Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 1 z 5
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Początek Gry
Laureline
A więc wyruszyłeś w drogę. Plan na dziś, przetrwać. Wyszedłeś i znalazłeś się na drodze, całkowicie pustej ponieważ ludzie boją się, że emigrujące poki zwiastują koniec świata. Wtf... 21.XII.2012 godz 12:12 juz minęłaVery Happy! Dobra mniejsza idziesz i raptem jakiś mały ludź zahacza cię w ramie i się wywraca. Hahaha... No ładnie, nawet nie da się niezauważonym wyjść z miasta.
Seth
Spojrzał na "małego ludzia"
- Czy nawet na chwilę nie mogę mieć spokoju?
Chciał jak najszybciej opuścić miasto. Po co marnować czas? chrzanić koniec świata, chłopak jest po prostu ciekawy tego co się dzieje. Jeśli świat ma się skończyć to on zapewne będzie siedział wygodnie pod jakims drzewem, z zimnym napojem i obserwował z uśmiechem co się dzieje wokół.
Laureline
Ludź leżał na ziemi z zamglonym wzrokiem i patrzył na Ciebie ale jednak obok Ciebie. I mówi jakimś dziwacznym głosem zawodząc:
-To ty masz nas uratować.
Raptem ludź zniknął pozostawiając po sobie tylko jakąś karteczkę.
Seth
chłopak spojrzał sceptycznie w niebo
- Powinienem to podnieść, nie?
Pomyślał, zastanawiając się chwilę czy naprawdę chce wiedzieć co jest na tej kartce. W sumie...co mi tam. Może to jakies mroczne zaklęcie do zabójstwa? Albo nagie zdjęcie jakiejś fajnej aktorki? Co mi szkodzi, nie? Chłopak schylił się, podniósł kartkę i ruszył dalej, chcąc opuścić miasto i sprawdzając co jest na kartce.
Ostatnie Posty
Seth
Chłopak stanął pod drzwiami, rozglądając się po pokoju, ogarniając rozgardiasz
- Nieźle...komuś chyba na tym zależało...
Pomyślał sobie, patrząc czy nie ma nic szczególnego w tym chaosie.
Laureline
Prosilam cie o cos. I wiem o czym myslisz. A teraz chodz mi tu pomoz tylko sie nie przeraz mnie. dziewczyna jednak cie zawolala. W pokoju nic tak pobieznie nie zauwazyles. Gdy juz wszedles do lazienki, zauwazyles Lau stojaca dalej przy umywalce ale tylko w bieliznie. Na brzuchy i rekach miala dosc sporo krwi. Pokazywala ci reka na wanne. Wtf? Masz ja zaprowadzic tam ale wpierw nalac jej wody. Moze przydalyby sie jakies opatrunki?
Seth
Mimowolnie spojrzał na jej biodra, szukając tatuażu, po czym spojrzal na jej brzuch i ręce
- Dziewczyno...może rzeczywiście lepiej będzie pójść po siostrę Joy? Nie wyglądasz najlepiej...
Powiedział, podchodząc do niej bliżej, sprawdzając czy ta krew po prostu spłynęła z innych ran, czy ma jednak tak bardzo poranione swoje słodkie ciało. Przy okazji oczywiście też rzut oka na resztę ciała, czy gdzieś indziej nie ma ran
Laureline
Zauważyłeś taki tatuaż. Jednka ta wzmianka o nim była prawdą.
Nie idz po żadna siostrę Joy, chcesz by odwolali turniej jak się dowiedzą, że głowna liderka jest ranna, do tego odebrano jej główną nagrodę? - dziewczyna spojrzla na ciebie dosc wrogo - Mamy 6 dni na odnalezienie zlodzieji i odebanie im nagrody. A teraz zaprowadź mnie do wanny i mi się tak nie przyglądaj. Wiem, że nie czuję skrępowania ale to nie powód by to wykorzystywać. - co mówiła to mówiła. I miała rację. Jednkaże nie zauważyłeś więcej ran.
Seth
- Ciężko jest się nie przyglądać, kiedy jest okazja...
Zamruczał cicho, delikatnie obejmując ją i podnosząc ją i przenosząc do wanny. Powoli położył ją, starając się aby nie wykonywać przy tym zbyt gwałtownych ruchów. Przez myśl przeleciało mu kilka...niecenzuralnych myśli, trzymających jednak granice dobrego smaku.
Laureline
A więc wyruszyłeś w drogę. Plan na dziś, przetrwać. Wyszedłeś i znalazłeś się na drodze, całkowicie pustej ponieważ ludzie boją się, że emigrujące poki zwiastują koniec świata. Wtf... 21.XII.2012 godz 12:12 juz minęłaVery Happy! Dobra mniejsza idziesz i raptem jakiś mały ludź zahacza cię w ramie i się wywraca. Hahaha... No ładnie, nawet nie da się niezauważonym wyjść z miasta.
Seth
Spojrzał na "małego ludzia"
- Czy nawet na chwilę nie mogę mieć spokoju?
Chciał jak najszybciej opuścić miasto. Po co marnować czas? chrzanić koniec świata, chłopak jest po prostu ciekawy tego co się dzieje. Jeśli świat ma się skończyć to on zapewne będzie siedział wygodnie pod jakims drzewem, z zimnym napojem i obserwował z uśmiechem co się dzieje wokół.
Laureline
Ludź leżał na ziemi z zamglonym wzrokiem i patrzył na Ciebie ale jednak obok Ciebie. I mówi jakimś dziwacznym głosem zawodząc:
-To ty masz nas uratować.
Raptem ludź zniknął pozostawiając po sobie tylko jakąś karteczkę.
Seth
chłopak spojrzał sceptycznie w niebo
- Powinienem to podnieść, nie?
Pomyślał, zastanawiając się chwilę czy naprawdę chce wiedzieć co jest na tej kartce. W sumie...co mi tam. Może to jakies mroczne zaklęcie do zabójstwa? Albo nagie zdjęcie jakiejś fajnej aktorki? Co mi szkodzi, nie? Chłopak schylił się, podniósł kartkę i ruszył dalej, chcąc opuścić miasto i sprawdzając co jest na kartce.
Ostatnie Posty
Seth
Chłopak stanął pod drzwiami, rozglądając się po pokoju, ogarniając rozgardiasz
- Nieźle...komuś chyba na tym zależało...
Pomyślał sobie, patrząc czy nie ma nic szczególnego w tym chaosie.
Laureline
Prosilam cie o cos. I wiem o czym myslisz. A teraz chodz mi tu pomoz tylko sie nie przeraz mnie. dziewczyna jednak cie zawolala. W pokoju nic tak pobieznie nie zauwazyles. Gdy juz wszedles do lazienki, zauwazyles Lau stojaca dalej przy umywalce ale tylko w bieliznie. Na brzuchy i rekach miala dosc sporo krwi. Pokazywala ci reka na wanne. Wtf? Masz ja zaprowadzic tam ale wpierw nalac jej wody. Moze przydalyby sie jakies opatrunki?
Seth
Mimowolnie spojrzał na jej biodra, szukając tatuażu, po czym spojrzal na jej brzuch i ręce
- Dziewczyno...może rzeczywiście lepiej będzie pójść po siostrę Joy? Nie wyglądasz najlepiej...
Powiedział, podchodząc do niej bliżej, sprawdzając czy ta krew po prostu spłynęła z innych ran, czy ma jednak tak bardzo poranione swoje słodkie ciało. Przy okazji oczywiście też rzut oka na resztę ciała, czy gdzieś indziej nie ma ran
Laureline
Zauważyłeś taki tatuaż. Jednka ta wzmianka o nim była prawdą.
Nie idz po żadna siostrę Joy, chcesz by odwolali turniej jak się dowiedzą, że głowna liderka jest ranna, do tego odebrano jej główną nagrodę? - dziewczyna spojrzla na ciebie dosc wrogo - Mamy 6 dni na odnalezienie zlodzieji i odebanie im nagrody. A teraz zaprowadź mnie do wanny i mi się tak nie przyglądaj. Wiem, że nie czuję skrępowania ale to nie powód by to wykorzystywać. - co mówiła to mówiła. I miała rację. Jednkaże nie zauważyłeś więcej ran.
Seth
- Ciężko jest się nie przyglądać, kiedy jest okazja...
Zamruczał cicho, delikatnie obejmując ją i podnosząc ją i przenosząc do wanny. Powoli położył ją, starając się aby nie wykonywać przy tym zbyt gwałtownych ruchów. Przez myśl przeleciało mu kilka...niecenzuralnych myśli, trzymających jednak granice dobrego smaku.
Ostatnio zmieniony przez Laureline dnia Sro Sty 23, 2013 10:11 am, w całości zmieniany 1 raz
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Widzialam te mysli. uslyszales glos dziewczyny. Usmiechnela sie jednak i gestem wyprosila cie z lazienki. Gdy bede potrzebowala pomocy zawolam cie. zamknela oczy czekajac az wyjdziesz gdy juz to uczyniles szybko sie oporzadzila obserwujac swoje rany. Ty siedziales w pokoju a miales szukac bandarzy.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
- Słyszałaś o czymś takim jak prywatność?
Zapytał wychodząc. Rozejrzał sie jeszcze raz po pokoju i zaczął uporządkowywać ten bałagan, przy okazji rozglądając się za jakąś apteczką. Powinny być takowe na wyposażeniu pokoju w takich miejscach, więc można by sprawdzić czy sie takowa znajdzie.
Zapytał wychodząc. Rozejrzał sie jeszcze raz po pokoju i zaczął uporządkowywać ten bałagan, przy okazji rozglądając się za jakąś apteczką. Powinny być takowe na wyposażeniu pokoju w takich miejscach, więc można by sprawdzić czy sie takowa znajdzie.
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
A ty o czyms takim jak cenzura? uslyszales wolanie z lazienki. Oj z ta baba sie nie dogadasz. Pokoj powoli wracal do stanu normalnosci a apteczke znalazles zawieszona we wnece szafy. Dziewczyna nadal nie wychodzila z lazienki ale slyszales ze sie rusza. Dobrze ze nie zemdlala.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Chłopak uśmiechnął się wrednie i spojrzał na drzwi łazienki. Iście diabelski pomysł...zaczął myśleć o niej, siedzącej w wannie, bez ubrań. Powoli myślami przejeżdzał po jej ciele, skupiając się na każdym miejscu. Sprawdził też zawartość apteczki
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Z lazienki dobylo sie ciche westcjniecie brzmiace dwuznacznie. W apteczce znalazles stoik plastrow i bandazy oraz mascie. Z lazienki dobylo sie wolanie.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Podszedł powoli i zapukał
- Wszystko w porządku?
Zapytał, sprawdzając stan bandaży i składając je odpowiednio
- Wszystko w porządku?
Zapytał, sprawdzając stan bandaży i składając je odpowiednio
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
uslyszales plusk wody i glos dziewczyny:
-Nie nic mi nie jest. Mozesz wejsc.
Bandaze byly spokojnie zlozone do tego zapakowane fabrycznie.
-Nie nic mi nie jest. Mozesz wejsc.
Bandaze byly spokojnie zlozone do tego zapakowane fabrycznie.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Otworzył drzwi i wszedł do środka
-Jak się czujesz?
Zapytał, patrząc na nią. To wszystko robi się cooooraz dziwniejsze...a miało być fajnie...
-Jak się czujesz?
Zapytał, patrząc na nią. To wszystko robi się cooooraz dziwniejsze...a miało być fajnie...
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Dziwnosc i niespodzianka to moje drugie imie. No dobra ktores z kolei. Znalazles sie w tej nieszczesnej lazience, dziewczyna nabrala kolorkow od cieplej wody zawinieta w recznik jednakze ciutek na nia przy maly. Woda miala kolor szkarlatny.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Chłopak wyciągnął korek i spuścił wodę z wanny
-Opatrzysz się sama, czy będę mógł obcować z twoim nagim ciałem?
Zapytał, patrząc na nią
-Opatrzysz się sama, czy będę mógł obcować z twoim nagim ciałem?
Zapytał, patrząc na nią
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
W niektorych miejscach jednakze chcialabym sie opatrzec sama bo nie wiem do czego mogloby dojsc. dziewczyna juz o wlasnych silach podeszla do ciebie i z rak wziela od ciebie bandaze. Wyszla z pokoju w poszukiwaniu jakos ubran ale nie znalazlszy ich powiedziala do ciebie Poprosze twoja gorna czesc ubrania poki moja nie wyschnie.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
- Zamienię za twoją dolną, co ty na to?
Zapytał, opierając się barkiem o framugę. Ziewnął i przeciągnął się
- Nie możesz jakiś czas pochodzić topless? To jeszcze nikogo nie zabiło
Powiedział, ściągając koszulkę i rzucając ją w jej stronę
Zapytał, opierając się barkiem o framugę. Ziewnął i przeciągnął się
- Nie możesz jakiś czas pochodzić topless? To jeszcze nikogo nie zabiło
Powiedział, ściągając koszulkę i rzucając ją w jej stronę
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Mozesz. Jak tak ladnie prosisz. A tak sie sklada ze ponizej pasa nic mi nie jest. Nooo... Moze nogi - dziewczyna sie zasmiala zrzucajac recznik i zakladajac twoja koszulke -Wiem ze nikomu nie zaszkodzilo ale starczy ze jestem bez bielizny w czyjejs bluzce. Dobrze ze siega mi do pol uda.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
- Bez bielizny mówisz...hmmm...
Powiedział, znowu myślami szukając tatuażu na jej ciele, zachichotał i podniósł ręcznik
- Więc co dalej?
Zapytał
Powiedział, znowu myślami szukając tatuażu na jej ciele, zachichotał i podniósł ręcznik
- Więc co dalej?
Zapytał
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Oj przestan tak na mnie patrzyc. dziewczyna z udawana zloscia odwrocila sie do ciebie plecami ale nie zauwazyla ze koszula jej sie podwinela. Czujac twoj wzrok na posladku szybko poprawila koszule i usiadla. Widac juz mogla sie poruszac pomimo obrazen. No wiec chyba moglbys opatrzec mi nogi. powiedziala po chwili ciszy samej bandazujac prawe ramie ktore ciagle krwawilo.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
-A uraczysz mnie historią o tym co tu się stało?
Zapytał, podchodząc do niej i klekając przed nią, biorąc do ręki bandaże i zajmując się jej nogami. Cokolwiek lub ktokolwiek tu był, bardzo chciał tego czegoś...kssoooo....ominęła mnie taka zabawa...
Zapytał, podchodząc do niej i klekając przed nią, biorąc do ręki bandaże i zajmując się jej nogami. Cokolwiek lub ktokolwiek tu był, bardzo chciał tego czegoś...kssoooo....ominęła mnie taka zabawa...
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Dziewczyna tylko glosno westchnela krecac glowa.
-Jak juz wiesz badz nie wiesz, jestem corka liderki. W zawiniatku ktore skrzetnie przed toba ukrywalam byla glowna nagroda na zawody. No wiadomo procz wstazki. Bylo to cos naprawde zadkiego i cennego. W czasie gdy byles na dworzu a ja udalam sie na gore napadlo mnie dwoch chlopa. Nie pamietam ich wygladu bo zajeta bylam chronieniem sie. Jak widac malo skutecznie. pokazala na rany gdy juz uciekli zawolalam ciebie myslowo i od tamtej pory znasz historie. skonczyla krecoc glowa. Syknela gdy za mocno zawinales bandaz.
-Jak juz wiesz badz nie wiesz, jestem corka liderki. W zawiniatku ktore skrzetnie przed toba ukrywalam byla glowna nagroda na zawody. No wiadomo procz wstazki. Bylo to cos naprawde zadkiego i cennego. W czasie gdy byles na dworzu a ja udalam sie na gore napadlo mnie dwoch chlopa. Nie pamietam ich wygladu bo zajeta bylam chronieniem sie. Jak widac malo skutecznie. pokazala na rany gdy juz uciekli zawolalam ciebie myslowo i od tamtej pory znasz historie. skonczyla krecoc glowa. Syknela gdy za mocno zawinales bandaz.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
-Czyli mówiąc w skrócie nawaliłaś akurat w momencie jak rozglądałem się za jakimś przyjemnym pokemonem na zawody, tak?
Zapytał, kończąc bandażować jej noge.
-Cóż...nie pozostaje nam nic innego jak ich znaleźć i odzyskać to coś, prawda?
Zapytał wstają i przeciągając się
Zapytał, kończąc bandażować jej noge.
-Cóż...nie pozostaje nam nic innego jak ich znaleźć i odzyskać to coś, prawda?
Zapytał wstają i przeciągając się
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
-Ta jak zwykle wszystko ja. warknela szybko sie podnoszac i sprawdzajac bandaze. Wpierw trzeba mi znalezc jakies ubranie. Potem musze znalezc to nim matka sie dowie. dziewczyna zaczela wszystko wyrzucac ze swojej torby jednak poszukiwania zakonczyly sie fiaskiem.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
-No już, nie denerwuj się. Naprawimy wszystko.
Powiedział do niej spokojnie, obserwując ją. Cóż, trzeba przyznać że dziewczyna łatwo gubi poczucie humoru.
-Jakieś pomysły skąd zacząć poszukiwania?
Powiedział do niej spokojnie, obserwując ją. Cóż, trzeba przyznać że dziewczyna łatwo gubi poczucie humoru.
-Jakieś pomysły skąd zacząć poszukiwania?
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Mam tylko pomysl skad wziac ubrania. I to ty sie tym zajmiesz bo ja tak nie wyjde na ulice. warknela pokazujac na swoj ubior a mianowicie twoja koszule. Jednoczesnie zerknela na twoj nagi tors.
Jednak bede zmuszona oddac ci koszule ale... rozejrzala sie po pokoju po czym weszla do lozka zakryla sie kaldra i rzucila w twoja strone koszule. Idz juz. opatulila ske szczelnie koldra i zaczela rozmyslac.
Jednak bede zmuszona oddac ci koszule ale... rozejrzala sie po pokoju po czym weszla do lozka zakryla sie kaldra i rzucila w twoja strone koszule. Idz juz. opatulila ske szczelnie koldra i zaczela rozmyslac.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
-Mam wolną rękę z wyborem stroju?
Zapytał z błyskiem w oku i lekko drapieżnym uśmiechem. To by było ciekawe.
- To gdzie mam iść po to?
Zapytał, zakładając koszulkę.
Zapytał z błyskiem w oku i lekko drapieżnym uśmiechem. To by było ciekawe.
- To gdzie mam iść po to?
Zapytał, zakładając koszulkę.
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
Obstawiam ze do sklepu. W torebce masz portfel. kiwnela glowa w strone torebki. Nie nie tak do konca wolna reke. Od czego jest porozumiewanie myslowe. udowadniajac ci to zauwazyles przed oczami obraz ognia. Dziewczyna byla wsciekla?
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~*~ Polnoc czy poludnie? Grunt ze za legendami - Gra Seth'a ~*~
- Wiadro wody w komplecie, czy lepiej gaśnicę wziąć?
Zapytał biorąc jej portfel. Poprawił włosy i wyszedł, szukając sklepu.
- Yarre, Yarre...ta dziewczyna bywa irytująca...naprawdę, przydałby się jej nowy kręgosłup, nie ciuchy...
Pomyślał idąc ulicą, rozglądając się za sklepem.
Zapytał biorąc jej portfel. Poprawił włosy i wyszedł, szukając sklepu.
- Yarre, Yarre...ta dziewczyna bywa irytująca...naprawdę, przydałby się jej nowy kręgosłup, nie ciuchy...
Pomyślał idąc ulicą, rozglądając się za sklepem.
KillerBunny- Liczba postów : 82
Join date : 23/01/2013
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 1 z 5
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach