Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Prawie jak Titanic, czyli Gra Adik`a.
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 1 z 1
Prawie jak Titanic, czyli Gra Adik`a.
Piaszczysty brzeg w regionie Kanto, a na nim tylko ty i ojciec. Nie wiadomo nawet która godzina, choć niebo jest dość jasne. Czasami tylko przykrywa was cień przemieszczających się chmur. W twojej głowie tylko obecnie jedna rzecz "Czy żyje matka?". Po chwili ciszy zwraca się do ciebie ojciec:
-To co będziemy tak stać, czy znajdziemy jakieś miasto i dowiemy się wszystkiego.
Ty byłeś trochę oszołomiony całym wydarzeniem, więc zdanie ojca trafiło dopiero po chwili do ciebie...
-To co będziemy tak stać, czy znajdziemy jakieś miasto i dowiemy się wszystkiego.
Ty byłeś trochę oszołomiony całym wydarzeniem, więc zdanie ojca trafiło dopiero po chwili do ciebie...
HSV- Liczba postów : 65
Join date : 10/03/2013
Re: Prawie jak Titanic, czyli Gra Adik`a.
Zaraz, zaraz... Nie wiem, co z moją matką, a mój ojciec pyta mnie o szukanie miasta?! No tak, to chyba jedyne dobre wyjście i tylko to możemy teraz zrobić. Zgodziłem się na propozycje tatusia, w końcu on jest teraz jedyną osobą, której mogę ufać. Nie znam tu nikogo. Wszystko tutaj będzie dla mnie obce. To będzie dla mnie bardzo trudne, odnaleźć się tutaj, lecz muszę jakoś żyć dalej. Jest ze mną też mój Scraggy, lecz on na razie powinien odpoczywać sobie w PokeBallu...
Adik- Liczba postów : 7
Join date : 18/03/2013
Re: Prawie jak Titanic, czyli Gra Adik`a.
Ruszyliście i gdzieś po kilku minutach doszliście do małego miasteczka. Było w nim kilka bloków, PokeCenter i mała fontanna i kilkoma ławkami. Ojciec nie miał pomysłu co dalej, więc przysiadł sobie na drewnianej ławeczce i zwrócił się znów do ciebie:
-Co teraz Adrian, co mamy robić?
Nagle podszedł do waz pewien facet, który wyglądał tak:
Pierwsze to co zobaczyłeś to jego złamaną rękę. Nagle odezwał się do twojego ojca.
-Witaj, to ty żyjesz?
Bardzo cie to zdziwiło.
-Co teraz Adrian, co mamy robić?
Nagle podszedł do waz pewien facet, który wyglądał tak:
Pierwsze to co zobaczyłeś to jego złamaną rękę. Nagle odezwał się do twojego ojca.
-Witaj, to ty żyjesz?
Bardzo cie to zdziwiło.
HSV- Liczba postów : 65
Join date : 10/03/2013
Re: Prawie jak Titanic, czyli Gra Adik`a.
Przyglądałem się staruszkowi, który do nas podszedł. Wydaje się, że zna on mojego tatusia. Zdziwiło mnie to, bo ja nie kojarzę tego człowieka. A może po prostu go nie pamiętam? Nie ważne. Nie walnę czegoś w stylu To wy się znacie?!, bo jeszcze się okaże, że to mój wujek, czy coś. Mój ojciec zapytał go, czy ten jeszcze żyje. Z tego co widzę, to trzyma się całkiem dobrze. No może z wyjątkiem jego ręki. Nie będę się wtrącał w ich rozmowę. Może spotkali się na statku, a dziadziuś też wyszedł cało z opresji? Pewnie zaraz poznam odpowiedź, na to nurtujące mnie pytanie...
Adik- Liczba postów : 7
Join date : 18/03/2013
Re: Prawie jak Titanic, czyli Gra Adik`a.
Mężczyźni gadali dobre parę minut, gdy nagle kolega twojego ojca spojrzał ci prosto w oczy:
-To jest ten mały Adrian, który denerwował mojego Corphisha.
Troszkę się zawstydziłeś po tych słowach, a twój tata nie mógł powstrzymać się od śmiechu. Nagle zrobiło się niespodziewanie ciemno, po czym zaczęło padać z czarnych chmur. Facet zaproponował wam, żebyście poszli do jego domu.
-Adrian idziemy.-powiedział gwałtownie twój ojciec.
-To jest ten mały Adrian, który denerwował mojego Corphisha.
Troszkę się zawstydziłeś po tych słowach, a twój tata nie mógł powstrzymać się od śmiechu. Nagle zrobiło się niespodziewanie ciemno, po czym zaczęło padać z czarnych chmur. Facet zaproponował wam, żebyście poszli do jego domu.
-Adrian idziemy.-powiedział gwałtownie twój ojciec.
HSV- Liczba postów : 65
Join date : 10/03/2013
Re: Prawie jak Titanic, czyli Gra Adik`a.
Ach, chyba nie mam innego wyboru... Chociaż zawsze mogę uciec gdzieś do lasu i mieć wszystko głęboko w poważaniu, ale teraz mój ojciec jest jedyną osobą, przy której czuję się bezpieczniej, a do tego będę mógł zaszczycić rodzinę tego włóczykija obecnością mojej "skromnej" persony. Czułem coś dziwnego w głosie mojego taty. Nie wiedziałem, o co mu chodzi, ani co takiego właśnie się stało, jednak wiem, że mogę mu zaufać. Ruszyłem wraz z moim tatem do domciu staruszka...
Adik- Liczba postów : 7
Join date : 18/03/2013
Similar topics
» ~ Dragon Slayer - czyli gra Snorri
» Mała loteria prawie dla każdego
» Event prawie z okazji dnia kobiet.
» ~ Kneel before your King! - czyli gra Ao
» ~ Klara, czyli tam i spowrotem... (Takimo)
» Mała loteria prawie dla każdego
» Event prawie z okazji dnia kobiet.
» ~ Kneel before your King! - czyli gra Ao
» ~ Klara, czyli tam i spowrotem... (Takimo)
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach