Imperial Times IV

Wstępu słów kilka.

Tak, to ja, zapomniana pani redaktor. Właśnie, jeśli chodzi o pana Naczelnego, niezbyt wiem co się dzieje. Nie daje żadnych znaków, co do gazetki, a prasa na forum ZDYCHA. Właśnie dlatego, moje kochane robaczki, ogłaszam nabór do gazetki! Nabór na korektora, redaktorów i grafików rusza pełną parą! Zern mnie napewno zabije, ale cóż! Nie będę pisała sztywnych formularzy. Piszcie, na które stanowisko chcielibyście się zgłosić, opiszcie swoje umiejętności wraz z próbką (graficy jakieś prace, redaktorzy tekst, natomiast korektorzy dostaną tekst do opracowania ode mnie). No więc, Miśki, ja nie gryzę i czekam! Za pracę w gazetkę dostaje się wynagrodzenie, żebym nie zapomniała dodać! Marne pieniążki, ale zawsze coś za staranną pracę.

A teraz... Tak więc, wracam do mojego tematu. Wszyscy lubią słodycze! NIE NIKO, NIE CHOWAJ SIĘ, WIEM, ŻE LUBISZ SŁODYCZE! Dlatego podaję Wam sprawdzony przepis, wymłócony od mojej babci po ciężkich bojach i wyrzeczeniach... ROGALICZKI DROŻDŻOWE!

Składniki

7 łyżek mleka(zimnego)
Pół kostki drożdży
Pół kostki margaryny
Pół szklanki cukru
Dwie łyżeczki cukru waniliowego
Łyżeczka sody
Łyżeczka proszku do pieczenia
Dwie szklanki mąki pszennej
Dwa jajka
Twarda marmolada, jaki tam smak lubicie/ nutella

Zaczynamy od rozpuszczenia drożdży w mleku. Najlepiej w dużej misce. Gdy drożdże się rozpuszczą dodajemy pokrojoną w kostki margarynę, mąkę, cukier, cukier waniliowy, sodę, proszek do pieczenia i wyrabiamy ciasto. Problem z ciastem drożdżowym jest taki, że ciasto nie chce być zwarte i straszliwie klei się do rąk. Można zamoczyć dłonie, a właściwie natrzeć , oliwą. Jeśli ciasto będzie uparte i nie będzie chciało współpracować - sami to wyczujecie - można dodać jajko. Po wyrobieniu ciasta - nie będzie się tak kleiło, będzie w miarę zwartą masą - wkładamy ciasto do lodówki, w misce przykrytej ściereczką i zostawiamy na... cóż, moja babcia zostawia je na 2 godziny, ale godzina lub półtorej wystarczy. Po tym czasie dzielimy ciasto na porcje - z głową. Wałkujemy na w miarę równy okrąg i dzielimy na trójkąty. Łyżeczka, może dwie naszego nadzienia wystarczy, w zależności od wielkości naszych rogaliczków. Zwijamy ciasto, zaczynając od szerszej strony i zaginamy lekko rogi do siebie. No i mamy rogaliczki. Na koniec możemy je posmarować rozmemłanym jajkiem. Zwykłym pędzelkiem pokryć rogaliczki od góry i posypać cukrem. Będą pysznie chrupiące i złociste. Przepis wypróbowany i polecany. Jednak trzeba je jeszcze upiec - drugą połówką margaryny(lub masłem czy co Wam tam przyjdzie do głowy) smarujemy blaszkę i wstawiamy na 15 - 20 minut do piekarnika nagrzanego do 170 stopni.

SMACZNEGO!

Ostatnio na forum raczej niewiele się dzieje - owszem, mamy kilku nowych graczy, świeża krew do pastwienia się... W każdym razie ten numer jest na rogrzewkę przed naborem, czekam na zgłoszenia Dziś bez obrazków i dedyków. W razie czego pisać pod gazetką, czy projekt samej gazety się podoba. ALE ZGŁOSZENIA NA PRIV