Soul- Wodna świątynia

by **Nikotynka** Pon Cze 23, 2014 8:23 am

*Soul:

Spoiler:

Właśnie zatrzymałeś się przed wejściem do świątyni, była ogromna, wszelkie elementy na jej powierzchni były koloru niebieskiego, z błękitnymi dodatkami, wchodząc do jednej z sal, zauważyłeś postać, w kapturze i szacie o tym samym kolorze co cała świątynia, z budowy ciała widziałeś, że jest to kobieta, stała spokojnie na przeciwko wejścia, którym dostałeś się do tego miejsca, nie zadrżała widząc Cię po prostu wypięła dumnie pierś
-Czekałam na Ciebie.

by **Soul** Pon Cze 23, 2014 3:24 pm

Wchodząc do świątyni rozejrzałem się pogardliwym wzrokiem i zasiadłem na jakimś murku tudzież krześle.- Wiem... Wiem, że czekałaś - wszystkie na mnie czekają i nie myśl typiaro, że jesteś jakaś lepsza czy cos w tym stylu... Nie nie nie ! Czego chcesz ode mnie?! - Zapytałem i wymawiając te słowa wytworzyłem kulę z ciemnej energii którą rozwaliłem kilka starożytnych waz stojących na podstawkach.
- Słuchaj lala! Jest sprawa! Widzisz tego stworka? - Spytałem wskazując na Eevee.
- Twoja świątynia ma tutaj różne bajery i bla bla bla... Chce zmienić mu formę przy pomocy właśnie Twojego mieszkanka. Pomożesz po dobroci czy mam Ci pomóc podjąć decyzję i coś jeszcze tutaj zdewastować.

by **Nikotynka** Pon Cze 23, 2014 9:27 pm

Kobieta nie przejęła się twoimi przejwami agresji, po prostu je zignorowała, potraktowała Cię troszkę jak niegrzecznego kociaka, który rozrabia, żeby zwrócić na siebie uwagę swojej pani
-Wielka moc w tak młodym wieku, a tak bardzo zniszczona przez samego Darkraia, nigdy nie zastanawiałeś się jakby to było słuchaś słów samego Arceusa, jakby to było władać jedną z jego mocy? Być posiadaczem prawdziwej potęgi?- zapytała spokojnym tonem głosu, kompletie ignorując to co do niej powiedziałeś.

by **Soul** Wto Cze 24, 2014 8:41 pm

Nie dając po sobie poznać zaskoczenia owym pytaniem które zadała Wyrocznia staram się dalej pociągnąć temat aby dowiedzieć się czegoś więcej o całej tej drodze Arceusa.
- Co masz na myśli mówiąc, że mógłbym należeć do zakonu który znajduje się pod przewodnictwem Arceusa? Nawet jeśli bym chciał, to tak czy inaczej już chyba za późno dla mnie na zmianę? Nie sądzisz? A może masz na to jakiś sposób? Słucham! Nie marnuj mojego czasu! - Mówiąc to roztrzaskałem kilka waz i porządnie obiłem jeden z masywnych filarów stojących pośrodku sali.

by **Nikotynka** Wto Cze 24, 2014 8:59 pm

Kobieta zaśmiała się głośno patrząc na Ciebie
-Jest o wiele za późno, jednak twoja moc, byłaby zapewne o wiele silniejsza gdybyś nie podporządkował się Arkhamowi, jednak to inna bajka, opowiadałeś w między czasie rozbijając moje wazy coś o zmianie formy twojego pokemona, powiedz mi proszę grzecznie jak chcesz to osiągnąć- kapłanka machnęła ręką a wszelkie wazy, które zniszczyłeś powróciły do dawnego kształtu i jakby same, wróciły na wcześniejsze miejsce.

by **Soul** Sro Cze 25, 2014 8:23 am

- Co tu dużo mówić, jest taka opcja że Ty Wyrocznio/Kapłanko czy jak Cię tam zwą potrafisz przemieniać takie stworzenia w ich wyższe formy. Więc jestem i mam nadzieje, że nie będziesz mi tutaj robiła kłopotów ani nic w tym stylu i po prostu przemienisz tego Eevee w jego wyższe stadium. To jak będzie? Damy rade się jakos dogadać? Czy mam tutaj coś jeszcze rozwalić aby Cię przekonać do moich racji?

by **Nikotynka** Sro Cze 25, 2014 8:55 pm

Kobieta podrapała się po głowie
-Wybacz, jednak czy twoim zdaniem rozwalanie moich wazonów pomoże Ci jakoś przekonać mnie, nie wiem zaoferuj coś, walka na miecze, na moc, walka pokemonów, wybacz jednak jak na razie budujesz jeszcze gorszą opinię o Arkhamie niż na prawdę ją mają a jest to dość przykre- szepnęła spokojnie i cofnęła się lekko, żeby usiąść na krześle

by **Soul** Czw Cze 26, 2014 9:10 pm

- Żebyś Ty taka mądra byłą zawsze, jak teraz... - Mruknąłem pod nosem a następnie dodałem już nieco głośniej i wyraźniej:
- Dobrze! A więc zawalczmy - niech to będzie walka pokemonów! Masz jakieś warunki lub sugestie co do jej przebiegu? No słucham - jestem otwarty na wszelkie propozycje. Przyszedłem tutaj w określonym celu i nie wyjdę stąd dopóki nie zmienisz mojego Eevee.

by **Nikotynka** Pią Cze 27, 2014 9:30 am

Kobieta z uśmiechem od razu przywołała swojego pokemona, wyglądał on tak:
Soul- Wodna świątynia 134

Poklepałeś kieszenie i jedyny pokemon jakiego przy sobie miałeś to mały Eevee, któego dostałeś niedawno, kapłanka spokojnie czekała na twój ruch, jej pokemon usiadł tylko i zaczął czyścić swój łepek najpierw liżąc łapkę następnie przecierająć nią o swój łepek.

by **Soul** Pią Cze 27, 2014 9:51 pm

rozumiem, że ataki mam takie jak na lvl....
---------------------------------------------
Skanuję przeciwnika i od razu przechodzę do wydawania poleceń mojemu pupilowi.
- Eevee zacznij szybko od Tail Whip i szybko przejdź do Bite! Nie odpuszczaj mu! Uważaj na jego ogon i szybko unikając jego ataku skontruj silnym uderzeniem Take Down! Bądź bezlistony i staraj się wyprowadzić tą walkę na Twoją stronę!

by **Cieniu** Sob Cze 28, 2014 8:51 am

Niestety twój pokemon nie wyświetlił żadnych danych o dziwo, kapłanka się uśmiechnęła i spojrzała na twoje urządzenie.
- Nie zadziała na obrębie świątyni.
Pokazała na twój dex, twój pokemon przystąpił do ataku ale natychmiast oberwał armatką wodną. Take Down zadziałało wyśmiecie zaś Tail Whip obniżył obronę przeciwnika

___

Tak

by **Soul** Sob Cze 28, 2014 9:44 pm

- Dobra Eevee cały czas szsarżuj na wroga i unikaj jego ataków odskakując na boki Kiedy już będziesz wystarczająco blisko to przyśpiesz Quick Attackiem i szybko zaatakuj Take down. Dosłownie wgnieć przeciwnika w glebę. Bądź bezlitosny i zaatakuj Tackle! Sypnij mu piachem w oczy przy pomocy Sand attack i zaraz po tym przejdź do kilku Bite. Musimy wygrać tą walkę! Wykończ rywala silnym Take DOwn.

by **Nikotynka** Nie Cze 29, 2014 6:25 pm

odpisy 6/6, jednak bez nacisku kapłanki na walke sam byś chyba tego nie zastosował, no ale z początku starałeś się robić rozróbę:

Vaporeon

brak płci
lvl: 32
charakter: Dość leniwy psiak, o niewielu zainteresowaniach, jego podejście jest dość dziwne, najlepiej gdyby ktoś nosił go na rękach, walczył za niego, w sumie jedzenie toż mógłby dostawać jako papkę, wygodniej się przecież to je, czasami "odłącza" się od rzeczywistości, a pewne rzeczy trzeba mu powtarzać kilka razy
ataki: helping hand, growl, tackle, tail whip, sand attack, baby doll eyes, swift, quick attack, bite, refresh, covet, take down, charm, water gun, water pulse, aurora beam, aqua ring, acid armor

by Sponsored content

Soul- Wodna świątynia

Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia

Re: Soul- Wodna świątynia