Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Las: Ellen
5 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Las: Ellen
Użytkownik: Ellen
Prowadzący: kto ma chęci i czas
Partner "Pokemon": Treecko
Odznaki: 1
Strefa Safari: Las Tysiąca Słów
Ekwipunek: 18x Safariball + karma, PokeDex
Dzisiejsza pogoda niezbyt wam sprzyjała. Było zimno, wiał ostry wiatr i padał deszcz. Niczym w lasach tropikalnych. Twój partner Treecko zerwał jakiś ogromny liść i wędrował pod nim unikając denerwującego go deszczu. Przez tą okropną pogodę wszystkie pokemony pochowały się w swoich kryjówkach, lecz jak mówi Biblia - "Szukajcie, a znajdziecie".
Re: Las: Ellen
Całkowicie niezadowolona z aktualnej pogody, posadziłam swego towarzysza wyprawy na swym ramieniu abyśmy oboje mogli się skryć pod liściem, który przed chwilą zerwał. Gdy byliśmy już osłonięci przed denerwującymi kroplami deszczu, ruszyliśmy przed siebie w poszukiwaniu pokemonów.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
Zdenerwowany pogodą Treecko próbował zauważyć jakieś schronienie. Ulewa zrobiła się jeszcze gorsza. Krople deszczu uderzały tak mocno, że o mało co nie porobiłyby dziur w liściu. Przy takiej atmosferze trudno znaleźć jakiegoś pokemona. Treecko zsunął się po twoich plecach i podszedł pod ogromne drzewo. Przynajmniej w tym miejscu aż tak deszcz nie przeszkadzał.
1
1
Re: Las: Ellen
Trzeba było przyznać, że ta pogoda nie pomagała ani trochę przy poszukiwaniu pokemonów. Widząc poczynania Treecko także podeszłam pod to wielkie drzewo z racji, iż nasz liść mógł już zbyt długo nie wytrzymać. A kto wie? Może jacyś mieszkańcy tego lasu też akurat wybrali na schronienie to drzewo? Uniosłam więc głowę w górę aby sprawdzić czy na gałęziach na czają się jakieś stworzenia.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
Padało i padało, przez kolejne kilkanaście minut... Czasem przychodził przywitać was mocniejszy wiatr, czasem było spokojnie. Jednak po chwili pogoda diametralnie się zmieniła, jakby przyszedł tu jakiś czarodziej i jednym stuknięciem laski zmienił klimat panujący w tym lesie. Zaraz po tym, wszystkie pokemony ze zdziwieniem opuściły swoje kryjówki. Treecko zauważył coś, co przykuło jego uwagę. Wyszedł z kryjówki i podążał za wybranym obiektem.
Ostatnio zmieniony przez JoJo dnia Sro Sty 23, 2013 4:31 pm, w całości zmieniany 1 raz
Re: Las: Ellen
Wizja samotnego siedzenia pod drzewem w tak nieprzewidywalną pogodę nie wchodziła w rachubę. Nie chcąc więc stracić swojego towarzysza z oczu, postanowiłam od razu za nim pobiec przy okazji próbując nie wlatywać butami w kałuże. Zastanawiało mnie też cóż to takiego przykuło uwagę Treecko.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
W połowie drogi twój towarzysz stanął, obrócił się napięcie i spojrzał na Ciebie swoimi wielkimi oczyma. Najwidoczniej coś znalazł i chce ci to pokazać. Nie czekał ani chwili dłużej i puścił się biegiem za zdobyczą. Z daleka zauważyłaś tylko dwa obiekty - oba niezbyt wielkich rozmiarów, jeden był w kształcie kuleczki, drugi wymachiwał swoimi obszernymi łapkami w powietrzu.
Re: Las: Ellen
Zauważając przed sobą dwa poruszające się obiekty przyspieszyłam biegu. Były to najprawdopodobniej dwa pierwsze pokemony spotkane w tej strefie. Nie wiedziałam czy zainteresują mnie na tyle abym chciała je złapać. Jednakże niezbyt mnie to teraz interesowało. Byłam zbyt podekscytowana spotkaniem czegokolwiek aby nad tym rozmyślać.
- Treecko użyj Quick Attacku aby wyprzedzić te pokemony i przetnij im drogę. Nie pozwól im uciec nim do was nie dobiegnę! - poinstruowałam pokemona cały czas nie zwalniając.
- Treecko użyj Quick Attacku aby wyprzedzić te pokemony i przetnij im drogę. Nie pozwól im uciec nim do was nie dobiegnę! - poinstruowałam pokemona cały czas nie zwalniając.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
Ruszyłaś w pościg za swoim pokemonem, w drodze do niego zauważyłaś tylko drzewo, na którym znajdowały się czereśnie w tym dwie ogromne, przyczepione do jednej gałązki. Treecko zrobił, tak jak rozkazałaś, dogonił pokemony. A raczej pokemona, jednego, który na widok twojego towarzysza upadł na ziemię. Twój starter miał go już w garści.
Re: Las: Ellen
Gdy przebiegałam obok drzewa moją uwagę przykuły ogromne czereśnie. Jednak szybko rozpoznałam, iż nie są to owoce, a pokemon. Konkretniej Cherubi. Nie miałam zamiaru łapać tego stworka tak też zostawiłam go w spokoju. Ruszyłam dalej do mojego towarzysza, który złapał uciekający obiekt. Przystanęłam obok i przyjrzałam się dokładnie w celu rozpoznania gatunku pokemona przy okazji dając mu trochę karmy aby ten zrozumiał, iż nie mamy złych zamiarów.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
Pokemon, którego złapał twój towarzysz wyglądał mniej więcej tak:
. Patrzył na Ciebie panicznym wzrokiem i szarpał się z Treecko. Jednak na nic, twój pokemon jest zbyt silny na niego.
. Patrzył na Ciebie panicznym wzrokiem i szarpał się z Treecko. Jednak na nic, twój pokemon jest zbyt silny na niego.
Re: Las: Ellen
Spojrzałam na pokemona trochę zrezygnowanym wzrokiem. Tyle się za nim nabiegaliśmy, a pokemon nie wzbudził we na tyle dużego zainteresowania abym chciała go złapać. Zakomunikowałam Treecko, że może już puścić pokemona i ruszyłam dalej.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
Treecko wstał i spojrzał na Ciebie przewracając główkę w o kilka stopni w lewo. Nie mógł zrozumieć czemu. A w tym czasie Pidgey wstał i odleciał. Trzepotał skrzydłami tak szybko, że nawet było go słychać z odległości 15 metrów. A ty szłaś dalej, nic nie widziałaś...
6.
6.
Ostatnio zmieniony przez JoJo dnia Sob Sty 26, 2013 12:34 pm, w całości zmieniany 1 raz
Re: Las: Ellen
Nie chciało mi się tłumaczyć Treecko dlaczego postąpiłam tak, a nie inaczej. Uśmięchnęłam się tylko do niego i spojrzałam ostatni raz na odlatującego pokemona po czym zaczęłam rozglądać się na boki.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
1. Nic nie było widać. Pokemony znów się pochowały, w lesie panowała wszędobylska cisza. Zero odgłosów zwierząt w nim żyjących. Nie zauważyłaś nikogo, nie słyszałaś żadnego poke-ptaka. Jakby przyszła gnijąca kobieta z kosą i porwała wszystkie pokemony pod swój czarny, ogromny płaszcz.
Re: Las: Ellen
Cisza panująca w lesie wcale nie pasowała do jego nazwy... Obszar ten przecież był nazywanym "Lasem Tysiąca Słów". Poprosiłam więc Treecko aby wszedł na jakieś wysokie drzewo i rozejrzał się stamtąd za jakimiś pokemonami.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
2. Treecko zrobił tak jak mu rozkazałaś - kilka zwinnych skoków i już zniknął ci z pola widzenia i był na samym szczycie drzewa. Jedyne co widział z tamtej odległości to stado ptaków i wielki wodospad, znajdujący się kilka kilometrów stąd. Naprawdę - olbrzymi.
Re: Las: Ellen
Przy wodospadzie mogło się zebrać wiele pokemonów. W poszukiwaniu czegoś do picia jak i też może dla zabawy. Tak więc wybrawszy nowy cel ruszyłam wraz z mym towarzyszem przed siebie. Mieliśmy bowiem do przejścia parę kilometrów.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
3. Podróż przeminęła wam przyjemnie. Pogoda wyraźnie wam dopisywała i sprawiła, że Treecko był w o wiele lepszym humorze. Szedł obok ciebie na swoich małych stópkach. Niestety droga, która została wam jeszcze do pokonania ciągła się i ciągła...
Re: Las: Ellen
Zadowolona z ładnej pogody szłam dalej równym krokiem. Zwalnianie z byle powodu nie było w moich planach. Chciałam na miejsce dotrzeć jak najszybciej z racji, iż mogły tam się znajdować ciekawe pokemony.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
4. Pogoda się nie zepsuła - istna sielanka! Ptaszki śpiewały, słońce świeciło, od czasu do czasu różnorodne pokemony wychylały łebki ze swoich uroczych kryjówek i bacznie obserwowały Ciebie oraz twojego pokemona.
Re: Las: Ellen
Na widok pojawiających się co jakiś czas pokemonów, mówiłam sobie w duchu aby nie zwracać na nie zbytnio uwagi i iść dalej w ciekawsze miejsce. Jednak po dłuższym czasie nie mogłam się już powstrzymać i zaczęłam się bacznie rozglądać.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
5. W końcu coś przemknęło przed tobą. Nie było zbyt wielkie.. I zbyt szybkie. "Przemknęło" - a raczej wlekło się po dróżce próbując przedostać się niepostrzeżenie do krzaków. Wyglądało to jak wielka, zielona gąsienica.
Re: Las: Ellen
Taa... stworek nie należał do tych, za którymi przyjdzie mi się uganiać aby go przynajmniej zobaczyć. Podeszłam więc do niego swoim normalnym tempem po czym po przyjrzeniu się pokemonowi, ruszyłam dalej.
Ellen- Liczba postów : 677
Birthday : 04/02/1997
Join date : 22/01/2013
Age : 27
Re: Las: Ellen
6. Podróż trwała dalej. Niestety na tym etapie - na rozdrożach lasu nie znajdowało się wiele ciekawych pokemonów. Trzeba iść dalej, a nuż może znajdzie się jakiś prawdziwy unikat! Jednak na chwilę obecną nic nie było widać...
Strona 1 z 2 • 1, 2
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach