Szteus kontra Miauczek

Starożytne Dojo: Zwykłe Dojo treningowe, chyba... Żaden pokemon nie czuje się tutaj gorzej, ale powiadają, że według legendy, pokemony normalne i walczące czują tutaj wielką moc i chęć do walki. Duch walki się nie kończy, nie poddają się i walczą do ostatniej kropli potu. Typy, które DOSKONALE sobie radzą w walkach na tej arenie "Normalne/Walczące"

- Witam państwa! Z tej strony Wilk i będę Wam sędziował o to walkę, pomiędzy Steusem i jego Drowzee'm, a Mruczusiem i jego Grimerem! Cała walka odbywa się na normalnych zasadach walk pokemon, a odbędzie się w... Starożytnym Dojo! Proszę zająć miejsca i przyglądać się starciu. Rozpoczyna... Steus! Bo to gospodarz. Przypominam, że kolejność jest taka : Steus, Mruczuś, ja, Mruczuś, Steus, ja i tak w kółko.

P.S.
Jeśli chodzi o expa to przede wszystkim biorę pod uwagę dł. taktyki, wykorzystywanie otoczenia i zdolności oraz całokształtu pokemona, no i sposoby innowacyjne, czyli nie typowe "użyj tego, potem to, a teraz to", tylko jakieś wymyślne techniki. W końcu to walka, więc wszystkie chwyty dozwolone A jeżeli chodzi o walkę itp. to uznaję przede wszystkim grę, ale z częścią realizmu z animca lub mangi.

POWODZENIA!

Anthony ściągnął buty i dopiero wtedy wszedł na ring - tego wymagał szacunek - w końcu walka odbywała się w starożytnym dojo, a takie miejsce wymaga odpowiedniego zachowania.
Chciał dokładnie zbadać jak wygląda arena, aby móc wykorzystać jej ewentualne plusy i uniknąć minusów.

Kiedy wyprostował się powiedział:
- Liczę na uczciwą, równą walkę pełną ducha zdrowej rywalizacji - cały czas patrzył przeciwnikowi w oczy, a kiedy stwierdził, że czas zacząć wyciągnął swój pokeball i wysłał do walki Drowzee mówiąc:
- Liczę na Ciebie - na co stworek swoim zwyczajem wybuchł maniakalnym, mrożącym krew w żyłach śmiechem. Zaczęło się:

- Drowzee rozpocznij od medytacji - spróbuj użyć swojej zdolności, aby odkryć ataki przeciwnika, a potem wyłącz [disable] ten, który najbardziej nam nie odpowiada [shadow punch].
Jeżeli Grimer zaatakuje Cię fizycznie, to kontruj go swoim ciałem [pound], a jeżeli użyje gazu, to uciekaj, żeby nie wdychać oparów. To samo z pociskami - unikaj, bo nie ma się tu za czym schować.
Kiedy będziesz miał okazję, to zagraj na swojej trąbie, żeby uśpić Grimera [hypnosis], wtedy powineneś mieć wolną rękę. Wykorzystaj to i zadaj mu cios w głowę [pound], najlepiej celuj w oczy, bo jako jedyne nie są takie papkowate, więc go to zaboli. Jeśli będziesz miał okazję, to możesz nawet wsadzić mu palce do oczu, żeby go osłabić.
Pamiętaj - ciało kontruj ciałem, a reszty unikaj

Gdy wszedłem na arenę zauważyłem że podłoga jest drewniana i lekko sprężysta, chyba korniki lekko ją przeżarły. Przywitałem się oschle z przeciwnikiem poczym wybrałem swojego gilucha do akcji.

Giluch wykorzystaj osłabioną podłogę, przywal w nią z pounda, jeśli ci się uda zrobić w niej dziurę, wlej się w nią i przez szpary zacznij rozpylać poison gas, zwróć uwagę jak się układa podłoga, pod drowzeyem powinna być lekko wklęsła, wyskocz i użyj pound aby wybić go w powietrze, zaraz po tym przywal w niego z mud slapa tak że gdy będzie wciągał powietrze do gry żeby zablokować mu wlot (lol) gdy Drowzee będzie się próbował wysmarkać uderz w niego gęstą chmurą poison gas, będzie chciał odruchowo złapać powietrze przez co go otruje, zaraz potem schowaj się ponownie pod podłogę i użyj harden!

I tak oto walka się zaczęła. Drowzee nie wykorzystał tego, bo chciał użyć Disable, które nie miało prawa zadziałać, bo przeciwnik nie użył jeszcze żadnego ataku. Na szczęście Grimer też się nie popisał próbując zniszczyć Starożytne Dojo. Uderzając drewno, tylko sam się zranił i nic więcej. Potem pokemony ruszyły na siebie. Smród kontra szarlatan. Smrodzik na razie wygrywa, a do tego Drowzee zostaje otruty!

Drowzee - 88% + PSN
Grimer - 91%

Grimer olej już tę podłogę, podskocz i w locie użyj mud slap na podłożu po czym lądując spłaszcz się, nabierzesz dzięki temu prędkości w ślizgu, drowzee pewnie zrobi przed tobą unik dlatego zamiast użyć shadow puncha, użyj poison gas dookoła siebie po czym prześliźnij się i z zaskoczenia walnij Venom Shock, wtopienie się w purpurę gazu powinno zdezorientować Drowzeya. Gdy tylko wykonasz Venom Shocka wycofaj się w inne miejsce pokryte gazem i użyj harden.

Anthony był lekko zdziwiony, ale skwitował tylko sytuację słowami:

- Drowzee, liczę na większą subordynację - co spowodało chwilową przerwę w śmiechu istoty.

Widząc co wyczynia Grimer trener podjął szybką decyzję:
- Drowzee czym prędzej pozbaw go tego przeklętego gazu, przecież tu się oddychać nie da [disable na poison gas], a potem uśpij tę kreaturę, aby była potulniejsza [hypnosis].
Kiedy to zrobisz, uderz go z całej siły po głowie [pound].
Przecież tu cuchnie jak w rynsztoku, za przeproszeniem, Drowzee - pędem do okna i je otwórz, żeby tu wiwietrzyć.

Grimer zaczął skradanko, lecz Drowzee zablokował Poison Gas, więc komoren gaziren nie wyszło po myśli Grimera. Jednak dalsza część planu wyszła. Hypnosis się nie powiodło, lecz Pound trochę zranił maźlaka. Niestety tylko trochę, bo Grimer wzmacnia się Hardenem. Na szczęście Drowzee otworzył stare, japońskie okno i wywietrzył w pomieszczeniu.

Drowzee - 72% + PSN
Grimer - 84% (++ Def)

Giluch zarzuć go pociskami z błota tak aby nie miał czasu na skupienie się na usypianiu, wykorzystaj to że jest otruty i spróbuj trafić go venom shockiem, dzięki temu że jest pod wpływem trucizny, venom shock zadaje podwójne obrażenia, jak tylko go tym trafisz od razu podejdź do niego i udawaj że chcesz użyć shadow punch, gdy będziesz już blisko, anuluj ten atak i aktywuj pounda, disable powinno zablokować tylko pounda, wtedy jeszcze raz aktywuj shadow punch, wiem że atak nie będzie tak skuteczny jak w pełni naładowany lecz nadal efekt zaskoczenia powinien być na naszą korzyść, zaraz po tym rozpyl wokół was poison gas i ponownie użyj venom shocka.

Drowzee miał szczęście i zahipnotyzował Grimera i tym samym trochę nadrobił straty. Jednak to było za mało, ponieważ Giluch po pobudce wrócił do działania, a jego trener wymyśla lepsze taktyki. Na dodatek ten Venom Shock, który zadaje olbrzymie obrażenia, uhuhu. Disable się nie powiódł, ponieważ sparaliżowany wciąż jest atak Poison Gas.

Drowzee - 50% + PSN
Grimer - 72% (++ def)

Dobra nasza grimer, drowzey nie ma z nami szans. Dobra rób tak wal mud slapem drowzeyowi po nogach, drowzey chcąc uniknąć błota będzie prawdopodobnie odskakiwał, w końcu się pośliźnie i przewróci, jeśli to dojdzie do skutku leć i przywal mu z shadow puncha, gdy będziesz blisko niego dowal mu z venom shock, dobra teraz szybko mud slap mu w twarz i gdy będzie oślepiony użyj harden, zaraz po tym użyj pound ale nie centralnie a uderz go tak aby wprowadzić go w obrót, gdy obróci nim tak kilka razy nie będzie wiedział zupełnie gdzie jesteś wtedy znowu shadow punch a jeśli ci go wyłączy to venom shock!

- Drowzee, nie oszukujmy się, przegramy - nasz przeciwnik znacznie pokaźniejszy arsenał, a nasz jest dodatkowo osłabiany dziwnymi czynnikami...
Powiedział Anthony z... dziwnym uśmiechem na twarzy.
- Jak przegrywać to z klasą chłopie! Zrobisz tak. Najpierw czym prędzej pobiegniesz w stronę grimera i z siłą rozpędu wzmocnioną siłą ataku pound wbijesz się w jego galaretowate ciało. Tam nie będzie jak miał Cię atakować nie zadając obrażen samemu sobie. Zanurz się w nim cały - wystaw na zewnątrz tylko trąbę, żeby móc oddychać. Kiedy już tam będziesz, to zasysaj jego wnętrzności i wypluwaj trąbą, jednak bardziej skup się na ponownym - chwilowym, bo chwilowym - uśpieniu przeciwnika za pomocą hypnosis, a potem dalej rób swoje - rozpluj tego gluta po całym Dojo.
Drowzee, jeśli będziesz czuł, że nie możesz się utrzymać, to sam wybij się z jego cielska pounchem starając się zrobić jak największy uszczerbek w jego strukturze.

Drowzee biegł na Grimera nic sobie nie robiąc z Mud-Slapa (ale nie do końca) i wbiegł w niego co... Okazało się dla niego "za mocne". Taktyka z próbą "rozdmuchania" maźlaka była kompletnie bez sensu. Drowzee tylko sam siebie tym skrzywdził. Oczywistością oczywistą jest to, że Grimer to wykorzystał i krzywdził cały czas trąbkarza, wcielając swój plan w życie.

Drowzee - 23% + PSN
Grimer - 61% (3+ DEF)

- Dobra, nie ma co szaleć Drowzee i tak już nic nie zdziałamy - powiedział Anthony, po czym wydał polecenia, pewnie już ostatnie.
- Spróbuj go zahipnotyzować - i tak Ci nie wyjdzie, mimo że jesteś mistrzem hipnozy, a grimer jest podatny na ataki psycho, ale zawsze warto spróbować. Jeśli się uda, to po prostu go lej - co innego z sensem wymyślisz w takiej sytuacji?

Widząc że wola walki przeciwnika się łamie wydałem szybko polecenia grimerowi. Okej teraz wal w niego z mud slap tym razem celuj w głowę, gdy wystrzelisz trzy mud slapy, zacznij biec w strone drowzeya zaraz za trzecim pociskiem, gdy będzie chciał cię uderzyć poundem, zmień swoją konsystencje i niech ręka drowzeya utknie w tobie, gdy drowzey będzie unieruchomiony wal venom shockiem i shadow punch na zmianę, wypuść jego rękę z siebie i dowal mu poundem.

Steus poddał walkę, także Mruczek i jego Grimer wygrywają!

Mruczek + 2 pkt frakcji
Grimer + 1 lvl

Drowzee + 0.5 lvl
Steus + 1 pkt frakcji