Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Dziki człowiek-gra Lionheart
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 6 z 35
Strona 6 z 35 • 1 ... 5, 6, 7 ... 20 ... 35
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- Widziałaś mnie? Gdzie, kiedy? - zapytałem. hmm.. Zapewne mówi o sytuacji z Darumaką, zawsze wiedziałem, że bycie dobrym się opłaca. Teraz są tego rezultaty. Ciekawe tylko czemu teraz się mi ukazał. Bez wątpienia się tego dowiem, ciekawe stworzenie. Wyjąłem troche karmy i dałem Altarii, a następnie wyciągnąłem na dłoni trochę dla Celebi - poczęstujesz się?
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Pokemon uśmiechnął się i skinął głową, po czym sfrunął i zabrał się do jedzenia na równi z Irelią. Jak na małego pokemona zjadł całkiem sporo! Odpowiedział ci dopiero gdy skończył.
-To akurat był przypadek, przebywałem tu w okolicy i cię zauważyłem. Ale powiedz mi... czy nie miałbyś ochoty na małą zabawę w poszukiwanie skarbów? Schowam moją Lum jagodę, a jeśli zdołasz ją zaleźć to coś ci dam
Pokemon uśmiechnął się wesoło, czekając na twoją reakcję.
-To akurat był przypadek, przebywałem tu w okolicy i cię zauważyłem. Ale powiedz mi... czy nie miałbyś ochoty na małą zabawę w poszukiwanie skarbów? Schowam moją Lum jagodę, a jeśli zdołasz ją zaleźć to coś ci dam
Pokemon uśmiechnął się wesoło, czekając na twoją reakcję.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- Okej, nie ma sprawy! To chowaj, ja zamykam oczy, możesz mi ufać! - zamknąłem oczy, po czym zakryłem je dodatkowo rękoma. Czekając aż Celebi mi da znać, zacząłem rozmyślać gdzie by mógł schować tę jagodę..
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Pokemon z zacieszem na twarzy zrobił fikołka w powietrzu, po czym ty odwróciłeś się, podobnie jak Irelia licząc. Gdy doszliście do 30 nadeszła pora na szukanie! Odwróciłeś się, a zielonego pokemona nigdzie nie było widać...
Stoisz pod drzewem, wokoło jest sporo różnych krzaków. Niedaleko stoją kamienna, prosta fontanna bez ozdób i podobna, drewniana ławeczka. Obok niej jest kosz na śmieci. Nieco dalej znajduje się spory skalniak, ale nie widzisz go dokładnie, musiałbyś podejść. Altaria czeka w ciszy na twój wybór.
Stoisz pod drzewem, wokoło jest sporo różnych krzaków. Niedaleko stoją kamienna, prosta fontanna bez ozdób i podobna, drewniana ławeczka. Obok niej jest kosz na śmieci. Nieco dalej znajduje się spory skalniak, ale nie widzisz go dokładnie, musiałbyś podejść. Altaria czeka w ciszy na twój wybór.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Pierwsza decyzja.. Hmm. Fontanna, tam chyba mógłby to schować. Dlatego też ruszyłem w tamtą stronę, po drodzę uważnie się rozglądać. Kiedy byłem na miejscu, przeszukałem obszar tego miejsca jak i samą fontannę. Następną decyzją był skalniak, jeśli nic tam nie znajdę ruszam w jego stronę i tam uważnie się rozglądam.
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Szybkim krokiem ruszyłeś i zajrzałeś w przejrzyste wody fontanny, jednak na dnie znalazłeś tylko kilka pieniążków. A wokół niej tylko parę kamyków i papierek. Potem skierowałeś swoje kroki w stronę skalniaka. Był naprawdę spory, rosły tu jakieś iglaki, poukładane były kamienie i rosło sporo kolorowych kwiatów! Przetrząsanie go zajęło wam trochę czasu, jednak okazało się że jagody tu nie ma. W tym momencie rozejrzałeś się i zobaczyłeś kolejne potencjalne skrytki: metalową, nowoczesną rzeźbę złożoną z figur geometrycznych, budkę dla ptaków i dziuplę wysoko na drzewie.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- Altaria, sprawdź w dziupli, tam na drzewie - wskazałem Irelii ów miejsce, a sam poszedłem w stronę budki dla ptaków. Celebi mógłby tą jagodę schować.. wszędzie. Hmm.. Mam nadzieję, że uda mi się to znaleźć, aczkolwiek może być trudno..
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Irelia zanuciła cicho i wzbiła się w powietrze, wkładając głowę do dziupli... skąd zaraz z piskiem wyskoczył pokemon, machając na nią ze złością pięściami.
Twój pokemon pospiesznie się oddalił i dołączył do ciebie. Niestety, drewniany karmnik wypełniony ziarnem nie był miejscem gdzie leżała jagoda... Tak więc zostały okolice ławki, nowoczesna rzeźba... i chaszcze wokoło.
Twój pokemon pospiesznie się oddalił i dołączył do ciebie. Niestety, drewniany karmnik wypełniony ziarnem nie był miejscem gdzie leżała jagoda... Tak więc zostały okolice ławki, nowoczesna rzeźba... i chaszcze wokoło.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- Altaria, spróbuj poszukać przy tej rzeźbie, ja zaczne szperać w krzakach. - jak powiedziałem, tak też uczyniłem. Patrząc na poczynania Altarii, zbliżyłem się do krzaków, które w skupieniu i bardzo dokładnie przeszukiwałem. No.. gdzieś musi być.. .
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Zacząłeś grzebać w krzakach, jednak poza liśćmi i gałęziami nie było nic... zaraz zaraz, a to co? Czyżby?! ...a jednak nie, to jakaś inna jagoda.
Już miałeś się wkurzyć, gdy dobiegł cię radosny okrzyk Altarii. Gdy się odwróciłeś ona już do ciebie leciała, trzymając w dziobie zieloną Lum jagodę. W tym momencie obok pojawił się Celebi.
-Hihihi, nie sądziłeś że mógłbym ukryć tam jagodę, no nie?
Już miałeś się wkurzyć, gdy dobiegł cię radosny okrzyk Altarii. Gdy się odwróciłeś ona już do ciebie leciała, trzymając w dziobie zieloną Lum jagodę. W tym momencie obok pojawił się Celebi.
-Hihihi, nie sądziłeś że mógłbym ukryć tam jagodę, no nie?
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Schowałem swoje znalezisko, po czym wziąłem jagodę od Altarii, dziękując jej i milusio głaskając. - A no.. Nie pomyslałbym. Dobra kryjówka. - spojrzałem na tę jego jagodę, po czym.. czekałem na rozwój wydarzeń. Po chwili jednak, udając, że nie pamiętałem o obiecanej nagrodzie zapytałem Celebiego. - Poszedłbyś ze mną? Mam zamiar jeszcze trochę potrenować, po drodzę na pewno coś znajdziemy. A może ty.. znasz jakieś miejsce, gdzie znajdę jakieś ciekawe okazy? Jeśli się zgodzi, ruszam z powrotem, a kto wie.. może znajdę coś jeszcze, coś czego do tej pory nie znalazłem?
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Twój pokemon zdawał się być z siebie dumny, a Celebii po odebraniu swojej własności zrobił kolejnego fikołka.
-Trochę wam to zajęło, już myślałem że się poddacie! Ale skoro daliście radę... to mam coś dla ciebie.
Maluch chwilę kręcił się w powietrzu, coraz szybciej i szybciej aż zmienił się w zieloną kulkę... a po chwili nagle zatrzymał się, a ty zobaczyłeś że w rękach trzyma jakąś kartkę. Wyciągnął ją ku tobie.
-Oto twoja nagroda! Skoro lubisz szukać skarbów, oto mapa! Jeśli się postarasz znajdziesz coś fajnego!
Pokemon zaśmiał się i znów zakręcił.
-Cóż, mój czas tutaj się kończy... niedługo będę ruszał dalej.
-Trochę wam to zajęło, już myślałem że się poddacie! Ale skoro daliście radę... to mam coś dla ciebie.
Maluch chwilę kręcił się w powietrzu, coraz szybciej i szybciej aż zmienił się w zieloną kulkę... a po chwili nagle zatrzymał się, a ty zobaczyłeś że w rękach trzyma jakąś kartkę. Wyciągnął ją ku tobie.
-Oto twoja nagroda! Skoro lubisz szukać skarbów, oto mapa! Jeśli się postarasz znajdziesz coś fajnego!
Pokemon zaśmiał się i znów zakręcił.
-Cóż, mój czas tutaj się kończy... niedługo będę ruszał dalej.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- Oho! To mnie zaintrygowałeś, dzięki wielkie! - uśmiechnąłem się i próbowałem złapać by szczerze utulić. - Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy, pamiętaj o mnie! - wreszcie puściłem go z uchwytu i czekałem aż zniknie. Spojrzałem na mapę, ciekaw byłem co to za skarb. Próbowałem rozkminić co to miejsce, to na mapie, jak daleko mam do tego i jak się tam dostać.
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
-Też mam taką nadzieję! Uważaj na siebie!
Pokemon dał się uściskać, zaśmiał się ostatni raz, po czym odleciał gdzieś w koronę drzew. Altaria jeszcze chwilę patrzyła w ślad za nim, a ty zająłeś się studiowaniem mapy.
Nie był to stary papier, raczej taki zwykły jak z bloku rysunkowego. Miasto w którym się znajdowałeś było tu pokazane, w prawym dolnym rogu. W środkowej części mapy była pustynia, a nieco po lewo, wyżej-wulkan. To tam był krzyżyk, obok narysowanego... Heatrana? Chyba... Obok znajdowała się miejscowość Lavazone.
Pokemon dał się uściskać, zaśmiał się ostatni raz, po czym odleciał gdzieś w koronę drzew. Altaria jeszcze chwilę patrzyła w ślad za nim, a ty zająłeś się studiowaniem mapy.
Nie był to stary papier, raczej taki zwykły jak z bloku rysunkowego. Miasto w którym się znajdowałeś było tu pokazane, w prawym dolnym rogu. W środkowej części mapy była pustynia, a nieco po lewo, wyżej-wulkan. To tam był krzyżyk, obok narysowanego... Heatrana? Chyba... Obok znajdowała się miejscowość Lavazone.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Spojrzałem na Altarię. - To co.. Idziemy w poszukiwaniu skarbów? Jestem strasznie nakręcony! - wykrzyknąłem i z nosem w mapie, kierowałem się w tamtą stronę. To mogło nie być łatwe, pełne.. niebezpieczeństwa. Chociaż.. Celebi raczej nie wysłałby mnie w takie miejsce. Wszystko się okażę. Toteż mając u boku Altarię, byłem pewny, że wszystko pójdzie gładko.
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Już miałeś rzucić wszystko i lecieć jak mały chłopczyk szukać skarbów, gdy nagle zdałeś sobie sprawę ze skali mapy. Licząc naprędce wyszło ci, że w jedną stronę będzie ze 2 dni... A mamy 11 wieczorem, już robi się zimno, tobie chce się spać. Na dokładkę obiecałeś jednej wariatce że weźmiesz udział w pokazach...
Zdałeś sobie sprawę że w okolicy jesteście obecnie tylko ty i twój pokemon. Wystawieni na żer różnych dziwaków, psychopatów i gwałcicieli grasujących nocami po miejskich parkach...
Zdałeś sobie sprawę że w okolicy jesteście obecnie tylko ty i twój pokemon. Wystawieni na żer różnych dziwaków, psychopatów i gwałcicieli grasujących nocami po miejskich parkach...
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- O.. Albo może nie? Musimy to przemyśleć. Najlepiej teraz do.. Centrum pokemonów, o! - powiedziałem do Altarii i niczym przestraszony dzieciak, który nocą biegnie do toalety, tak samo biegłem teraz w stronę Poke Centrum. Tam bez wątpienia dostane zakwaterowanie na reszte nocy. Kiedy już się tam znajdę, bądź nie, w takim przypadku sprawdzam dokładnie jego położenie na PokeNavie i gdy wejdę do środka, proszę siostrę Joy o jakiś pokój do przekimania. Tam od razu padam na łóżko, chowając uprzednio Altarię do ballki. Rano muszę nieźle pomyśleć..
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Szybkim kroczkiem pomknąłeś w stronę najbliższego Poke Centrum-a w tym mieście było ich naprawdę sporo, łażąc w poszukiwaniu Grella minąłeś chyba ze 3. Na szczęście jedno z nich znajdowało się tuż przy parku, więc mogłeś stosunkowo szybko walnąć się do łóżka i odpocząć. zasnąłeś niemal natychmiast, zgarniając ostatni wolny pokój jedno-osobowy...
Rano obudziłeś się około 9 i zaraz wpadł ci w ucho rytmiczny stukot-to krople deszczu uderzały miarowo o szybę. Ty leżałeś zastanawiając się co se sobą począć.
Rano obudziłeś się około 9 i zaraz wpadł ci w ucho rytmiczny stukot-to krople deszczu uderzały miarowo o szybę. Ty leżałeś zastanawiając się co se sobą począć.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- Ehh! Świetnie. - uderzyłem pięścią o łóżko, by rozładować emocje. Obiecałem dziewczynie, że wezme udział w pokazach.. A chciałem też znaleźć ten skarb.. Kurde. Najwidoczniej muszę przeczekać trochę, spróbować swoich sił na tych pokazach, a potem.. w spokoju ruszyć na poszukiwania. Szybko zebrałem się i poskładawszy w pokoju, zszedłem na dół. - Jeszcze tu wrócę. - uśmiechnąłem się do siostry Joy i wyszedłem z Poke Centrum. Teraz zacząłem wdychać świeżego powietrza. Tak czy inaczej, szybko wróciłem do poke centrum.. Głód. - Siostro, gdzie mogę coś wszamać? Kiszki marsza grają..
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Ogarnąłeś się, wyszedłeś i zaraz tego pożałowałeś-czułeś się jak po kąpieli w zimnym stawie. Z wodą wylewającą się z uszu i butów stanąłeś przed siostrą Joy, starając się zgrywać twardziela. Ta widząc cię przetoczyła oczami, po czym wskazała ci jakiś stojak przy wejściu.
-Darmowe parasolki. Weź, przyda się... A tutaj jest sporo miejsc gdzie możesz coś zjeść. U nas są tylko kanapki, ale za rogiem jest bar z chińszczyzna, kafejka i mcdonalds.
Zerknąłeś przelotnie na stojak-zostały 3 parasole-zielony, niebieski i różowy.
-Darmowe parasolki. Weź, przyda się... A tutaj jest sporo miejsc gdzie możesz coś zjeść. U nas są tylko kanapki, ale za rogiem jest bar z chińszczyzna, kafejka i mcdonalds.
Zerknąłeś przelotnie na stojak-zostały 3 parasole-zielony, niebieski i różowy.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Hmm.. Kanapki to mam swoje.. A tam, na dworze nie jest zbyt miło.. Kij z tym! Zeżrę swoje! Wziąłem niebieską parasolkę i ruszyłem do pokoju. Tam zrzuciłem koszulkę i postawiłem ją na kaloryfer. Następnie przywołałem wszystkie trzy pokemony i dałem im karmy. Muszą w końcu coś jeść.. Sam wyjąłem kanapkę i patrząc się na nie, jadłem, uprzednio wygodnie kładąc się na łóżku. - No to, panowie i panie.. Mamy chillout przez 2 dni... Chociaż przydało by się wymyślić jakieś "piękne" ruchy. A właśnie.. Kto z was podejmie się zadania na pokazach? Altaria?
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Capnałeś parasolkę i ruszyłeś na górę, tworząc za sobą malownicze kałuże aż do samych drzwi. Nie wystarczyło zdjąć koszulki, musiałeś się przebrać i zawinąć w koc, bo zmarzłeś. Gdy wypuściłeś poki zrobiło się nieco tłoczno, to nie była willa, a Sawsbuck i Excadrill tacy malusi nie są. Na szczęście udało wam się wszamać śniadanko i nadeszła ważna kwestia.
Słysząc o pokazach jeleń zrobił nietęgą minę, a kret nieco znudzoną.
-A co to pokazy?-Spytał.
Altaria wyglądała jednak na zainteresowaną.
-Ja chcę, ja chcę, ja chcę! To musi być wspaniałe, tak występować przed tłumami!
Słysząc o pokazach jeleń zrobił nietęgą minę, a kret nieco znudzoną.
-A co to pokazy?-Spytał.
Altaria wyglądała jednak na zainteresowaną.
-Ja chcę, ja chcę, ja chcę! To musi być wspaniałe, tak występować przed tłumami!
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
- Pokazy? Hmm, po prostu musisz zaprezentować przed publicznością i sędziami swoje.. wdzięki? Piękno ruchów.. Tak czy inaczej wydaje mi się, że Altaria się w tym odnajdzie i to świetnie! - zamyśliłem się na moment. - No to skoro chcesz, to może podsuniesz mi jakiś pomysł, na oczarowanie publiczności?
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Altaria przechyliła głowę na bok, zastanawiając się.
-Lubię Dragon Dance i Attract. To takie przyjemne ruchy! I Safeguard też jest fajny. Ale wiesz, to ty jesteś moim trenerem, twoją rolą jest coś dla mnie wymyślić...-stwierdził ptaszek.
Excadrill zwinął się w rolkę, a Sawsbuck położył na podłodze, starając rogami nie zrzucić i nie zbić niczego.
-Ale to nie polega na tym co lubisz, tylko na tym co ładnie się razem prezentuje. Wybiera się jeden lub dwa bazowe ataki, a potem ewentualnie coś do tego dodaje-dodał jeleń.
-Lubię Dragon Dance i Attract. To takie przyjemne ruchy! I Safeguard też jest fajny. Ale wiesz, to ty jesteś moim trenerem, twoją rolą jest coś dla mnie wymyślić...-stwierdził ptaszek.
Excadrill zwinął się w rolkę, a Sawsbuck położył na podłodze, starając rogami nie zrzucić i nie zbić niczego.
-Ale to nie polega na tym co lubisz, tylko na tym co ładnie się razem prezentuje. Wybiera się jeden lub dwa bazowe ataki, a potem ewentualnie coś do tego dodaje-dodał jeleń.
Yuya- Liczba postów : 1852
Birthday : 04/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : Łask
Re: Dziki człowiek-gra Lionheart
Zamyśliłem się, pokemony dały mi lekko do myślenia. - Hm, może.. Połączymy Sing z Attract. Następnie Ice Beam z Flamethrower, a finalnie skończysz Dragon Dancem, wśród tego wszystkiego? - czekałem.. ale.. raczej na pozytywne rozpatrzenie tego co nasunąłem.
Lionheart- Wicemistrz PokeHelvetti
- Liczba postów : 1365
Birthday : 15/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Strona 6 z 35 • 1 ... 5, 6, 7 ... 20 ... 35
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 6 z 35
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|