Zapisujta sie!

+5
Hiena
SerafinP
Hideki Naleśnik
Yuya
Run
9 posters

Go down

Zapisujta sie! Empty Zapisujta sie!

Pisanie by Run Wto Sty 22, 2013 9:46 pm

Jakichś specjalnych przemówień nie będę walił, zasada jedna:
1. Przestrzegajta regulaminu PBFu, forum itp. to wszystko będzie git Smile

Imię i Nazwisko: Postaci, nie wasze, chyba nic więcej nie trza dodawać
Wiek: także postaci, czyli ile macie lat
Wygląd: obrazek, opis, wszystko mnie jedno
Profesja: wszystko co chcielibyście robić jako trener - agent, detektyw, ochroniarz, wszystko co sensowne
Region: Kanto/Johto/Hoenn/Sinnoh, gier w Unovie nie prowadzą, bo po prostu tego regionu nie znam
Historia: Tutaj chyba każdy wie o co kaman. Moje wymogi? Cóż, przynajmniej ze 20 zdań, składnie, ładnie i Z SENSEM
Starter: jeżeli będziecie mieli dylematy, sam mogę wylosować
Towarzysze: kto z wami działa, możecie solo of korz.
Cele: ma wynikać z historii, ewentualnie w trakcie gry może coś wyjść
Prośby: czego byscie oczekiwali, walić śmiało


Kod:
[b]Imię i Nazwisko:[/b]
[b]Wiek:[/b]
[b]Wygląd:[/b]
[b]Profesja:[/b]
[b]Region:[/b]
[b]Historia:[/b]
[b]Starter:[/b]
[b]Towarzysze:[/b]
[b]Cele:[/b]
[b]Prośby:[/b]

Udanej zabawy!


Ostatnio zmieniony przez Run dnia Czw Sty 24, 2013 6:43 pm, w całości zmieniany 1 raz
Run
Run

Male Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Yuya Czw Sty 24, 2013 4:36 pm

Imię i Nazwisko:Yuya Yami
Wiek:17
Wygląd: Zapisujta sie! Anime_0098
Długie czarne włosy, czerwone oczy, które potrafią rzucać straszliwe spojrzenia. Raczej wysoka, szczupła. Płaska decha.
Profesja:trenerka, wojowniczka
Historia:
W kraju Hanshin od zarania dziejów władzę sprawowali królowie-lepsi albo gorsi, jednak tradycja wciąż była kultywowana. Obecnie władcą jest Toya Harumichi-dobry choć już nienajmłodszy-wraz z żoną Arimą. Jego następcą będzie pierworodny syn, mający obecnie zaledwie 5 lat Syaoran…
Niestety nadszedł pamiętny rok Zdradliwego Sevipera. Tej zimy całe Hanshin zamarło, dowiedziawszy się, że król zginął z ręki swego nadwornego maga, Fei Wang Reeda. Zabójca z pomocą swej magii oraz rosnącej w siły armii zwolenników sięgnął po władzę, której nikt nie był w stanie mu odebrać-a wielu próbowało. Tak zaczęła się era tyranii i strachu, era rządów Fei Wang Reeda i jego Wojowników Krwi.
Kaln Yami od wielu wieków słynął ze świetnych wojowników, nie tylko wyszkolonych i utalentowanych ale też odważnych i lojalnych. Nie byli zbirami do wynajęcia, lecz walczyli wedle własnego rozumu i woli, tak jak nakazywały im osobiste pobudki i przekonania.
Nowy król zaczął od likwidacji właśnie takich jak oni-odważnych, gotowych bronić innych i walczyć za swoje zdanie. Klan Yamich został niemal całkowicie wytępiony, zaś jego pozostałości ukryły się w zakątkach Hanshin. Klan z miesiąca na miesiąc stawał się coraz mniej liczny, aż do końca roku zostały tylko 3 osoby-Sohi wraz z brzemienną żoną Tomoyo oraz synem Kurogane…
Na początku kolejnego roku-Wschodzącego Serperiora-Tomoyo urodziła dziecko-córkę, której nadano imię Yuya. Niestety, było to ostatnie radosne wydarzenie w historii tej rodziny… Następnego dnia bowiem Wojownicy Krwi znaleźli ich i nastąpiła walka, w której zginęli Sohi i Tomoyo, jednakże 7 letni Kurogane zdołał zbiec wraz ze swoją siostrą, pozostawiając ciała rodziców oraz rodowy skarb-miecz Ginryu. Rozpoczęła się wieloletnia tułaczka, która w końcu rzuciła ich do miasteczka Hakuoka…
W miejscu tym Yuya wychowała się i została wyszkolona przez brata. To tutaj poznała swoich najlepszych przyjaciół-Shadowa i Lynca oraz zdobyła swoje pierwsze pokemony. Tutaj również zawitał Fai-mag z dalekiego królestwa Celes, który z niewiadomego powodu opuścił to miejsce. Fai i Kurogane poznali się dawno temu, Yuya nie pamiętała już czasów zanim spotkała blondwłosego, radosnego maga-mieszkał z nimi i pracował jako lekarz w wiosce. Od pewnego czasu miała nawet wrażenie, że to co łączy jej brata i maga to nie tylko przyjaźń…
Jednak pewnego dnia Fai miał widzenie. Usłyszeli, że królewski syn jednak żyje i nieświadom czeka na należny mu tron… Kurogane momentalnie był gotów do drogi ze swym mieczem Sohi w dłoni, jednak nie mógł wyruszyć-mieszkańcy Hakuoki potrzebowali go, był w końcu najsilniejszym wojownikiem w wiosce…
W tym Yuya zobaczyła swoją szansę-dzięki długim rozmowom udało jej się w końcu skłonić brata do pozwolenia na wyprawę by odnaleźć królewskiego dziedzica-zaś Shadow i Lync wyruszyli z nią…

Starter:Moje pokemony
Towarzysze:
Zapisujta sie! Shadow_Prov_Desktop_31_by_naga07
Shadow Prove
Złośliwy i niemiły, lecz silny i niezwykle uparty. Gdy ktoś stanie się dla niego ważny jest gotów bronić go choćby za cenę życia. Nico dziki, wychował się sam niemal w lesie, jednak ma przez to bardzo wyostrzone zmysły. Ma niesamowity zmysł równowagi, potrafi wejść dosłownie wszędzie i wyginać się w nieprawdopodobny wręcz sposób. Jest bardzo wygimnastykowany i szybki, potrafi świetnie się bić i walczyć sztyletami i pazurami. Nie przepada za Lynciem i non stop się z nim kłóci. Urodzony w roku Polującej Mightyeny-lat 19.
POkemony:
Zapisujta sie! 262 Zapisujta sie! 142 Zapisujta sie! 371

Zapisujta sie! Lync_Volan_Desktop_34_by_naga07
Lync Volan
Dumny i wyniosły, uważa się za lepszego od innych-przynajmniej na pierwszy rzut oka. W środku okazuje się jednak wrażliwym i nieśmiałym chłopakiem, który ma problem z nawiązywaniem relacji z innymi. Lync jest początkującym magiem, który skupia się głównie na zaklęciach związanych z naturą. Dość niski, co zawsze go drażni i często prowadzi do kłótni z Sahadowem. Ma piskliwy, niemal dziewczęcy głos. Urodzony w roku Milknącej Altarii, lat 16.
Pokemony:
Zapisujta sie! 496 Zapisujta sie! 300 Zapisujta sie! 333

Cele:
-Odnaleźć dziedzica Hanshin, Syaorana
-odzyskać miecz Ginryu
-pokonać Fei Wang Reeda

Prośby: Hm, głównie związane ze światem-aby był to podobny okres do średniowiecza lub feudalnej Japoni, te klimaty. I oczywiście o przyjęcie.


Ostatnio zmieniony przez Yuya dnia Pią Sty 25, 2013 4:38 pm, w całości zmieniany 1 raz
Yuya
Yuya

Female Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Run Pią Sty 25, 2013 2:29 pm

Yuya, łooł w końcu jakaś historia taka inna ;D jak najbardziej PRZYJMUJĘ, aczkolwiek na założenie gry czekam, aż odpiszesz mi na PW w pewnej sprawie Wink
Run
Run

Male Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Hideki Naleśnik Wto Sty 29, 2013 11:03 pm

Imię i Nazwisko: Hideki Naleśnik(nie pytaj xD)
Wiek: 18 lat
Wygląd: 182 cm, 80 kilo, włosy fale do ramion, brazowe, twarz lekko trojkatna, nieduzy nos, oczy brazowe, najczesciej ubrany w skóre nabijana cwiekami, glany, takie typowe, czarne, rekawy skórzanej kurty nabijane cwiekami, obroza z cwiekami kolcami 3 centymetrowymi i lancuchem ktory idzie do zapiecia na ramieniu, spodnie, moro bojówki, multum kieszeni, łancuch.
Profesja: Jako trener nie mam celów, zwyczajnie w świecie lubie walki stworków i uznałem to za dobry sposób na poznanie kilku ciekawych ludzi, dopiero niedawno poznałem pewną dziewczyne która wywlokła mnie do ludzi, może cos z tego wyjdzie, może poznam kilka osób.

rzeczywiście, troche rypnęłem, profesja czyli co chcę robić jako trener, w jakim kierunku, no i tu szkopuł, jako trener to chce miec poki i nimi walczyc tyle xD jako człowiek to typowy hacker/Informatyk do tego podróżnik.
Region: Kanto
Historia:(zedytowana) Byłem przeciętnym dzieckiem, może pozatym że mówić zaczełem mając 8 miesięcy natomiast pełnych zdań używałem mając rok i miesięcy 2. Do 8 roku życia mieszkałem z rodzicami na wsi, niespodziewanie jednak przyszła przeprowadzka do miasta, utrata znajomych, kolegów, szkoły, wszystko sie zmieniło. W nowym miejscu nie czułem sie najlepiej, ciagłe dokuczanie ze strony ludzi w szkole, stałem sie typowym outsiderem. Ucieczkę od bólu, znalazłem w internecie, zaczełem się zagłebiać w programowanie. Nie miałem mocnego sprzętu (kompa) lecz to co miałem mi starczyło, po niedługim czasie odkryłem zalety hackingu(czytaj sie go uczyć zaczełem xD). Długie godziny przed komputerem spowodowały że opuszczałem sie w nauce, znajomych nie miałem, a jedyne co mi szło coraz lepiej to obsługa sprzętu który gromadziłem w mojej piwnicy, komputerów i innego elektronicznego smiecia. Z komponentów jakie zgromadziłem stworzyłem szybki minikomputer mieszczący się w dłoni, cos podbnego do ówczesnych tabletów PC lecz o wiele lepszy, z własnym systemem. Dzięki umiejętnościom hakerskim udało mi się wykraść wiele danych, w tym jedna z wcześniejszych wersji oprogramowania pokedexu który to zaimplementowałem do mojego urządzonka. Niestety, pochłonięty komputerem nie zauważyłem nawet jak związek moich rodziców sie rozpadł i ojciec uciekł od nas, mama była zapłakana a ja siedziałem przed komputerem wertując linijki skryptów.Niedługo po tym, gdy osiagnęłem wiek 16 lat mama wpadła w jakąś szarpaninę na ulicy, doszło do starcia pomiędzy pokemonami, mama padła rażona piorunem raichu. Wszystko przeszło na moją głowę, zacząłem zajmować sie domem, płacić rachunki i zatrudniłem sie w jednej z korporacji zarządzającej transferem pokemonów poprzez globalną sieć(obsługa PokeBoxów). W tym czasie też założyłem swój własny pokemon BOX (niezależny od korporacji) na własnym komputerze(potem według normalnych zasad go opiszę) i w miarę mozliwości podkradałem i kopiowałem cząstkowe dane niektórych pokemonów tworząc własnego pokemona który istniał tylko w formie cybernetycznej, nigdy nieurodzony, nie wiadomo czy w ogóle będzie w stanie żyć w normalnym świecie, jednak był tworzony. Był to zwykły squirtle. W tym czasie tez zaczełem się ubierać tak jak do dziś wyglądam, oraz słuchac metalu i rocka. Pewnego dnia poznałem małą, 18 letnią rezolutną, bystrą i słodką dziewczynę, miałą jakiś metr i 60 mc, jasnoniebieskie oczka, promienny usmiech i brązowe włosy prosto opadające na plecy. Początkowo sceptycznie byłem nastawiony do tej znajomosci jednak z czasem ona sie zacieśniała aż w końcu moja dziewczynka i ja jakims cudem sie zeszliśmy. Niedługo po tym powiedziała mi że jej tata dał jej jednego ze swych pokemonów, nie chciała jednak powiedzieć jakiego, uznaliśmy że wyruszymy w podróż, nie trzymało nas na miejscu nic, "wypłaciłem" swojego Squirtla i nawet nie sprawdzajac go wyruszylismy z miasta, właściwie to jesteśmy w lesie Rozłożone śpiwory, moja walizka ze sprzetem elektronicznym i agregatem(to cos co produkuje enerdigie elektryczna) oraz namiot w którym jesteśmy są w koło mnie, obok leży moja słodka Yuki, natomiast ja pisze te notke w niewiadomym celu, może po to by nie zapomnieć z kąd jestem?...

Naprawde nie wiem jak to jaśniej opisać, to jest jasne, może po prostu napisz mi kawałki jakich nie rozumiesz, możliwe ze ja nie widze tutaj problemów bo taką formą języka posługuję sie na codzień. Za błędy przepraszam, chrome nie chce wszystkiego poprawiać a ja mam z tym problemy.


Hideki jest ponury i skryty, jego twarz nie wyraza zadnych emocji, jedynie przy Yuki ściąga tę maskę. Wololololo~~
Starter: Squirtle
Towarzysze:[/b] Yuki, 18 letnia rezolutna, bystra dziewczyna, metr i 60 mc, jasnoniebieskie oczka, promienny usmiech i brązowe włosy prosto opadające na plecy, do pasa. Żywa, radosna, wiecznie usmiechnieta i strasznie ponura jak cos ją gryzie. Dziewczyna postaci przezemnie wykreowanej i totalne przeciwieństwo Hidekiego.
Cele: W sumie to podążanie za Yuki, chęć poznania ludzi, mozę cos więcej wyjdzie w praniu.
Prośby: nie chce normalnego pokedexu, jesli dostane chce miec mozliwosc rozkrecenia go, za pokedex sluzy mi moj mini komputer, do tego mozliwosc operowania wszystym co na elektryke w latwy sposob o ile podlacze do tego swoj komputerek.


Ostatnio zmieniony przez Hideki Naleśnik dnia Sro Sty 30, 2013 1:52 pm, w całości zmieniany 4 razy (Reason for editing : Nieprzyjęcie)

Hideki Naleśnik

Liczba postów : 15
Birthday : 27/10/1994
Join date : 29/01/2013
Age : 30

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Run Wto Sty 29, 2013 11:10 pm

Hideki Naleśnik, hmm historia niby fajna, także coś innego, aczkolwiek nie ogarniam tego, co określiłeś w profesji. W historii też parę błędów, np
zaczełem
Na razie ODRZUCAM, aczkolwiek jeżeli podrasujesz troszeczkę historie (to wszystko tak dziwnie się dzieje) i jasno napiszesz profesję to na pewno Cię przyjmę Wink
Run
Run

Male Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Hideki Naleśnik Sro Sty 30, 2013 2:17 pm

]Imię i Nazwisko: Hideki Naleśnik(nie pytaj xD)
Wiek: 18 lat
Wygląd: 182 cm, 80 kilo, włosy fale do ramion, brazowe, twarz lekko trojkatna, nieduzy nos, oczy brazowe, najczesciej ubrany w skóre nabijana cwiekami, glany, takie typowe, czarne, rekawy skórzanej kurty nabijane cwiekami, obroza z cwiekami kolcami 3 centymetrowymi i lancuchem ktory idzie do zapiecia na ramieniu, spodnie, moro bojówki, multum kieszeni, łancuch.
Profesja: profesja czyli co chcę robić jako trener, w jakim kierunku, no i tu szkopuł, jako trener to chce miec poki i nimi walczyc tyle xD jako człowiek to typowy hacker/Informatyk do tego podróżnik.
Region: Kanto
Historia:(zedytowana) Byłem przeciętnym dzieckiem, może pozatym że mówić zaczełem mając 8 miesięcy natomiast pełnych zdań używałem mając rok i miesięcy 2. Do 8 roku życia mieszkałem z rodzicami na wsi, niespodziewanie jednak przyszła przeprowadzka do miasta, utrata znajomych, kolegów, szkoły, wszystko sie zmieniło. W nowym miejscu nie czułem sie najlepiej, ciagłe dokuczanie ze strony ludzi w szkole, stałem sie typowym outsiderem. Ucieczkę od bólu, znalazłem w internecie, zaczełem się zagłebiać w programowanie. Nie miałem mocnego sprzętu (kompa) lecz to co miałem mi starczyło, po niedługim czasie odkryłem zalety hackingu(czytaj sie go uczyć zaczełem xD). Długie godziny przed komputerem spowodowały że opuszczałem sie w nauce, znajomych nie miałem, a jedyne co mi szło coraz lepiej to obsługa sprzętu który gromadziłem w mojej piwnicy, komputerów i innego elektronicznego smiecia. Z komponentów jakie zgromadziłem stworzyłem szybki minikomputer mieszczący się w dłoni, cos podbnego do ówczesnych tabletów PC lecz o wiele lepszy, z własnym systemem. Dzięki umiejętnościom hakerskim udało mi się wykraść wiele danych, w tym jedna z wcześniejszych wersji oprogramowania pokedexu który to zaimplementowałem do mojego urządzonka. Niestety, pochłonięty komputerem nie zauważyłem nawet jak związek moich rodziców sie rozpadł i ojciec uciekł od nas, mama była zapłakana a ja siedziałem przed komputerem wertując linijki skryptów.Niedługo po tym, gdy osiagnęłem wiek 16 lat mama wpadła w jakąś szarpaninę na ulicy, doszło do starcia pomiędzy pokemonami, mama padła rażona piorunem raichu. Wszystko przeszło na moją głowę, zacząłem zajmować sie domem, płacić rachunki i zatrudniłem sie w jednej z korporacji zarządzającej transferem pokemonów poprzez globalną sieć(obsługa PokeBoxów). W tym czasie też założyłem swój własny pokemon BOX (niezależny od korporacji) na własnym komputerze(potem według normalnych zasad go opiszę) i w miarę mozliwości podkradałem i kopiowałem cząstkowe dane niektórych pokemonów tworząc własnego pokemona który istniał tylko w formie cybernetycznej, nigdy nieurodzony, nie wiadomo czy w ogóle będzie w stanie żyć w normalnym świecie, jednak był tworzony. Był to zwykły squirtle. W tym czasie tez zaczełem się ubierać tak jak do dziś wyglądam, oraz słuchac metalu i rocka. Pewnego dnia poznałem małą, 18 letnią rezolutną, bystrą i słodką dziewczynę, miałą jakiś metr i 60 mc, jasnoniebieskie oczka, promienny usmiech i brązowe włosy prosto opadające na plecy. Początkowo sceptycznie byłem nastawiony do tej znajomosci jednak z czasem ona sie zacieśniała aż w końcu moja dziewczynka i ja jakims cudem sie zeszliśmy. Niedługo po tym powiedziała mi że jej tata dał jej jednego ze swych pokemonów, nie chciała jednak powiedzieć jakiego, uznaliśmy że wyruszymy w podróż, nie trzymało nas na miejscu nic, "wypłaciłem" swojego Squirtla i nawet nie sprawdzajac go wyruszylismy z miasta, właściwie to jesteśmy w lesie Rozłożone śpiwory, moja walizka ze sprzetem elektronicznym i agregatem(to cos co produkuje enerdigie elektryczna) oraz namiot w którym jesteśmy są w koło mnie, obok leży moja słodka Yuki, natomiast ja pisze te notke w niewiadomym celu, może po to by nie zapomnieć z kąd jestem?...



Hideki jest ponury i skryty, jego twarz nie wyraza zadnych emocji, jedynie przy Yuki ściąga tę maskę. Wololololo~~
Starter: Squirtle
Towarzysze:[/b] Yuki, 18 letnia rezolutna, bystra dziewczyna, metr i 60 mc, jasnoniebieskie oczka, promienny usmiech i brązowe włosy prosto opadające na plecy, do pasa. Żywa, radosna, wiecznie usmiechnieta i strasznie ponura jak cos ją gryzie. Dziewczyna postaci przezemnie wykreowanej i totalne przeciwieństwo Hidekiego.
Cele: zniszczenie systemu boxow i zaimplementowanie wlasnego aby moc badac pokemony.
Prośby: nie chce normalnego pokedexu, jesli dostane chce miec mozliwosc rozkrecenia go, za pokedex sluzy mi moj mini komputer, do tego mozliwosc operowania wszyskim co na elektryke w latwy sposob o ile podlacze do tego swoj komputerekj sunny

Hideki Naleśnik

Liczba postów : 15
Birthday : 27/10/1994
Join date : 29/01/2013
Age : 30

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Run Sro Sty 30, 2013 6:47 pm

Jak żeśmy sie zgadali na PW, PRZYJMUJĘ i witam na pokładzie Wink gra za niedługo Razz
Run
Run

Male Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by SerafinP Pon Lut 04, 2013 2:02 pm

Imię i nazwisko: Flo Rido
Wiek: 12 lat
Wygląd:Zapisujta sie! 530x650_36321
Profesja: Chcę łapać pokemony i je nielegalnie sprzedawać (bo tak można lepiej zarobić)
Region: Kanto
Historia: Pewnego ranka mama obudziła mnie do szkoły chodziłem do szkoły w której uczą walk pokemon więc wiem już jak się z nimi obchodzić.Gdy miałem 10 lat profesor Oa'k wydał wszystkie pokemony (bardzo chciałem dostać Charmandera). Przy śniadaniu jak zjadłem pół miski płatków przypomniałem sobie że są moje 11 urodziny dojadłem szybciutko ta miskę i o mało co nie wybiegłbym bez spodni.Gdy się ubrałem a trwało to 1 min. szybko dałem buziaka mamie i wybiegłem z domu spojrzałem na zegarek na ręce o kurczę zostało 5 min. a stąd mam 10 min. Pobiegłem może zostanie jakiś pokemon gdy przyszedłem nikogo już nie było. Zapukałem do profesora otworzył drzwi przeprosiłem za spóźnienie i spytałem się czy został jeszcze jakiś pokemon powiedział że nie.Powiedziałem do widzenia i ze spuszczoną głową zawróciłem do domu.Gdy do domu wróciłem po 30 min. bardzo smutny mama spytała co się stało i dlaczego tak długo.Odpowiedziałem że się spóźniłem i nie było już żadnego pokemona.Poszedłem do pokoju i zacząłem szlochać.Mama opowiedziała wszystko tacie jak wrócił z pracy.Tata postanowił że w niespodziankę kupią mi pokemona kupili mi squirtle z natury to bardzo miłe pokemony a ten był wredny.Tak się pokłóciliśmy że uciekł.czekałem do 12 urodzin i mam nadzieję że tym razem dostanę pokemona bo sobie poderżnę gardło.Jeśli będę miał wreszcie pokemona chcę ich nałapać jak najwięcej.
Starter: Charmander
Towarzysze: Działam solo
Cele:Nałapać jak najwięcej pokemonów
Prośby:Chciałbym żeby charakterystyka gry była bardzo podobna do serialu
,chcę też żebyś mnie przyjął , i żebyś spełnił moje prośby

SerafinP

Liczba postów : 5
Join date : 02/02/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Run Pon Lut 04, 2013 2:57 pm

SerafinP wtf? Historia idealnie tak samo jak początek anime Pokemon, z miejsca ODRZUCAM - mało? Historia dodatkowo nie jest w ogóle ciekawa, nic z niej nie wynika, poza tym cel... pozostawię bez komentarza.

A jeżeli zamierzasz się wysilić i napisać, że ciota jestem, to sobie odpuść, szkoda tego symbolicznego posta.
Run
Run

Male Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by SerafinP Pon Lut 04, 2013 7:41 pm

run ciota jestes

SerafinP

Liczba postów : 5
Join date : 02/02/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Hiena Sro Lut 13, 2013 3:39 pm

Imię i Nazwisko: Christelle Verges
Przezwisko: Hiena
Wiek: 18 lat
Wygląd: Hiena jest zwinną, średniego wzrostu, szczupłą dziewczyną o bladej cerze i czarnych włosach, które są charakterystycznie ścięte (krótkie z tyłu, długie z przodu). Jej ojciec jest z pochodzenia francuzem, przez co posiada europejskie rysy twarzy, za to po matce ma ciemne oczy (oraz wcześniej wspomniane czarne włosy).
Profesja: Łowca nagród
Region: Sinnoh
Historia: Urodzona w Bordeaux (Francja) dziewczynka w wieku 7 lat przeprowadziła się do Japonii. Nie była zadowolona z tej zmiany, a spięcia w domu narastały. Ojciec wrócił do Europy, a ona nie chciała mieszkać z matką. Zachowała się niedojrzale i uciekła z domu mając 11 lat. Została przygarnięta przez grupę nastolatków, którzy opuścili rodziny. Była jedną z młodszych, jednak nie przeszkadzało jej to. Żeby zapomnieć kim jest porzuciła swoje imię i nazwisko ukrywając się pod pseudonimem Hiena, co powiązane jest z jej charakterystycznym śmiechem. Jako, że z natury jest dobrą osobą często głodowała oddając swoje jedzenie innym. Przez lata wprawiła się w kradzieżach jedzenia, później zaczęła łapać pokemony na zlecenie, jednak nie można z tego się utrzymać na dłuższą metę, dlatego postanowiła zostać łowcą nagród i łapać przestępców, mimo że często może wiązać się to z wydaniem osób z którymi była kiedyś blisko. Jako, że jest przez życie doświadczona ma silny charakter i jest niezwykle zwinna. Z czasem jednak zaczęła tęsknić za rodziną, ale nie potrafiła ich odnaleźć mimo że próbowała. Kiedy zawędrowała do swojego starego domu, znalazła głodnego snorunta, który po nakarmieniu został z nią. Nie przeszkadzało jej to, ponieważ od dłuższego czasu nie miała do kogo się odezwać. System jej życia skazał ją na samotność, jednak brakuje jej ciepła. Stojąc w śniegu patrzyła na zapuszczony budynek, w którym kiedyś mieszkała. Zrobiło jej się wstyd, że była taka głupia i zmarnowała swoje życie. Starła łzę ze swojego policzka, ponieważ po co płakać przez przeszłość (a jak wiadomo, ona często boli)? Trzeba skupić się na przyszłości. W tym momencie pokemon przytulił się do jej nogi, a ona wzięła go na ręce i odeszła w przeciwną stronę wyjmując zdjęcie jednego z celów jej łowów, po czym uśmiechnęła się do nowego towarzysza a on jakby zrozumiał, że jeśli z nią zostanie - będzie polował. Poza tym, dzięki niemu pomyślała że rodzina może ją znajdzie kiedy zauważą, że jest czempionką bitw pokemon. I to stało się jej celem.
Starter: Snorunt
Towarzysze: póki co brak
Cele: Powrót do rodziny, naprawienie swoich błędów.
Prośby: Prosiła bym, żeby mój starter był samicą.
Hiena
Hiena

Female Liczba postów : 4
Birthday : 08/12/1995
Join date : 12/02/2013
Age : 28

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Run Sro Lut 13, 2013 5:49 pm

Hiena, cóż... także coś nowego, świeżego jeżeli chodzi o historię, trochę to wszystko pogmatwane, ale co tam - PRZYJMUJĘ.

Gry spodziewał się jutro, maks w piątek Wink
Run
Run

Male Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by berry Sob Lut 16, 2013 10:14 pm

Pewnie już nieco wyszedłem z wprawy, ale mam nadzieję, że całość będzie znośna ;p

Imię i Nazwisko: Mikaeru Clars - czyli wracamy do korzeni ;p
Wiek: 16
Wygląd: Chłopiec średniego wzrostu, o nienagannej sylwetce. Ma niebieskie oraz oraz zazwyczaj przystrzyżone kruczoczarne włosy. Wyróżnia go niewielka blizna pod prawym okiem. Ubiera się jak najbardziej tradycyjnie.
Profesja: Trener
Region: Kanto
Historia: Szesnaście lat to wiek bardzo ważny dla każdego młodzieńca. Jest to wiek kiedy należy podjąć ważne decyzje, wiek w którym powoli zaczynamy wejście w dorosłe życie. Dlatego też dwójka przyjaciół - Mikaeru oraz Emirya przed wybraniem się do jednego z pobliskich liceum postanowili przeżyć niezwykłą przygodę - przygodę, której nigdy nie zapomną.. i chyba faktycznie na zawsze pozostanie im w pamięci. Szkoda tylko, że nie z powodu pozytywnych wspomnień..

Ale zacznijmy wszystko od początku. W dzień po ukończeniu gimnazjum grupka przyjaciół postanowiła spędzić wakacje swojego życia. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że idealnym miejscem na odpoczynek będą gorące wyspy - Cinnabar Island. Wyruszyli już nazajutrz. Pierwszy dzień wypoczynku zwiastował, że te wakacje będą wspaniałe. Oboje świetnie się bawili, opalali, pływali zapominając choć na chwilę o codziennych troskach i zmartwieniach. Drugi dzień był już jednak tym przełomowym dniem - dniem, w którym wydarzyło się coś, co na zawsze zmieniło czwórkę przyjaciół. Już następnego dnia Emirya wpadła na pomysł, aby oboje wybrali się do pobliskiej jaskini. Dziewczyna chciała po prostu ją pozwiedzać, pooglądać słodkie Pokemony, które bardzo uwielbiała. Chłopiec zgodził się dochodząc do wniosku, że wspólne spacery na pewno ich do siebie zbliżą. Już po pół godziny byli na miejscu. Seafoam Islands charakteryzują przede wszystkim bardzo niskie temperatury, na co Mikaeru oraz Emirya byli jednak przygotowani. Z początku wszystko wskazywało na to, że będzie to bardzo przyjemny dzień. Oboje znaleźli wręcz mnóstwo lodowych, ale bardzo przyjaznych im Pokemonów, później dopiero zdali sobie sprawę z tego, że zabłądzili. Młodzieńcy bardzo długo szukali wyjścia z lodowej jaskini, ale okazało się to bardzo trudnym wyzwaniem. Mijały kolejne godziny, a dwójce przyjaciół oprócz zimna co raz bardziej zaczął doskwierać także głód oraz ogromne pragnienie.
-Nie poddawaj się - rzekł chłopiec
-Postaram się, ale mam wrażenie, że to niestety koniec - odparła dziewczyna, która po chwili zemdlała. Mikaeru chciał jej pomóc, ale na dobrą sprawę sam potrzebował pomocy. W końcu i on zemdlał.

I choć historia mogłaby tu się zakończyć - los uśmiechnął się do zagubionych. Po kilku dniach oboje choć bardzo wychłodzeni jakimś cudem znaleźli się w szpitalu. Emirya znalazła w kieszeni pióro, które najprawdopodobniej należało do jakiegoś Pokemona. Podróżnicy poszperali trochę w internecie, gdzie znaleźli Pokemona, do którego pióro pasowało wręcz idealnie:
Zapisujta sie! Spr_5b_144
-Wow, śliczne stworzenie. Chciałabym kiedyś móc mu podziękować, móc choć jeszcze raz go zobaczyć - powiedziała absolwentka gimnazjum.
-Ja też. I obiecaj, że zrobimy wszystko, aby tak się stało.
...No i wyruszyli...

Starter: Squirtle
Towarzysze: Emirya - wzmianka o niej w historii. Przyjaciółka chłopca jeszcze z lat dziecięcych. Jej starterem będzie Bulbasaur, natomiast pasją - pokazy Pokemon.
Cele: -Odnalezienie legendarnego Pokemona;
-zwycięstwo w lidze Kanto;
-umocnienie przyjaźni z towarzyszką podróży
-znalezienie miłości swojego życia (a może wcale nie trzeba tak daleko szukać ;>?)
Prośby: Pomieszanie przygody, komedii, horroru, romansu i wszystkiego innego w ew. grze Razz
berry
berry

Male Liczba postów : 102
Birthday : 23/02/1995
Join date : 11/02/2013
Age : 29

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Run Sob Lut 16, 2013 10:26 pm

berry, cóż mogę pisać - historia krótko, zwięźle, na temat no i w miarę interesująca Wink może jakichś wyjebungo zwrotów akcji w niej nie ma, ale od czego jest przygoda! Jako, że znam i lubię Cię z innych for, PRZYJMUJĘ

Wydaje mi się, że grę dam radę zrobić jutro Wink
Run
Run

Male Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Maya1331 Sob Lut 23, 2013 3:25 pm

Hej a jakbym chciała się do Ciebie przenieść co musiałabym zrobić?

Maya1331

Female Liczba postów : 41
Birthday : 05/11/1999
Join date : 07/02/2013
Age : 25
Skąd : Poland

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Chocehold Sro Lut 27, 2013 2:51 pm

Imię i Nazwisko:
Emma Choce
Wiek:
18 lat
Wygląd:
Zapisujta sie! 6h0s4y
Profesja:
Trener
Region:
Unova
Historia:
Byłam bardzo radosnym dzieckiem. Wszyscy mnie kochali (przynajmniej tak mówili). Moim talentem było wpadanie w kłopoty. Zaczęłam wypowiadać swoje pierwsze słowa w wieku 11 miesięcy. Chociaż szczerze mówiąc nie były one jakieś wyszukane. Pamiętam jak mama zaprowadziła mnie do mojego pierwszego i najlepszego przyjaciela. Był nim Odel. Zawsze bawiliśmy się razem, śmialiśmy się, oglądaliśmy pokazy Pokemon. Tak dorastałam, w otoczeniu ludzi i Pokemonów, których bardzo kochałam i szanowałam. W końcu obchodziłam swoje 10 urodziny. Dwa dni po tym wydarzeniu mama obudziła mnie w nocy...
"- Córeczko... Emma, mój skarbie. Musimy uciekać..."
Zrobiłam wielkie oczy nie dowierzając matce.
"- Źli ludzie zaczęli napadać na wioski... Pamiętaj, kochamy Cię..."
I zostawiła mnie schowaną w piwnicy. Wiedziałam jak z niej wyjść, ale na prośbę mamy pozostałam w niej do następnego ranka.
Rankiem wyszłam z mojej kryjówki. Na stole zobaczyłam kartkę. Był to list od ojca.
" Moja dziewczynko... Nie bój się, wrócimy po Ciebie... Tata"
I wtedy go zobaczyłam... Wysoki mężczyzna o złowrogim spojrzeniu. Przestraszona cofnęłam się. Na to on odpowiedział:
"- Ha ha... A jedna poczciwy Myr pozostawił tutaj swoją córeczkę... Posłuchaj. Twój tata już nie żyje... Lepiej uciekaj, jeżeli nie chcesz też tak skończyć."
Łzy napłynęły mi do oczu. Zaczęłam uciekać w stronę lasu. Nie pamiętam ile tak biegłam. W końcu ze zmęczenia upadłam na ziemię. Obudziłam się w jakiejś chatce. Podeszła do mnie kobieta i zapytała się mnie:
"- Skąd jesteś dziewczynko?"
Nie odpowiedziałam jej. Cały czas myślałam o moim domniemanie zamordowanym ojcu i matce.
Mijały kolejne godziny i postanowiłam się odezwać.
"- Mam na imię Emma. Mam 10 lat. Uciekłam z wioski..."
Kobieta usiadła obok mnie i rzekła:
"- Jestem Sarah. Jeżeli chcesz możesz się u mnie zatrzymać."
I tak mijały kolejne lata. Mieszkałam z Sarah, która zastępowała mi (chociaż po części) rodzinę. W dniu moim 18 urodzin postanowiłam, że postaram się odnaleźć ojca i matkę. Jeżeli żyją...
Starter:
Oshawott
Towarzysze:
Brak. Podróżuje sama.
Cele:
Odnalezienie zaginionych rodziców biologicznych.Zdobywanie odznak. Zostanie jak najlepszą trenerką.
Prośby:
Prośby? Na pewno proszę o jak najciekawszą grę.
Chocehold
Chocehold

Female Liczba postów : 17
Birthday : 27/09/1996
Join date : 25/02/2013
Age : 28
Skąd : Daleko

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by mojaksywa26 Wto Mar 05, 2013 10:08 am

Imię i Nazwisko: Paul Sechman
Wiek: 16
Wygląd: Długie, czarne włosy, lekki zarost, brązowe oczy, wysoka, szczupła sylwetka.
Profesja: Trener (Naukowiec- hobbysta)
Region: Kanto
Historia: Paul od dawna interesował się studiami nad życiem i obyczajami pokemonów. Jego życie nie było specjalnie emocjonujące, mieszkał wraz ze swymi rodzicami w mieście Vermilion. Pewnego dnia, po przyjściu do domu zastał na swym stole niewielką paczkę. Gdy ją otworzył, oczom jego ukazały się pokeball i kartka niedbale wyrwana z zeszytu, na której widniał napisany koślawym pismem list:

Paul, jest sprawa. Jakiś czas temu, jak wiesz, wyruszyłem do Hoenn, aby badać tamtejsze gatunki ptactwa. W ramach tychże obserwacji zanotowałem jeden fakt; większość gatunków ptaków z tego rejonu w niespodziewanej liczbie i pośpiechu migruje w stronę góry księżycowej. Nigdy nie spotkałem się z takim zjawiskiem i bardzo chciałbym je wytłumaczyć. Mam nadzieję, iż zgodzisz się mi pomóc. Chciałem cię prosić o niezwłoczne wyruszenie na północ i odnalezienie ogniska tego zjawiska. Sama góra, mimo swych niezwykłych właściwości nie powinna przyciągać tych pokemonów, toteż wnioskuję, iż może to być jeden z legendarnych pokemonów ( kto wie, jaką mocą dysponują?) lub czynnik ludzki.

Poza tym przesyłam ci niezwykły okaz, który znalazłem podczas mych eskapad w tutejsze góry; Myślę, że powinien się tobie spodobać.

Wyruszaj jak najprędzej
Daniel


Po odblokowaniu pokeball'a oczom Paul'a ukazało się takie oto stworzenie:
Zapisujta sie! 302

- Może być ciekawie...- mruknął pod nosem chłopak.

---------------------------------------------------------------------

3 dni później Paul był już w drodze na północ; Zatrzymał się w Saffron city jak przystanek w wędrówce. Siedział najspokojniej w świecie przed kafejką w samym centrum miasta, kiedy zauważył jakieś poruszenie wśród tłumu. Zaciekawiony, poszedł w stronę, gdzie szli (i biegli) przechodnie. Wkrótce jego oczom ukazał się nietypowy widok: Oto w środku koła, które utworzyła widownia stał czarnoskóry chłopak w luźnym podkoszulku i jeansach.

-No, kto chce zmierzyć się z mistrzem Saffron City w walkach ulicznych?! Stawiam swój zegarek, że wygram z każdym z was!- wykrzykiwał, rozglądając się po widowni.

- Pokonał dziś już dwóch ludzi od starego Turner'a- Rozpowiadał ktoś w tłumie. - Nie stracił ani jednego pokemona.

-W sumie mógłbym spróbować... i tak muszę sprawdzić, jak spisuje się mój pokemon, do czego nie miałem dotąd okazji... Ok, lecimy z tym.- Pomyślał Paul

Wyszedł na środek koła i rzucił krótko: -Proszę bardzo. wyzywam cię.
- Ohoho, trafił się odważny, no, dawaj, pokaż co masz mi do zaoferowania!- Krzyknął trener przy gromkich owacjach ze strony publiczności.

Starter: Sableye
Towarzysze: ---
Cele: Wyjaśnienie migracji
Prośby: Logika i częste odpisy :p

mojaksywa26

Male Liczba postów : 2
Birthday : 01/09/1997
Join date : 04/03/2013
Age : 27
Skąd : Z plemienia Polan

Powrót do góry Go down

Zapisujta sie! Empty Re: Zapisujta sie!

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach