Gra Air

Początek Gry
Cieniu
Od czasu wykopania Cię ze szkoły sporo się zmieniło w twoim życiu a najbardziej to że nie prowadzisz już osiadłego trybu życia i nie przywiązujesz się do praktycznie niczego poza przyjemnościami oczywiście, po zwiedzeniu w dużej mierze europy wyruszyłeś na podbój Azji! Właśnie wylądowałes w Tokyo i powolnym krokiem wysiadasz z samolotu za który oczywiście nie zapłaciłeś po prostu ukradłeś bilety klasy Vip i przyleciałeś, bierzesz głęboki oddech i schodzisz po dostawianych schodkach. Po kilku minutach znajdujesz się już w hali odbioru bagażu, stoisz i czekasz, szukasz wzrokiem swojej walizki ale nigdzie jej nie ma. Czekasz czekasz i nic, nie wiadomo gdzie się podziała ale jedno jest pewne musisz ją odnaleźć ponieważ w połowie była wypchana Zielonymi Dolarami które oczywiście zakosiłeś wraz z Vipowskimi bilecikami. Podczas takiego beztroskiego stania i myślenia podchodzi do Ciebie ochroniarz i pyta
- Czy zapomniał pan czegoś że tak bacznie obserwuje bagaże naszych klientów ?


Air
- Tak, poszukuję moich bagaży które najprawdopodobniej gdzieś zaginęły.
odpowiadam nadal rozglądając się po pomieszczeniu. Skoro zakosiłem bilety to znaczy że jestem tylko na dobrej drodze to stania się złyym! Wracając do rzeczywistości, sprawdzam stan mych kieszeni, a następnie czekam na moją torbę, bądź o poradę związaną z jej aktualnym położeniem


Cieniu
W kieszeniach masz kilka dolarów, przyrządy początkującego złoczyńcy takie jak podręczna kosa, kastet kilka nożyków oraz podstawowe rzeczy dla trenera:

*5 000$
*5 Pokeball'i
*2 Potion'y
*Mapę
*PokeDex
*PokeNav

- Skoro pańskiego bagażu tutaj nie ma, musiał zostać w samolocie. Zaraz się tym zajmiemy.
Powiedział po czym ruszył szybko i po kilkunastu minutach był już s powrotem.
- Mamy złą wiadomość, niestety pański bagaż został na lotnisku w Londynie, przyleci do nas możliwie najszybszym samolotem. Za utrudnienia przepraszamy.
Przeprosił Cię po czym się oddalił, ty ponownie spojrzałeś na zielone które miałeś przy sobie i stwierdziłeś że jeden czy dwa dni da się z tego wyżyć. Miałeś także w marynarce Kulkę ze swoim ulubieńcem Chimcharem.


Air
Wściekłość to mnie chyba rozerwie
- Panie panie! Ja sie tu pytam gdzie te vip'owskei linie panie! Co to ma być za chłam zgubiliście mi moją walizkę i teraz każecie mi tu tak samotnie czekać? Gdzie moje wynagrodzenie, gdzie ubezpieczenie! Domagam się by jakaś ładna stuardessa mi potowarzyszyła w drodze po zwiedzaniu miasta no!
Wydzieram się na gościa bo co to ma być co ja w Mojej ukochanej Polsce jestem do chuja?! Polska polskie drogi nawet polskie dziurawe loty ale ja im jeszcze pokaże! Wypuszczam pokemona a następnie go skanuję.
-Witaj Chimchar, razem zawojujemy świat! Obiecuję Ci, jeśli będziesz się mnie słuchać staniesz się najsilniejszym pokemonem świata bugagah!




Ostatnie Posty


Cieniu
Kebab master się rozpłakał przylgnął do twojej nogawki nawet buta ucałował.
- ale co ja mam powiedzieć ? Co ?
Płacze Ci w spodnie, dobrze że jeszcze mu smarki nie lecą
- powiem wszystko co chcesz wiedzieć, pieniędzy nie mam[/b]


Air
-Kim był ten człowiek, czemu dałeś mu pieniądze, i na boga przestań płakać bo cię zabiję, ludzie patrzą!
Mam ochotę rozsadzić mu ta jego głowę ale jeszcze nie teraz o nie nie mogę zabijać bez powodu... zerkam na dziewczynę i Scytera w sprawdzenia czy nadal są w tym samym miejscu.


Cieniu
No właśnie ludzie.. Widzisz że jakaś babka wykonała telefon i uciekła.. Może zadzwoniła po pały ?
- To był poborca podatkowy... Pracuje i Alvaro
Odpowiedział i nadal się mazał pod tobą.


Air
-Zamknij sklep i przestań płakać. Możliwe że będę ci w stanie pomóc, jeśli ty pomożesz mi. Co ty na to by zrobić z ciebie milionera z siecią budek z kebabami po całym świecie? Jeśli chcesz pożyć to nie uciekaj. Idąc przed siebie zachowuj się naturalnie. Dobra nowina jest taka że z poborcą podatkowym coś zrobimy. Ja się pytam kim jest Alvaro.
Wtf em aj doin. No nic, stało się to coś trzeba z tym zrobić., i nawet przez taką głupią akcję mam pomysł a zarazem biznesplan. Sieć turków informatorów będzie taka op~~
kieruję gościa dłuższą trasą po zamknięciu kebabiarni do mojej inspektorki. Zapewne wpakowałem się w niezłe gówno. Staram się przywitać z dziewczyną i wytłumaczyć jej sytuację.


Cieniu
Kebab majster zamknął budkę i czmychnęliście, dowiedziałeś się tylko że Alvaro to główna głowa hydry w tym mieście, niestety.. jakto bywa z Hydrą urzniesz głowę to wyrastają 3 kolejne.
- Dlaczego mierzysz do tego biednego turka ?
Spytała patrząc na Ciebie dziwnie udając dobrego glinę.
- jesteśmy tu aby Ci pomóc.
Powiedziała do chłopa i ten się trochę uspokoił.