Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Praca
+13
Ghuji
Snorri
Steus Arios
berry
JoJo
Bezimienny
Wilk
Soul
Run
Miramato
Mruczek
Yuya
Nikotynka
17 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Informacje
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Praca
Tak więc!
Wiem dziwny temat do pisania, ale skoro tu dajemy pomysły to każdy każdy.
No to tak:
Padł pomysł z dostawaniem kasy za sam fakt, ze jest się graczem, siedzieliśmy sobie z Cieniem na farm ville, gra na fb jakby ktoś nie wiedział no i wpadliśmy na pomysł aby wprowadzić coś takiego jak tworzenie puffinek, jednak liczy się w tym sadzenie jagódek różnego rodzaju, dojenie miltanków, robienie mąki, czyli wszelkich elementów potrzebnych do tego
Każdy z graczy miałby własny temat, w nim pisał by dwa razy dziennie w odstępie conajmniej 5h, żeby nie było, zę ktoś pisze jednego posta i po chwili daje kolejnego, jeśli chodzi o stawki ustaliłoby się dokładnie na jakiej zasadzie byłoby to podsumowywane kasowo, osoby zajmujące się jagodami, dostały by kilka rodzajów jagódek, każda z nich am inny smak, więc z każdej można zrobić inne ciasteczka, zrobione by to było na tej zasadzie, zeby każdy farmerów dostał inny rodzaj jagód, jest ich sporo, więc można to w prosty sposób wykorzystać, zosytawiało by się dla siebie po jednej jagodzie z każdego gatunku po zebraniu, po czym suszyłoby się ją i dostawało się z niej 3 nasionka, zeby nie trzeba było co chwile ich dokupywać, lub po prostu, było by to na zasadzie wielkich krzaków o któe po prostu trzeba dbać i pilnować, aby ciągle były zadbane, podlewać, przycinać, proste czynności.
Jeśli chodzi o farme miltanków, każdy gracz miałby do dyspozycji 2 lub 3 krówki, trzeba by było dbać o to, by zwierzaki miały jedzenie, wode, wyczesać je, ogólnie zadbać o ich dobre samopoczucie, ów zadanie byłoby o wiele cięższe niż dbanie o jagódki, gracze mieliby do dyspozycji "żywe" zwierzęta, których trzeba upilnować.
Jeśli chodzi o braki odpisów w ów tematach wyglądałoby to tak: Jeśli ktoś nie odpisze w temacie, jego farma zostaje lekko zdewastowana, musi walczyć z chwastami, zadbać od nowa o krówki, przekonać zwierzaki ponownie do siebie, od nowa poprzycinać krzaczki, mówiąc jeszcze prościej właściciel będzie miał kilka razy więcej roboty niż przed zniknięciem
Jeśli chodzi o początki, każdy będzie musiał "oswoić" otoczenie w jakim pracuje, czyli oswoić zwierzaki, zadbać o zieleń, pousuwać rośliny, które mogą zaszkodzić naszym podopiecznym, pousuwać chwasty, ogólnie ogarnąć cały teren.
Jesli chodzi o prowadzących będę oni odpisywać raz dziennie, mówiąc nam czy coś się zmieniło czy jagody dojrzały, lub w jakim stanie rozwoju są, czy nasz krowy są zdrowe i takie tam.
Opisałam jak na razie dwa procesy w drodze do stworzenia słodkości, teraz nastąpi ciąg dalszy, poza osobami zajmującymi się jagodami będę również osoby zajmujące się pszenicą, czyli sadzenie jej i tworzenie z niej mąki, lub karmy dla miltanków, ostatni stopień to kuchnia, czyli tworzenie pufinek z dostarczonych produktów, każdy z graczy będzie proszony o napisanie własnego przepisu, uwzględnienie w nim również w ilu stopniach będę pieczone, na jakiej zasadzie będę mieszane składniki, oraz jak będę wyglądały po upieczeniu, jaki kolor, kształt, a nawet smak
Teraz pewnie zapytacie po co te całe pufinki, prawda? Zauważyliśmy z Cieniem, ze mało osób karmi swoje pokemony, jednak są to żywe stworzenia, prawda? Muszą jeść, pić, mają swoje potrzeby, oraz upodobania, jedne lubią ostre przysmaki inne słodkie, a inne gorzkie. Dlatego do charakteru każdego pokemona została by dodana opcja z jego upodobaniami. No i idziemy dalej w sklepie zostałby stworzony dział ze sklepem z pufinkami, za jedną powiedzmy byłaby cena 5$, lub 10$ każdy by sobie ustalił, co i jak, no i pieniądze szły by na 3 w zależności od kogo osoba sprzedająca brała mleko, jagody. Osobą sprzedającą byłaby osoba, która siedziała w kuchni, czyli ona założyłaby temat z rozpiską pufinek, ich smaków oraz cena, w każdej piekarni może być max 5 rodzajów, oczywiście proszeni bylibyście o nie dawanie w swoich sklepach takich samych, dzięki czemu każdy będzie miał klienta.
Dziękuję [kłania się i czeka na opinie]
Wiem dziwny temat do pisania, ale skoro tu dajemy pomysły to każdy każdy.
No to tak:
Padł pomysł z dostawaniem kasy za sam fakt, ze jest się graczem, siedzieliśmy sobie z Cieniem na farm ville, gra na fb jakby ktoś nie wiedział no i wpadliśmy na pomysł aby wprowadzić coś takiego jak tworzenie puffinek, jednak liczy się w tym sadzenie jagódek różnego rodzaju, dojenie miltanków, robienie mąki, czyli wszelkich elementów potrzebnych do tego
Każdy z graczy miałby własny temat, w nim pisał by dwa razy dziennie w odstępie conajmniej 5h, żeby nie było, zę ktoś pisze jednego posta i po chwili daje kolejnego, jeśli chodzi o stawki ustaliłoby się dokładnie na jakiej zasadzie byłoby to podsumowywane kasowo, osoby zajmujące się jagodami, dostały by kilka rodzajów jagódek, każda z nich am inny smak, więc z każdej można zrobić inne ciasteczka, zrobione by to było na tej zasadzie, zeby każdy farmerów dostał inny rodzaj jagód, jest ich sporo, więc można to w prosty sposób wykorzystać, zosytawiało by się dla siebie po jednej jagodzie z każdego gatunku po zebraniu, po czym suszyłoby się ją i dostawało się z niej 3 nasionka, zeby nie trzeba było co chwile ich dokupywać, lub po prostu, było by to na zasadzie wielkich krzaków o któe po prostu trzeba dbać i pilnować, aby ciągle były zadbane, podlewać, przycinać, proste czynności.
Jeśli chodzi o farme miltanków, każdy gracz miałby do dyspozycji 2 lub 3 krówki, trzeba by było dbać o to, by zwierzaki miały jedzenie, wode, wyczesać je, ogólnie zadbać o ich dobre samopoczucie, ów zadanie byłoby o wiele cięższe niż dbanie o jagódki, gracze mieliby do dyspozycji "żywe" zwierzęta, których trzeba upilnować.
Jeśli chodzi o braki odpisów w ów tematach wyglądałoby to tak: Jeśli ktoś nie odpisze w temacie, jego farma zostaje lekko zdewastowana, musi walczyć z chwastami, zadbać od nowa o krówki, przekonać zwierzaki ponownie do siebie, od nowa poprzycinać krzaczki, mówiąc jeszcze prościej właściciel będzie miał kilka razy więcej roboty niż przed zniknięciem
Jeśli chodzi o początki, każdy będzie musiał "oswoić" otoczenie w jakim pracuje, czyli oswoić zwierzaki, zadbać o zieleń, pousuwać rośliny, które mogą zaszkodzić naszym podopiecznym, pousuwać chwasty, ogólnie ogarnąć cały teren.
Jesli chodzi o prowadzących będę oni odpisywać raz dziennie, mówiąc nam czy coś się zmieniło czy jagody dojrzały, lub w jakim stanie rozwoju są, czy nasz krowy są zdrowe i takie tam.
Opisałam jak na razie dwa procesy w drodze do stworzenia słodkości, teraz nastąpi ciąg dalszy, poza osobami zajmującymi się jagodami będę również osoby zajmujące się pszenicą, czyli sadzenie jej i tworzenie z niej mąki, lub karmy dla miltanków, ostatni stopień to kuchnia, czyli tworzenie pufinek z dostarczonych produktów, każdy z graczy będzie proszony o napisanie własnego przepisu, uwzględnienie w nim również w ilu stopniach będę pieczone, na jakiej zasadzie będę mieszane składniki, oraz jak będę wyglądały po upieczeniu, jaki kolor, kształt, a nawet smak
Teraz pewnie zapytacie po co te całe pufinki, prawda? Zauważyliśmy z Cieniem, ze mało osób karmi swoje pokemony, jednak są to żywe stworzenia, prawda? Muszą jeść, pić, mają swoje potrzeby, oraz upodobania, jedne lubią ostre przysmaki inne słodkie, a inne gorzkie. Dlatego do charakteru każdego pokemona została by dodana opcja z jego upodobaniami. No i idziemy dalej w sklepie zostałby stworzony dział ze sklepem z pufinkami, za jedną powiedzmy byłaby cena 5$, lub 10$ każdy by sobie ustalił, co i jak, no i pieniądze szły by na 3 w zależności od kogo osoba sprzedająca brała mleko, jagody. Osobą sprzedającą byłaby osoba, która siedziała w kuchni, czyli ona założyłaby temat z rozpiską pufinek, ich smaków oraz cena, w każdej piekarni może być max 5 rodzajów, oczywiście proszeni bylibyście o nie dawanie w swoich sklepach takich samych, dzięki czemu każdy będzie miał klienta.
Dziękuję [kłania się i czeka na opinie]
Re: Praca
Oooo... troszkę mnie zatkało. Takie poke-farmville. Ale pomysł jest ciekawy, byłoby tak nieco bardziej realistycznie... tylko co np kiedy ktoś musiałby wyjechać? Można by zatrzymać farmę, tak jak to się dzieje z grami? I kto by odpisywał? Admini? Mg? Czy wyznaczyło by się znów moderatorów? I te pofinki-do ilu jagódek, trzeba by nieco uściślić bo ktoś zaraz będzie jakieś super-mega tworzył.
Ale w skrócie jestem na tak.
Ale w skrócie jestem na tak.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Praca
Yuya jeśli chodzi o osoby prowadzące zawsze można się z tym ugadać, ja ty, Run, jakiś strażnik
Jeśli chodzi o wyjazdy wtedy piszesz nieobecność i twoja farma jest zamrożona, ale wtedy trzeba pomyśleć co z jagodami, które ktoś akurat od Ciebie będzie potrzebował bo na przykład potrzebuje te najsłodsze.
Jeśli chodzi o wyjazdy wtedy piszesz nieobecność i twoja farma jest zamrożona, ale wtedy trzeba pomyśleć co z jagodami, które ktoś akurat od Ciebie będzie potrzebował bo na przykład potrzebuje te najsłodsze.
Re: Praca
dobra tylko taki myk, kto te puffinki w ogóle bd kupował. Cała kasa przynajmniej z mojego doświadczenia leci na TMy, nowe poki, pokeballe itp czyli rzeczy niezbędne, co by dawały te puffinki pokemonom? nad tym trzeba też pomyśleć.
Pomysł mi się podoba, kolejna rzecz do nabijania postów -lubie nabijać posty-
Pomysł mi się podoba, kolejna rzecz do nabijania postów -lubie nabijać posty-
Mruczek- Liczba postów : 455
Join date : 24/01/2013
Re: Praca
Napisałam o tym Mruu, wprowadzi się coś takiego jak głód u pokemona, a że nie będzie można kupić tego w grze ani nigdzie poza sklepikami graczy, będzie to jedyne miejsce, tyle, niewiele osób karmi poki, a tego potrzeba.
Re: Praca
ogółem jeszcze nasionka, jagody, pszenica itp według mnie powinny być dopisywane do normalnej karty postaci, za tym idzie jeśli gracz by wyjezdzal zawsze moglby sprzedać kilka nasionek i wtedy by inny zapelnim luke po nim, do tego nie podoba mi sie pomysł podziału zysku, lepiej gdyby było tak ze kucharz musiałby kupic skladniki za wlasna kase(osoby ktore to wychodowały juz maja zysk) i zrobic babeczki po czym sprzedac, no i jakis wymog glodu powinien byc czy coś, nie wiem czy warto bo wsio pierdolenia byloby aleeee... ciekawe
I fajnie byloby gdyby miltanki mogly byc uzyte tylko jesli bylyby zlapane w grze albo cos
zawse mozna gdzies w safari wsadzic nie? albo powiedziec gmom ze jest "zwiekszona szansa" na spotkanie lub mozliwosc kupna w grze ich czy cos
I fajnie byloby gdyby miltanki mogly byc uzyte tylko jesli bylyby zlapane w grze albo cos
zawse mozna gdzies w safari wsadzic nie? albo powiedziec gmom ze jest "zwiekszona szansa" na spotkanie lub mozliwosc kupna w grze ich czy cos
Ostatnio zmieniony przez Miramato dnia Sro Lut 13, 2013 8:48 pm, w całości zmieniany 1 raz
Miramato- Liczba postów : 333
Join date : 01/02/2013
Re: Praca
Już omawiałem tak mniej więcej to z Cieniem i jestem jak najbardziej za wprowadzeniem takiej rzeczy w końcu gracze nie zapomną o takich rzeczach jak jedzenie czy picie, a często jest tak, że niektórzy nawet kilkukrotnie wystawiają do walki jednego pokemona w niewielkich odstępach czasu (mnie też się zdarzało).
Run- Liczba postów : 535
Join date : 22/01/2013
Re: Praca
Jeszcze pomysł mam, jesli calosc by dzialalo na zasadzie gospodarki i ogolnie wszystko mozna by sprzedac(jagodki, nasionka, mleko itp) jako produkty w normal sklepach to w koncu ktos moglby dojsc do swego rodzaju potegi finansowej, wtedy mozliwosc zatrudniania ludzi by oni jego farma sie zajmowali xD
Miramato- Liczba postów : 333
Join date : 01/02/2013
Re: Praca
Mira oczywiście można zrobić tak, zę ktoś sprzedaje jagody i za to ma kase, jednak podział zysków wydaje mi się najlepszy ze względu na to, że nikt nie będzie zawyżał cen, bo wszystkie będę mniej więcej takie same.
O systemie głody nieporadnie wspomniałam w pierwszym poście i potweirdziłam to w kolejnym.
Jesli chodzi o tą nieobecność i sprzedawanie jagód... nie chce żeby do tego doszło oczywiście nie mam na mysli pierszej opcji każdemu się zdarza, wtedy byłyby pewne, ze każdy będzie miał zapotrzebowanie, jeśli 3 osoby będę miały te same jagódki ktoś pójdzie do tego naj aktywniejszego, bo sam na tym zarobi prawda?
Chodzi o to Mira, zeby każdy zarobił, a nie zarabiał na kimś, bo równie dobrze moge zaciągnąc Runa, Ao, Cienia żeby robili za moich mudzynów
O systemie głody nieporadnie wspomniałam w pierwszym poście i potweirdziłam to w kolejnym.
Jesli chodzi o tą nieobecność i sprzedawanie jagód... nie chce żeby do tego doszło oczywiście nie mam na mysli pierszej opcji każdemu się zdarza, wtedy byłyby pewne, ze każdy będzie miał zapotrzebowanie, jeśli 3 osoby będę miały te same jagódki ktoś pójdzie do tego naj aktywniejszego, bo sam na tym zarobi prawda?
Chodzi o to Mira, zeby każdy zarobił, a nie zarabiał na kimś, bo równie dobrze moge zaciągnąc Runa, Ao, Cienia żeby robili za moich mudzynów
Re: Praca
Kapuje o co chodzi, ale ogolem całość jest skomplikowana i wymagała by dopracowania, rownie dobrze moznaby dac mozliwosc otwarcia(za jakas wieksza sume) wlasnego przedsiebiorstwa w normalnej grze trenerskiej i mus zagladania tam co iles stron, pilnowania tego, manipulacji pracownikami, zywym inwenatrzem czy czyms, zaleznym od wielu czynnikow xD jakies metode dodatkowej kasy jednak warto wprowadzic.
Miramato- Liczba postów : 333
Join date : 01/02/2013
Re: Praca
ALe od czego jest karma dla pokemonów?
Soul- Liczba postów : 964
Birthday : 09/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Re: Praca
Ja osobiście jestem na nie. Nie chodzi mi o to, że pomysł jest zły, bo uważam, że jest dobry, ale po prostu dla mnie byłaby to kolejna dodatkowa robota. W sensie musiałbym się bawić w jakieś karmy, preferencje pokemona, osobiście jestem na nie, bo jestem człowiekiem, który nie lubi takich drobnych pracy.
A co do ogólnego zarabiania, to też jestem na nie, bo jak już było wiele razy powiedziane, sposobów zarabiania jest NA PRAWDĘ dużo, wystarczy się postarać i być cierpliwym. Tak więc, reasumując, wcielenie tego pomysłu byłoby dla mnie niezbyt przyjemne
Wiem, że niektórzy przesadzają z tym, że nie karmią i nie leczą ich, ale np. ja, zawsze staram się oddać pokemony do PC jak jest tylko okazja (a tam też mają pełną opiekę), a jak coś mam przy sobie, to daję przysmaki. IMO wystarczy po prostu pouczyć MG, że muszą pilnować swoich graczy, aby dbali o takie rzeczy i ew. dać karę dla gracza, że pokemon jest słabszy, ma mniej życia albo nie chce walczyć(wtedy charakter byłby ważny).
Jest też inna opcja wg. mnie, która przyszła mi namyśl w związku z ostatnią debatą na temat pokazów. Od razu mówię, że to abstrakcja i to byłby na prawdę przyszłościowy plan, ale polegałby on na połączeniu pomysłu Nikotynki i z "Gymami" dla Koordynatorów. Mianowicie?
Po prostu, Gymy byłyby dla trenerów, sale z pokazami dla koordynatorów i to co Pani Adminka zaproponowała, dla hodowców. Wtedy oni mieliby jakieś zajęcie typu dbanie o pokemony, tworzenie dla nich przysmaków itp. itd. Oczywiście to tylko taka, mała idea.
Skończyłem
A co do ogólnego zarabiania, to też jestem na nie, bo jak już było wiele razy powiedziane, sposobów zarabiania jest NA PRAWDĘ dużo, wystarczy się postarać i być cierpliwym. Tak więc, reasumując, wcielenie tego pomysłu byłoby dla mnie niezbyt przyjemne
Wiem, że niektórzy przesadzają z tym, że nie karmią i nie leczą ich, ale np. ja, zawsze staram się oddać pokemony do PC jak jest tylko okazja (a tam też mają pełną opiekę), a jak coś mam przy sobie, to daję przysmaki. IMO wystarczy po prostu pouczyć MG, że muszą pilnować swoich graczy, aby dbali o takie rzeczy i ew. dać karę dla gracza, że pokemon jest słabszy, ma mniej życia albo nie chce walczyć(wtedy charakter byłby ważny).
Jest też inna opcja wg. mnie, która przyszła mi namyśl w związku z ostatnią debatą na temat pokazów. Od razu mówię, że to abstrakcja i to byłby na prawdę przyszłościowy plan, ale polegałby on na połączeniu pomysłu Nikotynki i z "Gymami" dla Koordynatorów. Mianowicie?
Po prostu, Gymy byłyby dla trenerów, sale z pokazami dla koordynatorów i to co Pani Adminka zaproponowała, dla hodowców. Wtedy oni mieliby jakieś zajęcie typu dbanie o pokemony, tworzenie dla nich przysmaków itp. itd. Oczywiście to tylko taka, mała idea.
Skończyłem
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Praca
Jak dla mnie to mi się podoba. Zawsze lubiłem takie bzdety z posiadaniem własnej ziemi i bawieniem się na niej w hodowce. Tym bardziej że będę mógł okazać się tutaj nieco kreatywny i popisać się swoimi umiejętnościami kulinarnymi Taka troche forumowa farmerama Jestem ZA.
Bezimienny- Liczba postów : 2057
Birthday : 20/04/1994
Join date : 24/01/2013
Age : 30
Skąd : Łódzkie
Re: Praca
wprowadzenie głodu? Ja np tym sie nie bede zajmowal, bo wiem, ze mi sie nie bedzie chcialo. I bede musial wydawac kase, zeby nakarmic moje poki? Lekki bezsens. No i ogolnie.. pisanie posta o dojeniu militanku czy cos.. to jest pbf, nie gra przegladarkowa.
Re: Praca
Mi też pomysł się podoba ;-) Gra zrobiłaby się znacznie bardziej realna, ponieważ faktycznie rzadko ktoś pamięta o tym, aby nakarmić, czy napoić swojego pupilka. Myślę, że napisanie dwóch postów dotyczących pielęgnacji ogrodu nie byłyby aż takim czasochłonnym zajęciem. Po za tym zawsze to jakieś fajne, nowe urozmaicenie. Jestem na TAK.
berry- Liczba postów : 102
Birthday : 23/02/1995
Join date : 11/02/2013
Age : 29
Re: Praca
Ogółem mam już jedna jagódkę do przemiału xD Berry a ty jaki smak jesteś?
___
Sorry za offtopa ale nie moge sie powstrzymac xD
___
Sorry za offtopa ale nie moge sie powstrzymac xD
Miramato- Liczba postów : 333
Join date : 01/02/2013
Re: Praca
Jestem na tak. Często trzeba długo czekać na odpowiedź MG itp. A przy wprowadzeniu tego pomysłu mielibyśmy co robić.
Osobiście uważam, że zanim chciałoby się ową farmę otworzyć trzeba by było najpierw wyłożyć własną kasę.
Np. Za 500$ kupić 1 jednostkę ziemii, na takiej jednostce można by posadzić 10 krzaków jagódek, a każde nasionko kosztowałoby 5$.
Z jednego krzaczka zbieramy powiedzmy 3 jagódki, przy czym jagódkę można traktować jako ziarenko.
Ktoś napisał o sytuacji, w której ktoś urośnie do potęgi finansowej - w tym wypadku to nie jest możliwe, bo mamy do czynienia z faktycznym popytem i podażą. Jak ktoś wyprodukuje za dużo, to zwyczajnie nie będzie miał komu tego sprzedać .
P.S.
Z całym szacunkiem, ale argument od MG pt. "Mi się nie będzie chciało" jest co najmniej nie na miejscu.
Osobiście uważam, że zanim chciałoby się ową farmę otworzyć trzeba by było najpierw wyłożyć własną kasę.
Np. Za 500$ kupić 1 jednostkę ziemii, na takiej jednostce można by posadzić 10 krzaków jagódek, a każde nasionko kosztowałoby 5$.
Z jednego krzaczka zbieramy powiedzmy 3 jagódki, przy czym jagódkę można traktować jako ziarenko.
Ktoś napisał o sytuacji, w której ktoś urośnie do potęgi finansowej - w tym wypadku to nie jest możliwe, bo mamy do czynienia z faktycznym popytem i podażą. Jak ktoś wyprodukuje za dużo, to zwyczajnie nie będzie miał komu tego sprzedać .
P.S.
Z całym szacunkiem, ale argument od MG pt. "Mi się nie będzie chciało" jest co najmniej nie na miejscu.
Steus Arios- Liczba postów : 140
Birthday : 01/01/1994
Join date : 05/02/2013
Age : 30
Re: Praca
produkujac wiecej bedzie tanszy zeby mu wszystko zeszlo przy czym eliminuje konkurencje, konkurencja produkuje ale nie ma zysku, trza by zrobic tani skup im, ale to prowadziloby do tego ze nadwyzki z duzych farm by tez tam schodzily, po jakims czasie jedna farma tak czy siak eliminuje reszte, no chyba ze jedna farma odpowiada za 3 gat jagodek i nie moze innych, etedy kazda farma ma jakis popyt zawsze ale co jak ktos wyjebie z farmy? nie bedzie danych gat, i wali sie pol produkcjii.
Miramato- Liczba postów : 333
Join date : 01/02/2013
Re: Praca
Wtedy się przejmuje jego niszę i się ma zysk. Poza tym jagody same w sobie mają jakieś działanie, więc opłaca się je kupować i sprzedawać, bo można nimi zastępować np. potiony.
Steus Arios- Liczba postów : 140
Birthday : 01/01/1994
Join date : 05/02/2013
Age : 30
Re: Praca
Pomysł jest generalnie świetny, tylko nie wiem czy nie zbyt ambitny i czy nie da zbyt wiele pracy przeciętnemu graczowi. Codziennie post, jeśli nie kilka, śledzenie rynku, gospodarcze i biznesowe bajery iwgle. Niektórych to kręci, ale nie wszystkich, a jeśli wprowadzi się głód, to rzecz będzie dotyczyła wszystkich... No i oczywiście pochłania to czas, a ludzie jak MG czy Modzi mają i tak sporo pracy, nie zapominając oczywiście o istnieniu życia poza internetem. Gdyby tak plan uprościć i sprowadzić do kilku firm/farm a nie niezależnych gospodarstw... Główny zarządca zbierał by sobie pracowników, zrzucali by się na ziemie i krzaki i pierwsze nasionka, ktoś by, tak jak pisałaś, sadził, ktoś karmił krowy, ktoś gotował jedzenie i sprzedawał, ale wydaje mi się, że gdyby od razu stanowili jakby jedność byłby większy porządek...
Głód mógłby spadać po walce, na przykład 3 walki <rudny> i głód byłby na 0, w zawadzku z czym pokemon nie może walczyć póki nie zostanie nakarmiony i wtedy cena jednego ciastka mogłaby być trochę wyższa, nawet 25$.
Głód mógłby spadać po walce, na przykład 3 walki <rudny> i głód byłby na 0, w zawadzku z czym pokemon nie może walczyć póki nie zostanie nakarmiony i wtedy cena jednego ciastka mogłaby być trochę wyższa, nawet 25$.
Re: Praca
Wg mnie, jest to trochę za duży projekt. Na samym początku chodziło o zarabianie kasy, a ten pomysł dodaje głód i pewnie pragnienie. Więc co, automatycznie jeśli będziemy zarabiać, będziemy musieli wydawać kasę na jagody. No chyba, że będziemy produkować jagody dla siebie. Więc i tak wychodzimy na zero. Po drugie, jeśli każdy gracz miałby mieć coś takiego, byłoby by to ogromne przedsięwzięcie, w którym wiele osób by czitowało, bo to nie są banki, tutaj byłaby większa frekwencja postów. Poza tym, jak to ktoś wspominał, trochę dziwne będzie z tymi nieobecnościami, że np. tydzień Miltanki i roślinki wytrzymają bez niczego, no chyba, że Admin magicznie je zhibernuje.
Podsumowując:
- wg mnie dodanie głodu i pragnienia to duże utrudnienie, które i tak byłoby zaniechane, lepiej zostawić tak jak jest
- zamiast sprzedawania User/User, powinno być User/Hurtownia, byłby wtedy realny zysk, a może i hurtownia dawałaby jakieś dodatki dla najlepszego sprzedawcy?
- kto by prowadził te farmy? MG, Sędziowie, czy wszyscy w jednym? No bo jak wszyscy userzy, to około 100 tematów będzie ( aktywni )
Podsumowując:
- wg mnie dodanie głodu i pragnienia to duże utrudnienie, które i tak byłoby zaniechane, lepiej zostawić tak jak jest
- zamiast sprzedawania User/User, powinno być User/Hurtownia, byłby wtedy realny zysk, a może i hurtownia dawałaby jakieś dodatki dla najlepszego sprzedawcy?
- kto by prowadził te farmy? MG, Sędziowie, czy wszyscy w jednym? No bo jak wszyscy userzy, to około 100 tematów będzie ( aktywni )
Ghuji- Liczba postów : 359
Birthday : 18/05/1913
Join date : 23/01/2013
Age : 111
Skąd : kujawsko-pomorskie
Re: Praca
Cieniu skasował swój post, ale było to na zasadzie, ze nie wprowadzamy tego a wprowadzamy co innego, a co za tym idzie, pomysł nie zostaje wprowadzony w życie, dziękuję dowiedzenia
Re: Praca
Okej meczy mnie to, trzeba wprowadzić możliwośc zarobku dla was, jednak trzeba "dopieścić" ten pomysł, a dokładniej, sama nie wiem jak, wpadłam jakiś czas po zamknięciu tematu na inny pomsył, okej system mniej więcej taki sam, jednak lekko usprawniony, a dokładniej farmy prowadziłyby dwie osoby, co ułatwiłoby sprawę w razie nieobecności jednej z osób, wtedy po prostu farmą zajmowałby się współwłaściciel, nie wiem może uznacie to za utrudnienie, może za ułatwienie.
Nadal byłyby trzy opcje, ale każdy zajmował by się czym innym:
1. sadzenie jagód, jedna osoba pisze z rana i daje, że na przykład sadzi jagody, po czym przychodzi druga osoba i je podlewa i dba o inne badziewia, po czym osoba z rana przykładowo zbiera jagody i sadzi na nowo
2. Miltanki- jedna osoba je karmi a druga zajmuje się na przykład posprzątaniem, albo na przykład zadbaniem o ich zdrowie
3. pufinki- jedna osoba na przykład wymyśla przepis, a druga zajmuje się czarną robotą, albo jednak kroi owoce, przygotowuje mase, a druga siedzi przy piecu i pilnuje
To są tylko propozycje, bo na prawdę obowiązki mogą zostać różnie rozdanie, w zależnościn od tego co kogo kręci i kto co lubi.
Jeśli chodzi o za płatę pomyślałam właśnie o drugiej opcji:
1. % od sprzedanych produktów
2. określona tygodniówka od napisanych postów, na przykład cała seria, 500$ na łeb, teraz pojawi się pewnie pytanie co jak kogoś nie będzie i jedna osoba będzie miała farme tylko dla siebie? dostaje wtedy 750$, co jest 3/4 ogólnego zarobku, chodzi też o to, zeby ktoś nie cierpiał bo go nie ma, bo nie jest w stanie podnieść się z wyrka, bo choroba go rozkłada, ale też nie można powiedzieć, ze to jest nie fair, ponieważ różne są powody nieobecności i ów kase można łatwo odbić, raz jeden będzie chory, raz drugi będzie miał problemy w szkole i nie wjedzie na forum, przez tydzień. Jednak nie wykombinowałam opcji, co jeśli ktoś nie ogarnie odpisu, bo nie wstanie, bo coś...
Dodatkowo pomyślałam, zeby weekendy były wolne, czyli robimy 5 dni, 6 i 7 odpoczywamy, jednak w poniedziałek i piątek wypadałoby zapewnić naszemu gospodarstwu wszystko co jest potrzebne czyli zostawić więcej jedzenia dla pokemonów, albo cokolwiek. Albo po prsto rozdać odpisy na zasadzie, w sobotę gracz numer jeden, a w niedziele gracz numer dwa i dać, że może odpisać kiedy się chce i będzie po jednym poście na dzień, w dni normalne po dwa posty.
Jeśli chodzi o ten cały głod, moim zdaniem jest to potrzebne, każdy z nas podczas walk wymaga od pokemona, wyczekaj, zrób unik, okej są to w pewnym stopniu prymitywne odruchy, jednak rozumienie naszej mowy i taktyk świadczy o tym, ze pokemony mają mózg, poza tym są żywymi stworzeniami i naszymi przyjaciółmi, którzy robią dla nas wszystko, bronią nas kiedy trzeba i walczą w naszym imieniu, dlatego uważam, ze można wydać raz na tydzień 100$, zeby nakarmić całą drużynę, prawda?
Nadal byłyby trzy opcje, ale każdy zajmował by się czym innym:
1. sadzenie jagód, jedna osoba pisze z rana i daje, że na przykład sadzi jagody, po czym przychodzi druga osoba i je podlewa i dba o inne badziewia, po czym osoba z rana przykładowo zbiera jagody i sadzi na nowo
2. Miltanki- jedna osoba je karmi a druga zajmuje się na przykład posprzątaniem, albo na przykład zadbaniem o ich zdrowie
3. pufinki- jedna osoba na przykład wymyśla przepis, a druga zajmuje się czarną robotą, albo jednak kroi owoce, przygotowuje mase, a druga siedzi przy piecu i pilnuje
To są tylko propozycje, bo na prawdę obowiązki mogą zostać różnie rozdanie, w zależnościn od tego co kogo kręci i kto co lubi.
