Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Gra Okultysta
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Gra Okultysta
- Jak będziemy mieć trochę więcej pieniędzy to kupię - odpowiedziałem mu, ale taka prawda, gdyby był koszyk było by wygodniej. No ale okej, jakoś na razie sobie radzimy, zwłaszcza, że wjechałem już na równą drogę. Po jakimś czasie dostrzegłem ruch w krzakach, a gdy przejechałem obok wyskoczyła z nich Rattata. - To dobra okazja na walkę, nie sądzicie? - spytałem się pokemonów, zatrzymując się. - Dyziek, atakuj, użyj Pound! - nakazałem.
Re: Gra Okultysta
Piplup rzucił się do ataku. Przywalił zaskoczonemu szczurkowi, ten jednak już po chwili oddał używając Tackle. Pokemony wymieniały się atakami widać było, że żaden nie zamierza odpuścić. Rattata był bardzo waleczny jednak nieco słabszy od Twojego pingwinka przez co męczył się nieco szybciej.
Dyziek: 60%
Rattata: 50%
Dyziek: 60%
Rattata: 50%
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Widząc niewielkie skutki mojej taktyki postanowiłem zmienić trochę taktykę.
– Dyziek, użyj Growl by ogłuszyć i zdezorientować wroga, a następnie krąż wokół niej używając Icy Wind! – Liczyłem, że uda się Dyźkowi zamrozić przeciwnika, a następnie nakazałbym mu używać Pound ile wlezie.
– Dyziek, użyj Growl by ogłuszyć i zdezorientować wroga, a następnie krąż wokół niej używając Icy Wind! – Liczyłem, że uda się Dyźkowi zamrozić przeciwnika, a następnie nakazałbym mu używać Pound ile wlezie.
Re: Gra Okultysta
Szczurek a chwilę przejął inicjatywę i okładał Twojego pokemona. Po chwili jednak Dyźkowi udało się zamrozić jedną łapę Rattata. Dzięki temu zdołał zapanować nad walką. Zamroził pozostałe łapy unieruchamiając fioletowego pokemona, teraz mógł go na spokojnie okładać za pomocą Pounda. Kilka razy jednak Rattata uderzył Piplupa za pomocą Tackle. Obydwa pokemony nie miały zamiaru się poddać.
Dyziek: 20%
Rattata: 10%
Dyziek: 20%
Rattata: 10%
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Postanowiłem zaryzykować i pójść na całość.
- Dyziek, wycofaj się na bezpieczną odległość. Tam użyj Pound, ale nie atakuj. Na przygotowaną do ataku łapkę użyj Icy Wind, aż na niej pojawi się lód. Gdy ten będzie dość spory, atakuj tą łapką Ratate, używając Pound - poleciłem, czekając na reakcję. W razie, gdyby Piplup miał ucierpieć, byłem przygotowany by wysłać Skylar, by ta uśpiła wrogiego pokemona.
- Dyziek, wycofaj się na bezpieczną odległość. Tam użyj Pound, ale nie atakuj. Na przygotowaną do ataku łapkę użyj Icy Wind, aż na niej pojawi się lód. Gdy ten będzie dość spory, atakuj tą łapką Ratate, używając Pound - poleciłem, czekając na reakcję. W razie, gdyby Piplup miał ucierpieć, byłem przygotowany by wysłać Skylar, by ta uśpiła wrogiego pokemona.
Re: Gra Okultysta
Dyziek ucierpiał lekko jednak chyba było warto po szczurek padł po kilku ciosach.
Dyziek +1.7lvl
Twój pokemon wyglądał na zmęczonego ale bardzo dumnego z siebie. Podszedł powoli do Ciebie. Chyba był bardziej zmęczony niż Ci się wydawało bo sam z siebie schował się do pokeballa. Skylar latała nad Twoją głąwą jakby miała nagły napad ADHD a pokonany szczurek powoli zbierał się do kupy. Wyglądało na to, że zaraz ucieknie.
Dyziek +1.7lvl
Twój pokemon wyglądał na zmęczonego ale bardzo dumnego z siebie. Podszedł powoli do Ciebie. Chyba był bardziej zmęczony niż Ci się wydawało bo sam z siebie schował się do pokeballa. Skylar latała nad Twoją głąwą jakby miała nagły napad ADHD a pokonany szczurek powoli zbierał się do kupy. Wyglądało na to, że zaraz ucieknie.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Po wygranej byłem zadowolony ze swojego pokemona, ale wiedziałem, że musi odpocząć. Wiedziałem, że muszę udać się do najbliższego Centrum Pokemon.
Spojrzałem na Skylar, która chyba zwariowała, a zaraz po tym na fioletowego szczurka. Nie interesował mnie, więc nie miałem zamiaru go łapać.
- Musimy wyruszyć do Centrum Pokemon, w drogę Skylar. - I ruszyłem w stronę centrum.
Spojrzałem na Skylar, która chyba zwariowała, a zaraz po tym na fioletowego szczurka. Nie interesował mnie, więc nie miałem zamiaru go łapać.
- Musimy wyruszyć do Centrum Pokemon, w drogę Skylar. - I ruszyłem w stronę centrum.
Re: Gra Okultysta
Swablu ruszyła naprzód a fioletowy szczurek uciekł. Ruszyłeś za Skylar. Stworek chyba wiedział dokąd powinniście się udać więc co innego miałeś zrobić? Raz na jakiś czas pokemon oglądał się za Tobą, przez większość czasu jednak po prostu leciał przed siebie. Po jakiś piętnastu minutach jednak podleciał do Ciebie i usiadł Ci na ramieniu. Nic nie powiedział więc chyba powinieneś jechać dalej.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Jechałem non stop za Swablu. Ciekaw byłem dokąd mnie prowadzi. Gdy usiadła na moim ramieniu jechałem dalej w tym samym kierunku.
- Czy aby na pewno prowadzisz nas do Centrum Pokemon? - spytałem niepewnie. Oczywiście doskonale wiedziałem gdzie jest Centrum Pokemon, ale nie wiedziałem jak tam się dostać z miejsca, w którym się znajdowałem.
- Czy aby na pewno prowadzisz nas do Centrum Pokemon? - spytałem niepewnie. Oczywiście doskonale wiedziałem gdzie jest Centrum Pokemon, ale nie wiedziałem jak tam się dostać z miejsca, w którym się znajdowałem.
Re: Gra Okultysta
Swablu zaświergotała i usiadła na kierownicy. Wysunęła lekko skrzydło do przodu jakby pokazując Ci, że masz jechać dalej. Widocznie po prostu się trochę zmęczyła lotem i chciała odpocząć.
Kątem oka zauważyłeś, że zbliża się do Ciebie ogromna, ciemna chmura, na pewno w ciągu najbliższej godziny zacznie padać... i to mocno.
Kątem oka zauważyłeś, że zbliża się do Ciebie ogromna, ciemna chmura, na pewno w ciągu najbliższej godziny zacznie padać... i to mocno.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Gdy to zauważyłem, przyśpieszyłem. Jeszcze deszczu mi brakowało, nie byłem zbyt dobrze ubrany na to, ale w plecaku miałem pelerynę na deszcz i wiatr. Lecz w tej chwili postarałem się zdążyć do Centrum Pokemon przed ulewą.
Re: Gra Okultysta
Po pewnym czasie zauważyłeś miasto. Centrum było na jego obrzeżach. Dostałeś się do niego dokładnie w momencie kiedy zaczynało padać. W środku zobaczyłeś Siostrę Joy zajmującą się takim pokemonem
Jak na razie nie zauważyła jeszcze, że przyszedłeś i ciągle zajmowała się niebieskim konikiem.
Jak na razie nie zauważyła jeszcze, że przyszedłeś i ciągle zajmowała się niebieskim konikiem.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Byłem zadowolony, że zdążyłem przed deszczem. Skylar pewnie też, bo wątpię czy by chciała się zmoczyć.
Podszedłem powoli do siostry Joy i stanąłem za mną, jednak gdy ta nie zwróciła na mnie uwagi, chrząknąłem i zwróciłem się do niej:
- Przepraszam, nie chciałbym przeszkadzać, ale mój pokemon jest osłabiony po walce i potrzebuje pomocy.
Podszedłem powoli do siostry Joy i stanąłem za mną, jednak gdy ta nie zwróciła na mnie uwagi, chrząknąłem i zwróciłem się do niej:
- Przepraszam, nie chciałbym przeszkadzać, ale mój pokemon jest osłabiony po walce i potrzebuje pomocy.
Re: Gra Okultysta
- Hm? Och oczywiście, wybacz nie zauważyłam gdy wszedłeś. Daj mi pokeball z pokemonem a ja od razu się nim zajmę. Kobieta uśmiechnęła się i przyjęła od Ciebie pokeball. - Mógłbyś tylko przypilnować tej Horsea? Zaraz powinien zjawić się jej trener. Nie dając Ci czasu na odpowiedź Siostra Joy zniknęła na zapleczu z kulą z Twoim pokiem. Horsea wypuściła w Twoją stronę pojedynczy bąbelek, który pękł tuż przed Twoją twarzą. Stworek chyba nieźle się bawił.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
- Chciałbym też zamówić pokój na noc - powiedziałem i wręczyłem pielęgniarce pokeballa z Dyźkiem. - Okej, nie ma problemu... - powiedziałem w ślad za nią, a potem spojrzałem na konika wodnego, uśmiechając się do niego. - I co się stało, że tu trafiłaś, śliczna? - spytałem, postanawiając poćwiczyć umiejętność rozmawiania z pokemonami.
Re: Gra Okultysta
Pielęgniarka jeszcze kiwnęła głową i odeszła. Konik spojrzał na Ciebie z zainteresowaniem, przez dłuższą chwilę się jednak nie odzywał. - Trenowałam do pokazów z moim trenerem, jednak jedna kombinacja nie poszła zbyt dobrze i się zraniłam. O dziwo bardzo dobrze rozumiałeś co pokemon mówi. Czułeś się jakbyś rozmawiał z małym dzieckiem, stworek miał lekko dziecinny głosik mówił jednak dość poważnym tonem więc pewnie pokazy i treningi do nich były dla niego bardzo ważne.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Zdziwiłem się, gdy zrozumiałem Horsea tak dobrze. Nie spodziewałem się tego. Może teraz po prostu mam lepszą formę?
- Następnym razem musisz bardziej uważać... Występowanie w pokazach jest znacznie bardziej skomplikowane niż zwykła walka. A gdzie Twój trener? Dlaczego Cię tu zostawił samą? - spytałem, rozglądając się po Centrum Pokemon. Faktycznie, siostra Joy miała sporo roboty, dużo osób i pokemonów się tu kręciło.
- Następnym razem musisz bardziej uważać... Występowanie w pokazach jest znacznie bardziej skomplikowane niż zwykła walka. A gdzie Twój trener? Dlaczego Cię tu zostawił samą? - spytałem, rozglądając się po Centrum Pokemon. Faktycznie, siostra Joy miała sporo roboty, dużo osób i pokemonów się tu kręciło.
Re: Gra Okultysta
- Poszedł na zakupy, skończyły mu się zapasy. Zauważyłeś, że pokemon od dłuższej chwili patrzył nie na Ciebie jednak na coś co było za Tobą. Po stwierdzeniu tego faktu usłyszałeś znajomy głos. - Polubiła Cię. Rzadko jej się to zdarza. Ale koniec pogawędki, musimy już iść Horsea. Wracaj do pokeballa. Do zobaczenia. To był chłopak, którego spotkałeś nad jeziorkiem. Nim zdążyłeś coś do niego powiedzieć schował swojego poka i wyszedł z budynku.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Wzrok Horsea wybudził mnie z zaskoczenia i podziwu moich umiejętności. Domyśliłem się, co on może znaczyć. Ciarka strachu i skrępowania przeszła mi po plecach. Jeszcze wezmą mnie za wariata, który rozmawia z pokemonami. Gdy Horsea zniknęła w czerwonym strumieniu światła, odwróciłem się za jej trenerem.
- Jak on dotarł tu przede mną? - pomyślałem, lekko skrępowany moją nieporadnością w terenie. Nie przejmowałem się jego słowami, wielu ludzi rozmawia ze swymi pupilami, jakby naprawdę rozumieli co oni do nich mówią. Tylko, że ja naprawdę rozumiem. Ot, taki super bonus. No cóż, pozostało mi usiąść i cierpliwie czekać, aż siostra wróci z Dyźkiem.
- Jak on dotarł tu przede mną? - pomyślałem, lekko skrępowany moją nieporadnością w terenie. Nie przejmowałem się jego słowami, wielu ludzi rozmawia ze swymi pupilami, jakby naprawdę rozumieli co oni do nich mówią. Tylko, że ja naprawdę rozumiem. Ot, taki super bonus. No cóż, pozostało mi usiąść i cierpliwie czekać, aż siostra wróci z Dyźkiem.
Re: Gra Okultysta
Czekałeś na powrót siostry Joy, po chwili zauważyłeś stosik czasopism. Nie mając nic innego do roboty wziąłeś jedno i zacząłeś czytać. Okazało się, że to gazetka o pokazach pokemonów. Znalazłeś w niej informacje o następnych pokazach. Miały się odbyć w mieście Sunhorn za tydzień. No cóż... Niewiele Ci mówiła nazwa tego miasta a nigdzie nie zauważyłeś żadnej mapy. Chwilę później zauważyłeś, że Siostra Joy pojawiła się już koło lady z pokeballem Twojego pokemona.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Re: Gra Okultysta
Gdy zostałem sam zaczęła doskwierać mi nuda. Rozejrzałem się. Większość trenerów była z pokemonami, które miały mniejsze bądź większe obrażenia, lecz nie groźne. Wszystkie stworzenia mimo urazów wyglądały na szczęśliwe. Zauważyłem również stolik, wokół którego siedziało parę dzieciaków. Pewnie była to swego rodzaju poczekalnia. Podszedłem tam i zasiadłem. Fotele były solidne i wygodne, miały miłe w dotyku obicia w kolorze pudrowego różu, pasujące do wystroju wnętrza.
- Odezwał się we mnie dekorator wnętrz - skomentowałem sarkastycznie w myślach samego siebie.
Siedząc już tak przy tym stoliku, postanowiłem, że rzucę okiem co na nim leży. Jakieś czasopisma: "Time&Space", "Mega Express", "Chatot Miasta", "Świat i Pokemony"czy "Jinx Domu"* oraz ulotki w stylu "nasz Super Potion uratuję Cię w podróży", albo "Repel, metoda na Zubata", jednakże wziąłem do ręki najświeższą z gazet.
- Pokazy... - mruknąłem pod nosem. W szkole byłem na profilu dla koordynatorów. Zawsze marzyłem by zostać jednym, zanim nie zostałem czarownicem. No ale...kto powiedział, że nie można połączyć jednego z drugim?
Gdy podniosłem nos nad gazetę zauważyłem, że mój pokemon był gotów do dalszej drogi. Podszedłem do pielęgniarki.
- Dziękuję bardzo za pomoc, mam tylko jedno pytanie. Nie orientuje się pani jak dostać się do Sunhorn?
~*~*~*~*~*
*Tak z nudów sparodiowałem nazwy prawdziwych gazet:
Time&Space - Time
Mega Express - Super Express (mega od mega ewolucji xD)
Chatot Miasta - Echo Miasta
Świat i Pokemony - Świat i Ludzie
Jinx Domu - Pani Domu
a z Zubatem to miała być parodia metody na Głoda, no ale nie wyszła... ^ ^
- Odezwał się we mnie dekorator wnętrz - skomentowałem sarkastycznie w myślach samego siebie.
Siedząc już tak przy tym stoliku, postanowiłem, że rzucę okiem co na nim leży. Jakieś czasopisma: "Time&Space", "Mega Express", "Chatot Miasta", "Świat i Pokemony"czy "Jinx Domu"* oraz ulotki w stylu "nasz Super Potion uratuję Cię w podróży", albo "Repel, metoda na Zubata", jednakże wziąłem do ręki najświeższą z gazet.
- Pokazy... - mruknąłem pod nosem. W szkole byłem na profilu dla koordynatorów. Zawsze marzyłem by zostać jednym, zanim nie zostałem czarownicem. No ale...kto powiedział, że nie można połączyć jednego z drugim?
Gdy podniosłem nos nad gazetę zauważyłem, że mój pokemon był gotów do dalszej drogi. Podszedłem do pielęgniarki.
- Dziękuję bardzo za pomoc, mam tylko jedno pytanie. Nie orientuje się pani jak dostać się do Sunhorn?
~*~*~*~*~*
*Tak z nudów sparodiowałem nazwy prawdziwych gazet:
Time&Space - Time
Mega Express - Super Express (mega od mega ewolucji xD)
Chatot Miasta - Echo Miasta
Świat i Pokemony - Świat i Ludzie
Jinx Domu - Pani Domu
a z Zubatem to miała być parodia metody na Głoda, no ale nie wyszła... ^ ^
Re: Gra Okultysta
Pielęgniarka zamyśliła się przez chwilę po czym sięgnęła pod ladę. Wyciągnęła stamtąd zwitek papieru, który okazał się mapą. Siostra Joy rozłożyła ją na ladzie i wskazała Ci jakiś punkt. - Tu jesteśmy... a Sunhorn jest.... em... o tutaj. Koło tego dużego zielonego... Jest to ogromna łąka. Wskazała Ci kolejny punkcik, droga wydawała się prosta, przez las, potem na przełaj łąką, znowu las i znowu łąka.
Lioli- Liczba postów : 1695
Birthday : 27/05/1997
Join date : 25/01/2013
Age : 27
Strona 2 z 2 • 1, 2
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 2 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach