#005 - Elite Four - Lionheart

- Więc tak. No dobrze. Witam i zaczynajmy. - chwyciłem pokeballa, po czym wypuściłem z niego "zawartość". Gdy tylko czerwony promień uformuje posturę Gengara rzucam szelmowskie spojrzenie w stronę Agathy. - Gengar, oboje znamy swoje atuty i pięty achillesowe, wydaje mi się jednak, że jesteś silniejszym poke duchem, a także lepiej wytrenowanym i z większym arsenałem ruchów. Dlatego też zacznijmy tę paradę. Na sam początek wypuść parę Shadow Balli! Mają one sprawdzić naszych przeciwników. Jeśli to nie zdziała, szybko Psychic! Gdy zapanujesz nad jego ciałem uderz kilka razy o podłożę, a wtedy Hypnossis! Jeśli uda Ci się go uśpić nie czekaj tylko od razu przejdź do bardzo efektownego psychicznego ruchu Dream Eater! Zdaje sobie sprawę z tego, że to nie będzie trwało wiecznie, więc zacznij zasypywać ich gradobiciem ataków. Zacznij od Confuse Ray, po czym Night Shade, następnie Shadow Ball, a wtedy załaduj w jednej ręce Shadow Punch, w drugiej Sucker Punch i połączeniem dwóch ciosów wbij się w Gengara! Wtedy dzięki temu, że nabrałeś przewagi wykonaj Pay Back! Pamiętaj jednakże o jednym. Rywal także może wnikać w ziemię, ściany jak ty, pewnie będzie tak samo sprytny. Musisz być czujny, wykorzystywać swój spryt. Masz jednak jedną przewagę! W trudnych chwilach możesz użyć Psychic i przechwycić Gengara, a wtedy zacząć atakować np. Shadow i Sucker Punchami lub po prostu rzucić go o ścianę i odetchnąć! Daj z Siebie wszystko!

Potyczka dwóch, niezwykle silnych pokemonó się rozpoczęła. Początek był zdumiewający, Oba pokemony nie odniosły żadnych szkód, z wyjątkiem mniejszej ilości własnej energii. Wszystkie wasze ruchy zostały nawzajem skontrowane, przez co ten pojedynek można było porównać do pokazu sylwestrowego. W pewnym momencie, gdy powstał większy wybuch, gengar Agathy zniknął. Próbowaliście go desperacko znaleźć, i Agatha to zauważyła. Panikę w oczach twego pokemona. Wtedy nadszedł atak z ich strony. Gegar wyłonił się dokładnie zza twych pleców i wycelował silnym Dark Puls'em w Twego pokemona.

Shiny - 66%
Gengar - 73%

...oba pokemony zaczęły od psychic. Ataki się spotkały na środku sali, gdzie psychiczne moce uformowały dużą kulę energi w wyniku czego wszystko zostało odepchnięte dookoła ich energią. Oni również. Twój gengar nie starał się powstrzymać odrzucenia w porównaniu do waszych rywali. Dzięki temu zdołał on złapać wrogiego gengara w Psychic. A dalej potoczyło się jak potoczyło. Znowu wasze ataki się zderzały niezliczoną ilość razy, ale...wyrównaliście wasze szanse.

Shiny - 48%
Gengar - 51%

Gengar na myśl o zwycięstwie momentalnie ruszył na Gengara. Tamten ledwo zdążył zareagować by zablokować silne uderzenie pięścią Gengara. Gengar dostał jakby boosta, jego szybkość wzrosła i zawziętość również. Może dopiero teraz się ocknął że to walka o wszystko? Albo wygra i przejdziecie do finału, albo polegniecie tutaj. Kiedy oba pokemony załapały kontakt wzrokowy, Hipnoza zadziałał i dalej podziało się jak podziało. Dream Eater.

Shiny - 52%
Gengar - 31% <- ju się obudził.

Agatha i jej gengar nadal się nie poddają. Gengar stworzył w dłoniach Energy Ball który s kolidował z Shadow Ballami. Walka była zacięta. Silnym thunderpunchem sprowadził twojego gengara na dół, jednak nie zdało się to na wiele, bo samoistnie wtopił się w podłogę. Poziom waszych pokemonów był identyczny. Czyżby jakiś znak, że to jednak twoje pokemony są pprzygotowane na wyższy poziom twych możliwości? Jako championa?

Shiny - 26%
Gengar - 7%

- Okej Gengar. Super wręcz! Jesteśmy gotowi by stoczyć bój z ostatnim przedstawicielem Elitarnej 4! Teraz tylko musisz dopełnić formalności!Ponownie użyj Psychic i jeżeli uda Ci się go przechwycić.. Nie puszczaj! Uderzaj raz w ścianę raz w ziemię! Na tyle ile starczy Ci sił! Jeśli już będziesz czuł, że Psychic Cię wymęczyło wyrzuć go wysoko na drugi koniec sali, a wtedy ostatkiem sił wypuść Shadow Ball, który bez wątpienia definitywnie go znokautuje! Dodatkowo gwarantowany upadek z wysokości, uł.. To na pewno zaboli! Jestem tego stu procentowo pewien. Jeśli wypełnisz moje polecenie, bedziemy o krok, znaczny krok bliżej do zostania mistrzami. Swoją rolę wypełniłeś wręcz wyśmienicie, przez co wypełniony jestem radością. Tworzymy świetną drużynę i w zupełności jestem przekonany, że pokonamy jeszcze nie jednego, groźnego przeciwnika. Moim zadaniem było wytrenowanie Cię na potężnego poke ducha, jeżeli uda Ci się wygrać z Gengarem Agathy to znaczy, że wywiązałem się z obietnicy i jesteś najsilniejszym Gengarem! Dawaj chłopie!

__

Gaaadka szmatka, bo nie mam pomyslu xD

Gadka szmatka, ale przynajmniej 10 linijek żeś dorwał. Twój Shiny gengar zebrał ostatnie resztki sił i wycelował ostatnim, silniejszym atakiem w Genagara Agaty. Jej pokemon już nie był w stanie wiele zrobić i został wkrótce pokonany.
- Nie wierzę...ale jednak. Okazałeś się być wartym przeciwnikiem. To ostatnie drzwi z jakimi przyjdzie Ci się zmierzyć. Kolejnym liderem, najsilniejszym z jakim dojdzie Ci się dotąd spotkać, jest trener smoczych pokemonów. Są to wiele silniejsze pokemony, wszelkie legendy o nich to prawda, więc uważaj. - rzuciła dobrą radą staruszka i przepuściła CIę dalej.

Gengar + 0.5 lv + 2pkt.

- Nigdy nie wiecie kto was odwiedza. Myślę, że przekonamy się czyj smok jest potężniejszy.. - rzuciłem dosyć chłodno i ruszyłem w stronę ostatnich drzwi.

Wszedłeś na arenę. Tam zastałeś mężczyznę, w pelerynie. Na jego twarzy widniał poważny wzrok. Jego postawa wzbudzała w Tobie szacunek. Czułeś u niego niesłychaną determinację i powagę tego czym się tutaj zajmuję. Arena była zwyczajna, żadnych szczególnych rekwizytów które pomógłby towoim pokemonom w walce z jego pokemonem. Będzie to otwarty pojedynek. Arena charakteryzowała się tylko wysokim sufitem, więc pokemony latające miały tutaj możliwość do pokazania swych podniebnych umiejętności.
- Witaj, nazywam się Lance, i jestem obecnie trenerem z najwyższym stanowiskiem w regionie Kanto. Jeżeli chcesz spełnić swe marzenie, musisz mnie pokonać. Powiedzieć Ci mogę że łatwo Ci ze mną nie pójdzie, a to z racji tego, że dysponuję najsilniejszym smokiem w regionie Kanto. Dragonite, przybywaj! - po chwili z sufity zleciał ogromny żółty smok którego wcześniej nie dostrzegłeś.

Swym masywnym ciałem spadł na ziemię i zatrząsł potężnie gruntem na którym staliście. Następnie ryknął głośno aż włosy stanęły Ci dęba. Zapowiada się ciekawie.

Starałem się nie pokazać nie pokoju na twarzy. Jednakże Dragonite na prawdę był imponujący. Ściskając mocno pokeballa w ręce, spoglądnąłem na Lance'a. - Witam. Ja zaś nazywam się Lionheart. To prawda, dysponujesz najsilniejszym smokiem z regionu Kanto, natomiast ja posiadam najsilniejszego z regionu Hoenn! Pokaż się Salamence! - mówiąc ostatnie zdanie, wyrzuciłem pokeballa do góry i uważnie obserwowałem jak promień kształtował ogromną posturę Salamenca. - Sprawdzimy, który najsilniejszy smok jest rzeczywiście "najsilniejszy". - przyjąłem waleczną mimikę twarzy i zrobiłem krok w tył. Walka zaraz się rozpocznie, chwilę przeciągnąłem kontakt wzrokowy, a następnie przeszedłem do instruowania smoka. - Salamence, przed Tobą najważniejsze zadanie. Do walki z najsilniejszym z elitarnej czwórki, wybrałem Ciebie, bo jestem pewny, że dasz sobie ŚWIETNIE radę. Dlatego zacznij od pokazania swojej smoczej siły - użyj Dragonbreath! Wszystkie nasze asy w rękawie czyli Ice Shard i Draco Meteor zostawimy na później. Użyj Fly i lataj po arenie. Dragonite także to może zrobić, ale ty miotaj Fire Blastami by utrudniać mu jakikolwiek ruch! Jeśli się do Ciebie zbliży, szybko skarć go Dragon Claw! Jeśli nie będziesz w stanie sobie poradzić, nie czekaj z użyciem Ice Shard! Od razu zacznij nawałnice lodowego ataku! Pamiętaj, żeby latać po arenie i miotać atakami. Jeśli się do Ciebie zbliży, zawsze wtedy używaj Dragon Claw! Daj z Siebie wszystko!

- Ruszaj Kariyi=u! - wypowiedział Lance, po czym jego pokemon rozłożył swe skrzydła i momentalnie wzbił się w powietrze. Był szybki i zdeterminowany. Twój pokemon użył DragonBreath jednak wasz przeciwnik zdołał uniknąć tego ataku. Kiedy opanował już swój lot rozpoczął "Smoczy taniec" inaczej Dragon Dance. Tym samym dał czas wzbić się twojemu pokemonowi w powietrze. Ten bez zawachania rzucił silnym ognistym atakiem, w Dragonite. Zasłonił się rękoma i oberwał atakiem. Sądziliście że to da duży efekt na smoczym pokemonie, jednak się myliliście. Kariyu dynamicznie wyleciał z obłoków dymu, i dał wam do zrozumienia, że nic mu nie jest. Drugie użycie Dragon Dance. Zaczyna się robić nieciekawie. Po chwili zauważyliście jak jego dłonie spowiły błyskawice, i ten momentalnie zaczął na was nimi szarżować. Zaczęła się wymiana Dragon Claw'ami oraz Thunder Punchami. Walka była niesamowicie wyrównana. Nagle na minie Lance, zawitała mina niedowierzania. Po ujrzeniu Ice Shard, wykonywanego przez Salamance, Kariyu spadł na ziemię. Jak to się skończyło? Użyciem Roost, przez waszych oponentów, a następnie ExtreemeSpeed! Ojj tak, to będzie walka wszech-czasów.

68% vs 75%
(+ Speed & Attack)
_______________________________________
Mordo, przygotuj w zanadrzu kilka taktyk bo będę starał się wydłużać tą walkę jak najdłużej. Dragonite jest zajebisty

Widząc zaistniałą sytuację, pozwoliłem ażeby lekki, szelmowski uśmieszek zagościł na mej twarzy. W gruncie rzeczy, pierwsze chwile poszły bardzo dobrze. Wiem, że od początku mojej podróży, przeszedłem ogromny progres. Stałem się lepszym trenerem z większym doświadczeniem. Mało tego, moje pokemony zdecydowanie są potężniejsze i wiem, że mogą osiągnąć wiele. Dlatego też.. Jeżeli by się tak zastanowić, może i ta walka nie jest tylko między pokemonami, wszystko roi się także w mojej głowie. Psychika to ważna część każdego pojedynku, muszę w siebie uwierzyć! Jesteśmy w stanie pokonać ostatniego Elitarnego i być mistrzem ligi! - Salamence poszło Ci bardzo dobrze. Wiem, że jesteś najlepszym smokiem na całym świecie, musisz tylko udowodnić to rywalom! Jedynym do tego sposobem jest zmiażdżenie ich w walce! Musimy przejść do ofensywy! Szybko przejdź do Leer, po czym załaduj Dragonbreath, w które wpleć Ice Shard i z ogromną prędkością wyślij w Dragonite! To zabójcze połączenie bez wątpienia da im popalić! Okej teraz.. MAM! Wykorzystaj powierzchnię! Dzięki Fly możesz szybko zmieniać swoją pozycję. Dlatego lataj w różne miejsca i używaj Leer! Jego defensywa szybko spadnie, dzięki czemu każdy atak będzie dawał lepsze efekty! Dlatego też, nieustannie latając, wypuszczaj Ice Shard! Od czasu do czasu możesz się do nich zbliżyć i wtedy kontaktowo uderzyć Dragon Claw! Następnie ponownie odleć i znów Ice Shard! Jeśli coś nie pójdzie po Twojej myśli. Szybki unik i wyślij Draco Meteor! Dajesz! Wszystko nam wyjdzie, uwierz w Siebie!

Czy taki silniejszy, to bym nie przesadzał zbytnio. To jest jakiś wypierdek, kurde. Wracając jednak do walki, Salamance, próbował zaskoczyć Dragonite, jednak dzięki wielokrotnego użycia Dragon Dance, ten był niezwykle szybki i wasze ataki za nim nie nadążały. Salamance był atakowany ze wszystkich możliwych stron. Co prawda, defensywa "kariyu" spadła, przez co był narażony na twoje silne ataki, jednak do nich rzadko kiedy doszło. Salamance wypuścił odłamki Ice Shard we wszystkie strony, dzięki czemu niektórymi oberwał, nieustannie szarżujący na was smok. Kiedy ten był wystarczająco zmęczony, zażył Roost i był zdrów jak kuń. Jest coraz ciężej.
50% vs 56%
(+ Speed & Attack - Defense)

Uśmieszek, który był lada moment na twarzy, teraz zniknął. Chwila zawahania.. Nie.. Tak nie może być. Wiara znika ostatnia. Nie mogę pokazać, że jestem nie pewny, to tylko przeszkodzi Salamencowi. No nic.. Ponownie przywróciłem waleczną mimikę twarzy i biorąc wdech powietrza, zacząłem wydawać polecenia Salamencowi. - Dobrze Sanshōo, nadal mamy przewagę. Nie możesz w Siebie zwątpić. Ja ciągle w Ciebie wierzę i wiem, że dasz sobie radę! Nie możemy tylko trzymać się ofensywy. Jego statystyki są zbyt duże. Trzeba je trochę zniwelować! Użyj Fly i lataj dookoła Dragonite, a wtedy użyj parę razy Scary Face! To zniży jego szybkość! Następnie wystrzel Dragonbreath, po czym użyj Focus Energy! Następnie wypuść Ice Shard w każdą stronę na hali! Wtedy nie będzie mógł tego uniknąć! Dodatkowo jego prędkość się zmniejszyła, dlatego też będzie potrzebował chwili, żeby się do tego przyzwyczaić! Bądź co bądź, szybko załaduj Dragon Claw celując w ogon! Następnie ponownie odleć, uważaj na jego ataki. Czekaj na jego ruch. Możesz w między czasie użyć Leer i Scary Face! Gdy zaatakuje, spróbuj uniknąć, bądź odpowiedzieć Ice Shard, a następnie przejdź do Draco Meteor! Musisz być bezlitosny! Na sam koniec ponów Fly, cały czas atakuj Ice Shard latając dookoła Dragonite, na sam koniec zaatakuj potężnym Dragon Claw!

Salamance, użył Fly, pozwalając Dragonite'owi zaatakować silnym Thunder Punchem. Jednak ten złapał się w pułapkę i został przestraszony Scary Face'm. Dragonite nie dał tego po sobie poznać, ale w jego prędkości zaszła diametralna zmiana. Focus Energy, pozwoliło twojemu przeciwnikowi na wyprowadzenie kolejnego silnego ataku jakim był Dragon Tail. Wtedy Dragonite poczuł smak Ice Shard. W tej rundzie wasze pokemony wymieniały się tylko nawzajem atakami. Dragonite regenerował swoje punkty życia ROostem by dotrzymać kroku Salamencoowi.

31% vs 36%
(+ Attack - Defense)

Okej, walka zbliża się nieustannie do końca. Wciąż posiadamy przewagę, choć też jest nadal nieznaczna. Tak czy inaczej lepiej mieć nieznaczną przewagę, niż nie mieć jej w ogóle. Dlatego też, ciągle trzymając nerwy na wodze, próbowałem uroić w swojej głowie jak najbardziej odpowiedni plan, żeby zaskoczyć lidera elitarnej czwórki i jego smoka z regionu Kanto. Czas także gra tutaj pierwszoplanowe skrzypce.. - Sanshoo, użyj Dragonbreath! Wszystkie nasze asy w rękawie czyli Ice Shard i Draco Meteor czas je zdecydowanie wykorzystać. Użyj Fly i lataj po arenie. Dragonite także to może zrobić, ale ty miotaj Ice Shard by utrudniać mu jakikolwiek ruch! Jeśli się do Ciebie zbliży, szybko skarć go Dragon Claw! Wtedy zdecydowanie odleć do tyłu i wykonaj Draco Meteor, po czym zacznij nawałnicę Ice Shard! Musisz być bardzo ostrożny, teraz już nie musisz wykonywać ruchów obniżających jego statystki. Całe swoje skupienie "wyceluj" w uniki i ofensywę. Próbuj wykonywać Ice Shard w każdym możliwym momencie, jest to na prawdę potężny ruch w starciu z Dragonite, dlatego musisz się go trzymać. Jeżeli będą chcieli coś kombinować, szybko wystrzel Ice Shard, a za nim strugę Dragonbreath! Musisz teraz dać z Siebie więcej niż 100%, damy radę!

Ice Shard zderzyło się z ICe Beam, tworząc na środku areny duży filar lodu. Draco Meteor wzniósł się nad arenę i zaczął ją bombardować, jednak nie trafił on Dragonite. Ale odniosło to jakiś efekt. Niedawno powstały filar, poprzez użycie smoczego meteoru, został obalony, i przygniótł Dragonite. Tego Lance się nie spodziewał. Krótka chwila dla twojego pokemona, na wykorzystanie ataku, i bam! Dragonite poturbowany, ale nadal zdolny do walki. Wystarczył mu silny Dragon RUsh, by odpłacić obrażeniami Salamance. To już si zbliża ku końcowi. OStatnie ruchy.

7% vs 13%
(+ Attack - Defense)

Ostatnia runda. Sytuacja stała się napięta, wszystko zależy od tej chwili. Za parę sekund wszystko staje się jasne. Teraz nie ma czasu na rozmyślanie, Salamence musi atakować! - Dobrze Sanshōo, nadal mamy przewagę. Nie możesz w Siebie zwątpić. Ja ciągle w Ciebie wierzę i wiem, że dasz sobie radę! Zacznij od paru Ice Shard. Znają już ten atak, my zaś wiemy, że musimy uważać na Ice Beam. Dlatego spróbuj czegoś, czego jeszcze nie robiliśmy. Twoje ogniste ataki są bardzo szybkie. Więc jednym, szybkim ruchem wzleć do góry i zacznij miotać Fire Blastami! Po chwili zmień swoja pozycję i zmieszaj Dragonbreath z Flamethrower! Wiem, że jesteś już bardzo zmęczony, ale musisz jeszcze wytrzymać. Poczekaj na jego ruch. Musisz jeszcze wykrzesać z Siebie ostatnie siły. Gdy Cie zaatakuje, robisz szybki unik i wtedy atakujesz Dragon Claw! Jeżeli dalej będzie w stanie walczyć, dołóż ostateczny Ice Shard! Dawaj Sanshoo!

Dragonite już się zbierał za zregenerowanie własnych sił witalnych przy pomocy Roost. Wtedy, ty musiałeś to wykorzystać i skończyć bardzo szybko. Ice Shard, to atak którego priorytet szybkości jest szybszy od Roost. Dragonite dostał lodowymi odłamkami, a ten po chwili padł. NIe miał chyba prawa się już dłużej utrzymać na swych potężnych kończynach.
- Niewiarygodne...wygrałeś z moim Dragonite'm. Jesteś dopiero 3 osobą, której to się udało. Gratuluję... - powiedział Ci Lance, który gestem wskazał CI pomieszczenie, tuż za nim. A dokładnie drzwi, które prowadziły do Hali Sławy. Przechodząc oglądałeś się dookoła, obserwując zdjęcia i pokemony, dotychczasowych Championów. Ty byłeś kolejnym z nich. Udało CI się zakończyć ligę Kanto. Położyłeś swoje Pokeballe, na transferze, podobnym do tego co jest w centrum pokemon, i po chwili, sygnatury twych pokemonów, były widoczne na największym monitorze w pomieszczeniu. Na koniec przyłożyłeś swoją rękę, i znalazłeś się z nimi, jako najświeższy Champion. Gratulacje.

Salamance + 0.6 lv + 2pk.
+ Tytuł Championa regionu Kanto + 8k. + TM Dragon Tail.