Jeśli chodzi o za płatę pomyślałam właśnie o drugiej opcji:
1. % od sprzedanych produktów
2. określona tygodniówka od napisanych postów, na przykład cała seria, 500$ na łeb, teraz pojawi się pewnie pytanie co jak kogoś nie będzie i jedna osoba będzie miała farme tylko dla siebie? dostaje wtedy 750$, co jest 3/4 ogólnego zarobku, chodzi też o to, zeby ktoś nie cierpiał bo go nie ma, bo nie jest w stanie podnieść się z wyrka, bo choroba go rozkłada, ale też nie można powiedzieć, ze to jest nie fair, ponieważ różne są powody nieobecności i ów kase można łatwo odbić, raz jeden będzie chory, raz drugi będzie miał problemy w szkole i nie wjedzie na forum, przez tydzień. Jednak nie wykombinowałam opcji, co jeśli ktoś nie ogarnie odpisu, bo nie wstanie, bo coś...
Dodatkowo pomyślałam, zeby weekendy były wolne, czyli robimy 5 dni, 6 i 7 odpoczywamy, jednak w poniedziałek i piątek wypadałoby zapewnić naszemu gospodarstwu wszystko co jest potrzebne czyli zostawić więcej jedzenia dla pokemonów, albo cokolwiek. Albo po prsto rozdać odpisy na zasadzie, w sobotę gracz numer jeden, a w niedziele gracz numer dwa i dać, że może odpisać kiedy się chce i będzie po jednym poście na dzień, w dni normalne po dwa posty.
Jeśli chodzi o ten cały głod, moim zdaniem jest to potrzebne, każdy z nas podczas walk wymaga od pokemona, wyczekaj, zrób unik, okej są to w pewnym stopniu prymitywne odruchy, jednak rozumienie naszej mowy i taktyk świadczy o tym, ze pokemony mają mózg, poza tym są żywymi stworzeniami i naszymi przyjaciółmi, którzy robią dla nas wszystko, bronią nas kiedy trzeba i walczą w naszym imieniu, dlatego uważam, ze można wydać raz na tydzień 100$, zeby nakarmić całą drużynę, prawda?
Re: Praca
Popieram cały pomysł i jego obecny wygląd c:
Uważam, że druga opcja płatności jest lepsza. Tylko co do głodu chciałabym ponownie podsunąć pomysł, żeby głód spadał wraz z walką, bo co jeśli pokemon cały tydzień leniuchuje w ballu? Trochę nie fajnie jak nam tak za nic ubywa pieniążków, więc jako najprostsze i optymalnie najlepsze rozwiązanie wciąż widzę opcję, w której pokemon może brać udział tylko w 3 walkach, a potem nie jest w stanie się ruszać bo jest głodny i trzeba go nakarmić c;
Uważam, że druga opcja płatności jest lepsza. Tylko co do głodu chciałabym ponownie podsunąć pomysł, żeby głód spadał wraz z walką, bo co jeśli pokemon cały tydzień leniuchuje w ballu? Trochę nie fajnie jak nam tak za nic ubywa pieniążków, więc jako najprostsze i optymalnie najlepsze rozwiązanie wciąż widzę opcję, w której pokemon może brać udział tylko w 3 walkach, a potem nie jest w stanie się ruszać bo jest głodny i trzeba go nakarmić c;
Re: Praca
Jeśli chodzi o pomysł numer jeden, to jestem w stanie to jakoś przegryźć, nie jest to dla mnie, ale obiektywnie patrząc, to bardzo fajny pomysł
Za to, jeżeli mowa o drugim pomyśle, to nadal jestem mało za... Po prostu zaczną się również awantury, że ktoś nie nakarmił, a mu się upiekło, że MG się pomylił i przez to niezgodność. Ja np. zawsze jak odwiedzam miasto to idę do PokeCentrum i czasem kupuję przy okazji pokekarmę. Nie mówię, że systematycznie karmię pokemony, ale jak mam wolny odpoczynek, że sobie siadamy w kółku i gadamy, odpoczywamy, to przy okazji podsuwam im to żarełko. Do tego wychodzę z założenia, że jak leczę pokemony w PC to mają zagwarantowaną full opiekę. Takie moje zdanie, że głód to trochę przesada. Wtedy trzeba było już pobawić się w Simsy i dodać komfort, zabawę, higienę(xD) i resztę
Za to, jeżeli mowa o drugim pomyśle, to nadal jestem mało za... Po prostu zaczną się również awantury, że ktoś nie nakarmił, a mu się upiekło, że MG się pomylił i przez to niezgodność. Ja np. zawsze jak odwiedzam miasto to idę do PokeCentrum i czasem kupuję przy okazji pokekarmę. Nie mówię, że systematycznie karmię pokemony, ale jak mam wolny odpoczynek, że sobie siadamy w kółku i gadamy, odpoczywamy, to przy okazji podsuwam im to żarełko. Do tego wychodzę z założenia, że jak leczę pokemony w PC to mają zagwarantowaną full opiekę. Takie moje zdanie, że głód to trochę przesada. Wtedy trzeba było już pobawić się w Simsy i dodać komfort, zabawę, higienę(xD) i resztę
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Strona 1 z 2 • 1, 2
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Informacje
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach