Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
2 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie :: MG Nikotynka zapisy zamknięte
Strona 5 z 6
Strona 5 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Co chciałeś to zrobiłes, ubrałeś swojego pokemona w najczystszy płaszcz, który pozostał po trupach, w sumie był troszkę znisxzcozny, ale nie miał na sobie krwi, chociaż tyle dobrze, dziewczyna podniosła się spokojnie
-Masz rację- tak skwitowała cała twoją wypowiedź i ruszyła po prostu przed siebie otrzepała wcześniej swój okrąglutki tyłeczek, wróciłeś pokemona do balla i ruszyłeś za nią co innego Ci zostało? Szliście przez chwilkę w milczeniu, dopiero po jakiejś godzinie dziewczyna się odezwała
-Za kilka godzin dojdziemy do miasta, tam zatrzymamy się na chwilkę...
-ARrr- mruknął pokemon, którego dziewczyna do tej pory nie schowała do pokeballa
-Wybacz w sumie zapomniałam o tobie- powiedziałą dośc zakłopotana i wróciła go do kulki
-Masz rację- tak skwitowała cała twoją wypowiedź i ruszyła po prostu przed siebie otrzepała wcześniej swój okrąglutki tyłeczek, wróciłeś pokemona do balla i ruszyłeś za nią co innego Ci zostało? Szliście przez chwilkę w milczeniu, dopiero po jakiejś godzinie dziewczyna się odezwała
-Za kilka godzin dojdziemy do miasta, tam zatrzymamy się na chwilkę...
-ARrr- mruknął pokemon, którego dziewczyna do tej pory nie schowała do pokeballa
-Wybacz w sumie zapomniałam o tobie- powiedziałą dośc zakłopotana i wróciła go do kulki
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- A co to za miasto? Nigdy nie byłem zbytnio w tych okolicach więc nie znam się na tutejszej mapie.
Pytam, żeby "zagadać".
- I to jest ten agresywny pokemon? Może wygląda z pozoru, ale na pewno nie po charakterze.
Idę z nią dalej, po czym cofam głowę do tyłu, spoglądam na jej tyłek i klepię go, nie tak mocno, aby nie przesadzić, ale wystarczająco.
- Ubrudziłaś się.
I jak gdyby nigdy nic, idę dalej.
- Ciekawe masz towarzystwo Ci powiem. Tancerze Ostrzy z kuszami, nekromanci, jednorożca i smoka też masz w znajomych?
Pytam, żeby "zagadać".
- I to jest ten agresywny pokemon? Może wygląda z pozoru, ale na pewno nie po charakterze.
Idę z nią dalej, po czym cofam głowę do tyłu, spoglądam na jej tyłek i klepię go, nie tak mocno, aby nie przesadzić, ale wystarczająco.
- Ubrudziłaś się.
I jak gdyby nigdy nic, idę dalej.
- Ciekawe masz towarzystwo Ci powiem. Tancerze Ostrzy z kuszami, nekromanci, jednorożca i smoka też masz w znajomych?
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Tancerka oburzyła się lekko
-On jest bardzo agresywny, jednak nie jeśli chodzi o mnie, ani o moje towarzystwo, może kiedyś będziesz miał szanse zobaczyć, wiedział, ze damy radę więc się nie wtrącał- powiedziała i szła dalej, kiedy klepnąłeś ją w tyłek podskoczyła lekko, ale specjalnie nie zrobiło to na niej wrażenia
-Jesli chcesz do mnie dalej tak zarywać to nie licz na wiele- odwróciła się i szła tyłem patrząc na Ciebie i lekko przegryzła wargę, jednak kiedy powiedziałeś kolejne zdanie wróciłą do normy
-Głuptasie jednorożce wyginęły- podsumowała bardzo krótko.
-On jest bardzo agresywny, jednak nie jeśli chodzi o mnie, ani o moje towarzystwo, może kiedyś będziesz miał szanse zobaczyć, wiedział, ze damy radę więc się nie wtrącał- powiedziała i szła dalej, kiedy klepnąłeś ją w tyłek podskoczyła lekko, ale specjalnie nie zrobiło to na niej wrażenia
-Jesli chcesz do mnie dalej tak zarywać to nie licz na wiele- odwróciła się i szła tyłem patrząc na Ciebie i lekko przegryzła wargę, jednak kiedy powiedziałeś kolejne zdanie wróciłą do normy
-Głuptasie jednorożce wyginęły- podsumowała bardzo krótko.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- No oczywiście. Robię wszystko, żeby Cię poderwać, ehh... A gdzie się podziała ta wdzięczność za dbanie o stan czyjegoś zdrowia, no co poradzić.
Idę wzruszając ramionami i po chwili zerkając na jej inne dwie półkule, póki idzie przede mną.
- Taa... Wyginęły... Powiedziałem jednorożce, a nie dziewice...
I tym półżartem, który w sumie jest jak najbardziej prawdziwy, idę dalej.
- To ile lat już zajmujesz się swoją profesją?
Idę wzruszając ramionami i po chwili zerkając na jej inne dwie półkule, póki idzie przede mną.
- Taa... Wyginęły... Powiedziałem jednorożce, a nie dziewice...
I tym półżartem, który w sumie jest jak najbardziej prawdziwy, idę dalej.
- To ile lat już zajmujesz się swoją profesją?
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
-No bardzo zabawne no na prawdę- mruknęła tylko kiedy powiedziałeś o jednorożcach, pokręciła też głową, po czym w sumie zaśmiała się, szliście dalej
-Uczyłam się tego odkąd skończyłam 8 lat, generalnie z samego początku dali mi dwa sztylety i pokazywali podstawowe postawy, póxniej dopiero zaczał się o wiele poważniejszy trening- dziewczyna zwrównała się z tobą i szliście już obok siebie
-Widzisz w wieku 16 lat wielu z nas przechodziło egzamin, wypuszczali nas do lasu któy generalnie miał jakieś tam swoje granice, wpuścili tam też pare groźnych demonów i radźcie sobie jeśli przeżyłeś tydzień to brawo dla Ciebie, wtedy okazywałeś się na prawdę uzdolnionym, około 70% z każdej grupy ginęło- o dziwo dziewczyna uśmiechnęła się do bardzo dziwnych wspomnień.
-Uczyłam się tego odkąd skończyłam 8 lat, generalnie z samego początku dali mi dwa sztylety i pokazywali podstawowe postawy, póxniej dopiero zaczał się o wiele poważniejszy trening- dziewczyna zwrównała się z tobą i szliście już obok siebie
-Widzisz w wieku 16 lat wielu z nas przechodziło egzamin, wypuszczali nas do lasu któy generalnie miał jakieś tam swoje granice, wpuścili tam też pare groźnych demonów i radźcie sobie jeśli przeżyłeś tydzień to brawo dla Ciebie, wtedy okazywałeś się na prawdę uzdolnionym, około 70% z każdej grupy ginęło- o dziwo dziewczyna uśmiechnęła się do bardzo dziwnych wspomnień.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- Podstawowe podstawy? O cholera, takich rzeczy to nawet JA nie znam. Podstawowe podstawy... Cinszka sprawa. Współczuję.
Kończę dogryzać, po czym wysłuchuję dalej.
- Widząc Twój uśmiech mam jeden obraz, orgia z demonami. Wierz mi, taki masz wyraz twarzy. Cholera jasna kurwa mać!
Nie wytrzymuję w końcu i musiałem dać upust emocjom.
- Wracam z gór, gdzie jedyne samice jakie widziałem to wilczyce, które nota bene aż tak na mnie nie działają, a wracam tutaj to musiałem z taką kocicą się spotkać, nosz kurwa mać!
Łapię się za głowę nie mogąc wytrzymać.
- Ehh, na cholerę wracałeś, co, Wilku?
W końcu się uspokajam.
- Opowiadaj. Co było dalej?
Kończę dogryzać, po czym wysłuchuję dalej.
- Widząc Twój uśmiech mam jeden obraz, orgia z demonami. Wierz mi, taki masz wyraz twarzy. Cholera jasna kurwa mać!
Nie wytrzymuję w końcu i musiałem dać upust emocjom.
- Wracam z gór, gdzie jedyne samice jakie widziałem to wilczyce, które nota bene aż tak na mnie nie działają, a wracam tutaj to musiałem z taką kocicą się spotkać, nosz kurwa mać!
Łapię się za głowę nie mogąc wytrzymać.
- Ehh, na cholerę wracałeś, co, Wilku?
W końcu się uspokajam.
- Opowiadaj. Co było dalej?
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
-Postawy, nie naśmiewaj się!- mruknęła poprawiając samą siebie, widząc twoje zachowanie oraz to w jaki sposób rozkręca się twoje rozumowanie dziewczyna zaśmiała się bardzo słodko
-Wiesz orgia z demonami, jak o tym powiedziałeś to w sumie naszła mnie ochota, może kiedyś tego spróbuję, ale muszę najpierw załątwić sobie kilka demonów, znasz jakieś? -zerknęła na Ciebie dalej się usmiechając , keidy jednak zaczałeś się wygadywać biedaczku, dziewczyna przestała się usmiechać, a znowu Cię zmierzyła wzrokiem
-Ja dalej nie uważam, żebyś pokazywał jakiekolwiek chęci, zawsze uważałam, że jeśli prawdziwy mężczyzna czegoś chce to po prostu to bierze- zadarła głowę idąc spokojnie dalej
-Wiesz orgia z demonami, jak o tym powiedziałeś to w sumie naszła mnie ochota, może kiedyś tego spróbuję, ale muszę najpierw załątwić sobie kilka demonów, znasz jakieś? -zerknęła na Ciebie dalej się usmiechając , keidy jednak zaczałeś się wygadywać biedaczku, dziewczyna przestała się usmiechać, a znowu Cię zmierzyła wzrokiem
-Ja dalej nie uważam, żebyś pokazywał jakiekolwiek chęci, zawsze uważałam, że jeśli prawdziwy mężczyzna czegoś chce to po prostu to bierze- zadarła głowę idąc spokojnie dalej
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- Hmmm... W sumie znałem kiedyś takiego demona Jaffara, ale to stare dzieje...
Przypominam sobie jednego z najbardziej pojebanych stworzeń jakie spotkałem w swoim życiu. A trochę ich było.
- Nic nie rozumiesz. Powinienem być symbolem opanowania, spokoju i rozwagi. A tu proszę, rachu ciachu kozaczki, dekolt, miseczka C/D jak dobrze zmierzyłem wzrokiem i voila, nagle z Wilczego Herosa robię się perwersyjnym dziadem.Mam pomysł.
Zaczynam robić pompki, o ile wzwód mi na to pozwala.
Przypominam sobie jednego z najbardziej pojebanych stworzeń jakie spotkałem w swoim życiu. A trochę ich było.
- Nic nie rozumiesz. Powinienem być symbolem opanowania, spokoju i rozwagi. A tu proszę, rachu ciachu kozaczki, dekolt, miseczka C/D jak dobrze zmierzyłem wzrokiem i voila, nagle z Wilczego Herosa robię się perwersyjnym dziadem.Mam pomysł.
Zaczynam robić pompki, o ile wzwód mi na to pozwala.
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Dziewczyna zatrzymała się i aptrzyła co ty odwalasz, wypowiedziałeś piękny monolog po czym zacząłes robić pompki, towarzyszka dalej czekała, czekała, po jakichś dziesięciu minutach po prostu kucnęła przed tobą
-Czy możemy już iść?- czekała spokojnie i rozglądnęła się po okolicy, widać było, że nic nie zauważyła dlatego znowu zerknęła naa Ciebie i czekała z uśmiechem, ąż będziecie mogli ruszyć dalej, albo aż się nią zaopiekujesz cokolwiek ma to znaczyć
-Czy możemy już iść?- czekała spokojnie i rozglądnęła się po okolicy, widać było, że nic nie zauważyła dlatego znowu zerknęła naa Ciebie i czekała z uśmiechem, ąż będziecie mogli ruszyć dalej, albo aż się nią zaopiekujesz cokolwiek ma to znaczyć
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Po tym, jak już dostatecznie zmęczę organizm robieniem miliona pompek, wreszcie się ogarniam w jakiś sposób i ze spokojem oraz zmęczeniem mówię:
- Tak... Możemy iść.
Upewniam się, że wszystko ze sobą mam i mówię:
- Dobra, czyli bez zbędnych ceregieli, idziemy do Króla Krasnoludów, żebyś mogła otrzymać niezłego prezenta. Znając nasze cudowne szczęście, przez ten czas, trzy razy zostaniemy zaatakowani, dwa razy zgubimy drogę, wylądujemy w łóżku, zostaniemy przeklęci przez starą wiedźmę i z cztery razy nas okradną. Dobrze wszystko wyliczyłem?
Czy ja naprawdę właśnie przewidziałem, że wylądujemy w łóżku? W sumie... Może być sianko...
- Tak... Możemy iść.
Upewniam się, że wszystko ze sobą mam i mówię:
- Dobra, czyli bez zbędnych ceregieli, idziemy do Króla Krasnoludów, żebyś mogła otrzymać niezłego prezenta. Znając nasze cudowne szczęście, przez ten czas, trzy razy zostaniemy zaatakowani, dwa razy zgubimy drogę, wylądujemy w łóżku, zostaniemy przeklęci przez starą wiedźmę i z cztery razy nas okradną. Dobrze wszystko wyliczyłem?
Czy ja naprawdę właśnie przewidziałem, że wylądujemy w łóżku? W sumie... Może być sianko...
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Towarzyszka zerknęła na Ciebie lekko niepewnie, po czym wzruszyła ramionami
-Może masz rację, skąd mam wiedzieć co nas spotka?- mruknęła tylko i szliście spokojnie dalej przed siebie dzien powoli mijał, w sumie zaczynało się ściemniać, jednak co mogliście na to poradzić, podróżowanie nocą nie było niczym strasznym, chyba, że boisz się ciemności mój drogi Wilku? Ale nie chyba nie, przecież byłeś dużym chłopcem, szliście dalej, mijaliście lasy, polany jeziora nie rozmawiając ze bardzo ze sobą. Dopiero kiedy całkowicie zrobiło się ciemno odezwaliście się do siebie
-Dasz radę iśc dalej prawda?- zapytała bardzo miłym głosem twoja towarzyszka, nie przejmując się niczym szła spokojnie dalej przed siebie, dotarliście do wielkiego i bardzo tajemniczego lasu, drzewa w nim były powyginane w dziwny sposób, taki nienaturalny, jakby ktoś dawno temu je połamał i kazał im tak rosnąć przez lata, ciemno, nieprzyjemnie, powietrze były strasznie wilgotne, aż nieprzyjemnie sie oddychało, wy sami wchodząc do tego lasu przeszliście przez białą bramę, teraz powoli i ostrożnie stąpaliście po białej kamiennej ścieżce.
-Musimy tutaj uważać, z tego co słyszałam w ym lesie dziwne rzeczy dzieją się z poke robakami...- dziewczyna rozejrzała się uważnie, widziałeś, że napięła mięśnie.. może to dlatego że znowu gapiłeś się na jej ciało?
-Może masz rację, skąd mam wiedzieć co nas spotka?- mruknęła tylko i szliście spokojnie dalej przed siebie dzien powoli mijał, w sumie zaczynało się ściemniać, jednak co mogliście na to poradzić, podróżowanie nocą nie było niczym strasznym, chyba, że boisz się ciemności mój drogi Wilku? Ale nie chyba nie, przecież byłeś dużym chłopcem, szliście dalej, mijaliście lasy, polany jeziora nie rozmawiając ze bardzo ze sobą. Dopiero kiedy całkowicie zrobiło się ciemno odezwaliście się do siebie
-Dasz radę iśc dalej prawda?- zapytała bardzo miłym głosem twoja towarzyszka, nie przejmując się niczym szła spokojnie dalej przed siebie, dotarliście do wielkiego i bardzo tajemniczego lasu, drzewa w nim były powyginane w dziwny sposób, taki nienaturalny, jakby ktoś dawno temu je połamał i kazał im tak rosnąć przez lata, ciemno, nieprzyjemnie, powietrze były strasznie wilgotne, aż nieprzyjemnie sie oddychało, wy sami wchodząc do tego lasu przeszliście przez białą bramę, teraz powoli i ostrożnie stąpaliście po białej kamiennej ścieżce.
-Musimy tutaj uważać, z tego co słyszałam w ym lesie dziwne rzeczy dzieją się z poke robakami...- dziewczyna rozejrzała się uważnie, widziałeś, że napięła mięśnie.. może to dlatego że znowu gapiłeś się na jej ciało?
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- O ile nie potniesz mi nóg swoimi scyzorykami, to powinienem dać radę.
Odpowiadam i uśmiecham się do towarzyszki.
- Tak w ogóle co to za las? Wiesz coś o nim? Nie wygląda mi to na najzwyklejszy w świecie las z brzózkami. Te drzewa... Przyznam, że lekko mnie przerażają, jakby zostały do czegoś "zmuszone".
Idę dalej natężając słuch i inne zmysły, ale przede wszystkim słuch. A nóż widelec łycha coś usłyszę?
- Mianowicie co się dzieje z pokerobakami w tym lesie? Zamieniają się w potwory?
Znowu oczekuję po czym ironicznie dodaję.
- Nieeee martw się. Jestem tutaj, więc Cię ochronię.
Znowu się uśmiecham, po czym przybliżam się do towarzyszki i łapię ją za (zaskoczona?) dłoń.
- Wolę, abyśmy się nie zgubili.
Idę dalej, co jakiś czas przyglądając się i nasłuchując, może dostrzegę jakiegoś rzadkiego pokemona w tym mistycznym lesie.
Odpowiadam i uśmiecham się do towarzyszki.
- Tak w ogóle co to za las? Wiesz coś o nim? Nie wygląda mi to na najzwyklejszy w świecie las z brzózkami. Te drzewa... Przyznam, że lekko mnie przerażają, jakby zostały do czegoś "zmuszone".
Idę dalej natężając słuch i inne zmysły, ale przede wszystkim słuch. A nóż widelec łycha coś usłyszę?
- Mianowicie co się dzieje z pokerobakami w tym lesie? Zamieniają się w potwory?
Znowu oczekuję po czym ironicznie dodaję.
- Nieeee martw się. Jestem tutaj, więc Cię ochronię.
Znowu się uśmiecham, po czym przybliżam się do towarzyszki i łapię ją za (zaskoczona?) dłoń.
- Wolę, abyśmy się nie zgubili.
Idę dalej, co jakiś czas przyglądając się i nasłuchując, może dostrzegę jakiegoś rzadkiego pokemona w tym mistycznym lesie.
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
O JA PIERDZIELE O.O WILK ŁAPIE JĄ ZA DŁOŃ, A NIE ZA TYŁEK ?! CZO TU SIE DZIEJE!!!
________________
Szliscie bardzo powoli w las, uważając na każdy stawiany krok, dziewczyna lekko się spłoszyła kiedy złapałeś ją za dłoń, jednak mimo wszystko zacisnęła swoją dłoń na twojej i szliście dalej, bo co innego zostało.
-Ponoć każde żywe stworzenie któe się tutaj wychowa urodzi, zostanie tutaj porzucone zmienia się, ponoć każde z nich słysze wtedy jakiś głos który nim steruje, jednak sama nie wiem jak doładnie to działa, nie zmien ia to jednak faktu ze lepiej uważać, prawda?- zapytała spokojnie idąc dalej usłyszałeś jakiś szelest pomiędzy drzewami, jednak niz nie zauważyłeś, dziewczyna szła spokojnie i jak na razie nie wyciągnęła swojej broni, to znaczy że jak na razie nie macie czego sie bac.
________________
Szliscie bardzo powoli w las, uważając na każdy stawiany krok, dziewczyna lekko się spłoszyła kiedy złapałeś ją za dłoń, jednak mimo wszystko zacisnęła swoją dłoń na twojej i szliście dalej, bo co innego zostało.
-Ponoć każde żywe stworzenie któe się tutaj wychowa urodzi, zostanie tutaj porzucone zmienia się, ponoć każde z nich słysze wtedy jakiś głos który nim steruje, jednak sama nie wiem jak doładnie to działa, nie zmien ia to jednak faktu ze lepiej uważać, prawda?- zapytała spokojnie idąc dalej usłyszałeś jakiś szelest pomiędzy drzewami, jednak niz nie zauważyłeś, dziewczyna szła spokojnie i jak na razie nie wyciągnęła swojej broni, to znaczy że jak na razie nie macie czego sie bac.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- Widzę, że dobrze orientujesz się w historii. A wiesz może, kto lub co spowodowało taką zmianę tego lasu?
Pytam dziewczyny idąc dalej. Gdy słyszę szept, z ciekawości podchodzę sprawdzając co tam jest. W końcu jakby to był jakiś królik to można by go zjeść albo coś, no nie wiem. Albo na przykład jakiś nie wiem Black Darkrai (hehehe) się zabawia w krzakach? Wszystko się zdarzyć może.
Pytam dziewczyny idąc dalej. Gdy słyszę szept, z ciekawości podchodzę sprawdzając co tam jest. W końcu jakby to był jakiś królik to można by go zjeść albo coś, no nie wiem. Albo na przykład jakiś nie wiem Black Darkrai (hehehe) się zabawia w krzakach? Wszystko się zdarzyć może.
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
-Las zmienił się w sumie z dnia na dzien z tego co mówią legendy, jakaś ciemna chmura leciała do tego lasu, a dzrewa które mijała wiginały się w dziwny sposób, pokemony stały się dzikie i wściekłe, istniały nawet legendy o tym, że mordują ludzi, ale nie wiem jaka jest prawda, byłam tu tylko raz, zaatakował mnie wielki Joltik i nie wracałam tutaj więcej jednak teraz to jedyna droga z jakiej mozemy skorzystać- powiedziała całkowicie spokojnie, jedak wszystko to wyglądało teraz jak bajka nic nie chciało was zaatakowac, nic nie chciało was zabić, więc co niby mogłoby się tu złego stać? Szliscie dalej i nic.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- Widocznie wszystkie krwiożercze poke-gwałcicielo-mordercy przestraszyły się takiego Wilczego Herosa jak ma osoba. W sumie nie dziwię im się.
Idę dalej.
- A ten Joltik, naprawdę aż TAK silniejszy był niż zwykła odmiana? I złapałaś go czy uciekałaś?
Pytam i idę dalej. Po jakimś czasie kolejne pytanie zadaję:
- Ile jeszcze tym lasem będziemy szli? I co dalej?
Idę dalej.
- A ten Joltik, naprawdę aż TAK silniejszy był niż zwykła odmiana? I złapałaś go czy uciekałaś?
Pytam i idę dalej. Po jakimś czasie kolejne pytanie zadaję:
- Ile jeszcze tym lasem będziemy szli? I co dalej?
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Dziewczyna spojrzała na Ciebie
-Nie chodzi o to, ze one są silniejsze, one są..- dziewczyna zamarła jakby na jej zawołanie coś zapiszczało głośno, a w koronach drzew zauważyliście spore zamieszanie, coś ruszało się na prawde szybko, dopiero teraz przyjrzałeś się aż tak dobrze, korony drzew były pokryte grubymi pajęczynami, przez które światło ledwo się przedostawało
-Ruszajmy szybciej- szepnęła tylko, widziałeś panike w jej oczach,m a jej głos drżał, po chwili ruszyła biegiem, zerknęła na Ciebie czy biegniesz za nią ale w sumie nie maiłęś innego wyjśća też ruszyłeś biegiem, dziewczyna ponowe obejrzała się na Ciebie po jakimś czasie, akurat wtedy jak się odwróciła takie stworzenie wyleciało na jej drogę:
Dziewczyna nie zroeintowała się i wpadła na pająka, który szczerze mówiąc miał prawie 1,7 metra wzrostu, pokemon wydał z siebie charakterystyczny dźwięk, panna padła na plecy i nie była wstanie obronić, uderzyła głową o jakiś kamień.
-Nie chodzi o to, ze one są silniejsze, one są..- dziewczyna zamarła jakby na jej zawołanie coś zapiszczało głośno, a w koronach drzew zauważyliście spore zamieszanie, coś ruszało się na prawde szybko, dopiero teraz przyjrzałeś się aż tak dobrze, korony drzew były pokryte grubymi pajęczynami, przez które światło ledwo się przedostawało
-Ruszajmy szybciej- szepnęła tylko, widziałeś panike w jej oczach,m a jej głos drżał, po chwili ruszyła biegiem, zerknęła na Ciebie czy biegniesz za nią ale w sumie nie maiłęś innego wyjśća też ruszyłeś biegiem, dziewczyna ponowe obejrzała się na Ciebie po jakimś czasie, akurat wtedy jak się odwróciła takie stworzenie wyleciało na jej drogę:
Dziewczyna nie zroeintowała się i wpadła na pająka, który szczerze mówiąc miał prawie 1,7 metra wzrostu, pokemon wydał z siebie charakterystyczny dźwięk, panna padła na plecy i nie była wstanie obronić, uderzyła głową o jakiś kamień.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- Świetnie... Jakbym ja nie miał wystarczającej arachnofobii... Dobra, sprawdźmy tego Ariadosa!
Sprawdzam pokemona pokedexem, po czym wypuszczam Torchica. Wiem, że ten oponent może być dla niego za silny, ale to porażkami, pokemony uczą się więcej aniżeli wygraną. W razie czego szybko go schowam do pokekulki.
- Ignite, walcz! Zacznij od Agility i w ten migiem uciekaj przed Ariadosem, cały czas szpikując się Agility. Jak już będziesz wystarczająco szybki, to unik i Feather Dance. Znowu! Najważniejsze to osłabić Ariadosa i wzmocnić Ciebie. Teraz jak Ariados zaatakuje to czekaj, aż będzie wystarczająco blisko i Flamethrower z całej mocy! Poświęć na ten atak najwięcej siły! Używaj tego ataku, dopóki przeciwnik nie skontruje, bądź nie ucieknie.
Sprawdzam pokemona pokedexem, po czym wypuszczam Torchica. Wiem, że ten oponent może być dla niego za silny, ale to porażkami, pokemony uczą się więcej aniżeli wygraną. W razie czego szybko go schowam do pokekulki.
- Ignite, walcz! Zacznij od Agility i w ten migiem uciekaj przed Ariadosem, cały czas szpikując się Agility. Jak już będziesz wystarczająco szybki, to unik i Feather Dance. Znowu! Najważniejsze to osłabić Ariadosa i wzmocnić Ciebie. Teraz jak Ariados zaatakuje to czekaj, aż będzie wystarczająco blisko i Flamethrower z całej mocy! Poświęć na ten atak najwięcej siły! Używaj tego ataku, dopóki przeciwnik nie skontruje, bądź nie ucieknie.
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Przeskanowałeś pokemona, jednak jedyne co pokazał twój pokedex to:
No i tyleby było z danych na temat twojego przeciwnika, musiałeś wykombinować coś innego jednak jedyne co zrobiłeś to kazałeś swojemu małemu pokemonowi rzucić się na coś taki wielkiego i niebezpiecznego jednak pająk od razu przywalił twojemu ptaszkowi, ten uderzył o drzewo i stracił przytomność, pająk znowu skupił się na dziewczynie, a ty musiałeś coś wykombinować.BRAK DANYCH
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- Cholera jasna!
Szybkim ruchem ręki (wypracowana) chowam Torchica do pokeball'a i szukam pokeballa z Nigga Mewtwo. Drugą ręką wyjmuję miecz i odganiam Pokepająka, stając przed towarzyszką, aby się do niej zbliżył.
- Revan, pomóz!
Wybieram Revana w płaszczu od Armaniego.
- Jak chcesz to zdejmij ten płaszcz, wybacz druhu, że będę Ci wydawał komendy, ale nasza współpraca się opłaca. Użyj Psychic i rzuć tym draniem o drzewo. Teraz użyj Safeguard, aby nie zatruł nikogo ten pajęczak. Powinieneś wiedzieć mniej więcej jaki jego atak będzie silny, gdy go użyje, skontruj to Disablem, aby nie mógł go używać. Jakby chciał atakować, to po prostu odpychaj go Barierą, bądź najzwyczajniej łap go Psychiciem i odrzucaj z dala od siebie. Teraz Future Sight, po czym Avalanche (nie wiem jak miałoby to zadziałać w lesie) i na sam koniec, dobij go Zen Headbutt!
Szybkim ruchem ręki (wypracowana) chowam Torchica do pokeball'a i szukam pokeballa z Nigga Mewtwo. Drugą ręką wyjmuję miecz i odganiam Pokepająka, stając przed towarzyszką, aby się do niej zbliżył.
- Revan, pomóz!
Wybieram Revana w płaszczu od Armaniego.
- Jak chcesz to zdejmij ten płaszcz, wybacz druhu, że będę Ci wydawał komendy, ale nasza współpraca się opłaca. Użyj Psychic i rzuć tym draniem o drzewo. Teraz użyj Safeguard, aby nie zatruł nikogo ten pajęczak. Powinieneś wiedzieć mniej więcej jaki jego atak będzie silny, gdy go użyje, skontruj to Disablem, aby nie mógł go używać. Jakby chciał atakować, to po prostu odpychaj go Barierą, bądź najzwyczajniej łap go Psychiciem i odrzucaj z dala od siebie. Teraz Future Sight, po czym Avalanche (nie wiem jak miałoby to zadziałać w lesie) i na sam koniec, dobij go Zen Headbutt!
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Pokemon wyskoczył od razu z pokeballa, spojrzał na Ciebie prychnął lekceważąco i przeciągnął się, dbając aby jego płaszcz wyglądał majestatycznie, później łaskawie zaatakował przeciwnika, oczywiście innym ciosam niż mu kazałeś, po czym cała jego majesttyczność rozwaliła się o drzewo, zostałes tylko ty i pająk, a i nieprzytomna dziewczyna, Mewtwo zebrał się ale miał takiego FOCHA, że to się aż w głowie nie mieści, sam wrócił do balla no i zostałeś sam na sam z pająkiem tak jak mówiłam, no i nieprzytomna tacerka ostrzy.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
- Aaaasz kurwa!
Wymachuję szpanerko kilka razy swoim kozikiem, po czym ruszam na pokemona z zamiarem odcięcia mu nóg. Głównie skupiam się, by okrążać pokemona i podcinać mu odnóża, by miał problemy z przemieszczaniem. Na koniec, wyskakuję w górę i wbijam miecz w tułów. Z nadzieją, że udało mi się zajebać pokepająka. Podchodzę do towarzyszki i łapię za cycka. A po chwili sprawdzam tą samą ręką czy bije jej serce. Nachylam się sprawdzić czy oddycha i w tym momencie pewnie dostaję w pysk, ale jeśli nie oddycha to wykonuję RKO.
Wymachuję szpanerko kilka razy swoim kozikiem, po czym ruszam na pokemona z zamiarem odcięcia mu nóg. Głównie skupiam się, by okrążać pokemona i podcinać mu odnóża, by miał problemy z przemieszczaniem. Na koniec, wyskakuję w górę i wbijam miecz w tułów. Z nadzieją, że udało mi się zajebać pokepająka. Podchodzę do towarzyszki i łapię za cycka. A po chwili sprawdzam tą samą ręką czy bije jej serce. Nachylam się sprawdzić czy oddycha i w tym momencie pewnie dostaję w pysk, ale jeśli nie oddycha to wykonuję RKO.
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Ruszyłeś na pająka bardzo agresywnie, no i udało się okrażałeś pokemona, nacierałeś na niego po odcięciu mu dwóch nóg wyskoczyłęś i zamordowałeś bydle, można Ci było pogratulować oraz wręczyć nagrodę, jednak sam ją sobie wzięłeś, wymacałeś swoją towarzyszkę, brawo, dziewczyna ocknęła się i uniosła się lekko
-Mozesz puścić mojego cycka? - mruknęła tylko i zaczęła pocierać swoją głowę, nie oberwałeś w twarz dziewczyna czekała po prostu aż dasz jej odetchnąć, co innego miała zrobić? Bolała ją w uj głowa człowieku, nagle za twoimi plecami coś stuknęło coś huknęło.
-Mozesz puścić mojego cycka? - mruknęła tylko i zaczęła pocierać swoją głowę, nie oberwałeś w twarz dziewczyna czekała po prostu aż dasz jej odetchnąć, co innego miała zrobić? Bolała ją w uj głowa człowieku, nagle za twoimi plecami coś stuknęło coś huknęło.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Ostatni raz mocniej ściskam cycka ocierając o brodawkę, po czym szybkim ruchem odwracam się przyjmując postawę obronną, będąc gotowym do sparowania ciosu mieczem.
- Spokojnie, otrząśnij się, ogarnij, ja się tu wszystkim zajmę.
Sprawdzam co to jebło dokładnie nasłuchując i obserwując. Dodatkowo mą głowę nachodzi myśl, czy nie powinienem dostać expa za tego spajdera.
- Spokojnie, otrząśnij się, ogarnij, ja się tu wszystkim zajmę.
Sprawdzam co to jebło dokładnie nasłuchując i obserwując. Dodatkowo mą głowę nachodzi myśl, czy nie powinienem dostać expa za tego spajdera.
Wilk- Liczba postów : 582
Birthday : 24/02/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Wilczy Raj.
Re: Gra Wilka- Danieru Ookami- Fenris Rayo
Exp się lekko zaciął, dlatego dopiero teraz zauważyłeś nad swoją głową
LVL UP
Jednak mniejsza z tym idealnie przed tobą stał taki stworek:
Jednak ten mały włochacz miał tylko 1,5 metra wzrostu może nie musisz sie nim przejmowac? W sumie nie jest aż tak duży... no było cacy aż nie zostałeś kopnięty prądem
-Zaabij ichhh- usłyszałes lekko syczący głos a idealnie na jego rozkaz pokemon rzucił się do ataku, osłoniłeś się mieczem i próbowałeś nie paśc na kolana pod naporem pokemona, odepchnąłeś go mocno i wbiłeś miecz w jego brzuch, dziewczyna dalej się zbierała
-Zabijcieee ich- ponownie ten głos.
LVL UP
Jednak mniejsza z tym idealnie przed tobą stał taki stworek:
Jednak ten mały włochacz miał tylko 1,5 metra wzrostu może nie musisz sie nim przejmowac? W sumie nie jest aż tak duży... no było cacy aż nie zostałeś kopnięty prądem
-Zaabij ichhh- usłyszałes lekko syczący głos a idealnie na jego rozkaz pokemon rzucił się do ataku, osłoniłeś się mieczem i próbowałeś nie paśc na kolana pod naporem pokemona, odepchnąłeś go mocno i wbiłeś miecz w jego brzuch, dziewczyna dalej się zbierała
-Zabijcieee ich- ponownie ten głos.
Strona 5 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie :: MG Nikotynka zapisy zamknięte
Strona 5 z 6
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach