Propozycja odnośnie walk!

Zauważyłem że w walkach panuje (jak dla mnie chaos) gdyż nie ma liczbowego ograniczenia ruchów.
O co mi chodzi?
Widziałem walkę gdzie w jednym poście wypisanych było około 8-10 ataków co jest trochę zagmatwane, gdyż pokemon posiadający np. 20 ruchów-ataków będzie mógł je użyć w 1 poście. Więc proponuję wprowadzić nowy system walk, a mianowicie ograniczyć maxymalną ilość ruchów do 4 na turę (post).
Jak to ma dokładnie wyglądać?
Pokemon posiadający np. 9 ruchów może wykorzystać je wszystkie w walce, jednak w 1 poście gracz musi ograniczyć te ataki do 4 na post np.

Pikachu użyj Pioruna po czym odskocz i użyj Stalowego ogona, teraz użyj szybkiego ataku by zbliżyć się do przeciwnika, gdy tego dokonasz zaatakuj elektro kulą.  

I tu się kończy tura (oczywiście może to być bardziej zagmatwane co np. bd dawało większe szanse na trafienie przeciwnika itp.)

Walka od razu wygląda bardziej przejrzyście a sędzia nie musi się zastanawiać czy ten atak był czy nie.
Oczywiście użycie tego samego ataku dwukrotnie nie liczy się jako 1, a np unik czy jakaś inna akcja która nie jest atakiem może być używana wielokrotnie.

Może to być na początku niezrozumiałe ale gwarantuję, że to zda egzamin. Piszcie co o tym myślicie i jakie są wasze wrażenia.

Jak gram kilka lat na PBF-ach jak prowadze kilka lat walki, powiem wam że było wiele pomysłów. Ograniczmy ataki. Ograniczmy taktyki. Teraz ograniczmy ataki używane w turze. Niestety ten pomysł jest spisany na straty ponieważ to są PBF. Jak zaczynałem z PBF pisałem taktyki na 1-3 zdania, później szło lepiej i lepiej. Wszystko zależy od weny w danej sytuacji na danego pokemona, jak nie masz weny to chcesz po prostu napisać taktyke i nie jest to coś Extra, ale jak masz wene to jest, nie raz podłapuje pewne elementy gdy sędziuje które sam później gdzieś wykorzystuje. Wracając do tematu ograniczenie według mnie odpada bo:

1. PBF, wolność co do ruchów jakie chcemy użyć i ile.
2. Pokazuje to komu się chce i kombinuje jak zespajać ruchy ze sobą jak robić coraz lepsze kombinacje.
3. Krótkie taktyki pokazują poziom na jakim się ktoś znajduje i też jeśli jest to nowy użytkownik trochę się dostosowuję do niego.
4. Gościu w gymach Johto musi się już na prawdę postarać a nie napisać 4 ataki na krzyż.
5. Chcesz wygrać walkę ale nie masz żadnej przewagi nad przeciwnikiem poza szeroką gamą ataków pokemona? Piszesz długie inteligentne taktyki.

Najważniejsze!
6. Nikt się nie skarżył do tej pory na taktyki aby były nie czytelne, jak jest taktyka zagmatwana i nie zrozumiała od tego jesteś sędzią możesz napisać że pokemon nie zrozumiał przez co zaatakował tak i tak i obrywał od przeciwnika. PBF PBF PBF.

Sorki
Nic osobistego
Jestem na NIE.

A wg mnie w poście do walki nie chodzi o długość tylko przejrzystość i taktykę. Co że ktoś się pieknie rozpisze i da dobrego posta bo sobie wyrobił styl, skoro nie będzie to logiczne posunięcie? A również nie wydaje mi się realistyczne (i przez to psuje klimat) by pokemon był w stanie zapamietać taki wywód, skoro wszystko dzieje się w kilka sekund.

Walka to walka, a przygoda to przygoda. Dziwi mnie na przykład podejście w którym dla tej dodatkowej przewagi w walce gracz rozpisuje się więcej niż w swojej grze, bo MUSI. Do walki trzeba z głową podejść, a nie lać wodę i taktyka na każde możliwe zachowanie przeciwnika i potem post na 15 linijek z tego. I szczerze - grałam i tak i tak i jestem zdania że przy takich ograniczonych taktykach trzeba więcej kombinować. Bo wg mnie ocena gracza na zasadzie jak zawiłe i porąbane techniki z jaknajwiększą ilością ruchów to totalna głupota. I dlatego Cieniu, w Johto wygrać z 4 atakami będzie ZDECYDOWANIE trudniej i to jest właśnie test, który oceni czy gracz jest lepszy czy gorszy. Bo tu trzeba jednak ruszyć głową a nie "przez rok nie umiałem, ale w końcu opanowałem polski", bo gracz się przysiądzie i będzie robił rozpiskę każdej możliwej sytuacji, albo taktykę na dziesięć minut walki. Trzeba myśleć na przód, a nie pisać na przód. Dlatego właśnie to co jest teraz z tych walk na sali to prawie wszystko spam.


Nie mam natomiast złudzeń, że ten pomysł nie przejdzie więc radzę ci Hemp się tym za bardzo nie jarać. Po pierwsze przez samo nastawienie do niego (gdyż nie jest to pierwsza próba zmiany systemu). Po drugie wymagałoby zdecydowanie więcej zaangażowania umysłowego ze strony sędziów, a z tych niewielu co mamy to raczej próżno będzie szukać rewolucjonistów, skoro obecny system jest dla nich wygodniejszy. Podliczenie linijek i co runkę po -10% od każdego pokemona. Takie są niestety realia, przynajmniej z mojego puntku widzenia, a przyglądam się już od jakiegoś czasu.

Biorac pod uwage fakt ze dlugosc i jakosc taktyk wplywa rowniez na nasze wyniki walce bo wykombinowalismy cos czego nasz przeciwnik nie przewidzial to ten pomysl nie przejdzie i ja rowniez jestem na NIE choc moze i by mi ten system byl na reke bo za najlepszych taktyk to ja nie pisze. Jednakze biorac podnuwage fakt ze jakbysmy walczyli po 4ataki w turze to ile by te walki trwaly. Czy ty Hemp chcesz wyploszyc z tad graczy? Nie bez powodu szuka sie kogos kto prowadzi walki (sedzia/MG/admin) osoby ktora czesto odpowiada bo co to za frajda gdy walka sie i ciagnie i ciagnie i ciagnie? Moze od razu wypal z pomyslem zeby walczyc tak jak na GameBoyach? Jeden atak na ture.

Spoko zależało mi na opiniach. Zresztą jak chyba widzicie jestem tu na razie nowy i dopiero się z tym wszystkim powoli oswajam. Właśnie jak tu niektórzy napisali chodziło mi o utrudnienie tego wszystkiego, A jesli nawet nie przejdzie ten pomysł to przecież nic się nie stanie ;D