Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Zagajnik: Koorin
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 1 z 4
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Re: Zagajnik: Koorin
Powoli wyjąłem pokedex, cały czas przemawiając do stworka przyjacielsko i ciepło. Nie byłem do tego przyzwyczajony, ale no cóż... Zeskanowałem stworka
- Miałbyś ochotę do nas dołączyć? - zapytałem uśmiechając się
- Miałbyś ochotę do nas dołączyć? - zapytałem uśmiechając się
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
8.
Pokemon spojrzał na Ciebie i znów próbował uciec...
Shinx #403
Poziom: 8.25
Płeć: Męska
Charakter: Jest bardzo bojaźliwy. Nie ufa nikomu.
Ataki: takie jak na level.
Pokemon spojrzał na Ciebie i znów próbował uciec...
Ostatnio zmieniony przez JoJo dnia Sob Mar 02, 2013 11:46 am, w całości zmieniany 1 raz
Re: Zagajnik: Koorin
- Hej, nie bój się. Naprawdę nie zrobię ci krzywdy. Jeżeli nie chcesz, nie będę cię zmuszał - powiedziałem cicho, cokolwiek zawiedziony. Wstałem powoli i rozejrzałem się wokół, czy nie ma innych pokemonów.
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
Być może w końcu ci zaufał. Podszedł do Ciebie i usiadł na swoim maluśkim tyłeczku. Dookoła Ciebie i twojego pokemona nie mogłeś nic dostrzec. Najwyraźniej wszystkie stworki bacznie obserwują sytuację, która się odbywa z udziałem ciebie i Shinxa.
--
wybacz ze tyle nie pisalem, choroba mnie wziela :/
--
wybacz ze tyle nie pisalem, choroba mnie wziela :/
Re: Zagajnik: Koorin
Spoko, skądś to znam
---
wyjąłem pokeball
- Co, zmieniłeś zdanie? - zapytałem, patrząc na malca. Nic tam, będziemy szukać dalej... Mam tylko nadzieję, że nic nas tu nie zeżre. W każdym razie nie zapowiadało się na to. Z tego, co zdążyłem zauważyć, pokemony tu są raczej bojaźliwe...
---
wyjąłem pokeball
- Co, zmieniłeś zdanie? - zapytałem, patrząc na malca. Nic tam, będziemy szukać dalej... Mam tylko nadzieję, że nic nas tu nie zeżre. W każdym razie nie zapowiadało się na to. Z tego, co zdążyłem zauważyć, pokemony tu są raczej bojaźliwe...
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
W lesie było spokojnie. Bez żadnych niebezpieczeństw. Było słychać śpiewy ptaków i inne odgłosy natury. A pokemony znów się pochowały w swoich małych domkach i za nic z nich sie nie wychylą.
Re: Zagajnik: Koorin
Dotknąłem pokemona pokeballem. Poczekałem, aż "dingnie" i włożyłem go do kieszeni. No i super, jeden z głowy. Westchnąłem i spojrzałem na Kyuunga.
- Lecimy dalej, mały - powiedziałem, ruszając i rozglądając się. może gdzieś dalej są jakieś pokemony, które się mnie nie boją...
- Lecimy dalej, mały - powiedziałem, ruszając i rozglądając się. może gdzieś dalej są jakieś pokemony, które się mnie nie boją...
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
Niestety - jak na razie takich nie znalazłeś. Kilka się napotkało po drodze, aczkolwiek szybko uciekały. Jednak jak to jest zapisane w Biblii: "Szukajcie, a znajdziecie"
Re: Zagajnik: Koorin
No cóż, może i było tak napisane, aczkolwiek moja cierpliwość również ma swoje granice. Stwierdziłem, że i tak pewnie nic nie znajdę, co jednak nie zmieniało faktu, że nadal szukałem. Spojrzałem na mojego pokemona
- Widzisz coś?
- Widzisz coś?
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
12. Ty, jak i twój przyjaciel nic nie mogliście znaleźć. Szukanie pokemonów w Zagajniku to jak szukanie igły w stogu siana. Jest to miejsce, które odwiedza każdy trener, więc nic dziwnego, że wszystkie lepsze okazy trafiły już w cudze ręce.
Ostatnio zmieniony przez JoJo dnia Sob Mar 02, 2013 11:46 am, w całości zmieniany 1 raz
Re: Zagajnik: Koorin
Mimo to nie rezygnuję i szukam dalej. A nóż widelec coś się trafi? albo i nie. Cóż, nawet w stogu siana można znaleźć igłę, jeśli znajdzie się sposób...
- Dobra mały, rozdzielmy się. Jeśli coś znajdziesz, użyj Ember w powietrze. Wtedy do ciebie dobiegnę
- Dobra mały, rozdzielmy się. Jeśli coś znajdziesz, użyj Ember w powietrze. Wtedy do ciebie dobiegnę
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
13. Nie minęło kilka minut, kiedy nagle usłyszałeś krzyk (jeśli można to tak nazwać) swojego pokemona, spojrzałeś odruchowo w niebo - zauważyłeś tylko lekki dym. Najwidoczniej Ember twojego poka niezbyt się udał...
Re: Zagajnik: Koorin
Uśmiechnąłem się krzywo i pobiegłem w miejsce pobytu mojego pokemona. Mam nadzieję, że nie wystraszył za bardzo tamtego zwierza, ani że nie zrobił sobie krzywdy. Może to jednak nie był dobry pomysł, żeby szedł sam? A może po prostu bałem się o niego? Nigdy nie zostawał sam, nawet, gdy był jeszcze w jajku. Byłem chyba zbyt opiekuńczy...
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
1.
Twój pokemon siedział w krzakach słyszałeś, że coś martretuje, szarpał rzucał, po chwili zobaczyłeś, że nie ma tam żadnego pokemona, a jedyne czym zajmuje się twój pokemon to jakaś czerwona piłeczka, którą pewnie znalazł w czasie biegu
Twój pokemon siedział w krzakach słyszałeś, że coś martretuje, szarpał rzucał, po chwili zobaczyłeś, że nie ma tam żadnego pokemona, a jedyne czym zajmuje się twój pokemon to jakaś czerwona piłeczka, którą pewnie znalazł w czasie biegu
Re: Zagajnik: Koorin
Uśmiechnąłem się z rozczuleniem
- Brawo, znalazłeś piłkę! Możesz ją zatrzymać. Ale teraz szukajmy dalej, okej? - spytałem uśmiechając się.
- Brawo, znalazłeś piłkę! Możesz ją zatrzymać. Ale teraz szukajmy dalej, okej? - spytałem uśmiechając się.
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
2.
Pokemon zacisnął pyszczek na piłce a ta wydała z siebie słaby pisk, po chwili pokemon średnio zadowolony ruszył przed siebie, chyba jednak wolałby się dalej pobawić, ale no co poradzisz ma inne obowiązki prawda?
Pokemon zacisnął pyszczek na piłce a ta wydała z siebie słaby pisk, po chwili pokemon średnio zadowolony ruszył przed siebie, chyba jednak wolałby się dalej pobawić, ale no co poradzisz ma inne obowiązki prawda?
Re: Zagajnik: Koorin
Spojrzałem na jego wyraz pyska i stwierdziłem, że ma rację. I tak już długo chodzimy, a pokemony jak będą chciały to same przyjdą
- No dobra, mały. Należy się nam odpoczynek. Jak na razie to i tak safari jest udane, prawda? - zapytałem
- No dobra, mały. Należy się nam odpoczynek. Jak na razie to i tak safari jest udane, prawda? - zapytałem
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
3.
Pokemon poruszył łbem jakby miał ADHD po czym zaczął ściskać piłkę w pyszczku, a ta wydała z siebie kolejne piski, po chwili pokemon puścił okrągły przedmiot i zaczął ganiać za swoimi ogonami, po czym jeden z nich dotknął piłkę i od razu lisek zaczał wokół niej biegać, co do pokemonów jak na razie nic nie widzisz
Pokemon poruszył łbem jakby miał ADHD po czym zaczął ściskać piłkę w pyszczku, a ta wydała z siebie kolejne piski, po chwili pokemon puścił okrągły przedmiot i zaczął ganiać za swoimi ogonami, po czym jeden z nich dotknął piłkę i od razu lisek zaczał wokół niej biegać, co do pokemonów jak na razie nic nie widzisz
Re: Zagajnik: Koorin
Uśmiechnąłem się. Niby taki dostojny pokemon, a jednak tylko dziecko. No ale tak już bywa, prawda? Prawda. Rozejrzałem się i usiadłem pod drzewem obserwując mojego małego przyjaciela, bawiącego się jak gdyby nigdy nic. Rozluźniłem się i zacząłem rozmyślać nad wszystkim.
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
4.
Usiadłeś pod drzewem chowając się w cieniu, twój pokemon nadal się bawił... jednak po chwili się zatrzymał i zaczął się drapać po nosie, rzucił się na plecy i zaczął się tarzać w trawie, po czym znowu wstał i nadal drapał się po nosie, zapiszczał w pewnym momencie i podszedł do Ciebie dźgając Cię noskiem
Usiadłeś pod drzewem chowając się w cieniu, twój pokemon nadal się bawił... jednak po chwili się zatrzymał i zaczął się drapać po nosie, rzucił się na plecy i zaczął się tarzać w trawie, po czym znowu wstał i nadal drapał się po nosie, zapiszczał w pewnym momencie i podszedł do Ciebie dźgając Cię noskiem
Re: Zagajnik: Koorin
Spojrzałem na niego pytająco
- Co się stało, Kyuung? - zapytałem, oglądając mu nos. To po nim się drapał, więc wywnioskowałem, że albo mu coś tam utkwiło, albo coś go ugryzło. Delikatnie, by nie zranić bardziej zwierzątka dotknąłem noska
- Co się stało, Kyuung? - zapytałem, oglądając mu nos. To po nim się drapał, więc wywnioskowałem, że albo mu coś tam utkwiło, albo coś go ugryzło. Delikatnie, by nie zranić bardziej zwierzątka dotknąłem noska
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
5.
Piesek zaczął od razu poruszać łebkiem kiedy tylko dotknąłeś jego nosek
-Sęęę- mruknął jednak nie był w stanie wymówić całego słowa, co poradzisz polska trudny język.
Piesek zaczął od razu poruszać łebkiem kiedy tylko dotknąłeś jego nosek
-Sęęę- mruknął jednak nie był w stanie wymówić całego słowa, co poradzisz polska trudny język.
Re: Zagajnik: Koorin
Piesek? PIESEK? To obraza dla Vulpixa! To są LISY! xD
-------
Sęę... sę... cholera jasna!
- Chodzi o sęk? Drzazgę? Drzazga ci utkwiła? - jeszcze raz obejrzałem nos, wypatrując jakiejś drzazgi czy czegoś. Może jest tak mała, że trudno zauważyć? Hmmm... chyba będziemy musieli się ewakuować, jeżeli tego nie wyciągnę...
-------
Sęę... sę... cholera jasna!
- Chodzi o sęk? Drzazgę? Drzazga ci utkwiła? - jeszcze raz obejrzałem nos, wypatrując jakiejś drzazgi czy czegoś. Może jest tak mała, że trudno zauważyć? Hmmm... chyba będziemy musieli się ewakuować, jeżeli tego nie wyciągnę...
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Re: Zagajnik: Koorin
6.
Ojj tam, sama mam vulpixa, znaczy się teraz ninetalesa, ale ciiicho xD
______
Pokemon piszczał dalej, jednak nie widziałeś nic na jego nosie
-Swęę- mruknął znowu, ale co poradzisz, średni rozumiesz nadal o co mu chodzi, pokemon dalej ocerał się nosem o Ciebie
Ojj tam, sama mam vulpixa, znaczy się teraz ninetalesa, ale ciiicho xD
______
Pokemon piszczał dalej, jednak nie widziałeś nic na jego nosie
-Swęę- mruknął znowu, ale co poradzisz, średni rozumiesz nadal o co mu chodzi, pokemon dalej ocerał się nosem o Ciebie
Re: Zagajnik: Koorin
I co uważasz, że ninetales to tyż piesek? ;P
-------
Uśmiechnąłem się
- Aaa, swędzi! No to na to szybko coś zaradzimy - odparłem i zacząłem drapać Kyuunga po nosku. Uśmiechnąłem się przy tym w duvchu. Mój pokemon może i nie jest mistrzem "polska język" ale porozumieć się potrafi. No, w miarę...
-------
Uśmiechnąłem się
- Aaa, swędzi! No to na to szybko coś zaradzimy - odparłem i zacząłem drapać Kyuunga po nosku. Uśmiechnąłem się przy tym w duvchu. Mój pokemon może i nie jest mistrzem "polska język" ale porozumieć się potrafi. No, w miarę...
Koori- Liczba postów : 1285
Birthday : 17/08/1995
Join date : 22/01/2013
Age : 29
Skąd : Lake of the nightmares...
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 1 z 4
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach