Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Kopalnia Hempa
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Eventy
Strona 1 z 1
Kopalnia Hempa
Nick: Hemp
Poke towarzysz: Froslass
Przedmioty:
~ kilof
~ lina
~ jedzenie
~ worek na łupy
~ latarka
~ kask
Zaczynało się ściemniać, pogoda była na prawdę wspaniała, aż chciało się żyć, jednak los zesłał nas wszystkich do kopalni, gdzie musimy odkryć swoje nowe oblicze. Wraz ze swoimi pokemonami musimy odnaleźć i zebrać jak najwięcej, dlatego powodzenia dla każdego z nas, po wejściu do kopalni widać jasną ścianę z trzema otworami, przez które wpada światło zachodzącego słońca z tej sali wychodzą dwa tunele, to od nas samych zalezy którą z nich wybierzemy. |
Re: Kopalnia Hempa
Założyłem kask na głowę, włączyłem latarkę i ruszyłem w stronę tuneli.
- Chodźmy Froslass czeka nas małe poszukiwanie.
Przed wejściem do któregokolwiek z tuneli wyciągnąłem kilof i wydrążyłem małą dziurę przed każdym z nich by sprawdzić skład gleby. Przy pierwszym podłoże było bardziej skaliste, natomiast przy drugim wejściu było więcej piasku i ziemi. Postanowiłem że pójdę do pierwszego tunelu. Wydawał się trochę ciasny i no jak by to określić, długi, jednak nie mogłem się załamywać.
- Przygoda to przygoda. Ruszajmy więc maleńka.
Wszedłem do tunelu i szedłem tak przez jakiś czas, świecąc latarką po dróżce i śliskich ścianach. Droga się znacznie dłużyła. Wpadłem nagle na pomysł by iść do przodu i kilofem opukiwać ściany, może natrafię na jakiś ciekawy dźwięk, który przykuje moją uwagę i tam właśnie zacznę wydobywanie. Po jakiś 30 minutach stukania, pukania i tym podobnych doszedłem do miejsca gdzie tunel się powiększa i tworzy się coś na wzór małego owalnego pomieszczenia, w którym leżało kilka głazów. Na początku posprawdzałem kilka mniejszych, podnosząc i przewracając je czy czasem nie ma czegoś pod nimi, następnie zauważyłem jeden większy więc postanowiłem że tu zacznę większe poszukiwanie. Podszedłem do głazu jednak wszystkie moje ręce były zajęte. Musiałem wpierw coś wykombinować. Zdjąłem kask i sięgnąłem po linę. pokombinowałem chwilę i wymyśliłem żeby przywiązać latarkę do kasku, to naprawdę da mi większą swobodę ruchu. Założyłem kask z powrotem na głowę, chwyciłem za kilof i zacząłem rozłupywać skałę. Szło to topornie, więc poprosiłem Froslass by mi trochę pomogła. W dwójkę szło już znacznie lepiej.
- Chodźmy Froslass czeka nas małe poszukiwanie.
Przed wejściem do któregokolwiek z tuneli wyciągnąłem kilof i wydrążyłem małą dziurę przed każdym z nich by sprawdzić skład gleby. Przy pierwszym podłoże było bardziej skaliste, natomiast przy drugim wejściu było więcej piasku i ziemi. Postanowiłem że pójdę do pierwszego tunelu. Wydawał się trochę ciasny i no jak by to określić, długi, jednak nie mogłem się załamywać.
- Przygoda to przygoda. Ruszajmy więc maleńka.
Wszedłem do tunelu i szedłem tak przez jakiś czas, świecąc latarką po dróżce i śliskich ścianach. Droga się znacznie dłużyła. Wpadłem nagle na pomysł by iść do przodu i kilofem opukiwać ściany, może natrafię na jakiś ciekawy dźwięk, który przykuje moją uwagę i tam właśnie zacznę wydobywanie. Po jakiś 30 minutach stukania, pukania i tym podobnych doszedłem do miejsca gdzie tunel się powiększa i tworzy się coś na wzór małego owalnego pomieszczenia, w którym leżało kilka głazów. Na początku posprawdzałem kilka mniejszych, podnosząc i przewracając je czy czasem nie ma czegoś pod nimi, następnie zauważyłem jeden większy więc postanowiłem że tu zacznę większe poszukiwanie. Podszedłem do głazu jednak wszystkie moje ręce były zajęte. Musiałem wpierw coś wykombinować. Zdjąłem kask i sięgnąłem po linę. pokombinowałem chwilę i wymyśliłem żeby przywiązać latarkę do kasku, to naprawdę da mi większą swobodę ruchu. Założyłem kask z powrotem na głowę, chwyciłem za kilof i zacząłem rozłupywać skałę. Szło to topornie, więc poprosiłem Froslass by mi trochę pomogła. W dwójkę szło już znacznie lepiej.
Hemp- Liczba postów : 330
Birthday : 05/03/1992
Join date : 06/05/2014
Age : 32
Skąd : ZG
Re: Kopalnia Hempa
Podnioslem przedmiot i włożyłem do torby.
- Może i nie będzie nam to mocno przydatne, ale na pewno da się na tym zrobić. Dobra ruszajmy dalej.
Zebrałem się i ruszyłem dalej w końcu mamy całą jaskinię do przeszukania, a nie wiadomo co znajdziemy. Szedłem więc dalej próbując rozmawiać z moją Froslass, jednak ta była jakaś nie śmiała.
- Słuchaj maleńka, może to głupi pomysł ale jesteś w po części z typu Mineral i Ghost więc jakoś powinnaś umieć to wykorzystać i pomóc w poszukiwaniach.
Wiedziałem że mnie rozumie jednak nie miałem pojęcia czy da radę pomóc mi w jakikolwiek sposób. Szedłem cały czas do przodu, gdyż no nie miałem innej możliwości. Postanowiłem że co mi szkodzi. Ściany wyglądają na nie ruszane, jednak większość miejsc była zabita dechami, widocznie w tym miejscu skała się osuwała. Postanowiłem jednak to sprawdzić. Zapukałem w deski i usłyszałem łoskot odbijający się echem.
- Tam coś musi być!
Zabrałem się za demontaż desek i już po chwili zauważyłem, że za nimi znajduję się odnoga od tunelu. Poświeciłem w tamto miejsce i ruszyłem do przodu. Po chwili spaceru dotarłem do potężnej komnaty, w której panował totalny mrok. sprawdziłem wpierw czy nie wychodzą z niej jakieś dodatkowe tunele, jednak był to ślepy zaułek.
- Froslass wyczuwasz tutaj coś?
Froslass przeleciała się po całej komnacie i nagle zatrzymała się w miejscu powtarzając co chwilę nazwę swojego gatunku.
Podbiegłem do niej czym prędzej i o mało nie wpadłem w wykopany dół. Było w nim coś dziwnego, coś co dawało do myślenia, że ktoś tu już był i wszystko wysprzątał, jednak postanowiłem do sprawdzić. Dół był kwadratowy o powierzchni około 2 metrów kwadratowych i głęboki na jakieś 3 metry. Zeskoczyłem do niego i oświetliłem podłoże pod swoimi nogami. Było całkowicie płaskie pokryte szarą skałą. Stuknąłem trzonem kilofa w nie, a po komnacie rozeszło się echo.
Wspiąłem się z powrotem do góry i kazałem Froslass uderzyć Ice Shardem w posadzkę tak by pękła. Ta bez zastanowienia zaczęła uderzać do momentu gdy posadzka się skruszyła i pękła.
- Dobra robota maleńka.
Pogłaskałem ją po głowie i wskoczyłem do dołu. Spluwając na ręce i zacierając je do pracy chwyciłem kilof oburącz i zacząłem kopać.
- Może i nie będzie nam to mocno przydatne, ale na pewno da się na tym zrobić. Dobra ruszajmy dalej.
Zebrałem się i ruszyłem dalej w końcu mamy całą jaskinię do przeszukania, a nie wiadomo co znajdziemy. Szedłem więc dalej próbując rozmawiać z moją Froslass, jednak ta była jakaś nie śmiała.
- Słuchaj maleńka, może to głupi pomysł ale jesteś w po części z typu Mineral i Ghost więc jakoś powinnaś umieć to wykorzystać i pomóc w poszukiwaniach.
Wiedziałem że mnie rozumie jednak nie miałem pojęcia czy da radę pomóc mi w jakikolwiek sposób. Szedłem cały czas do przodu, gdyż no nie miałem innej możliwości. Postanowiłem że co mi szkodzi. Ściany wyglądają na nie ruszane, jednak większość miejsc była zabita dechami, widocznie w tym miejscu skała się osuwała. Postanowiłem jednak to sprawdzić. Zapukałem w deski i usłyszałem łoskot odbijający się echem.
- Tam coś musi być!
Zabrałem się za demontaż desek i już po chwili zauważyłem, że za nimi znajduję się odnoga od tunelu. Poświeciłem w tamto miejsce i ruszyłem do przodu. Po chwili spaceru dotarłem do potężnej komnaty, w której panował totalny mrok. sprawdziłem wpierw czy nie wychodzą z niej jakieś dodatkowe tunele, jednak był to ślepy zaułek.
- Froslass wyczuwasz tutaj coś?
Froslass przeleciała się po całej komnacie i nagle zatrzymała się w miejscu powtarzając co chwilę nazwę swojego gatunku.
Podbiegłem do niej czym prędzej i o mało nie wpadłem w wykopany dół. Było w nim coś dziwnego, coś co dawało do myślenia, że ktoś tu już był i wszystko wysprzątał, jednak postanowiłem do sprawdzić. Dół był kwadratowy o powierzchni około 2 metrów kwadratowych i głęboki na jakieś 3 metry. Zeskoczyłem do niego i oświetliłem podłoże pod swoimi nogami. Było całkowicie płaskie pokryte szarą skałą. Stuknąłem trzonem kilofa w nie, a po komnacie rozeszło się echo.
Wspiąłem się z powrotem do góry i kazałem Froslass uderzyć Ice Shardem w posadzkę tak by pękła. Ta bez zastanowienia zaczęła uderzać do momentu gdy posadzka się skruszyła i pękła.
- Dobra robota maleńka.
Pogłaskałem ją po głowie i wskoczyłem do dołu. Spluwając na ręce i zacierając je do pracy chwyciłem kilof oburącz i zacząłem kopać.
Hemp- Liczba postów : 330
Birthday : 05/03/1992
Join date : 06/05/2014
Age : 32
Skąd : ZG
Re: Kopalnia Hempa
Froslas chwilkę później zaprowadziła Cię do swojego znaleziska, a wyglądało ono tak:
Re: Kopalnia Hempa
Zabrałem błyszczący kamień ze sobą i ruszyłem do miejsca gdzie przebijałem się przez ścianę.
- To się nam na pewno przyda, ale ciekaw jestem czy ta kopalnia kryje coś więcej.
Dochodząc do rozwidlenia skręciłem w stronę gdzie tunel szedł w głąb kopalni. Przez dłuższy czas szedłem do przodu nie natykając się na nic przyciągającego moją uwagę, do momentu gdy doszedłem do ściany ziemi blokującej dalsze przejście.
- Froslass czy możesz zamrozić tą przeszkodę? Zamarzniętą ziemię powinno się łatwiej skruszyć.
I faktycznie Froslass zamroziła ziemię, a ja kilkoma machnięciami kilofa rozbiłem ścianę stojącą na mojej drodze. Za nią bez zmian ciągnął się tunel, jednak ściany nie były już wilgotne ani śliskie, a bardziej pokryte błyszczącym pyłem, niczym drobinki srebra wtopione w skałę.
- Wygląda to obiecująco. Zacznijmy tutaj.
Położyłem torbę na bok, chwyciłem za kilof i zacząłem rozłupywać ściany.
- Słuchaj mała zacznij kruszyć ścianę po drugiej stronie. Pracując we dwójkę szybciej się uwiniemy i może znajdziemy coś ciekawego.
Uderzałem w ścianę raz po raz, powoli odłupując kawałki skał które spadały na podłoże i jednocześnie posuwałem się w głąb tunelu sprawdzając czy na odłupanym skrawku ściany czegoś nie ma i ruszyłem dalej.
- To się nam na pewno przyda, ale ciekaw jestem czy ta kopalnia kryje coś więcej.
Dochodząc do rozwidlenia skręciłem w stronę gdzie tunel szedł w głąb kopalni. Przez dłuższy czas szedłem do przodu nie natykając się na nic przyciągającego moją uwagę, do momentu gdy doszedłem do ściany ziemi blokującej dalsze przejście.
- Froslass czy możesz zamrozić tą przeszkodę? Zamarzniętą ziemię powinno się łatwiej skruszyć.
I faktycznie Froslass zamroziła ziemię, a ja kilkoma machnięciami kilofa rozbiłem ścianę stojącą na mojej drodze. Za nią bez zmian ciągnął się tunel, jednak ściany nie były już wilgotne ani śliskie, a bardziej pokryte błyszczącym pyłem, niczym drobinki srebra wtopione w skałę.
- Wygląda to obiecująco. Zacznijmy tutaj.
Położyłem torbę na bok, chwyciłem za kilof i zacząłem rozłupywać ściany.
- Słuchaj mała zacznij kruszyć ścianę po drugiej stronie. Pracując we dwójkę szybciej się uwiniemy i może znajdziemy coś ciekawego.
Uderzałem w ścianę raz po raz, powoli odłupując kawałki skał które spadały na podłoże i jednocześnie posuwałem się w głąb tunelu sprawdzając czy na odłupanym skrawku ściany czegoś nie ma i ruszyłem dalej.
Ostatnio zmieniony przez Hemp dnia Nie Kwi 19, 2015 12:44 pm, w całości zmieniany 1 raz
Hemp- Liczba postów : 330
Birthday : 05/03/1992
Join date : 06/05/2014
Age : 32
Skąd : ZG
Re: Kopalnia Hempa
Pokmeon wykorzystał twoją wskazówkę i zaczął na spokojnie zamrażać ścianę, po czym kruszył ją ty kopałeś sobie spokojnie aż znalazłeś:
Re: Kopalnia Hempa
Ruszyłem dalej po zabraniu przedmiotu. Stwierdziłem że nie ma co powiększać tuneli.
Szedłem tak aż znowu doszedłem do kolejnej komnaty. Ta jednak różniła się znacznie od pozostałych. Podłoże było pokryte czarną ziemią i torfem, po środku znajdowało się jeziorko z centralnie ułożoną półką skalną, zaś na stropie komnaty zwisały kryształowe stalaktyty, które dawały nie wielką poświatę na całe pomieszczenie.
Podszedłem na początek do jeziorka i sprawdziłem czy nie leży coś na dnie, na moje szczęście woda była krystalicznie czysta, jednak trochę głęboka. Potem zainteresowałem się skałą na środku jeziorka.
- Froslass kochana czy możesz zamrozić wodę bym mógł przejść do tej półki?
Ta dmuchnęła swoim lodowym oddechem i stworzyła coś na wzór mostu z lodu. Podszedłem do półki i okazało się, że znajduje się w niej coś w rodzaju studni. Szybko wyjąłem linę i przywiązałem ją do najblższej skały, po czym spuściłem się na jej dno. Okazało się że na dnie jest maleńka komnatka wielkości jeziorka nad nami. Zapaliłem szybko latarkę i przeszukałem całą.
Szedłem tak aż znowu doszedłem do kolejnej komnaty. Ta jednak różniła się znacznie od pozostałych. Podłoże było pokryte czarną ziemią i torfem, po środku znajdowało się jeziorko z centralnie ułożoną półką skalną, zaś na stropie komnaty zwisały kryształowe stalaktyty, które dawały nie wielką poświatę na całe pomieszczenie.
Podszedłem na początek do jeziorka i sprawdziłem czy nie leży coś na dnie, na moje szczęście woda była krystalicznie czysta, jednak trochę głęboka. Potem zainteresowałem się skałą na środku jeziorka.
- Froslass kochana czy możesz zamrozić wodę bym mógł przejść do tej półki?
Ta dmuchnęła swoim lodowym oddechem i stworzyła coś na wzór mostu z lodu. Podszedłem do półki i okazało się, że znajduje się w niej coś w rodzaju studni. Szybko wyjąłem linę i przywiązałem ją do najblższej skały, po czym spuściłem się na jej dno. Okazało się że na dnie jest maleńka komnatka wielkości jeziorka nad nami. Zapaliłem szybko latarkę i przeszukałem całą.
Hemp- Liczba postów : 330
Birthday : 05/03/1992
Join date : 06/05/2014
Age : 32
Skąd : ZG
Re: Kopalnia Hempa
Na samym środku sali znajdował się pokeball, kiedy podeszdłeś do niego i użyłeś go wyleciał taki pokemon:
dane pokemona:
Podsumowanie zdobytych przedmiotów w evencie:
Rock gem
Dusk stone
Ghost Gem
Bonus: +4 kryształów dla Ciebie
W razie chęci sprzedania któregoś z przedmiotów w sklepie głównym proszę tam napisać i podać jaki przedmiot chcecie sprzedać, osoba opiekująca się tym tematem poda wam kwotę jaką otrzymacie za dany przedmiot
dane pokemona:
Lairon
samiec
lvl: 15
charakter: Agresywne stworzenie, nie posiadające nawet namiastki sumienia, walczy całym sercem, zawsze daje z siebie wszystko, nie poddaje się łatwo, rzadko słucha poleceń
ataki: tackle, harden, mud-slap, headbutt, metal claw, iron defense
Podsumowanie zdobytych przedmiotów w evencie:
Rock gem
Dusk stone
Ghost Gem
Bonus: +4 kryształów dla Ciebie
W razie chęci sprzedania któregoś z przedmiotów w sklepie głównym proszę tam napisać i podać jaki przedmiot chcecie sprzedać, osoba opiekująca się tym tematem poda wam kwotę jaką otrzymacie za dany przedmiot
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Eventy
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach