Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Zagajnik: Myun
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 1 z 3
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Zagajnik: Myun
Użytkownik: Myun
Prowadzący: ktoś kto mi dobrze życzy, albo chociaż często odpisuje... albo ktokolwiek ._.
Partner "Pokemon": Espurr
Odznaki: brak
Strefa Safari: Magiczny Zagajnik
Ekwipunek: pokedex, 2x safari ball
Magiczny zagajnik to pięknie usytuowana strefa safari która jest idealna dla początkujących trenerów i ich pokemonów. Strażnik odprowadził cię pod bramę strefy uchylając ją i ukazując ci polanę na której stali trenerzy i pokemony. Kiedy tylko przekroczyłaś próg brama została zamknięta za tobą i zostałaś sama z ekwipunkiem i swoim pokemonem schowanym w ballu. Wasza przygoda właśnie się zaczęła...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
O ile strażnik zwrócił uwagę na wyraz twarzy dziewczyny, mógł dostrzec że emocje jej towarzyszące z goła różniły się od typowych dla gości tej strefy. Rozglądała się zaciekawiona po przeznaczonym dla niej terenie łowów i nawet przez mysl jej nie przeszło, by podzielić się tym widokiem z towarzyszką. Po krótkim zastanowieniu Myun skierowała swoje ciche kroki w lewo... chociaż nie przywykła do kontaktu z tymi stworzeniami, wiedziała że hałas i nagły ruch może je przestraszyć.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
2. Ruszyłaś lekkim krokiem w lewo. Wybór jak każdy inny bo równie dobrze można było wybrać inną drogę. Ścieżka która ruszyłaś była dość wąska ale wreszcie dochodziła do rozgałęzienia. Mogłaś iść w lewo, prosto lub na prawo. Jedyne co dało się zauważyć że droga w lewo była bardzo wydeptana i dość często uczęszczana przez ludzi...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Skoro była często uczęzczana to musiał być powód... a przecież mają cały dzień więc jeśli się uprze to mogą chodzić po tym lesie do zachodu słońca. Dziewczyna ruszyła ponownie w lewo starając się zapamiętać trasę na wypadek gdyby okazało się, że wybrała złą i musiała się cofać.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
3. Może i byłą często uczęszczana ze względu na ilość pokemonów ale taki ruch ludzi może je też odstraszać ale jak postanowiłaś tak też zrobiłaś i ruszyłaś jak się okazało główną drogą przez las gdzie spotykałaś jedynie trenerów kręconych się za dzikimi pokemonami oraz ich pupili pomagających im szukać. Ale było widać że tak jak ty nic nie mogą znaleźć...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Dziewczynę uderzyła nagle smutna prawda - nie była sama w tym parku jak miała nadzieję, musiała rywalizować. Zdając sobie sprawę ze swojego błędu rzuciła najbliższemu z trenerów brzydkie spojrzenie i wróciła do rozwidlenia, by tym razem iść do przodu.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
4. Błędy są po to by móc je naprawiać. Kiedy doszłaś do rozwidlenia i tym razem wybrałaś inną drogę wyglądała ona na dość mało uczęszczaną przez ludzi...ale nie przez pokemony. Widać było ich ślady odciśnięte w błocie. Miałaś wrażenie jakby cię coś obserwowało ale nie było w koło nic widać poza pustą w tym momencie ścieżką i krzakami po obydwu jej stronach...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Dziewczyna zwolniła kroku, by dać tajemniczemu pokemonowi szansę na ujawnienie się. Nadal stąpała lekko i rozglądała się uważnie za innymi pokemonami, starając się jednak nie przestraszyć swoją zuchwałością tego, który ją obserwował. Byłoby łatwiej gdyby miała jakąś karmę... ale czy nie dostała takowej przy wejściu? Jeśli tak, to ukucnęła przy drodze i wyjęła ją. Niech sobie pokemon myśli, że zaprasza go na posiłek w końcu sama nie będzie się obżerała jedzeniem dla pokemona.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
1. Ukucnęłaś na trawie i wyciągnęłaś karmę na ręku lecz nic się nie działo. Czekałaś tak dłuższą chwilę bez nadziei że cokolwiek ciekawego może się wydarzyć lecz w tym momencie tak na prawo coś zaszeleściło w krzakach i stopniowo zbliżało się do ciebie lecz gdy już miało się pokazać twoim oczom zatrzymało się w krzakach przy drodze...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Cierpliwość jest cnotą, a w obecnej sytuacji Myun wojować mogła tylko z pomocą karmy, którą dostała przy bramie. Mając nadzieję, że to bardziej zachęci niż przetraszy tego pokemona, wypuściła z kapsuły Espurr... to przecież takie urocze, milusie kociątko! Atmosfera w jakiej siedziały nie była specjalnie rodzinna, gdy obie panie podchodziły do swoich relacji dość powściągliwie. Były po prostu partnerkami, na szczęście Espurr potrafiła robić ładne oczy nawet się nei starając..
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
2. Wypuściłaś swojego pupila z pokeballa. Kiedy pojawił się twój pokemon w krzakach znów coś się poruszyło i powoli zaczęło wychodzić kierując się w stronę karmy. Był to niewielki pokemon o czerwonej barwie i dość krągłych kształtach. Mimo to nie spieszył się z podejściem do ciebie. Bardzij był zainteresowany twoim pokemonem...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Emocje opadły... trzeba zauważyć, że Myun miała niewielkie pojęcie o pokemonach i zwykła oceniać je po wyglądzie. Ten... trzeba było z przykrością przyznać, za ładny nie był. Dziewczyna instynktownie zaklasyfikowała przybysza jako przedstawiciela płci męskiej, tym bardziej że ewidentnie zainteresował się Espurr. Spojrzała na wspólniczkę znacząco mając nadzieję, że ta zrozumie (a co ważniejsze posłucha) i stanie się taka milusia na jaką wygląda... bez względu na jej prawdziwą naturę. Dyskretnie, jak miała nadzieję, wyjęła z kieszeni pokedex by czegoś dowiedzieć się o pomarańczowym... był to wszak pierwszy napotkany pokemon w Safarii, a samo to sprawiało że miała ochotę go złapać. Tak po prostu. Magio Espurr, działaj!
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
3. Twój pokemon spisywał się bardzo dobrze zachęcając Trapincha i zaprzyjaźniając się z nim bardzo serdecznie. Mały czerwony stworek dosłownie się zakochał w twoim pokemonie. Nic innego go nie interesuje poza Espurr....A co do skanu to gdy otworzyłaś pokedex ten zapiszczał, zaświecił się i powiedział coś takiego...
Płeć: Samiec
Ability:Hyper Cutter
Charakter: Bardzo kochliwy stworek który jest dość nieśmiały na początku znajomości lecz później staje się bardzo wierny i za wszelką cenę będzie bronił przyjaciół. Stworek bardzo waleczny. Nigdy się nie poddaje i czasem najpierw robi a później myśli co często pakuje go w kłopoty...
Typ: GROUND
Ataki: Fissure, Superpower, Feint, Bite, Sand Attack, Feint Attack, Sand Tomb
Lvl.12
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Typ ziemny, jedyne co interesował Myun to że przyda się przy pierwszym gymie... kto wie, może to brzydkie kaczątko? Osobowośc jak najbardziej jej odpowiadała i zdawało się, że miała stworka w garści.
- Musimy niedługo iść Espurr... - spojrzała na zegarek, jakby odmierzała czas po czym zwróciła sie do pomarańczowego. - Możesz iść z nami jeśli chcesz... przecież nie mogę jej zostawić, skoro tak bardzo mnie kocha. - Manipulacja nie była mocną stroną Myun, jednak komizm słów wywołał na jej twarzy prawdziwy uśmiech. Młody stworek, ale czy łatwo będzie poruszyć jego serce? Dziewczyna nie przywykła do proszenia czy przekonywania. Wyjęła Safari Ball, by Trapinch rozumiał o co toczy się gra.
- Musimy niedługo iść Espurr... - spojrzała na zegarek, jakby odmierzała czas po czym zwróciła sie do pomarańczowego. - Możesz iść z nami jeśli chcesz... przecież nie mogę jej zostawić, skoro tak bardzo mnie kocha. - Manipulacja nie była mocną stroną Myun, jednak komizm słów wywołał na jej twarzy prawdziwy uśmiech. Młody stworek, ale czy łatwo będzie poruszyć jego serce? Dziewczyna nie przywykła do proszenia czy przekonywania. Wyjęła Safari Ball, by Trapinch rozumiał o co toczy się gra.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
4. Mały czerwony pokemon spojrzał na ciebie z wyrzutem gdy powiedziałaś że musicie już iść i w jego oczkach pojawiły się łzy. Ale gdy dodałaś że może iść z wami zaczął się przymilać do ciebie...a konkretnie do twojej nogi. Trochę dziwne uczucie nie ma co. Mały stworek po chwili spojrzał na wyciągnięty na twoim ręku pokeball po czym przysunął się do niego bardzo powoli i delikatnie dotknął nosem. Ball od razu go wciągnął do środka. Safarii Ball pokiwał się jeszcze przez chwilę po czym zatrzymał się i pyknął....Trapinch jest od teraz twoim pokemonem....
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Dziewczyna uśmiechnęła się do siebie z satysfakcją i schowała Safari Ball. Wyjęła Poke Ball Esupurr i schowała ją do środka.
- Dobrze się spisałaś - powiedziała do kotki, by zachęcić ją do dalszej współpracy. Dopiero będąc sama zdała sobie sprawę z bicia własnego serca... cała sytuacja wywarła na niej większe wrażenie niż sądziła. Teraz jednak pora ruszać dalej... a może nie? Chwila ciszy, czy coś jeszcze czai się w zaroślach i obserwuje? Jeśli nie to naprzód.
- Dobrze się spisałaś - powiedziała do kotki, by zachęcić ją do dalszej współpracy. Dopiero będąc sama zdała sobie sprawę z bicia własnego serca... cała sytuacja wywarła na niej większe wrażenie niż sądziła. Teraz jednak pora ruszać dalej... a może nie? Chwila ciszy, czy coś jeszcze czai się w zaroślach i obserwuje? Jeśli nie to naprzód.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
1. Niestety wszystko co do tej pory czaiło się w krzakach gdzieś się pochowało. Ruszyłaś więc spokojnym, rytmicznym krokiem przed siebie idąc i obserwując otaczającą się przyrodę. Niestety jak na złość nigdzie nie było widać jakiś dzikich pokemonów. Z jednej strony masz spokój a z drugiej w takich warunkach zejdzie się zanim coś spotkasz...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Nie mając większego wyboru, Myun szła dalej mając nadzieję na końcu ścieżki dojść do jakiegoś rozwidlenia, które pozwoliłoby jej zbadać część zadajnika, którego jeszcze nie widziała... może krajobraz zmieni się nieco, a wraz z nim grupy pokemonów przebywające na terenie tej strefy? W każdym razie nie wyglądało na to, by zostanie tutaj dłużej miało większy sens.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
1. Niestety mimo ciągnącej się wciąż drogi nic nie mogłaś spotkać. Krajobraz był raczej monotonny i niezbyt ciekawy. Kiedy tak sobie spokojnie szłaś zobaczyłaś chłopaka siedzącego na polanie i bawiącego się z dwoma pokemonami. Nie było widać z daleka co to za pokemony. Chłopak cię jeszcze nie zobaczył. Był zbyt zaabsorbowany swoim zajęciem...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Myun doszła do oczywistego wniosku, że przynajmniej jeden z pokemonów nie należy do tego chłopaka. Pierwsza myśl? Zakraść się od tyłu, walnąć w łeb i zabrać pokemony. Zapewne by nie wyszło, dlatego dziewczyna zaniechała skradania się i odważnie ruszyła w jego kierunku... w końcu i tak szła w tamtą stronę. Będą widziały z daleka że się zbliża, więc nie powinny sie jej przestraszyć. Póki co pokedex w garść, może się okazać że cała sytuacja nie warta jest jej czasu...
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
2. Tego nikt nie wie czy sytuacja jest warta zachodu bo nie wiadomo jak chłopak zareaguje na kogoś kręcącego się wkoło niego ale gdy cię zobaczył uśmiechnął się tylko i podniósł się z ziemi wyprostowując się. Był dość wysoki jakiś 185, miał ciemne włosy i może 18 lat.
- Cześć nazywam się Will a ty - zapytał uprzejmie uśmiechając się do ciebie.
- Cześć nazywam się Will a ty - zapytał uprzejmie uśmiechając się do ciebie.
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Uh, zdaje się, że niegroźny.
- Myun - odpowidziała tylko, gdyż nie przywykła do rozmów i nie potrafiła ich ciągnąć. Spróbowała sie jednak uśmiechnąć, by zdobyć przychylność chłopaka. Potem jej wzrok padła na pokemony i pokedex powinien w końcu zrobić swoje. - Są twoje? - Myun postanowiła od razu przejść do rzeczy, nie tracąc jednak nieco wymuszonego uśmiechu i przyjaznego tonu. Wiedziała po co tu przyszła i powodem nie było zawieranie przypadkowych znajomości z trenerami.
- Myun - odpowidziała tylko, gdyż nie przywykła do rozmów i nie potrafiła ich ciągnąć. Spróbowała sie jednak uśmiechnąć, by zdobyć przychylność chłopaka. Potem jej wzrok padła na pokemony i pokedex powinien w końcu zrobić swoje. - Są twoje? - Myun postanowiła od razu przejść do rzeczy, nie tracąc jednak nieco wymuszonego uśmiechu i przyjaznego tonu. Wiedziała po co tu przyszła i powodem nie było zawieranie przypadkowych znajomości z trenerami.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
3. Ja tu chcę się zaprzyjaźnić a ty masz zamiar skanować tylko pokemony bo zauważyłaś że coś się rusza. To się nazywa materialistka - powiedział chłopak lekko dotknięty tym co właśnie usłyszał po czym odszedł a za nim pobiegł jego Treecko. Za to drugi z pokemonów został. Był to Growilthe...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Re: Zagajnik: Myun
Dziewczyna wzruszyła ramionami nieprzejęta. Niech sobie idzie, ona tu przyszła w interesach, a nie na pogaduchy. Ważne, że zostawił jej pokemona, o to chodziło... i wydawało się, że nie byle jakiego. Trzeba teraz w końcu zeskanować, by poznać charakter i pomyśleć jak tu do niego podejść.
- To nie fair, nie sądzisz? Byłam miła, starałam się... - zwróciła się do pieska jakby sytuacja z Wally'm ją obeszła. Wczuła się do tego stopnia, że jej głos wydał się wręcz smutny.
- To nie fair, nie sądzisz? Byłam miła, starałam się... - zwróciła się do pieska jakby sytuacja z Wally'm ją obeszła. Wczuła się do tego stopnia, że jej głos wydał się wręcz smutny.
Saya- Liczba postów : 531
Join date : 18/01/2014
Re: Zagajnik: Myun
4. Growlithe spojrzał na ciebie zastanawiając się zapewne dlaczego taka jesteś po czym kiedy chciałaś go zeskanować pokemon wskoczył w krzaki i był poza zasięgiem pokedexa. Nie miałaś już szans na zeskanowanie go chyba że zaczniesz go gonić bo inaczej w końcu nie będzie go widać i ucieknie no chyba że interesuje cię inny pokemon...
Leniu- Liczba postów : 768
Birthday : 21/02/1996
Join date : 22/01/2013
Age : 28
Skąd : woj. łódzkie :D
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 1 z 3
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach