~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

3 posters

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Wto Sty 22, 2013 7:19 pm

Słońce rozlało się na czysto błękitnym niebie oświetlając wspaniałe drapacze chmur oraz wielkie wieżowce w tym mieście. Jednak szczególnie ekspresyjnie wyglądało tutejsze laboratorium, które odróżniało się od wszystkich tutejszych budynków. Może dlatego że różne kolory dodawały specyficznego uroku, zupełnie innego niż ta monotonia wydobywa z tych szarych budynków. Stając przed budynkiem profesora, który hojnie obdarował Cię pokemonami a także niezbędnymi przedmiotami, radośnie pożegnał Cię jednocześnie życząc Ci powodzenia. Naprawdę dobrze jest mieć bogatych rodziców, trzeba to przyznać. Promienie wiosennego słońca delikatnie muskały twoją twarz, a wiatr delikatnie rozwiewał twoje czarne włosy ukazując otoczeniu czarne oczy, węglowa oczy. Zanim jednak poczułeś smak prawdziwej podróży, profesor z hukiem otworzył drzwi laboratorium wręczając Ci szybkim ruchem mapę całego regionu
- Uff, dobrze że sobie przypomniałem. Twój ojciec urwał by mi głowę gdybym czegoś zapomniał - po tych słowach, bez zbędnych gestów profesor zniknął w głębi swojego laboratorium. Według tej mapy, która właśnie otrzymałeś, przed tobą znajduje się stary, choć nie wielki las. Natomiast w prawo, jakieś stare ruiny, które ciężko dostrzec na mapie. W stronę przeciwną, jeśli mapa jest aktualna, znajdują się zgliszcza po pożarze tamtejszej wioski. Wszystkie te drogi prowadzą do tego samego miasta. Którą drogę wybierzesz i jak postąpisz to już twoja rzecz.
___
Nienawidzę początków .-.


Ostatnio zmieniony przez Elmo dnia Sro Sty 23, 2013 10:33 am, w całości zmieniany 1 raz
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Wto Sty 22, 2013 7:32 pm

Wiosna w tak wielkim mieście wpływa na mnie bardzo pesymistycznie. Oprócz tego, że nie należę do osób, które śmiało wypowiadają się na temat otaczającego ich środowiska, to muszę znosić to gotowanie się w moim czarnym wdzianku. Ale coś za coś. Nie można być aż takim egoistom - inni preferują te "piękne" słoneczko, "śliczne" świergotanie ptaszków i wszystko inne, co harmonijne i sielankowe. W rozmowie z profesorem czułem się niepewnie. Nie lubię rozmawiać z głośnymi i chaotycznymi ludźmi. Są niepoukładani i dają odnosić wrażenie ludzi totalnie kopniętych w dekiel. Wziąłem kilka głębokich wdechów napawając się tym smrodliwym powietrzem miasta.
-Ta, nara. - rzuciłem pod nosem kiedy pan wręczył mi mapę. Otworzyłem i zerknąłem na jej zawartość. Nie znajdywało się tam nic szczególnego - jakiś las, ruiny i miejsce totalnie wyludnione - czyli to, co lubię. Moje samopoczucie, ignorując pogodę i inne aspekty środowiskowe są wprost proporcjonalne. Im mniej ludzi, tym lepsze moje samopoczucie. Zerknąłem raz jeszcze na mapę i schowałem ją zza pazuchę. Skręciłem w stronę spalonego miasta i po drodze sprawdziłem, czy aby na pewno mam wszystkie pokemony. Wybrałem pokeballa ze Spinarakiem i zeskanowałem pokedexem. Kiedy wyszedłem z miasta, wsiadam na mój rower i podążam wybraną ścieżką.
----
skanuje, bo nie znam charakteru postaci. Tez nienawidze poczatkow, jade rowerem(bonus na start) - szybciej bede na miejscu Smile
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Wto Sty 22, 2013 8:15 pm

Czerwone pudełeczko zapikało i twoim oczom ukazały się następujące informacje

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 167 ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 167
Spinarak #167
Płeć:~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Female
Lvl: 5.oo
Charakter: Spinarak już od pierwszych chwil swojego życia wiedziała że jej powołaniem jest robienie żartów. Psikusy stały się nierozłączną częścią jej osobowości. Kiedy nie ma na stroju by coś spsocić, najwyraźniej coś się musiało stać. Niedawno odkryła inny sposób robienia kawałów a mianowicie walka.
Ataki: Poison Sting, String Shot, Scary Face
Ability: Swarm

Naprawdę ciekawe stworzonko. Wracając jednak do naszej podróży... Rower delikatnie się ugiął pod twoją masą, co wskazywało na idealne amortyzatory. I ruszyłeś hem w dal ku przygodzie. Jechało Ci się nawet w miarę znośnie, co jakiś czas rower lekko się uginał z powodu drobnej dziury bądź podskakiwał bo jechałeś tak szybko i nie zdążałeś omijać kamieni, o mało co byś się nie wywalił. Jedź tak dalej a niedługo ten rower trafi na złom! Minęło kilka minut twojej jazdy i twoim oczom ukazały się już delikatne rysy spalonych budynków na tle wschodzącego słońca. Naprawdę piękny widok, mimo faktu że są to zgliszcza. Dojechałeś już na miejsce, zsiadłeś z roweru po czym podparłeś go nóżką o ziemię. Patrzyłeś tak na te budynki i patrzyłeś. Nie była to zbyt nowoczesna wieś, są tutaj resztki po jakiś ogrodzeniach, które wskazują że było tu centrum opieki pokemonów. Stałeś tak przez chwilę... Aż tu nagle jakiś grubszy facet o mało co nie zdzielił Cię dużą belką
- Uwaga! Uwaga matołku! Nie kręć się pod nogami kiedy inni pracują!
Po bliższemu przyjrzeniu mimowolnie ogarnął Cię delikatny niesmak. Facet był gruby, cały spocony na co wskazywał mokry podkoszulek, przez który prześwitywały duże sutki. Jego łysą glackę ozdabiały/szpeciły (niepotrzebne skreśl) wielkie zmarszczki oraz fałdy w okół szyi. Kiedy zauważył że mu się przyglądasz, postąpił on tak samo i uważnie Ci się przyglądał. Ze śmiechu o mało co nie upuścił tej belki na swoje wielkie, tłuste stopy
- Hahaha! Skąd ty się urwałeś knypku? Karnawał jest dopiero za rok. A te czarną sutannę skąd masz? Ukradłeś z kościoła kiedy księża byli na pielgrzymce? - na chwilę przerwał po czym spojrzał na twoje kolczyki
- A co to za żelastwo? Hmm... Właśnie brakuje nam gwoździ, może pożyczysz nam trochę?... Nie? Tutaj niedaleko jest najbliższy skup złomu, może dostaniesz jakieś 2,50 na piwo. Skończmy na razie z żartami, co Cię tutaj sprowadza? Nie widzisz że próbujemy przywrócić ten sajgon do ponownego użytku? Pewnie wieczorem znowu tu wrócą... Ale dopóki mi płacą, mogę tu pracować cały czas.
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Wto Sty 22, 2013 9:34 pm

-O jaa.. jakaś ty zajebista. - skomentowałem drwiąco patrząc na dane mojego stworzonka. Muszę przyznać, że na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo sympatyczna. Schowałem ją do pokeballa, przypiąłem do paska a pokedexa schowałem do jednej z moich kieszeń. Podróż odbywała się bez żadnych przeszkód, oprócz butów - które w stu procentach nie nadawały się do tego typu dyscypliny sportowej. W sumie nie nadają się do żadnej, chyba że do tańca Pogo. W końcu dojechałem na miejsce. Już na widok pierwszego napotkanego cudzoziemca wiedziałem, że to był zły wybór i mogłem pojechać w zupełnie inną stronę.
-Dawałem dupy przez dwa dni żeby zarobić na ten płaszcz. Widzisz jaki jestem rozchwytywany? Dosłownie. - powiedział zimnym tonem i zbadałem wzrokiem obiekt, przez który przed chwilą zostałem wyśmiany. Te kolczyki są warte więcej niż całe twoje życie, także nie rozumiem o co ta sprawa. A za 2.50 preferuje winka sakralne, takie jakie pijemy podczas naszych czarnych mszy na cmentarzu. - dodałem cierpko i uśmiechnąłem się tajemniczo, po chwili spoważniałem. Spojrzałem raz jeszcze na grubaska i odetchnąłem głęboko. Całe życie z debilami, z wielką opaską na czole, która ściska ich mózg i pozbawia myślenia - pomyślałem.
- Chcę się dostać do kolejnego miasta, mógłby mnie pan pokierować? - przekonałem sam siebie do zapytania o pomoc i oczekiwałem odpowiedzi.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Wto Sty 22, 2013 9:53 pm

Kiedy to wszystko mówiłeś, tłuścioszek stał jak oszołomiony. Jego mina przedstawiała jednocześnie niezrozumienie, śmiech i lekkie zaniepokojenie. Słuchał otępiały tego wszystkiego co mówisz po czym wesołym tonem odpowiedział
- Haha! Masz jaja chłopcze to trzeba przyznać. Widać, że te twoje dowcipy kupiłeś u znajomych spod budki z piwem, ale nie jest źle jak na początek. - po chwili namysłu dodał - No nie wiem, nie wiem czy ktoś taki jak ty da sobie radę aby dojść do miasta. Przez te nocne ataki, tutejsze drogi nie są w ogóle bezpieczne, nawet w dzień! Na szczęście idziemy w grupce przez tajne przejście, więc nas zostawiają. Ty jak widzę jesteś sam, przez co staniesz się dla nich łatwą zdobyczą. - gruby pracownik przerwał na chwilę po czym poszedł odłożyć te belkę na stos, równie długich. Nagle z głębszej części spalonej wsi rozprzestrzenił się ochrypły głos
- Hiuston! Hiuston bałwanie gdzie jesteś? ZNOWU SIĘ OBIJASZ?! Hiuston, MAMY PROBLEM. PRZYCHODŹ TO SZYBKO!
Tłusty facio od razu wyprostował się, to wskazuje na to że to jest jego imię. Hiuston podszedł do Ciebie i szybko zaczął mówić
- To... To jest mój szef. Pewnie te kutafony znowu coś nabroiły. Chodź ze mną.
Ruszyłeś za Hiustonem, co jakiś czas spadały na Ciebie duże krople słonego potu. Po chwili znaleźliście się na totalnym pobojowisku. Niedawno postawione fundamenty zostały doszczętnie zniszczone. Zostały tylko metalowe gwoździe.
- Cholera Hiuston, gdzie żeś się podziewał obiboku jeden! Te cholerne monstra znowu nam zjadły cały ruszt. Musimy coś z nimi zrobić - dopiero po chwili kierownik budowy dostrzegł twoją osobę
- Panie tego... Co to za chodząca kupa żelastwa? Mamy już dość problemów, czego on chce?
- Panie kierowniku, ten młodzieniec chce się dostać do miasta - rzekł Hiuston
- Panie tego do miasta? Przykro mi młodzieńcze, to niemożliwe. Przez te cholerne termity droga do miasta jest zablokowana... - po chwili namysłu dodał - Hmm, mogę pokazać Ci nasz tajny skrót, pod pewnym warunkiem. Jeśli przepędzisz nękające nas termity!
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Sro Sty 23, 2013 1:42 pm

Całe to zamieszanie sprawiło, że poczułem się lekko dotknięty. Nie lubiłem wrzaskliwych ludzi a pan "szefunio" najwyraźniej do takich należał. Uważnie przyglądałem się całej sytuacji i próbowałem wyciągnąć jakieś wnioski. Jednak ich głupota, a mój spryt były zbyt natężone i gówno z tego wyszło. Na krótką wzmiankę o moim ubiorze uśmiechnąłem się pod nosem. Uwielbiałem gdy stereotypowi, głupi ludzie komentowali mój strój. Liczyłem na jakąś kłótnię, jednak nic z tego nie wyszło. A szkoda.
-Ech... spróbuje zrobić, co tylko w mojej mocy. - odpowiedziałem na ich prośbę. W sumie - co więcej mogłem zrobić? Skoro się nie dostanę inaczej do miasta, to trzeba im "pomóc". Sięgnąłem po moje trzy pokeballe i wyrzuciłem je w powietrze, a kolejno pojawiły się 3 pokemony - Bronzor, Krabby oraz Spinarak.
-Musimy zniszczyć termity. Także do roboty. - wydałem rozkaz moim pokemonom. Zacząłem powoli rozglądać się, gdzie tych termitów mogłoby być najwięcej. Przepraszam, jeśli przeszkodzę. Gdzie jest największe skupisko tego robactwa? - dodałem.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Sro Sty 23, 2013 4:17 pm

Kiedy szef budowy zobaczył twoje pokemony nic nie powiedział tylko pacnął się ręką w czoło. Delikatnie się uśmiechnął, jednak nic nie powiedział. Przyglądał Ci się uważniej po czym powiedział
- Panie tego, one atakują zazwyczaj nocą i mają niewielką kryjówkę w tym lesie - wskazał na małą dróżkę, prowadzącą do starej rudery.
- Hiuston, zaprowadź tego grzdyla do ich kryjówki
- Ale szefie...
- ŻADNE ALE HIUSTON! Masz natychmiast wziąć swój tyłek w troki i doprowadzić go tam!
Hiuston ze smutną miną i opuszczoną głową bez najmniejszego słowa przytaknął. Gestem ręki pokazał Ci że masz za nim iść. I tak też zrobiłeś, a twoje pokemony radośnie ruszyły za Tobą. Wkroczyliście na niewielką dróżkę, na której były porozrzucane gwoździe oraz małe kawałki drewna. Tutejsze powietrze było przesiąknięte zapachem rdzy, zgniłego drewna oraz jakiegoś kwasu. Hiuston całą drogę się trząsł, mimo strachu wypełnił swoje zadanie. Doprowadził Cię do niewielkiej rudery. Na pierwszy rzut oka przypominała dom, w którym straszą. Przynajmniej tak by Ci się wydawało, gdyby nie to że wiesz co się tam kryje. W tym miejscu znajduje się największe skupisko tego całego smrodu. Podeszliście do okna, Hiuston zatkał nos
- To tutaj, ja uciekam - i zostało po nim tylko wspomnienie. Uciekał aż się za nim kurzyło. Spojrzałeś przez okno, twoim oczom ukazały się trzy sylwetki wielkich, metalowych mrówek. Jak postąpisz, to już twoja rzecz.
___
Btw. zrób DT w moim dziale c:
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Sro Sty 23, 2013 9:04 pm

-Co to kurwa ma być? - skomentowałem gdy zobaczyłem te obrzydliwe mrówki. Spojrzałem na moje pokemony i próbowałem znaleźć w ich oczach jakieś podpowiedzi, jak do tego podejść.
-Mrok mrokiem, ale to jest pojebane. Za nic tam nie wejdę. - skomentowałem i poszedłem zobaczyć dom dookoła. Dom był naprawdę przerażający, nawet w moim stylu, ale te ogromne, metalowe mrówki totalnie zniesmaczyły mnie, żeby tam wejść.
Postanowiłem jakoś wykurzyć te obrzydlistwo z tego uroczego domku. Mrówki najprawdopodobniej po lekkim wstrząsie wyjdą z domu, więc rozpracowałem małą dywersję.
-Krabby, użyj Bubble i Mud Spotu przed każdym oknem, aby ktoś, bądź coś wywaliło się, gdy tylko spróbuje się z niego wydostać. Spinarak, przy drzwiach upleć szybko nić i czyhaj na dachu, w razie czego atakuj Poison Stingiem. A ty Bronzor, mój malutki uderz kilka razy Confusionem. Niech te chujstwo wyjdzie z tej chałupy.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Czw Sty 24, 2013 9:25 am

Twoje pokemony wykonały wszystkie twoje polecenia. Bronzor uderzył kilka razy Confusion'em, przez chwilę był spokój aż u nagle... Przez sieć uplecioną przez Spinarak'a, termity wydostały się niczym burza, Spinarak nawet nie zdążyła zareagować tylko spadła na Twoje ramie. Z jej twarzy można było wyczytać że jest chętna zmajstrować im jakiegoś psikusa podczas walki. Jednak termitów na razie nie było widać. Twoje pokemony wytężyły swoje zmysły, jednak chyba uciekły. No, można na chwilę odetchnąć. Zrobiłeś kilka kroków w przód, aż tu nagle trzy metalowe termity wyleciały jak szalone zza drzewa, przebiegły przez twoje nogi, jednocześnie zwalając Cię z nóg. Twoje pokemony stanęły im na przeciwko, najwyraźniej chciały walczyć. Termity spojrzały na siebie po czym na Twoje pokemony, lekko się uśmiechnęły o ile można nazwać to uśmiechem. Ustawiły się w pozycjach bojowych, teraz wyraźnie można dostrzec że jeden termit jest nieco większy od reszty, to zapewne był lider grupy. Jednak Twoje pokemony zdziwiły się nieco bardziej, kiedy spojrzeli w lewo, jeden termit był nieco inny niż reszta. Nie wiem jak to napisać, ale wskazuje na to że jest płci przeciwnej. Teraz pora na Twój ruch.
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Nie Sty 27, 2013 8:01 pm

-Boże, jakie obrzydliwe.. - skomentowałem głośno, próbując je podrażnić. Mimo tego, że mrówki, czy jak to nazwać były obrzydliwe postanowiłem jednego złapać. Tak o, żeby był. Postawiłem sobie ambitny plan - złapać największego, jeśli się nie uda, to tą dziwną.
-Odmieniec... - powiedziałem pod nosem rozbawiony sytuacją, jednak po chwili odnalazłem spokój a na mej pięknej twarzy powróciła powaga. Krabby, na chwilę obecną wróć do pokeballa, wezwę cię, jak będę cię potrzebował. Spinarak, ty natomiast wskocz na dach i upleć sobie jakąś mocną wytrzymałą nić, najlepiej w stronę drzewa. Na mój znak będziesz musiała skoczyć i uderzać Poison Stingiem. A teraz Bronzor, twoja kolej. Earthquake! - wydałem rozkazy moim towarzyszom sam uciekając do tyłu, aby atak mojego stalowego pokemona mnie nie zranił. O nikogo więcej się nie martwiłem - Bronzor umie latać, Spinarak skoczy, wszystko się uda. KOCHANA, SKACZ! - wykrzyczałem w stronę poke-pająka.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Wto Sty 29, 2013 3:33 pm

Kiedy wydałeś polecenia swoim towarzyszom i ruszyli oni aby je wykonać, trzy stalowe mrówki wszystko zniwelowały. Samica wraz z tym normalnym skoczyli wysoko w górę i uderzyli Spinara'ka, które wylądowała u twoich stup. Natomiast na atak Bronzor'a cała trójka podskoczyła i zaatakował jednocześnie stalowego pokemona, który nawet nie zdążył skończyć ataku. Widać że stadko jest bardzo zgrane, musisz bardziej się postarać jeśli chcesz wygrać!

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 43670% 100%~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632
Vs.
~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 16780% 100% ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632

Bronzor:
~ brak
Spinarak:
~ brak
Durant 1:
~ brak
Durant 2:
~ brak
Durant 3:
~ brak
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Czw Sty 31, 2013 1:17 pm

Napisalem ci na pw wiadomosc, ale masz mnie tak w dupie, aż mnie to zabolało. Masz racje, duranty skaczą na 20 metrów w gore i przez ten cas unikna Earthquaka Smile))
----
Zawołałem Krabbyego, z kieszeni wyjąłem 4 pokeballa, a dokładnie Safariballa, w którym znajdował się Houndour.
-Dobra, psiaku, potraktuj ich ostrym Emberem, bacznie obserwuj całą sytuację i unikaj ataków, kiedy tylko będziesz mógł. Po każdym ataku kontruj emberem. Dobra Bronzor, ty najpierw zaatakuj Earthquakiem a kiedy znów podskoczą - zaatakuj Confusionem! Teraz reszta - kiedy Bronzor uzyje pierwszego ataku musicie spierdalać gdzie pieprz rośnie. Spinarak, znów upleć pajęczynę i znajdując się na niej atakuj Poison Stingiem, a nuż, może kogoś zatrujemy. Krabby - utrzymuj dystans i uderzaj Bubble. Jeśli spróbują podejść - Vicegrip i uciekaj w stronę Houndoura. Teraz wszyscy - starajcie się celować w tą samicę.. czy samca. Nieważne - w tego innego. - wydałem rozkaz moim pokemonom.
---
Wiem, ze moze niesprawiedliwe bo 4 vs 3, ale przed chwila bylo 2 vs 3 no i to jest zwykła walka fabularna, a nie jakiś turniej ;-)
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Nie Lut 03, 2013 10:54 am

Odpowiedziałem także na PW...
____
Bronzor poczekał aż wszystkie pokemony ustawią się tak jak powinny, po czym od razu zatrząsł całą ziemią. Termity powtórzyły skok ale od razu zdzielił je Ember'ami Houndour oraz Confusion'em Bronzor. Spinarak cały czas atakował ze swojej sieci, jednak na mrówkach nie robiło to większego ważenia, przecież są odporne na trujący ataki. Krabby celował w samicę ale lider grupy zaczął osłaniać ją własną piersią. W tej rundzie widać było że Durant'y dostosowują się przewagi liczebnej. Nie myśl że potem pójdzie Ci tak łatwo!

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 43670% 40%~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632
~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 16780% 50%~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632
Vs.
~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 98100% 50%~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632
~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 228100%

Bronzor:
~ brak
Spinarak:
~ brak
Krabby:
~ brak
Houndour:
~ brak
Durant 1:
~ brak
Durant 2:
~ brak
Durant 3:
~ brak
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Sro Lut 06, 2013 5:27 pm

-Robi się trudno i groźnie. To lubię - skomentowałem i syknąłem w stronę poke-termitów, poke-mrówek czy kimkolwiek one były. W każdym bądź razie były wstrętne. Walka już w połowie, a ja dopiero w tym momencie postanowiłem zeskanować pokemony i sprawdzić poziomy ich rozwoju, czy w ogóle są warte zachodu. Jeśli udało mi się zeskanować (lub nie) od razu przechodzę do ataku:
-Dobra szkraby. Spinarak na jedną turę skryj się gdzieś za przeciwnikiem i zacznij pleść wielką pajęczynę. Bacznie obserwuj pole walki i jeśli zauważysz, że jeden z przeciwników został wycofany z walki lub przez chwile stracił orientację - zaatakuj szybkim Poisonem Stingiem! Jeśli termity ruszą na ciebie szybko cofnij do pozostałych. Bronzor - dopóty Spinarak nie uplecie pajęczyny powstrzymaj się od używania Earthquake. Uderzaj Confusionem, a w największego pokemona spróbuj trafić Hypnosisem, jeśli się uda - twoi kompanie spróbują go wykończyć. Houndour - tak jak zwykle - silny Ember, a ty Krabby atakuj Vicegrapem. Jeśli jeden z was będzie miał kłopot - szybko formacja w grupkę. Nie dajcie się zaskoczyć, jak by coś - jestem.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Elmo Czw Lut 07, 2013 3:22 pm

Teraz Durant'y skupiły się zupełnie na walce, jednak nie zauważyli zielonego pajączki, który niczym cień ruszył za ich plecami i zaczął pleść wielką pajęczynę. Termity olały otoczenie, wzięły się do prawdziwej walki. Kiedy Bronzor atakował Confusion'em, Durant'y nie cofnęły się tylko przyjęły atak na klatę, w końcu mało im robił i zaatakowały we 3 Bronzor'a Vicegrip'em co uniemożliwiło uśpienie. Houndour połączył siły z Krabby'm. Piesek zaatakował ostrym Ember'em w lidera a Krabby szybko rzucił się do ataku Vicegrip'em, jednak pozostała 2 termitów ustawiła się w obronie szefa i rozłożyli obrażenia na pół. Twoje pokemony szybko ustawiły się w szyku i czekały na dalsze polecenia. Widać było złość boss'a, jednak nie wykonał on żadnego ruchu tylko uważnie was obserwował. Za ich plecami Spinarak jeszcze robił swoją sieć ale prawie już skończył.

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 43630% 40%~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632
~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 16780% 30%~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632
Vs.
~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 98100% 30%~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 632
~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) 228100%

Bronzor:
~ brak
Spinarak:
~ brak
Krabby:
~ brak
Houndour:
~ brak
Durant 1:
~ brak
Durant 2:
~ brak
Durant 3:
~ brak
Elmo
Elmo

Male Liczba postów : 61
Birthday : 26/08/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : biorą się idioci?

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Pią Lut 08, 2013 7:02 pm

-No to... super. - powiedziałem, gdy zauważyłem jak mój pokemon uplótł sieć. Nawet nie miałem pojęcia czemu kazałem ją stworzyć, oprócz tego, aby Spinarak mógł spokojnie z niej atakować, aż po chwili wpadłem na pomysł.
-Ruszcie na nich w szeregu. Bronzor ze względu na niski poziom życia cofnij się do tyłu. Krabby na sam początek, Houndour ciut dalej. Bronzor zaatakuj Confusionem a wtedy szybko ruszcie w stronę przeciwnika wciąż atakując Emberem, Confusionem i Bubble na zmianę. Spróbujcie tak popchnąć przeciwnika, aby znalazł się blisko pajęczyny. Lecz zanim to zrobią, użyj Spinarak Posion Stinga i rozetnij lewą górną nić utrzymującą całą sieć, szybko zaczep dziure nową a następnie przywiąż do prawej, jeśli zauważysz, że przeciwnicy są blisko, oderwij nić od drzewa, kolejno podbiegnij do kolejnych końców i odgryź nicie tak, aby spadły na przeciwnika. Jeśli się uda - Houndour zaatakuj Emberem podpalając sieć. -wydałem rozkaz moim pokemonom i w duchu wierzyłem, że strategia się uda.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Toooser Pią Lut 15, 2013 6:32 pm

Zaatakowałeś pokemony zwartą grupą. Poison sting niestety nie zadziałał, gdyż nie działa on an pokemony trujące. Poza tym pokonałeś pierwszego duranta swą taktyką. Nie zauważyłeś, jednak że skupiając się na jednym pokemonie pozostała dwójka okrążyła twego bronzora, któremu kazałeś się odsunąć i trafiła go Sand-attack z obu stron poważnie go raniąc.

15%
80% 30%
Vs.
100% 30%
100%
Toooser
Toooser

Male Liczba postów : 193
Birthday : 29/12/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : Karton przy Twom domu

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Pią Lut 15, 2013 7:27 pm

-Dobra, wykończcie te dwa osłabione, a ostatniego spróbujemy złapać! - powiedziałem do moich pokemonów. Byłem z nich bardzo dumny, co niezbyt często się zdarza.
-Bronzor wycofuj się do tyłu, jeśli ktoś będzie chciał cię zaatakować uciekaj w stronę swoich towarzyszy, oni za wszelką cenę muszą cię osłonić. Jeśli zauważysz coś niepokojącego bez zastanowienia ciśnij w nich Confusionem! Houndour - kontynuując, atakuj wciąż Emberem. Spinarak, zejdź na ziemie i kurczowo trzymaj się Bronzora. Jeśli ktoś będzie chciał zaatakować uderz go Poison Stingiem. A ty Krabby... Osłaniaj Houndoura, i atakuj Vicegripem w przeciwnika. Najlepiej bądźcie blisko siebie, w odległości do jednego metra. Spróbujcie najpierw wykończyć tych najsłabszych. Do dzieła! - wydałem rozkaz pokom.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Toooser Pią Lut 15, 2013 9:04 pm

Poke robaki rozejrzały się wkoło i zobaczyły, że są powoli osaczane. Gdy tylko Bronzor uciekł z ich pola rażenia wypuściły na siebie masę sieci, aby się chronić. Na wiele, im się to jednak nie zdało, gdyż została ona spalona przez Houndoura. Zdezorientowane pokemony spojrzały na siebie, a potem na swych przeciwników i zanim zdążyły cokolwiek zrobić został trafione kilkoma atakami. Potem, jednak szybko się wycofały wchodząc na pobliskie drzewa i skryły się na ich czubkach oraz za grubymi gałęziami.


15%
80% 12%
Vs.
100% 17%
100%
Toooser
Toooser

Male Liczba postów : 193
Birthday : 29/12/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : Karton przy Twom domu

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Pią Lut 15, 2013 9:18 pm

-Nie denerwować mnie... - skomentowałem cicho i spojrzałem na nie złowrogo. Spinarak, zrzuć ich stamtąd. - wydałem rozkaz jednemu z moich pokemonów i czekałem na rezultat. Jej zadanie było łatwo obrać słowa - dobrze o tym wiedziałem, jednakże chciałem, aby moje pokemony nauczyły się na swój sposób indywidualności, przez co w późniejszym etapie będzie im o wiele łatwiej zrozumieć walkę i ją wygrać. Bronzorowi kazałem zostać przy mnie. Nie chciałem, aby był narażony na jakiekolwiek obrażenia, a i tak już został poważnie zraniony. Houndourowi powiedziałem, aby pobiegł wraz z Krabbym za Spinaraką(bo to r. ż, chyba tak to sie powinno odmieniac) i czekali pod drzewem.
-Powstrzymaj się od używania Emberu. W otoczeniu są drzewa, a nie chcemy ich podpalić. Użyj z daleka Leeru, aby zmniejszyć ich obronę. Ty natomiast Krabby użyj Mud Sportu aby zrzucić ich z drzewa. - przełknąłem śline i spojrzałem na Spinaraka. Użyj Poison Sting, w ostateczności. Spróbuj zrzucić tego najbardziej obolałego.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Toooser Nie Lut 17, 2013 2:53 pm

Spinarak chcąc wykonać Twój rozkaz wszedł na drzewo i zaczął wypuszczać masę pajęczyny oblepiając całe drzewo. Taka mała inicjatywa z jego strony, zapewne nie zada tym obrażeń, ale zneutralizuje ich ucieczkę. Duranty lekko zdezorientowane zaczęły szarpać siecią i rzucać się w nią, jednak nic nie zdziałały. Była ona upleciona dość solidnie i chyba tylko ogień mógłby ją zniszczyć. Zanim to się stało Houndron zmniejszył obronę pająków. To mogła być wasza szans na wykończenie ich.
Toooser
Toooser

Male Liczba postów : 193
Birthday : 29/12/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : Karton przy Twom domu

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Nie Lut 17, 2013 3:03 pm

-No dobra. Houndour atakuj Emberem, Bronzor Confusion a ty Spinarak zaatakuj Poison Stingiem. Jesli ktos sie nie złoży - Krabby dokoncz Vicegripem. - wydałem rozkaz. Skoro były na wyczerpaniu, po jednm ataku powinno starczyć. Teraz został tylko jeden - ostatni, którego zamierzałem złapać. Postanowiłem poczekać, aż zejdzie ze swojej kryjówki i spróbuje z nami pogadać. Wyszedłem przed szereg moich poków i rozglądałem się za nim.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Toooser Nie Lut 17, 2013 3:16 pm

Gdy tylko pies zaczął podpalać drzewo o dziwo nie zapaliło się ono tylko sieć. Pokemony w środku zaczęły szaleć i wiercić się na wszystkie boki. Po chwili miejsce gdzie był ten słabszy całkowicie ucichło i został tylko ten drugi. Poison sting nie zadał mu, jednak żadnych ran gdyż przeleciał dosłownie o kilka milimetrów od poke robaka. Krabby widząc to wpełzł szybko na drzewo i wykończył Duranta. Sieć całkiem się wypalił, a na ziemię padły dwa martwe pokemony. Kazałeś je wykończyć, więc nie dziw się, że nie przeżyły.

Bronzor + 0,2 lvl'a
Spinarak + 1,5 lvl'a
Krabby + 1,5 lvl'a
Houndron + 2 lvl'e
Toooser
Toooser

Male Liczba postów : 193
Birthday : 29/12/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : Karton przy Twom domu

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by JoJo Wto Lut 19, 2013 11:06 pm

-No trudno. Taka natura - skomentowałem to cicho. Niezbyt mnie obchodziły, ale cóż zrobić. Po co się stawiały. Można by było z nimi normalnie pogadać ale...
-Kurwa. - dodałem. Czyżby zaczęły mnie nawiedzać wyrzuty sumienia? To nie w moim stylu. Totalnie nie w moim stylu! Po chwili jednak wróciłem do rzeczywistości.
-Dobra, zostałeś ty. Złapiesz się teraz, czy jeszcze się postawiasz?-zapytałem ostatniego Duranta.
JoJo
JoJo

Male Liczba postów : 203
Birthday : 06/12/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 27

http://cipusek.tumblr.com

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Toooser Sro Lut 20, 2013 10:35 am

Gdy tylko odwróciłeś się, aby spojrzeć na pierwszego duranta...jego nie było. Najwidoczniej, gdy zajmowałeś się jego towarzyszami ten znalazł ostatnie siły, aby się schować i zregenerować. Miałeś dzisiaj szczęście w nieszczęściu. Potrenowałeś pokemony, ale ten, którego chciałeś złapać niestety Ci uciekł.
Toooser
Toooser

Male Liczba postów : 193
Birthday : 29/12/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 26
Skąd : Karton przy Twom domu

Powrót do góry Go down

~ Moje Gothyckie ja... (JoJo) Empty Re: ~ Moje Gothyckie ja... (JoJo)

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach