodziło Emily, gdy ta wypusciła ją poza podwórko i ze smutkiem w oczach wróciła od domu. Zrozumiała jakiś czas później. Dziewczynka od dawna to planowała, jednak nie mogła się zdecydować - widziała jak smutna jest Sao, patrząc na liczną odzinę w domu. Chciała dać szansę swojemu Eevee na lepsze życie - na życie bez ograniczeń. I Sao skorzystała - ruszyłą w świat w poszukiwaniu miejsca, które będzie dla niej. Postanowiła zmienić się w Umbreona... choćby nie wiem co.
Cele:Znaleźć swój kąt.
Przedmioty:Brak.
Towarzysze:Brak, jednak chciałabym, aby MG mi wyznaczył
Wrogowie:Rónież raczej brak
Prośby do MG:Ma być hardcore
Level/Nie Level: Level
Dwa wybrane przez Ciebie ataki TM/HM:Round (TM 48) ; Hidden Power (TM 10)
Jeden wybrany przez Ciebie atak Move TutorExplosion

Hmm...faktycznie, długość historii Ci nie przeszkadza
Wezmę oczywiście, zaciekawiły mnie zwłaszcza TM'y, nie jakieś tam Ice Beam itp. tylko coś oryginalnego