"Wunschpunsch!" - gra Sury.

by **Wilk** Czw Sty 24, 2013 9:56 pm

Cieniu napisał:Początek Gry
Wilk
Godzina 19:43, a Ty dalej na nogach. Rano wyruszyłaś w podróż zabierając wszystko co niezbędne i razem z Kibą spotkałaś się na przystanku autobusowym. Zakupiliście sobie bilet miesięczny, by móc bezproblemowo jeździć po całym mieście, a nawet i kraju. Wsiedliście w autobus i po 2 godzinach dojechaliście do jakiejś dzielnicy, w której miał odbyć się pierwszy mecz. Oboje przyszliście pod salę, ale napisane było:

Drogie uczestniczki Turnieju Siatkarskiego! Z powodu ostatniego włamania do szkoły i kradzieży kilku cennych statuetek, mecz został przesunięty i odbędzie się w sobotę.
Dziękujemy i przepraszamy, dyrektor.

Kiba : - Hm... No cóż, dzisiaj jest czwartek. Mamy te całe 2 dni. Masz jakieś pomysły co możemy przez ten czas zrobić?
To co robicie? Szukacie pensjonatu, by przenocować czy masz jakieś własne inwencje twórcze?

Sura
-Uważam, że najpierw powinniśmy znaleźć jakiś nocleg na te dwa dni. Rozpakujemy się iii... możemy wyjść na miasto. Może poznamy tam kogoś fajnego, albo coś ciekawego do zwiedzenia. Co ty na to?

Wilk
Kiba : - No to chodź Kociak...
Chodziliście po okolicach i znaleźliście dwa miejsca. Pensjonat Krwawej Róży, w którym pokój na jedną noc kosztował 15$ oraz Karczma Starego Benka, w którym pokój kosztował 10$, ale za to była to niezła knajpka.
K : - Który wybieramy? Wiesz, że mi to częściowo laska...

Sura
- Hmm... Wybrać luksusowy pensjonat czy lepiej tańszą, gorszą Karczmę z knajpą?

Patrzę w niebo z ręką na twarzy pukając palcami o policzek, rozmyślam.Po chwili namysłu podejmuję decyzję:

- Chyba zdecyduję się na karczmę. Tamta nazwa mnie lekko przeraża... '' Pensjonat Krwawej Róży''? Nie, nie... to nie dla mnie! Przenocujemy w karczmie. Może nawet wybierzemy się do tej knajpy na jakiegoś drinka?

Patrzę w oczy Kiby i uśmiecham się:

- Więc chodźmy!!

Biorę go za rękę i razem idziemy do karczmy.

Ostatnie Posty
Wilk
- Takie za ci źłote i takie za sidim źlotich. I naum się mówić po polskiemu! Hańbę psinosiś narodu!
To co? Wybierasz któregoś z hamburgjerów od "patrioty"?

Sura
- Tego za CI poproszę. Z czym on tak w ogóle jest? Aaa... w sumie poproszę dwa takie.

Wilk
- Te hamburgjery są z tym co są w hamburgjerach. Różnią się hehe, dodatkiem "specjalnym". No, za kilka minut bendom te potrawi.
Czekasz z 3 minuty, po czym koleś wręcza Ci dwa hamburgery.

- Te! Właśnie! Nie chcesz może wykonać małego zadanka dla mnie? Mam tu paczkę dla Chudego Phila. Zaniesiesz mu ją? Przeważnie siedzi na ławce i dokarmia gołębie. Rozpoznasz go na pewno. Jest tam mnóstwo tego ptactwa.
Spytał Cię hamburgjer-man z paczką w dłoni, gotową, aby Ci przekazać.

Sura
-Dziękuję... ale sam mógłbyś ruszyć zadek i mu ją zanieść. Żartuję... tylko mam nadzieję, że to nie jest jakaś sprawa za którą później będą mnie ścigać!? Moge wiedzieć co mam mu wręczyć? Wolę być pewna w co 'wdeptuję' ...

Wilk
- Kutak testje na otro! Ze specjalnym DO czyli droga! DOOO-datkiem. No, a teraz zmikaj, bo pewnie jeśt głodniii!
Kolo wręczył Ci paczkę i przy okazji zamknął budkę.

by **Sura** Pią Sty 25, 2013 9:50 pm

Niepewnym krokiem idę szukać mężczyzny z 'gołębiami'.

by **Wilk** Pią Sty 25, 2013 10:02 pm

Idziesz, idziesz, aż nagle zauważasz bardzo dziwną osobę... Siedzi na ławce, wygląda jak żul i gra na gitarze akustycznej pieśń z bardzo prostym biciem i z tekstem coś tam "...tak dokładnie jak ja. Może wolisz..." i w tym momencie przerwałaś słuchanie, ponieważ zauważyłaś, że dookoła niego tańczą pokegołębie!
"Wunschpunsch!" - gra Sury. Spr_5b_016

by **Sura** Pią Sty 25, 2013 10:08 pm

- Słodkie te ptaszki. No, ale cóż... trzeba podejść do tego mężczyzny. No już Sura nie krępuj się!

Trzymając torebkę w ręku podchodzę powoli do mężczyzny. Gdy jestem blisko niego wyciągam rękę i klepię go po ramieniu.

- Proszę Pana...

by **Wilk** Pią Sty 25, 2013 10:24 pm

- Ahagabadagasdhas!

Człowiek Cię odepchnął, a pokeptaki stanęły przed nim murem jak jego armia.
- Apfluuu! Jak chcesz ze mną gadać to pokonaj, któregoś z moich ptaszków! Ee... Ty tam! Stań do walki!

I tak przed szereg wybył taki ptaszek:
"Wunschpunsch!" - gra Sury. 519

by **Sura** Sob Sty 26, 2013 11:02 pm

Popełniłeś błąd, no, ale cóż... Abra stań do walki. Teleportuj się do tego ptaka i użyj na nim Frost Breath. Nastepnie za pomocą Confusion unieś go w górę i zacznij nim uderzać o ziemię, puść go i uderz Frost Brathem. Po zadanym ciosie użyj swojego nowego ataku Signal Beam i skieruj atak w jego brzuch. Potraktuj go podwójnie Frost Braethem. Użyj na nim Confusion, puść go i uderz go Signal Beam'em. I ponownie Frost Breathem.

by **Wilk** Nie Sty 27, 2013 8:52 am

Abra ruszył do walki nadrabiając swoją szybkością i teleportacjami. Mało tego, zgaduję, że to inteligencja pozwalała mu na dodatkowe "manewry". Walka się toczyła, ale gołąbek wyglądał jakby był zahipnotyzowany, tak jakoś dziwnie walczył.

Abra - 82%
Pidove - 60%

by **Sura** Nie Sty 27, 2013 10:29 am

- Poraź go Frost Breathem! I jeszcze raz tym samym. Użyj Confusion i wpraw go w wir. Po uderzaj nim kilka razy o ziemię i uderz go Frost Breathem. I ponownie Confusion. Rzuć nim o ziemię i potraktuj go Signal Beamem. Gdy będzie chciał Ciebie zaatakować użyj Teleport aby uniknąć ciosu. Potraktuj go Frost Breathem. I teleportuj się za ławkę. Niech ciebie szuka. Gdy zmylisz przeciwnika i nie będzie mógł ciebie znaleźć. Ponownie użyj Teleport i zaskocz go Signal Beamem i Frost Breathem. Za pomocą Confusion wyrzuć go w górę i ponownie użyj na nim Singnal Beam. Użyj na nim Confusion i wbij go w glebę. Podejdź do niego i okładaj go pięściami i z bliska potraktuj go Frost Brethem.

by **Wilk** Nie Sty 27, 2013 10:53 am

Abra dalej walczył z ptakiem, ale ten też znał różne ciekawe ciosy, a raczej kombinacje, którymi zaskakiwał samego Abrę. Na szczęście drugi Signal Beam spowodował, że gołąb został oszołomiony i sam się uderzył.

Abra - 53% - (- obrona)
Pidove - 31%

by **Sura** Nie Sty 27, 2013 12:27 pm

- Czas z nim skończyć! Nie oszczędzaj go i unikaj jak największej ilości ataków. Użyj Frost Breath na jego głowie. Postaraj się ją zmrozić, i ponownie użyj Frost Brath ale tym razem na całym ciele. Po ataku użyj Signal Beam i Frost Breath. Confusion unieś go w górę i uderzaj nim o ziemię. Po kilku ciosach użyj na nim Frost Breath i ponownie użyj na nim Confusion. Uderzaj nim znów o ziemię i po kilku seriach użyj Frost Breath i Signal Beam. Za pomoca telepot odsuń się od niego i połącz Signal Beam z Frost Breathem. PO takiej kombinacji uderzaj tymi atakami na zmianę. Użyj teleport i użyj na nim Confusion. Z bliska zaatakuj go Frost Brathem i Singnal Beamem. Okładaj go tak długo do puki nie padnie. Jeżeli to nie wystarczy za pomocą Confusion wpraw go w wir i uderzaj nim o ziemię. Potem uderz go Frost Breathem i Signal Beamem.

by **Wilk** Nie Sty 27, 2013 12:47 pm

Abra walczył dzielnie, ale jednak Pidove nie dawał za wygraną tak łatwo. Jest już na wykończeniu, ale jeszcze zipie skubany gołąb. Dziwne, bo jest strasznie wytrenowany jak na dzikiego pokemona. Bardzo wytrzymały.

Abra - 30%
Pidove - 6%

by **Sura** Wto Sty 29, 2013 10:39 pm

- Silny jest skubany! No to teraz już nie damy mu wygrać! Zaatakuj go z daleka Frost Breathem. Następnie użyj Teleport i znajdź się za jego plecami. Zadaj mu potężny cios w plecy Signal Beamem. Ponownie używając tego ataku wymierz w jego głowę. Za pomoc Confusion podnieś go w górę i kręć nim, a następnie uderz o ziemię. Gdy upadnie na glebę zaatakuj go Frost Breathem, a następnie podwójnie Signal Beamme.

by **Wilk** Wto Sty 29, 2013 10:42 pm

Abra walczył, walczył i... Na sam koniec walki ewoluował w Kadabrę! Rozgromił już doszczętnie ptaka, a przy okazji tak o to prezentuje się w nowym wyglądzie:
"Wunschpunsch!" - gra Sury. Spr_5b_064_m

"Wunschpunsch!" - gra Sury. Spr_5b_064_m

Kadabra 20% + 0.9 lvl, 2 pkt frakcji oraz atak "Kinesis"

- Ożysz Tysz! Eee, teraz Ty ptaku zaatakuj!
Teraz powoli do ataku szykował się ten ptak:
"Wunschpunsch!" - gra Sury. Spr_5b_016

by **Sura** Pon Lut 04, 2013 3:53 pm

- Jeżeli tamtego ptaka pokonaliśmy bez problemy, teraz tym bardziej sobie poradzę! Czarmuś! Do ataku... no to zacznij od Dragon Dance, po czym rusz na niego w międzyczasie używając Flamethrower. Gdy będziesz blisko przeciwnika rzuć się na niego ze Scrathem, po czym ugryź go w głowę Cruchem. Po zadanym ciosie zacznij biegać na około niego i używaj Fralemthrower. Po kilku kółkach użyj Shadow Claw, a następnie połącz Dragon Pulse z Flamethrowerem i wyślij płonącą kulę w jego brzuch. Postaraj się Emberem podpalić mu skrzydła, aby nie mógł latać. Oddal się od niego i użyj Smoke Screen. Gdy przeciwnik straci ciebie z pola widzenia obiegnij go od tyłu i uderz go Dragon Pulsem. Po zadanym ciosie użyj Iron Tail. Użyjemy nowo poznanego przez Ciebie ataku... Scary Face. Gdy tylko użyjesz tego ataku od razu użyj Dragon Pulse. PO czym biegniej w jego stronę używając Flamethrowera. Z bliska użyj na nim Shadow Claw a następnie rzuć się z na niego z pazurami i podrap jego nogi i skrzydła. Po cięzżkich obrażeniach użyj Crunch i zadaj cios w jego gardło. Dragon Pulsem uderz go w brzuch, po czym biegaj na około niego i używaj Flamethrowera. Na końcówkę możesz go uderzyć Dragon Pulsem i Iron Tailem.

by **Wilk** Pon Lut 04, 2013 9:57 pm

Pidgey choć lekko zahipnotyzowany, to jednak nie spodziewał się takiego przeciwnika. Charmeleon słodko nazywany Czarmusiem od razu ruszył do okrutnej ofensywy, w której podpalał, drapał i wręcz niszczył przeciwnika, który co jakiś czas używał Gust albo innego ataku, ale marne miało to efekty.

Charmeleon - 91%
Pidgey - 48%

by **Sura** Czw Lut 14, 2013 11:28 am

- Świetnie Ci idzie! Jeszcze tylko jedna taktyka i żegnamy się z przeciwnikiem. Z samego początku przysmaż przeciwnika Emberem, a następnie silniejszym atakiem ognistym Flamethrower. Gdi przeciwnik oberwie rzuć w jego stronę Dragon Pulse i zacznij biec w jego stronę. Rzuć się na niego z pazurami używając Scratch. Następnie Shadow Claw uderz go w brzuch. Za pomocą Crunch zrań jego skrzydła wgryzając się w nie. Po tak makabrycznym ciosie zaatakuj go Iron Tailem. Gdy przeciwnik oberwie uderz go Flamethrowerem i zacznij biegać na około niego wysyłając w jego stronę serię Emberów. Ponownie rzuć się na niego z pazurami zadając mu ciosy prosto w twarz. Oddal się od niego i podpal Flamethrowerem Dragon Pulse i wyślij w jego stronę kulę. Z daleka potraktuj go jeszcze samym Flamethrowerem, Emberem i Dragon Pulsem.

by **Wilk** Czw Lut 14, 2013 11:37 am

Ptaszek nie miał szans. Po jakimś czasie zemdlał i tak oto kolejny gołąb leży. Charmeleon co prawda już leciał na resztę gołębi, ale Gołąb Man w końcu zrozumiał swoją sytuację.
- Błagam! Nie bij już nas! Gołębie! Uciekamy!

Niby dziwna sytuacja, ale dziwniejsze było to, że facet zabrał paczkę od Ciebie i... Odleciał... Na wielkim ptaku stworzonym z poke gołębi. Co prawda dwa gołębie, które wcześniej zmasakrowałaś zostawił i leżały, ale no cóż. Już miałaś kompletnie się zdziwić, ale facetowi coś wyleciało i dostałaś w czoło. Pierwsza myśl : ptasia kupa. Ale los inaczej to zrobił i zobaczyłaś, że to było coś takiego:
"Wunschpunsch!" - gra Sury. Rare_Candy_Artwork

"Wunschpunsch!" - gra Sury. Rare_Candy_Artwork

Uradowana obróciłaś się i zauważyłaś toczącego się Onizukę, który ewidentnie coś wypił...

Charmeleon + 0.9 lvl + 2 pkt frakcji i dostajesz 1x Rare Candy

by **Sura** Sob Lut 16, 2013 7:01 pm

Mam... cukieras
Oblizuję usta językiem i odwracam się, a tam... Onizuka.
- Idzie w końcu... ale? Chyba coś z nim nie tak. Nie wygląda najlepiej.

by **Wilk** Sro Lut 20, 2013 12:28 am

- Oooooogaaaar CZA-KĘ! Oooooogaaaaar CZA-KĘ!
Idzie chwiejnym krokiem i sobie podśpiewuje, aż w końcu jest blisko Ciebie i mówi:

- Ooo! Suruś! Wiesz hip! Że jesteśmy w DUPIE? W wieeelkiej dupie. Kiba znikuł aa, aaa, my nie wiemy gdzie jest!? Noo, noo! I jeszcze utknęliśmy tutaj. Dowiedziałaś się czegoś? Co żeś ro-ro-rooobiiiła?
Rzekł, po czym poszedł leżeć i Cię wysłuchiwać.

by **Sura** Sro Lut 20, 2013 10:53 am

- Tak, wiem, że jesteśmy w czarnej dupie... nic nie robiłam, i tak na prawdę niczego się nie dowiedziałam... a z resztą nie gadajmy o mnie. Onizuka!!!! OGARNIJ SIĘ!! MUSIMY ODNALEŹĆ KIBe!!Nie mógł nigdzie zniknąć. Ja to czuję, wiem!! Nic mu nie jest! To jest tylko kwestia czasu, aż znajdziemy jakiś trop.

Z zdenerwowania i chęci tego, aby Onizuka się ogarnął i przestał pieprzyć głupoty, podnoszę rękę i daję mu liścia w twarz i zaczynam nim potrząsać.

- Coś ty robił!?

by **Wilk** Sro Lut 20, 2013 11:34 am

- Piłem.

Powiedział ze stoickim spokojem i zasnął. Trzasnęłaś go znowu z liścia i się obudził, po czym lekko zaczął trzeźwieć i rzekł:
- Słuuuuuchaj noo. Byyłem w baarze. I no. I no ten. Spotkałem hehehehe baaardzo miłą dziewczynę. I tak się napiliśmy i powiedziała, że no... Z tego zadupia nie da się wydostać bo to jest wyspa, otoczona wielgachnymi wirami i pełno jest Gyaaraaadosuuf. Ale! Aaale... Jeżeli uda Ci się pokonać, wygrać tutejszą ligę pokemun i przy okazji pokonasz możesz wyjątkowe osoby stąd, to podobnież jest szansa na wydostanie się stąd.

Rzekł i padł na glebę śpiąc.

by **Sura** Sro Lut 20, 2013 12:13 pm

- Super... po prostu pięknie. Połowy nie rozumiałam, ale... mam nadzieję, że tej mniej przydatnej. Muszę go obudzić, aby dowiedzieć się co i jak!

Łapię go za ramiona i trzęsę nim.

- Onizuka obudź się! No już obudź sięęę!!!

Idę do morza i zanurzam się w nim. Zabieram w ręce jeszcze wody i idę do Onizuki. Oblewam jego twarz i wyciskam resztki wody z moich ubrać, na niego.

- No juuużż budź się!!

by **Wilk** Sro Lut 20, 2013 12:59 pm

Chciałaś ciągnąć Onizukę, ale coś Ci nie szło. Jakby nie patrzeć to trochę ważył, a do tego do plaży było bardzo... Bardzo. BAAARDZO daleko. W końcu przylecieliście tutaj na Pelikanach. Próbowałaś przemieścić Onizukę, ale i tak Ci nie wychodziło, więc w końcu poddałaś się i cała zmęczona padłaś na glebę obok niego. Leżeliście tak na słoneczku, aż w końcu usłyszałaś:
- Wingull! Water Gun!

I momentalnie zostaliście oblani strumieniem wody. Mejk ap cały zniszczony, a jak obróciłaś się to uciekały dzieciaki z mewą, która za nimi latała. Onizuka zaczął się budzić, a po chwili wiatr przygnał w Twą stronę, a nawet przywalił w twarz ulotkę. Oderwałaś ją i było napisane:

Rozejrzałaś się i w sumie znajdujesz się w tym mieście. Wystarczy znaleźć salę. Ale może najpierw trzeba odpocząć?

by **Sura** Sro Lut 20, 2013 1:19 pm

- Nie to nie czas na odpoczynek!! Onizuka wstawaj!!

Ciągnę go za rękę.

- Dawaj wstawaj! Bo ja nie to idę sama i zostawiam cię tu na pastwę losu. Pamiętaj tylko, że jest tu pełno robaków i pająków i będą po tobie chodziły. A nawet wchodziły pod ubranie. To jak idziesz?

Uśmiecham się i patrze na niego przez jakiś czas patrzą czy się ruszy.

by **Wilk** Sro Lut 20, 2013 1:44 pm

Onizuka tylko przekręcił się na bok i pomachał Ci ręką mówiąc:
- Iiidź, iiidź. Ja przynajmniej będę mieć towarzystwo, a Ty będziesz saaamaaa.

Twój przyjaciel ewidentnie nie miał zamiaru wstawać, a tym bardziej gdzieś łazić. Chyba na razie zostajesz sama.

by Sponsored content

"Wunschpunsch!" - gra Sury.

"Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.

Re: "Wunschpunsch!" - gra Sury.