Gra Nikotynka - Emra - II

Luxray leżał zadowolony po czym przywalił Cię swoją łapą trochę i tulałaś się zadowolona także

Luxray +0,30

W sumie to nie działo się nic, zauważyłaś po chwili na niebie jakiegoś dziwnego ptaka, przypominał pokemona ale nie byłaś do końca pewna.

Zmarszczyłam brwi, już raz widziałam coś takiego i wcale nie było to miłe, jednak spokojnie leżałam z takiej wysokości nie szło ogarnąc, kim na prawdę jestem cnie? Wtuliłam się w poke lwa po chwili wstałam i cofnęłam wszystkie pokemony poza nim
-Chodź wracamy do miasta- powiedziałam do pokemona i spokojnie podniosłam się z ziemi, po czym wróciłam do lasu, starając się przypomnieć soebie drogę do miasta, nie była trudna więc powinnam dać radę, prawda? Pójdziemy na arene rozejrze się znowu co i jak

Cofnęłaś swoje pokemony a ptak zleciał niżej, lewek ruszył zaraz za tobą ale nie poszliście daleko, po chwili pokemon wylądował przed wami a wyglądał tak:

- Roooo!
Zaskrzeczał pokazując skrzydłem w twoją stronę

Wzięłam głęboki wdech widzą, żę to jednak był pokemona
-No dobrze, czego dokładnie ode mnie chcesz, skoro nie jesteś seryjnym mordercą? - powiedziałam spokojnie do pokemona i pogłaskałam jedynego którego przy sobie zostawiłam czyli Luxraya jakby nie było była to bardzo dobra chwilka na trening dla niego, ale zobaczymy o co może chodzić temu małemu i wrednemu ptakowi, spokojnie czekałam na jakieś wyjaśnienie z jego strony

Półtora metrowy ptak spojrzał na Ciebie po czym pokazał skrzydłem na siebie a później na Luxraya, Lew dumnie stanął przed tobą i zaryczał głośno, mimo wszystko to nie przeraziło ptaka, może chciał potrenować? Może znieważyłaś go gdy latał na niebie i spoglądał na Ciebie? Sama nie wiedziałaś co mógł sobie myśleć, czekał i czekał.

Westchnęła cicho, podeszłam do pokemona i dotknęłam jego łba, żeby dowiedzieć się o co mu chodzi, dokładnie, co do walki się domyśliłam jakby nie było, ale Luxray spokojnie skopałby mu dupe jakby nie było, kiedy dowiedziałam się dokładnie o co mu chodzi przeskanowałam go pokedexem żeby dowiecieć się czy ten okazj w ogóle wart jest mojej i Luxraya uwagi miałam w sumie inne plany, ale skanuje poka i czekam.

Fearow
Lv: 50
Płeć: Samiec
Charakter: Uwielbia latać, czuć się wolny oraz podejmować ryzykowne decyzje, nigdy nie wycofuje się z nich co sprawia że jest nieustępliwy.

Zauważyłaś na niebie kilka podobnych ptaków do niego, latały i zataczały koła nad wami, chyba się przyglądały, widziałaś że jeden na niebie jest znacznie większych od pozostałych i nawet wyróżnia się kolorem

Wypuściłam pokeballa z Lovinny
-Swanna poleć w górę i zajmij się tym najbardziej wyróżniającym się od razu uderz w niego wing attackiem po czym aerial acem, nastęnie water gunem mocno popchnij go w dół, żebyś mogła słyszeć moje zalecenia, co do walki, następnie rain dance! Dzięki temu twoje ataki jak i ataki luxraya zostaną bardzo mocno wzmocnione i ty i Luxray możecie wygrać, spokojnie okładaj przeciwnika wing attackiem, i aerial aclem po czym szybki ice beam w jego skrzydła żeby nie mógł za bardzo unikać twoich ataków, spowolni go to znacznie dlatego okładaj go wtedy water pulsami które będa silniejsze niż zazwyczaj- powiedziałam spokojnie do latającego pokemona, następnie zerknęłam na Luxraya
-Mały masz szanse w tej walce mimo sporej przewagi przecinwika zacznij od obniżania jego obrony za pomocą leera, po czym szybki charge żeby twoje ataki zostały zboostowane jeszcze bardziej, posbiegnij do przeciwnika i zaatakuj go bitem, następnie odskocz i zaatakuj iron tailem po sprzydłach przeciwnika żeby nie uciekł Ci za bardzo chwilkę po tym od razu spark, po któym wyceluj idealnie w przeicwnika thunderbolta, przed którymoczywiście charge, po czym od razu doskocz do niego i ice fankiem okładaj całe jego ciało, dzięki czemu pokemon zostanie sporo spowolniony a jego atak nie będą aż taki efektywny, będziesz mógł ich spokojnie uniknąć bez większego problemu, spokojnie okrążaj przeciwnika okładając go swiftem, po czym podskocz do niego i postaraj się go ogłuszyć uderzając w niego iron tailem wyceluj go idealnie w łeb przeciwnika, może wtedy osłabnie na znaczą chwilkę i będziesz mógł spokojnie na niego napierać, skacz ciągle na boki jednocześnie uderzając co chwilkę thunderboltem następnie użyj szybko shock wave, odskocz od przeciwnika i od razy volt switch, pamiętaj aby przed każdym elektrycznym atakiem używac charge, dzięki temu wszelkie twoje ataki oczywiście te elektryczne zadadzą większe obrażenia przeciwnikowi, następnie użyj leer zęby osłabić przeciwnika jeszcze bardziej, po tym od razu kolejna serio elektrycznych ataków, tylko dzięki nim wygrasz tą walkę więć używaj ich co chwilkę, pamiętaj tez o charge przed każdym ciosem w przeciwnika.- powiedziałam spokojnie do poke lwa, miałam nadzieje, że wyróżniajaćy się okaz spadnie troszkę niżej żebym mogła złapać go pokedexem.

Skupmy się najpierw na tym że Swanna poleciała aktywowała rain dance dzięki czemu Luxray był wzmocniony, twój ptaszek.. cóż tam było całe stado mimo tego rozpoczęła walkę, walka była bardzo cieżka mimo wyszkolenia i silnych ataków.. Nie nie dało rady, było ich zbyt wielu Swanna się starała ale szybko odpuściła i wróciła z opuszczoną głową.

Swanna +0,30%

Luxray natomiast rozpoczął od obniżania obrony przeciwnika a ten się nie patyczkował. Twój pokemon oberwał od Drill Pecka po czym dostał jeszcze z szybkich ataków skrzydłami, otrząsnął się i załadował Charge po czym ugryzł go w skrzydło, kolejne elektryczne ataki spadały na ptaka ale ten się jeszcze nie przejmował oddawał jak w furii, cios za cios, gdy twój pokemon próbował odskoczyć ten natychmiast doskakiwał, masz małe kłopoty.

Luxray 77%
Fearow 80%

Pogłaskałam biedną Swanne po łowie, przeze mnie oberwała jakby nie było
-Przepraszam mała- po tych słowach skupiłam się na Luxrayu, który też miał spore problemy
-Mały skup się masz szanse na pokonanie przeciwnika jednak musisz się skupić bardzo mocno wykorzystaj to, że twój rzeciwnik za każdym razem do Ciebie doskakuje, ogonem wyczuj najbliższe drzewo i doskocz do niego, po czym szybki skok w bok, żeby twój przeciwnik wbił się w roślinkę, po czym szybko iron tail i rozwal drzewo, żeby przeciwnik nim oberwał, po czym szybko przyszykuj elektro tail uczyłeś się go dzisiaj, czyli thunder bolt ładunek przeniesiony na ogon i uderzenie, po chwili odskakuj od przeciwnika i zacznij okładać go swiftem, ten atak zawsze trafia więc nie będzie problemu, prawda? Okej traz charge co chwilkę, a od razu po tym ataku użyj thunderbolta, po chwili podbiegnij do przeciwnika ponownie i zacznij atakować jego całe ciało za pomocą ice fanga, dzięki czemu przeciwnik powinien stać się kilka razy wolniejszy dzięki temu będziesz w stanie przewidzieć jego ataki, za każdym razem kiedy ten będzie próbował się do Ciebie zliżyć i wykonać jakikolwiek ruch, nie przejmuj się przewagą przeciwnika, jesteś elektrycznym pokemon o tego pada deszcz skup się na walce i masz szanse ją wygrać, musisz być tylko skupiony przed każdym elektrycznym atakiem nie ma czasu na anukę kombinacji, po prostu napieraj na przeciwnika dobrze znanymi Ci atakami, jeśli chodzi o uniki odskakuj tak jak za pierwszym razem po czym od razu postaraj się powalić kolejne drzewo, spokojnie nikt poważnie na tym nie ucierpi, jeśli chodzi o ataki napieraj na przeciniwka, ice fangiem i bitem staraj się atakować jego skrzydła żeby daleko nie odleciał starając się uniknąć twoich ataków, obniż obronę przeciwnika za pomocą leera wiem robiłeś to wcześniej, jednak od tego też zależy twoja wygrana im słabsza będzie obrona przeciwnika tym większą szansa masz na pokonanie go, chwilkę po tym od razu charge po czym thunderbolt odskakuj na boki, zeby uniknąć wszelkich ataków przeciwnika które na Ciebie szykuje, jesteśmy w lesie chowaj się za drzewami napieraj na niego nie daj zagonić się w żadną pułapkę, wracamy do atakowania, użyj swifta i przyśpieszaj je mocno iron tailem, w tym samym czasie szykuj się chargem do użycia po raz kolejny seri elektrycznych ataków które bardzo pomogą Ci w tej walce, zacznij od thunder bolta, po czym od razu słaby spark, kiedy podbiegnijesz do przeciwnika od razu zaatakuj go za pomocą bita, wbij się mocno w jego ciało po czym shock wave, thunder bolt, po czym wolt change, napieraj dalej na przeciwnika masz szanse wygrać tą walkę, przed każdym elektrycznym atakiem charge, żeby zwiększyć jeszcze bardziej siłę elektrycznych ataków.

Swanna usiadła obok Ciebie i patrzyła na swojego kolege z drużyny, Rain Dance nadal wam sprzyjał. Fearow użył Aerial Ace przez co leciał na twojego pokemona a ten schował się za drzewem i ptak walnął w nie, iron tail połączony z elektrycznym ciosem zawaliło drzewo i przywaliło wielkiego ptaka wtedy twój lew zaczął masakrować przeciwnika elektrycznymi ruchami oraz uderzeniami stalowego ogona po głowie, niestety nadszedł koniec sielanki, fearow się wydostał i zaczął znowu w furiii atakować. mimo wszystko twój pokemon całkowicie starał się zdominować walkę, charge dobrze wzmacniało moc rażenia a ptak trochę opadł z sił przez drzewo które go przywaliło.

Luxray 52%
Fearow 47%

uŚmiechnęłam się widząc jak idzie mojemu pokemonowi, był na prawdę niezastąpiony w walkach jak widać, jego siła wzrastała z każdą chwilką, a pamiętam go jako małęgo słodkiego Luxio
-Tantal, napieraj na przeciwnika jeszcze mocniej, kiedy pokemon, w snsie przeciwnik zaatakuje Cię za pomocą ataku furi, od razu odwórć się do nigo tyłem i zacznij osłaniać się Iron tailem, dokłądnie postaraj się wyliczyć gdzie uderzy przeciwniki i osłaniaj to miejsce swoim ogonem, nie daj przeciwnikowi przejąć kontroli nad walką, nie możesz odpuścić ani na chwilkę, rozejrzyj się i wykorzystaj całe swoje otoczenie masz drzewa, za którymi możesz się chować, po czym wyskakiwać zza nich i od razu atakowac przeciwnika jakimś silnym elektrycznym atakiem, dzięki nim masz przewagę nad rylwame, dlatego wykorzystuj to jak tylko możesz, walka nie jest jeszcze wygrana dlatego pilnuj się jeszcze bardziej szala zwycięstwa może przesunąc się na stronę wroga dlatego pilnuj się, twoim minusem jest prędkośc poruszania się, jednak masz siłę i wytrzymałośc, dzięki, której masz szanse przetrzymać każdy atak przeciwnika, wykorzystuj każdy jego słaby ruch i od razu odpowiadaj thunderboltem, przed którym oczywiście charge żeby atak był jeszcze silniejszy, nie zapominaj też o używaniu ice fanga atak ten może spowodować spore spowolnienie przeciwnika, dlatego będzie dla Ciebie o wiele ąłtwiejszym celem, prawda? Łatwiej będzie CI przewidzieć wszelkie jego ruchy, których ma zamiar użyć, pokemon jest zajęty walką nie odleci nam, ani nie ucieknie wykorzystaj to i napieraj na niego jeszcze bardziej, jeśli nadal będzie do Ciebie doskakiwał od razu zrób tak jak wcześniej, czyli elektryczny ogon w drzewo żeby przywalić ponownie pokemona, chyba że ten szybko się uczy i nasz plan się nie uda, musisz wywalczyć jeszcze większą przewagę nad przeciwnikiem, dalej napieraj na rywala, nie zapominaj co chwilkię o zmacnianiu elektrycznych ataków, oraz o samych elektrycznych atakach, są one kulczem do wygranej walki. Ponownie zacznij leerem osłabiać obronę przeciwnika, wszelkie jego ataki kontruj od razu thunderboltem, jest to najsilniejszy atak jaki posiadasz dlatego używaj go co chwilkę nie ważne czy trafisz czy nie, staraj się, jeśli będziesz daleko atakuj go po rpostu swiftem ten atak zawsze trafia więc i tak jakoś zrani przeciwnika, musisz się pośpieszyć deszcz przestanie za chwilkę padać, a wtedy twoja przewaga również zacznie spadać, jesteś silniejszy od przeciwnika więc udowodnij to kończąc tą walkę przed tym jak deszcz przestanie padać, później może być za ciężko dla Ciebie, twoje elektryczne ataki osłabiną dlatego skup się, po czym stań przed rywalem i zacznij uderzać w niego samymi thunderboltami, bez przerwy już teraz natychmiast zapomnij o chargu przed atakami, napieraj cały czas thunderboltami, jeśli zauważysz, ze przeciwnik zaczyna na Ciebie biec od razu przygotuj iron tail, żeby chwilkę przed jego atakiem ogłuszyć go stalowym ogonem, wysuń pazury, wskocz na drzewo uczyliśmy się kiedyś tego pamiętasz? Bieg przez lasu u Niobe i odbijanie się od drzew, kiedy wbijesz pazury w korę wskocz na rywala przyciśnij go swoim ciałem do ziemie i od razu iron tail w łęb, po czym od razu seria thudernboltów, okładaj jednocześnie przeciwnika po łbie żeby się nie ocknął, dzięki temu zodbędziesz nad nim jeszcze większą przewagę

Tantal bardzo dobrze wykonywał twoje polecenia, drzewa były jego sprzymierzeńcem, walka przeniosła się kilka metrów dalej, Fearow miał ograniczoną ruchliwość a to u poke ptaka było niesamowitym utrudnieniem. Elektryczne ataki dobrze trafiały w fearowa, Lew doskakiwał do niego często i ranił jego skrzydła gryzieniem a także gdy ptak już wykonał swój cios kontrował go iron tailem prosto w łeb. W końcu ptak wyleciał z drzew a poke lew wyskoczył z drzewa prosto na jego grzbiet zaczął go szarpać i ładować się charge nagle zauważyłaś że twój pokemon praktycznie stracił swoje kolory, był elektrycznym kształtem twojego pokemona i nagle cała energia została uwolniona, poke ptak został wbity w ziemię niesamowitym piorunem a Luxray upadł obok ale po chwili ledwo trzymając się na nogach wstał. gdy zaczęłaś podchodzić do niego chmara ptaków zleciała niżej i zabrała swojego komrata.

Luxray +1,8lvl
PKT+2

Podbiegłam szybko do Luxraya, nie podobało mi się to w jakim stanie był, na pewnoe był przemęczony i obolały po cięzkiej walce, oparłam łeb pokemona na swoim ramieniu kiedy padłam przed nim na kolanach
-Już daj chwilkę- powiedziałam i zaczęłam go leczyć, chodziło o uleczenie jego ważniejszych ran później oddam go na leczenie do centrum pokemon gdzie dobrze się nim zajmą
-Tantal bardzo dobrze się spisałeś, dobry lewek- głaskałam delikatnie pokemona jedną dłonią a drugą dalej starałam się go uleczyć.

Pokemon został uleczony dzięki twoim mocą ale nie za wiele, niestety nie mogłaś sprawić aby zmęczenie odeszło, także gdy go dotykałaś czułaś delikatnie całą elektryczność przepływającą przez jego ciało
- raaay..
Westchnął cicho i już nawet mógł podnieść się na nogi delikatnie się ruszył a ty także się zmęczyłaś.

Cmoknęłam pokemona mocno w łeb, po czym wróciłam oba stworki do pokeballi, bez zastanowienia zebrałam torbę i ruszyłam biegiem w stronę miasta nie mogłam pozwolić, żeby moje pokemony długo był w takim stanie, starałam się dobtrzeć do miasta jak najszybciej, jednoczesnie pilnowałam żeby nie stracić obu nóg, przydadza się jeszcze, żeby na przykład... no cholera jasna, zaczynam się robić na prawdę zboczona, biegłam ile sił w nogach przed siebie.

Biegłaś uważając na siebie, mając zboczone myśli po kilkunastu minutach dobiegła do PC. Wbiegłaś bardzo syzbko do centrum i podbiegłaś w stronę siostry Joy. 
- w czym mogę Ci pomóc?
Zapytała Joy patrząc na Ciebie trochę wymęczoną biegiem.

Wzięłam głęboki wdech, żeby powiedzieć wszystko na spokojnie i dokłądnie
-Prosiłabym o uleczenie moich pokemonów, jakby pani mogła dokłądnie zobaczyć co jest z moim Luxrayem, miał ciężką walkę i jest zmęczony, do tego jest strasznie naelektryzowany- mruknęłam i podałam jej pokebale ze wszystkimi pokemonami może się zając całą moją gromadką prawda? Powiedziałam jej dokładnie o którego pokemona martwie się najbardziej więc mam nadzieje, że się nim dobrze zajmie.

- dobrze proszę umieścić balle na tacy a Luxraya przebadam osobiście, może to trochę potrwać, zachęcam do spróbowania kawy w bufecie, jest darmowa i bardzo dobra
Powiedziała dość słodko nie przypominała siostry joy z wczoraj gdy zapisywałaś się do pokazów. Po chwili zabrała kulki i zniknęła na zapleczu.

Położyłam pokeballe na tacy i osobno dałam jej pokeball z Luxrayem, nie miałam ochoty na kawe usiadłam spokojnie na jednej z kanap i po prostu czekałam patrząc przed siebie, trening był ciężki, mam nadzieje, że nic mu nie będzie, jeśli trzeba będzie to nie występi w pokazach, zeby tylko był cały i zdrowy, nie chce stracic tak cudownego pokemona, siedziałam sobie spokojnie dalej, zaczęłąm bawić się włosami, spokojnie wpatrując się w nie

Czekałaś i czekałaś i czekałaś po 20 minutach siostra Joy wyszła z zaplecza a Luxray powoli wyszedł zaraz za nią, póki co nie mogłaś stwierdzić czy był w lepszym stanie, na pewno wyglądał lepiej
- musisz trzymać go dzisiaj poza pokeballem i tutaj masz zastrzyk, postaraj się dać mu go pod wieczór i rano, powinno mu to pomóc, jest zdrowy po prostu za dużo się naelektryzował
Powiedziała Joy uśmiechając się do Ciebie dodatkowo podnosząc Cię na duchu a Luxray stanął obok Ciebie i pocierał polikiem o twoją nogę mrucząc.

Pogłaskałam pokemona i cmoknęłam go lekko w łeb
-Też Cię kocham Tantalu- powiedziałam do pokemona głszcząc go, przyjęłam od siostry strzykawkę i delikatnie schowałam ją do dtoby dając ją na tyle wysoko żeby nic się z nią nie stało
-W jakim stanie jest reszta pokemonów?- zapytałam po chwili wstając i czekając na jakieś informacje, chciałam się dowiedzieć jak ma się reszta.

- zostały uleczone, niektóre muszą odpocząć po prostu w pokeballu, w szczególności powinien to zrobić Gallade
Poinstruowała CIę Joy a Tantal zadowolony nadal ocierał się o Ciebie, czułaś że nie jest już tak bardzo naelektryzowany ale jeszcze trochę tego zostało, cóż musisz się nim zaopiekować.

Pokiwałam głową nadal głaszcząc elektrycznego pokemona
-Nie ma problemu- czekałam grzecznie aż kobieta odda mi pokeballe żebym mogła wrócić spokojnie do hotelu, gdzie został Reno, a nawet nie dał znać, co się z nim dzieje, echh no trudno pogadam z nim o tym wszystkim jak będę już w pokoju, spokojnie czekałam dalej aż kobieta odda mi pokemony.

Joy podsunęła Ci bliżej poki abyś mogła je odebrać
- Raaayyy
Zawarczał cicho twój towarzysz bardzo zadowolony po czym usiadł sobie i czekał na Ciebie, w sumie dochodziła pora obiadowa.