#056 - Pewter Gym - Ao

Numer podania: 56
Nazwa gymu: Pewter Gym
Pokemony: Luxray, Servine
Prowadzący: Byle kto.

Wszedłeś spokojnym krokiem na arenę. Na jednym z kamieni siedział Bock i bawił się ze swoim pokemonem.
- Witaj. Zapewne przyszedłeś żeby wyzwać mnie do walki - powiedział nie podnosząc wzroku.
- No więc zobaczmy na co cie stać - dodał po czym wstał i wystawił swojego pokemona....Geoduda.

- NIe mylisz się Brock. I mogę Ci obiecać, że dam z siebie wszystko, by zakończyć tą walkę w zawrotnym tempie! - powiedziałem zdeterminowany, po czym wysłałem mojego pierwszego pokemona, jakim był Luxray.
- Luxray szybko zacznij od MAgnet Rise po którym wzleć w powietrze. Następnie załaduj SIgnal Beam i pierdyknij nim w GEoduda. Następnie zleć d niego i wgryź się mocnym Ice Fang'iem. Kiedy będziesz już gotów zakończyć jego męki poharataj mu twarz Night SLash'em.

Luxray definitywnie zdeprymował Geoduda. Magnet Rise mocno go zdziwił, następnie Signal Beam idealnie trafił w głazowego pokemona. Ten szybko rzucił skałą, a co najważniejsze celnie. Luxray się troche zirytował i szybko wykonał Ice Fang, który jest efektowny na Geodude i po chwili dodał Night Slash! Widać ogromną różnicę doświadczenia i siły między pokemonami.

Luxray: 96%
Geodude: 69%

Luxray, troszeczke mnie zaskoczył cały obrót sytuacji. Weźmy się w garść i nie bawmy się, dobrze? Stwórz Night Slash, w obu łapach i zadrap oczy Geodude'owi. Następnie wgryź się w jego ramie Ice Fangiem i rzuć o ziemię. Następnie ogłusz Signal Beam'em i kolejny Night Slash. Przygnieć go swymi łapami i za kąsaj go Ice Fangiem.

Teraz sprawa była znacznie inna. Geoude zaczął rzucać kamieniami jak oszalały, Luyrax ucierpiał jednak nie zdeprymował się i świetnie, wprost perfekcyjnie wykonał Twoje polecenia. Przy każdym Ice Fangu, na twarzy skalnego pokemona było widać ból. Gdy Luxray odskoczył do tyłu, Geodude wstał jednak z wielkim trudem. Coś mi mówi, że walka powoli kieruje się ku końcowi.

Luxray: 88%
Goedude: 14%

Luxray, weź zakończ w końcu tą walkę z Geodude'm bo to staje się żenujące. Bawimy się z nim jak jacyś pierwszacy. Załaduj Ice Fang, jednak nie pędź póki co z nim na rywala. Ładuj w swoje kły jeszcze więcej energii, tak by kły wydłużyły się do rozmiarów tych które posiadały Lwy szablo-zębne. Wtedy poleć na rywala wzmacniając się jeszcze Tackl'em. Najpierw uderz w niego głową, później złap go swymi kłami i rzuć o ziemię.

Geodude rzucał kamieniami, jednak Luxray tym razem, ładując Ice Fang zgrabnie ich unikał, przez co zbliżając się do niego mógł jednym ruchem zakończyć tę błazenadę.

Luxray +0,2.
2 pkt frakcji.

Lider schował Geoduda a na jego miejsce pojawił się ogromny Onix!

- ...dobra, wracaj. - powiedziałem do Syriusza, po czym na jego miejsce wypuściłem Serperiora.
- Serperior, mam nadzieję że przynajmniej ty nie będziesz się tyle bawić z kolejnym pokemonem Brocka. To będzie walka dwóch węży, zacznijmy więc od Energy Ball! Następnie wypuść Magical Leaf, który otoczy twojego rywala. Niech ten ma małe pole manewru, a następnie wyskocz w powietrze z załadowanym Leaf Blade'm. Zaatakuj nim swojego rywala, i ponownie wyląduj na ziemi. To nie koniec. Wypuść Wine Whip, i złap swojego rywala, Wiem że go nie utrzymasz, jednak, niech pnącze działa w postaci kabla łączącego CIebie i Onix'a. Teraz, po pnączach prześlij energię Giga Drain'u i wykończ go.

Serperior od razu wzbudził postrach w oczach Onixa. Pierwszy Energy Ball pokazał od razu, że to jednostronna potyczka. Po kamiennym ciele Onixa przeszedł przeszywający ból. Jednakże skalny potwór ciągle atakował. To jednak nic nie dało.. Magical Leaf, a następnie potężny Leaf Blade zakończył to "starcie". Zdziwiony Brock podszedł do Ciebie, ścisnął dłoń, a następnie dał: Pieniądze, Odznakę.

+ Serperior 0,1lv,
+ 2 pkt frakcji
+ 1 stoczona walka