Wasze ulubione geny

Nom... Tak jak w tytule

Ja bym wybrał 4 generację z paru powodów:
- fajne poki, oraz ich designy
- o wieeele lepszy balans w grach
- świetne filmy (zwłaszcza 10 i 13)
- najlepszy zespół kryminalny, chodzi mi o to, co chcieli zrobić, do tego fajnie ich wplątali w anime
- fajne anime (mangi nie czytałem )
- region
- liderzy
Nie wiem czy mogę coś więcej dodać. Piszcie jekie są wasze ulubione geny i dlaczego?

Eee... nie mam konkretnej ulubionej, więc może opiszę wszystkie z mojej perspektywy-głównie gier.

Kanto
+Startery (Charmandeer <3)
+Od tego się wszystko zaczęło...
-Missingno-gra się od niego crashowała -_-

Johto
+Startery
+ciekawy rywal
-/+nie ma własnej ligi i championa-więc trzeba zapierdzielać do kanto
+przeszłam setki razy, mam sentyment <3

Hoenn
=startery średnie
+ciekawe rozpoczęcie gry-napad na profesorka
=średnie legendy
-mam wrażenie że gena nieco na siłę
-trochę za dużo dróg morskich i pływania
-2 różne rowery-za dużo z tym zachodu

Sinnoh
-startery-osobiście uważam je za najgorsze ze wszystkich gen
-skrypty w grze-o jezu, jak mnie momentami wkurzało to idź nad jezioro, potem wróć się do matki, potem do labo i znów do matki!!!
+Darkrai <3
-kiepskie legendy poza darkiem i girką
-wkurzające niektóre gymy
-SNOWPOINT. Nienawidzę tego miasta, lazłam tam ze 2-3 godziny przez śnieg, a tam nie ma nic prócz gyma!!! A w samym gymie szlag mnie trafiał, bo rozgryzienie o co kaman zajęło mi kolejną godzinę prawie
-w grze łazi się strasznie powoli
+kilka ciekawych odskoczni od głównej poke gry-podziemia, jagódki...
-Barry-dość irytujący gostek co ciągle na mnie wpada-bianca w wersji męskiej.

Unova
+startery (Snivy forever)
-cilan-wkurzający gostek
-Bianca-kolejna wkurzająca osoba
+kilka naprawdę świetnych poków (Scolipede, Purrloin, Brivary)
-Kilka naprawdę dziwacznych poków (Sigiliph, Vanillite)
+/-wyskakujące z różnych miejsc Audion O.O
+fajna muzyczka, zwłaszcza w starciu z Team Plasma

Jak na razie tyle, edytnę jak więcej mi do głowy przyjdzie.

Właściwie, to startery z Sinnoh nię są takie złe. Chociaż przewidywano, że przy ewolucjach Piplupa podtypem jest Ice, a tu miłe zaskoczenie, Steel. Linia ewolucyjna turtwiga może i była przeciętna, ale Chimchar był spoko, pomijając to ile uwagi dawali mu w anime... za dużo uwagi wg. mnie :/
Na pewno zgodze się z jedną rzeczą z Unova, muzyka, tak też ta przy której walczysz z Team Plasma, wogóle. Muzyka w V genie jest świetna

Moja ulubiona gena to będzie III z kilku powodów:
- jest to gena z której pierwszy raz grałem w grę (Emerald forever)
- jak dla mnie bardzo ciekawy densing poków (postrzegam jako egzotykę po I i II genie, które w większości mi się średnio podobały)
- sentyment
- jak dla mnie jest to też gena z najlepszym anime, które widziałem (oglądałem wszystkie do IV geny włącznie, lecz teraz oglądam zaległości z III, gdyż nie było polskich odcinków). Właśnie w niej Ash nie zachowuje się jak kompletny nowicjusz, jak ma to miejsce w Unowa, czy Sinnoh. Do tego każdemu z jego poków jest poświęcone mniej więcej tyle samo uwagi, żaden nie jest zaniedbywany jak np. w IV genie.

Jeśli miałbym wybierać, która by miała być po III, to najpewniej IV, gdyż V wydaje mi się na siłę trochę (ale Zoroark jest i tak epicki), a I i II jak dla mnie bardzo się zestarzały (przynajmniej patrząc po grach).

-trochę za dużo dróg morskich i pływania

To już niestety wynika z mitologii regionu i na to się nic nie poradzi.