Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Gra Cienia: Rufus Shinra
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie :: MG Nikotynka zapisy zamknięte
Strona 12 z 29
Strona 12 z 29 • 1 ... 7 ... 11, 12, 13 ... 20 ... 29
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- Golett rozpocznij od Mud-Slapa po którym znowu spowolnij swojego przeciwnika Buldozem! Następnie z całych sił drain punch i Super Power! Po super powerze wzmocnij się kilkoma Iron Defense aby twoja defensywa nie spadła aż za bardzo i ponownie użyj na nim Magnitudy! Następnie szybko zmień taktykę i podbiegnij do niego po czym dynamic punch z całych sił! Skup się i uderz w jego plecy kolejnym Drain Punchem. Skoncentruj się maxymalnie i gdy będzie biegnąl na Ciebie uderz Mega Punchem po którym postaraj się go odepchnąć od siebie Rolloutem! Jesli jeszcze będzie stał uderz go Drain Punchem!
Gdy przeciwnik już zemdleje wyciągam pusta kulę i rzucam nią w elektryczną mysz.
Gdy przeciwnik już zemdleje wyciągam pusta kulę i rzucam nią w elektryczną mysz.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Po chwili twój pokemon powalił przeciwnika, dumny wrócił do Ciebie po jabłka
Gol: 1,3 lvl
+2pkt
-No ładna walka- powiedział do Ciebie twój towarzysz i dopił jedną butelkę, po czym schował ją do plecaka, zeby nie zanieczyszczać otowczenia.
Balka obracała się przez chwilkę po czym
DING!
Pokemon jest twój
Gol: 1,3 lvl
+2pkt
-No ładna walka- powiedział do Ciebie twój towarzysz i dopił jedną butelkę, po czym schował ją do plecaka, zeby nie zanieczyszczać otowczenia.
Balka obracała się przez chwilkę po czym
DING!
Pokemon jest twój
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Ucieszyłem się i zabrałem kulę po czym pochwaliłem swojego pokemona
- Świetnie i smacznego nadal
Powiedziałem do pokemona także podziękowałem Mordce za opinie
- ja jestem gotowy możemy iśc dalej
- Świetnie i smacznego nadal
Powiedziałem do pokemona także podziękowałem Mordce za opinie
- ja jestem gotowy możemy iśc dalej
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Chłopak ruszył dalej spokojnie, a ty ruszyłeś za nim, chłopak dalej popijał swój trunek, po chwili podstawił Ci pod nos
-Może jesteś jednak głodny? -zapytał pokazując palcem na bulkę, po czym upił jeszcze łyka
-Dooobra zupka- powiedział do Ciebie z uśmiechem na japce, szliście dalej, a Mordka nadal czekał czy chcesz się napić czy nie
-Może jesteś jednak głodny? -zapytał pokazując palcem na bulkę, po czym upił jeszcze łyka
-Dooobra zupka- powiedział do Ciebie z uśmiechem na japce, szliście dalej, a Mordka nadal czekał czy chcesz się napić czy nie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- nie nie jednak nie chcę
Powiedziałem po chwili zastanowienia, rozglądam się powoli i idę sobie spokojnie sprawdzam jak tam samopoczucie Goletta
- Jakbyś chciał odpocząć to powiedz Beliar
Powiedziałem do niego spokojnie i pogłaskałem go po głowie, już się nie mogę doczekać aż będzie wielki, jeszcze troszkę
Powiedziałem po chwili zastanowienia, rozglądam się powoli i idę sobie spokojnie sprawdzam jak tam samopoczucie Goletta
- Jakbyś chciał odpocząć to powiedz Beliar
Powiedziałem do niego spokojnie i pogłaskałem go po głowie, już się nie mogę doczekać aż będzie wielki, jeszcze troszkę
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Pokemon mimo wszystko szedł obok Ciebie, tym razem poruszał się troszkę wolniej, jednak nadal jadł swoje papu, powiedział do Ciebie coś po swojemu,
-Nie to nie- powiedział Mordek i znowu wziął sporego łyka, coś przebiegło po waszej lewej, na pierwszy rzut oka wydawało Ci się, ze nie zareagował, jednak po chwili óc coś zawróciło i zatrzymało się przed wami
-Kim jesteś?-zapytał spokojnie twój towarzysz, ów coś zwinęło się w kłebek, jednak po chwili wyprastowało się tak jakby ktoś przybił mu kij do pleców i nakazał się wyprostować, ów coś wyglądało trochę boleśnie, brudne, nieumyte, w obdartych ciuchach
-Ghuuuenkujka- odpowiedziało to coś
-Może po naszemu- poprosił grzecznie Mordka, a z ramienia tego czegoś zaczeła płynąc krew
-Nie to nie- powiedział Mordek i znowu wziął sporego łyka, coś przebiegło po waszej lewej, na pierwszy rzut oka wydawało Ci się, ze nie zareagował, jednak po chwili óc coś zawróciło i zatrzymało się przed wami
-Kim jesteś?-zapytał spokojnie twój towarzysz, ów coś zwinęło się w kłebek, jednak po chwili wyprastowało się tak jakby ktoś przybił mu kij do pleców i nakazał się wyprostować, ów coś wyglądało trochę boleśnie, brudne, nieumyte, w obdartych ciuchach
-Ghuuuenkujka- odpowiedziało to coś
-Może po naszemu- poprosił grzecznie Mordka, a z ramienia tego czegoś zaczeła płynąc krew
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- Mordek spokojnie
Powiedziałem do niego i wyciągnąłem butelkę wody, przecież zawsze mam zwykłą wodę podaje temu czemuś odkręconą butelkę
- masz napij się i powoli
Po chwili spojrzałem o co chodzi z tą krwią.
Powiedziałem do niego i wyciągnąłem butelkę wody, przecież zawsze mam zwykłą wodę podaje temu czemuś odkręconą butelkę
- masz napij się i powoli
Po chwili spojrzałem o co chodzi z tą krwią.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Jednak nie mogłeś ów czegoś dotknąc
-Rufusie, to jest duch, śledzi nas od pewnego momentu, jest silnie powiązany z czymś co znajduje się w naszej okolicy..-powiedział spokojnie, nagle jego oczy zrobiły się całe czerwone
-O cholera... wiejmy stąd- powiedział i upił spory łyk
-Poza nim jest tu coś o wiele gorszego... coś co zabije nas od tak o pstryknie palcem i po nas- widziałeś, ze już wytrzeźwiał, postać nic nie mówiła tylko lekko przekręciła głowę/.
-Rufusie, to jest duch, śledzi nas od pewnego momentu, jest silnie powiązany z czymś co znajduje się w naszej okolicy..-powiedział spokojnie, nagle jego oczy zrobiły się całe czerwone
-O cholera... wiejmy stąd- powiedział i upił spory łyk
-Poza nim jest tu coś o wiele gorszego... coś co zabije nas od tak o pstryknie palcem i po nas- widziałeś, ze już wytrzeźwiał, postać nic nie mówiła tylko lekko przekręciła głowę/.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- skoro nas zabije przy pstryknięciu palcem to jest sens uciekać ? Przemyśl to co mówisz
Postanowiłem ten jeden raz, ten jeden jedyny raz że nie będę uciekać, muszę być twardy a nie mam złych zamiarów, od wszystkiego zazwyczaj uciekałem i wymigałem się, przecież jakbym chciał to bym znalazł swoją rodzinę, wolałem uciec i odciąć się całkowicie, staram się wzbudzić w sobie skrajne emocje i patrzę na ducha
- czy mogę Ci jakoś pomóc?
Postanowiłem ten jeden raz, ten jeden jedyny raz że nie będę uciekać, muszę być twardy a nie mam złych zamiarów, od wszystkiego zazwyczaj uciekałem i wymigałem się, przecież jakbym chciał to bym znalazł swoją rodzinę, wolałem uciec i odciąć się całkowicie, staram się wzbudzić w sobie skrajne emocje i patrzę na ducha
- czy mogę Ci jakoś pomóc?
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Duch się nie odezwał, Mordka nadal go więził i widziałeś w nim coś... dziwnego, jego oczy zalały się krwią a duch wił się jakby ktoś wykręcał jego ciało jak mokrą szmatę, nie było dobrze, a Mordce chyba odbiło
-Chłopie... chcesz walczyć... okej, ale to coś nam nie pomoże, zrozum z tego ducha nic nie będzie- mówił nadal dręcząc ów biedaka.
-Chłopie... chcesz walczyć... okej, ale to coś nam nie pomoże, zrozum z tego ducha nic nie będzie- mówił nadal dręcząc ów biedaka.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Po prostu podszedłem do Mordina bardzo poważnie i pchnąłem go
- Kurwa przestań, napij się lepiej!
Jeśli nie przestał to używam bardziej drastycznych środków czyli prawy na korpus przecie nie walne mu w łeb bo mi zemdleje i co ? Rozglądam się za Vincentem może on mi pomoże jakoś
- Jakbyś widział że twojego ziomka ktoś męczy to też by ktoś miał przejebane.
Skomentowałem.
- Kurwa przestań, napij się lepiej!
Jeśli nie przestał to używam bardziej drastycznych środków czyli prawy na korpus przecie nie walne mu w łeb bo mi zemdleje i co ? Rozglądam się za Vincentem może on mi pomoże jakoś
- Jakbyś widział że twojego ziomka ktoś męczy to też by ktoś miał przejebane.
Skomentowałem.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Chłopak napił się od razu, nie skomentował twojego zachowania, jednak na chwile się zdekoncentrował i puścił ducha, klnął cicho pod nosem i pownonie go uwieził
-Dobra, dobra, już nic mu nie robie- powiedział spokojnie i przetarł oczy zormazując krew po policzkach, duch skulił się pod jego spojrzeniem, Vincenta nie było, nie widziałeś go nigdzie, Mordka nic nie mówił, patrzył ciągle na ucha mega zły, jakby sama jego obecnośc doprowadzałą go do furii.
-Dobra, dobra, już nic mu nie robie- powiedział spokojnie i przetarł oczy zormazując krew po policzkach, duch skulił się pod jego spojrzeniem, Vincenta nie było, nie widziałeś go nigdzie, Mordka nic nie mówił, patrzył ciągle na ucha mega zły, jakby sama jego obecnośc doprowadzałą go do furii.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- Teraz mi powiedz o co tu chodzi? To jakiś omen? Zwiastun? Mówże człowieku
Staram się maxymalnie skupić przecież duchy nie znikają od tak na stałe nie zostawiając po sobie śladu, staram się wyczuć choćby najmniejszą cząstke energi przecież mój duch nie był słaby i gdyby nie uwięziła go jeszcze silniejsza energia nie zniknął by, staram się rozejrzeć ale nie tyle ruchami głową co swoją wrodzoną mocą.
Staram się maxymalnie skupić przecież duchy nie znikają od tak na stałe nie zostawiając po sobie śladu, staram się wyczuć choćby najmniejszą cząstke energi przecież mój duch nie był słaby i gdyby nie uwięziła go jeszcze silniejsza energia nie zniknął by, staram się rozejrzeć ale nie tyle ruchami głową co swoją wrodzoną mocą.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- Jest coś takiego jak kolekcjoner dusz, uwielbia, je ma je na własność i kradnie je z okolic, tylko po ty by upadł do tak niskiego poziomu by zabijać dla ów potwora, kiedy złapie ducha nie odpuszcza, pozawala im krążyć po okolicy swojego domu, aby te przynosiły nowe duchy, lub po prostu sam je sobie ściąga, za pomocą jakiejś dziwnej mocy, sam dokładnie nie wiem, jest sposób na pokonanie go... jednak im starsza bestia tym więcej ma przy sobie dusz, tym jest silniejsz... i tym lepiej go bronią, zostawia przy sobie te najbardziej odczłowieczone, dzięki czemu, nie musi się obawiać, ze ktoś będzie chciał mu coś zrobić- powiedział Mordka i znowu upił łyka
-Przez takiego straciłem brata- upił kolejny łyk, jeśli chodzi o twojego ducha nie wyczułeś go, co musiało oznaczać, ze ów stworzenie jest bardzo silne i zapewne stare
-Nie załatwimy tego sami... musimy mieć wsparcie... i to szybko- powiedział i oparł się o drzewo
-Cholera!- warknął i puścił ducha, zaczął pocierać skronie, widocznie coś musiało się stać, jednak nie widziałęs, zeby ktoś mu przywalił... chyba był bezsilny, ale teraz mieliście to samo, nie zrobicie praktycznie nic.
-Przez takiego straciłem brata- upił kolejny łyk, jeśli chodzi o twojego ducha nie wyczułeś go, co musiało oznaczać, ze ów stworzenie jest bardzo silne i zapewne stare
-Nie załatwimy tego sami... musimy mieć wsparcie... i to szybko- powiedział i oparł się o drzewo
-Cholera!- warknął i puścił ducha, zaczął pocierać skronie, widocznie coś musiało się stać, jednak nie widziałęs, zeby ktoś mu przywalił... chyba był bezsilny, ale teraz mieliście to samo, nie zrobicie praktycznie nic.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Podszedłem bliżej mordki
- Twoje umiejętności nam się tutaj nieprzydadzą? Ja bez ducha.. Jestem bardzo bezradny w walce przeciwko temu czemuś.. Tylko Vincent nie jest zwyczajnym duchem...
Powiedziałem starając uspokoić siebie, póki co muszę oswobodzić swój umysł jak i trzymać nerwy, siła furii przyda mi się w innym momencie teraz niezbyt.
- Poza tobą tutaj nikogo nie mam
- Twoje umiejętności nam się tutaj nieprzydadzą? Ja bez ducha.. Jestem bardzo bezradny w walce przeciwko temu czemuś.. Tylko Vincent nie jest zwyczajnym duchem...
Powiedziałem starając uspokoić siebie, póki co muszę oswobodzić swój umysł jak i trzymać nerwy, siła furii przyda mi się w innym momencie teraz niezbyt.
- Poza tobą tutaj nikogo nie mam
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
-To coś jest na serio stare... nie utrzymam jego straży przybocznej... chyba, ze ktoś ich odciągnie, nie masz żadneog medium w okolicy?- zapytał patrząc na Ciebie dość zły, pewnie przez to, ze ktoś mu coś zrobił
-Poza tym musimy zmienić miejsce rozmów... ten sku...czybyk próbuje mi grzebać w umyśle i mi się to nie podoba- powiedział spokojnie i złapał się jedną dłonią za łeb
-Oderwałbym Cię od szyi, ale mi się jeszcze przydasz- powiedział i jebnął sobie w łeb.
-Poza tym musimy zmienić miejsce rozmów... ten sku...czybyk próbuje mi grzebać w umyśle i mi się to nie podoba- powiedział spokojnie i złapał się jedną dłonią za łeb
-Oderwałbym Cię od szyi, ale mi się jeszcze przydasz- powiedział i jebnął sobie w łeb.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Zacząłem się zastanawiać skoro kontroluje jego to czyżbym był aż tak nieważny i bez użyteczny że ode mnie nic nie chce? Spojrzałem na Mordke i trzasnąłem go lekko w twarz aby się wybudził po czym wypuściłem Lucka z kuli a Golcia cofnąlem, po chwili zastanowienia wypuściłem też Arcanine'a no cóż nie będę się już stawiać muszę spierda....
- Rave złap mocno Mordke i wskakuj z nim na Arcanine'a zwiewamy stąd
Sam wdrapałem się na psa i staram się uciec jak najdalej w trosce o swojego towarzysza, w końcu sam mówił że im dalej tym lepiej
- Rave złap mocno Mordke i wskakuj z nim na Arcanine'a zwiewamy stąd
Sam wdrapałem się na psa i staram się uciec jak najdalej w trosce o swojego towarzysza, w końcu sam mówił że im dalej tym lepiej
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Mordka próbował się podnieść, po czym runął na ziemię, po chwili jednak złapał go twój pokemon i wskoczył z nim na poke psa, kiedy tylko Mordka się tam znalazł stracił przytomność
-Co się dzieje?-zapytał Lucario, jednak chwilkę później dodał
-Napisała do Ciebie Mała?-zapytał miłym głosem, sam wiedziałęś, ze to nie czas, Arci zaczal biec dość szybko, jakimś cudem dał rade was udźwignąć.
-Co się dzieje?-zapytał Lucario, jednak chwilkę później dodał
-Napisała do Ciebie Mała?-zapytał miłym głosem, sam wiedziałęś, ze to nie czas, Arci zaczal biec dość szybko, jakimś cudem dał rade was udźwignąć.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- Rave powiem Ci jak będziemy w bezpiecznym miejscu napisała
Powiedziałem do poka po czym wypuściłem szybko Gallade, zeskoczyłem z psiaka i stanąłem przy psychicznym pokemonie
- Arcanine biegnij jak najszybciej, Ty Gallade chwyć mnie i postaraj się teleportować razem ze mną doganiając Arcanine
Powiedziałem spokojnie i daje się objąć swojemu pokemonowi, w sumie mogłem mu dać mordke.. Ale nieprzytomny człowiek wazy więcej
Powiedziałem do poka po czym wypuściłem szybko Gallade, zeskoczyłem z psiaka i stanąłem przy psychicznym pokemonie
- Arcanine biegnij jak najszybciej, Ty Gallade chwyć mnie i postaraj się teleportować razem ze mną doganiając Arcanine
Powiedziałem spokojnie i daje się objąć swojemu pokemonowi, w sumie mogłem mu dać mordke.. Ale nieprzytomny człowiek wazy więcej
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Arczi z Luckiem i Mordką ruszyli dalej stalowy pokemon trzymał dość mocno twojego towarzysza, za to twój pokemon, mam na mysli tego psychicznego złapał Cię mocno za ramie i tepał się za ognistym stworzeniem, po około 30 minutach oba pokemony się zatrzymały, byliście u podnóża jakiej góry, widziałeś jaskinie, jednak twoje pokemony do niej nie podeszły, niedaleko was był wodospad, nie wiedziałeś czy jesteście wystarczająco daleko, jednak musiało to wystarczeć, Modka nadal był nieprzytomny.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- Wchodzimy
Powiedziałem spokojnie po czym spojrzałem na Gallade i Lucka
- dziękuje wam ale musze oszczędzać wasze siły
Cofnąłem ich do kul a sam wskoczyłem na Arcanine'a i kieruję się z nim do jaskini powoli.
Powiedziałem spokojnie po czym spojrzałem na Gallade i Lucka
- dziękuje wam ale musze oszczędzać wasze siły
Cofnąłem ich do kul a sam wskoczyłem na Arcanine'a i kieruję się z nim do jaskini powoli.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Wróciłeś spokojnie pokemony do pokeballi, sam ruszyłeś na Arczim, szedł powoli delikatnie stawiając łapy na powierzchni, szedł nie zatrzymując się ani na chwilkę, kiedy znaleźliście się w jaskini raz na jakiś wypuszczał z pyska ogień aby oświetlić drogę chociaż odrobinę, po około 10 minutach zobaczyłeś jakieś kości na ziemi, twój pokemon napiął mięśnie widząc to
-Arrrrrk- zawołał, po około 50 metrach zobaczyliście, że jest to tyko jaskinia, a nie żaden tunel, przejścia dalej nie ma, twój pokemon lekko spanikował
-Arrrrrk- zawołał, po około 50 metrach zobaczyliście, że jest to tyko jaskinia, a nie żaden tunel, przejścia dalej nie ma, twój pokemon lekko spanikował
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- Nie ma się czego bać przyjacielu
Podrapałem go pewnie za uchem po czym rozejrzałem się dokładnie aby nic mnie nie zaskoczyło i nakazałem pokemonowi usiąść przy ścianie i odpocząć, ściągnąłem mordkę z niego i oparłem go o swojego pokemona po czym staram się go ocucić
Podrapałem go pewnie za uchem po czym rozejrzałem się dokładnie aby nic mnie nie zaskoczyło i nakazałem pokemonowi usiąść przy ścianie i odpocząć, ściągnąłem mordkę z niego i oparłem go o swojego pokemona po czym staram się go ocucić
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
Pokemon usiadł spokojnie, kiedy oparłeś o niego Mordkę ten polizał go po policzku, jednak Mordek się nie wybudzał, był strasznie blady, miał sine worki pod oczami, wybudził się dopiero po 20 minutach krzycząc głośno, z jego oczu znowu zaczęła płynąc krew, było to cholernie dziwne, jego oczy były całe czerwone widziałeś tylko jego czarne źrenice, ani tęczówki, ani białka, tylko czerwień
- Kur**- mruknął pod nosem, miał trochę bardziej skrzekliwy głos, jeśli chodzi o tą całą jaskinie, nie była za wielka i to na prawdę był jej koniec.
- Kur**- mruknął pod nosem, miał trochę bardziej skrzekliwy głos, jeśli chodzi o tą całą jaskinie, nie była za wielka i to na prawdę był jej koniec.
Re: Gra Cienia: Rufus Shinra
- ty spokojnie
Zacząłem go uspokajać po czym skoro nie dałem tamtemu duchowi butelki z wodą daje ją mordkowi, niech się napije wody a nie ciągle wódke i wódke
- myślę że mamy chociaż na chwilę spokój.
Zacząłem go uspokajać po czym skoro nie dałem tamtemu duchowi butelki z wodą daje ją mordkowi, niech się napije wody a nie ciągle wódke i wódke
- myślę że mamy chociaż na chwilę spokój.
Cieniu- Admin
- Liczba postów : 3460
Birthday : 07/04/1991
Join date : 16/01/2013
Age : 33
Skąd : Śródziemie
Strona 12 z 29 • 1 ... 7 ... 11, 12, 13 ... 20 ... 29
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie :: MG Nikotynka zapisy zamknięte
Strona 12 z 29
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach