Gra Avoxii

Biegłaś bez przerwy przez las od kilku minut do czasu aż potknęłaś się o jeden z wystających korzeni drzew i upadłaś na ziemię. Gligar zawisnął nad tobą w powietrzu upewniając się czy nic Ci się nie stało. Twoje kolano było trochę obdarte i spływała po nim niewielka stróżka krwi. Pokemon spojrzał na ranę zmartwionym wzrokiem. Nie mogliście dłużej tu zostać jeśli chcieliście uciec przed Garretem. Jednakże było już chyba na to za późno. Przed wami pojawił się nagle jego Mismagius, który torował wam teraz drogę ucieczki. Po chwili dogonił was także i jego trener. Spojrzał na ciebie z chytrym uśmieszkiem i wydał komendy do ataku swojemu pokemonowi. Twój towarzysz oberwał Magical Leaf i upadł na ziemię. Podniósł się jednak szybko i zakomunikował, iż jest gotów do walki.

Mismagius - 100%
Gligar - 94%

Niedobrze. Skoro Garret tutaj jest, reszta zapewne szybko nas dogoni. Musimy im jakoś uciec.
Oddychałam z trudem, gorączkowo poszukując jakiegoś sensownego rozwiązania. Odwrócenie się i ponowny bieg nie ma sensu, poza tym nie mam aż tyle sił, aby biec. Walka z Mismagiusem też nie skończy się dla nas za korzystnie, bo Gligar jeszcze nigdy nie walczył, i w porównaniu z Mismagiusem jest jeszcze maluchem, który nie wyrósł z pieluch. Przygryzłam wargę. Wychodzi na to, że trzeba jakoś odwrócić ich uwagę, a potem po prostu wycofać się tak, żeby nas nie zauważyli.
- Gligar, użyj Sand attacku i skieruj go tak, aby ograniczyć widoczność Garretowi i jego Mismagiusowi. Potem zaatakuj z powietrza Poison Stingiem i postaraj się odrzucić przeciwnika na jego trenera - powiedziałam, rozglądając się na boki. Może gdzieś za tymi krzakami była jakaś jaskinia? Nora? Cokolwiek.

Niestety w oklicy nie było żadnej jaskini czy też nory. Może w głębszych częściach lasu ale żeby tam się dostać musielibyście najpierw zgubić Garreta co nie było takie proste. Gligar posłusznie wykonał twoje polecenia i sypnął piaskiem w Mismagiusa i jego trenera po czym przeszedł do ataku z góry Poison Sting i o dziwo na wasze szczęście pokemon przecziwnika został zatruty! Dzięki temu był z każdą chwilą osłabiany przez truciznę w jego ciele. Mogliście zatem wykonać kolejny krok w celu odwrócenia uwagi i przejść do planu ucieczki lub kontynuuować walkę, która wcale nie zapowiadała się tak źle.

Mismagius - 96% - zatruty
Gligar - 94%