Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
~Mściwy ja - gra Louissa~
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 1 z 1
~Mściwy ja - gra Louissa~
A więc dotarłeś pod drzwi Poke Centrum, z ran sączyła ci się krew. Uciekales dosc szybko i nie zauwazyles ze wczorajsze rany Ci się otowrzyły. Riolu biegl rowno z toba i otworzyl wam drzwi pokazujac bys wszedl. Patrzyl nie pewnie na ierunek skad przybyliscie. Jednak drzwi byly zamkniete bo byla juz pozadnie po polnocy a siostry tez musialy spac. Mowiac wprost jestescie w kropce. Nie wiadomo czy facet nie puscil za wami pogoni, badz sam nie zaczal was szukac.
Ostatnio zmieniony przez Laureline dnia Nie Sty 12, 2014 9:54 am, w całości zmieniany 1 raz
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
-My to mamy pecha Ri. Ale nie możemy tu zostać i czekać aż nas dopadnie.-Powiedziałem do pokemona z troską patrząc mu w oczy. Stałem tak dłuższą chwilę aż w końcu, wpadłem na pomysł.
-Może będzie tu jakieś tylne wejście?-Uśmiechnąłem się smutno do Riolu i łapiąc go za łapkę ruszyłem na około Poke-Centrum w poszukiwaniu jakiegoś wejścia, lub chociażby miejsca, które nadawałoby się na tymczasowy nocleg, jednakże cały czas nasłuchiwałem odgłosów, które mogłyby świadczyć o tym, że Criss nas ściga.
/////p.s xd nie to że sie czepiam ale zjadłaś mi "u" xdd w sensie że gra Louissa a nie Loissa :p /////
-Może będzie tu jakieś tylne wejście?-Uśmiechnąłem się smutno do Riolu i łapiąc go za łapkę ruszyłem na około Poke-Centrum w poszukiwaniu jakiegoś wejścia, lub chociażby miejsca, które nadawałoby się na tymczasowy nocleg, jednakże cały czas nasłuchiwałem odgłosów, które mogłyby świadczyć o tym, że Criss nas ściga.
/////p.s xd nie to że sie czepiam ale zjadłaś mi "u" xdd w sensie że gra Louissa a nie Loissa :p /////
Louiss- Liczba postów : 7
Join date : 09/01/2014
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
Riolu spojrzal na ciebie smutno. Sam poszedl przodem szukajac wyjscia i cie zawolal bo znalazl jakby okienko, ktore jest czynne 24/7. Siedziala w nim siostra Joy. Ujrzala ciebie i przetarla zaspana oczy. Musiales wygladac tragicznie bo bez slowa otworzyla ci drzwi bys wszedl. W oddali slyszzeliscie jakby ujadanie Houndoomow. Riolu wprowadzil was i stanal przed toba jakby oslaniajac cie przed siostra.
Co ci sie chlopcze stalo? spyttala swoim spiewnym glosem zatroskana.
Co ci sie chlopcze stalo? spyttala swoim spiewnym glosem zatroskana.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
-Wpadłem w krzaki róż i się o nie pociąłem-Odpowiedziałem głaskając Riolu po łebku. Przecież nie mogłem powiedzieć, że skatował mnie tak mój opiekun. Przyglądnąłem sie sobie i nie zdziwiłem się, że siostra sie mną przejęła. Wyglądałem fatalnie.
-Czy mógłbym się tu zatrzymać na noc?-Zapytałem.Obiecuje, że jutro mnie tu już nie będzie
Nie mogłem sobie pozwolić na pozostanie w tym mieście dłużej niż noc.
-Czy mógłbym się tu zatrzymać na noc?-Zapytałem.Obiecuje, że jutro mnie tu już nie będzie
Nie mogłem sobie pozwolić na pozostanie w tym mieście dłużej niż noc.
Louiss- Liczba postów : 7
Join date : 09/01/2014
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
Siostra spojrzala tylko na ciebie i zacisnela usta w waska szparke. Chyba nie uwierzyla w ta bajeczkę.
Dobrze mozesz zostac, jednak nie bierzemy poieniedzy od podroznych. poszla z toba do recepcji
W pokoju znajdziesz lazienke i apteczke i jak podejrzewam w lodowce znajdziesz cos do jedzenia. podala ci kluczyk. Mysle ze jutro bedziesz mogl sie przejsc do pobliskiego porfesora bo nie zauwazylam u ciebie zadnego sprzetu trenera procz twojego pokemona. Jednak tym zajmiemy sie jutro. i z tymi slowami zniknela za drzwiami prowadzacymi na zaplecze. Riolu spojrzal tylko na ciebie z nadzieja w oczach, ze jest jakas sansa. Musiales teraz sie wyspac, wyczyscici i jakos ogarnac rany.
Dobrze mozesz zostac, jednak nie bierzemy poieniedzy od podroznych. poszla z toba do recepcji
W pokoju znajdziesz lazienke i apteczke i jak podejrzewam w lodowce znajdziesz cos do jedzenia. podala ci kluczyk. Mysle ze jutro bedziesz mogl sie przejsc do pobliskiego porfesora bo nie zauwazylam u ciebie zadnego sprzetu trenera procz twojego pokemona. Jednak tym zajmiemy sie jutro. i z tymi slowami zniknela za drzwiami prowadzacymi na zaplecze. Riolu spojrzal tylko na ciebie z nadzieja w oczach, ze jest jakas sansa. Musiales teraz sie wyspac, wyczyscici i jakos ogarnac rany.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
Wziąłem klucz i podziękowałem siostrze, po czym zwróciłem się do Riolu.
-Spokojnie Ri, tutaj nas nie znajdzie.-Powiedziałem, chociaż niezbyt byłem tego pewien. Ciągle pozostawał strach. Próbując zapomnieć o Crissie, poszedłem do pokoju. Pierwszą moją czynnością było umycie ran. Możliwość zakażenia, była zbyt duża aby ryzykować. Bez wachania zacząłem szukać apteczki, a w niej butelki z wodą utlenioną aby przemyć cięcia, oraz bandaże żeby to wszystko schować.
-Idź poszukać czegoś do jedzenia a ja, doprowadze się do porządku.-poleciłem pokemonowi.
-Spokojnie Ri, tutaj nas nie znajdzie.-Powiedziałem, chociaż niezbyt byłem tego pewien. Ciągle pozostawał strach. Próbując zapomnieć o Crissie, poszedłem do pokoju. Pierwszą moją czynnością było umycie ran. Możliwość zakażenia, była zbyt duża aby ryzykować. Bez wachania zacząłem szukać apteczki, a w niej butelki z wodą utlenioną aby przemyć cięcia, oraz bandaże żeby to wszystko schować.
-Idź poszukać czegoś do jedzenia a ja, doprowadze się do porządku.-poleciłem pokemonowi.
Louiss- Liczba postów : 7
Join date : 09/01/2014
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
Riolu otworzył turystyczną lodówkę i w niej znalazł jakieś kanapki zapakowane w jednorazowe pudeleczka oraz parę puszek picia gazowanego i butelkę wody. Riolu usiadł na łóżku uważnie cię obserwując. Widać odczuwał ulgę z minuty na minutę co twoje rany stawały się coraz czystsze. W koncy wszystkie rany były już czyste ale jedną w szczególności zaniepokoiła twojego pokemona. Gdy zdjales bluzkę zauwazyles że jedna z ran zaczel się już paprac. W każdym bądź razie nie wygląda jak pozostałe. Coś było z nią nie tak. Riolu pomógł ci owinac się bandazem i mogłeś już iść spać. Kanapek w lodówce miałeś 4, żarcie dla pokemonow też się w niej znalazło. Mogłeś zjeść i teraz oraz jak wstaniesz z rana. Wszystko zależało od ciebie.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
Postanowiłem zjeść teraz. Upływ krwi i bieg, sprawiły, że byłem zmęczony po całości. Wziąłem kanapke a karme podałem Riolu.
-Smacznego mały-Powiedziałem do pokemona z uśmiechem.-jutro czeka nas ciężki dzień. Musimy sie znaleźć jak najdalej stąd. Rozumiesz o co mi chodzi? Tak w ogóle, to przepraszam, że tak bardzo musiałeś cierpieć.
Przytuliłem pokemona i kończąc kanapke położyłem się do łóżka. Nie miałem siły na nic więcej poza snem. Pokazałem pokemonowi miejsce obok siebie i przytulając go ponownie, próbowałem zasnąć.
-Smacznego mały-Powiedziałem do pokemona z uśmiechem.-jutro czeka nas ciężki dzień. Musimy sie znaleźć jak najdalej stąd. Rozumiesz o co mi chodzi? Tak w ogóle, to przepraszam, że tak bardzo musiałeś cierpieć.
Przytuliłem pokemona i kończąc kanapke położyłem się do łóżka. Nie miałem siły na nic więcej poza snem. Pokazałem pokemonowi miejsce obok siebie i przytulając go ponownie, próbowałem zasnąć.
Louiss- Liczba postów : 7
Join date : 09/01/2014
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
Riolu pokiwal główką i położył się obok ciebie po zjedzeniu karmy. Przytulil się do ciebie i spaliscie tak jakby on był taka twoja dużą przytulanka. Noc przebiegła bez żadnych problemów. No może prócz tego że slyszales że ktoś płacze w pokoju obok ale byłeś zbyt zmęczony by to sprawdzic. Rano obudził cię zapach smarzonej jajecznicy dobywajacy się z wentylacji. Riolu też już się obudził ale nie chciał ci przeszkadzać byś się wyspal.
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
-Cześć Ri. Jak sie czujesz?-spytałem pokemona przeciągając się. Przetarłem oczy i rozejrzałem sie po pokoju, w poszukiwaniu lustra aby się przejrzeć. Byłem już troche bardziej wypoczęty niż wczoraj, ale mimo to i tak ciągle bolały mnie rany. Postanowiłem zdjąść na chwile bandaże i przyjżeć się ranom. Jedynym plusem tej sytuacji, było to, że nie miałem cięć na twarzy. Gdyby Criss oszpecił moją twarz, nigdy bym nie zdołał przywrócić jej spowrotem. Wdychając zapach poczułem głód. Ale mimo to, nie miałem zamiaru tu zostawać ani chwili dłużej. Postanowiłem, że spytam siostrę którędy do tego całego profesora i jak najszybciej odejdę z tego miasta.
-Ri? Mógłbyś się rozejrzeć za jakimś plecakiem, żeby spakować kanapki i karme?-spytałem pokemona. Kolejnym problemem były ubrania, musiałem sobie coś wynaleźć, bo mój strój-aktualnie był w połowie zakrwawiony. Ale tym zajmę się później.
-Ri? Mógłbyś się rozejrzeć za jakimś plecakiem, żeby spakować kanapki i karme?-spytałem pokemona. Kolejnym problemem były ubrania, musiałem sobie coś wynaleźć, bo mój strój-aktualnie był w połowie zakrwawiony. Ale tym zajmę się później.
Louiss- Liczba postów : 7
Join date : 09/01/2014
Re: ~Mściwy ja - gra Louissa~
Riolu pokiwal główką i wyszedł na moment z pokoju. Za chwilę uslyszales że idzie z kimś do pokoju. Jak widać ściągnął pomoc. Ty w tym czasie znalazles lustro. Po sciagnieciu bandazy okazało sie że ta jedną rana dalej się partaczy. Gdy tak się jej przegladales weszła siostra Joy z twoim pokemonem.
Dzień dobry. Przepraszam za najscie ale pana pokemon mnie przyprowadził. coś się stało?
Dzień dobry. Przepraszam za najscie ale pana pokemon mnie przyprowadził. coś się stało?
Laureline- Liczba postów : 1648
Birthday : 07/04/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Warszawa
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|