Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Las - Wojas021
5 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 4 z 8
Strona 4 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Re: Las - Wojas021
9.
W końcu trafiłeś na miejsce obozowiska. Wyglądało to jak po przejściu tornada, a na środku do słupa przywiązana była nauczycielka czy opiekunka. Co w tym momencie ważne nie było. Dzieciaków nigdzie nie ma. Szarańcza pewnie rozbiegła sie dalej.
W końcu trafiłeś na miejsce obozowiska. Wyglądało to jak po przejściu tornada, a na środku do słupa przywiązana była nauczycielka czy opiekunka. Co w tym momencie ważne nie było. Dzieciaków nigdzie nie ma. Szarańcza pewnie rozbiegła sie dalej.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
Ehh i po co tyle zachodu? Nie lepiej było ja zrzucić z urwiska, albo coś? Przynajmniej pozbyliby się jej na zawsze, a ja nie musiałbym być teraz w niezręcznej sytuacji, gdzie nie miałem wielkiej ochoty jej pomagać. No cóż..
- Combusken weź przepal więzy flamentrowerem, albo przerwij je scratchem. Wybór pozostawiam tobie, potem idziemy dalej.
- Combusken weź przepal więzy flamentrowerem, albo przerwij je scratchem. Wybór pozostawiam tobie, potem idziemy dalej.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
10.
Combusken rozwiązał kobietę, a ta stanęła jak słup soli. W końcu pozostawiłeś ją samą nawet nie pytając co się stało. Twoja wolna wola. Szedłeś dalej po lesie, aż w końcu trafiła w ciebie zabawkowa strzała z przyssawką zamiast grotu.
Combusken rozwiązał kobietę, a ta stanęła jak słup soli. W końcu pozostawiłeś ją samą nawet nie pytając co się stało. Twoja wolna wola. Szedłeś dalej po lesie, aż w końcu trafiła w ciebie zabawkowa strzała z przyssawką zamiast grotu.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
O nie... Tak się bawić nie będziemy. Niszczę strzałkę i rzucam ją w tym kierunku z którego przyleciała.
- Jeszcze raz, a to nie strzałka będzie tak źle wyglądać! A więc macie 3 opcje do wyboru: a) Dajecie sobie spokój, b) Wracacie do opiekunki, c) Zostajecie usmażeni na obiad przez Combuskena. Mam nadzieję, że przemyśleliście to dobrze. - odwracam się i idę dalej.
- Jeszcze raz, a to nie strzałka będzie tak źle wyglądać! A więc macie 3 opcje do wyboru: a) Dajecie sobie spokój, b) Wracacie do opiekunki, c) Zostajecie usmażeni na obiad przez Combuskena. Mam nadzieję, że przemyśleliście to dobrze. - odwracam się i idę dalej.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
11.
I wtedy strzały poleciały z każdej możliwej strony. Potem usłyszałeś tylko śmiech, który mroził krew w żyłach i bieg przed krzewi i suche gałęzie. Uciekli każdy w inną stronę. A wy stoicie sobie na środku w poprzyczepianymi strzałkami na całym ciele. Dość komicznie wyglądaliście.
I wtedy strzały poleciały z każdej możliwej strony. Potem usłyszałeś tylko śmiech, który mroził krew w żyłach i bieg przed krzewi i suche gałęzie. Uciekli każdy w inną stronę. A wy stoicie sobie na środku w poprzyczepianymi strzałkami na całym ciele. Dość komicznie wyglądaliście.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
- Dalej nie użyjesz flamethrowera? - patrzę znacząco na Combuskena i puszczam sie w bieg za najbliższym młokosem. W końcu taki mały dziad nie może być szybszy od dorosłego człowieka, a jak go dorwę to się zobaczy co dalej. Ale na pewno nie będzie miło i wesoło.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
12.
Combusken zdejmował z siebie poprzyczepiane strzały, a ty ładnie ubrany jak bożonarodzeniowe drzewko goniłeś jakieś dziecko. Niezwykle zwinne było to stworzenie, bo znikło ci z pola widzenia. I nawet nie słyszałeś żadnych odgłosów. Później doszedł do ciebie twój towarzysz, który odpinał ostatnią strzałę.
Combusken zdejmował z siebie poprzyczepiane strzały, a ty ładnie ubrany jak bożonarodzeniowe drzewko goniłeś jakieś dziecko. Niezwykle zwinne było to stworzenie, bo znikło ci z pola widzenia. I nawet nie słyszałeś żadnych odgłosów. Później doszedł do ciebie twój towarzysz, który odpinał ostatnią strzałę.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
Wiedziałem, po prostu wiedziałem -.- Ehh no nic zdejmuję wszystkie strzałki i wyjmuję shotguna z plecaka. Jak tylko zobaczę cokolwiek co się rusza natychmiast strzelam w tamtym kierunku. Nie będzie mnie dzieciarnia wkurzała. W międzyczasie wypatruję oczywiście jakiś pokemonów. Bo po to tu jestem.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
13.
I ruszyłeś dalej w poszukiwaniu pokemonów. W końcu coś na Ciebie spadło. Poczułeś lekkie uderzenia, a potem zaobserwowałeś coś dziwnego. Na ścieżce wędrowały dwie wisienki. Nawet nie zwróciły na Ciebie uwagi.
I ruszyłeś dalej w poszukiwaniu pokemonów. W końcu coś na Ciebie spadło. Poczułeś lekkie uderzenia, a potem zaobserwowałeś coś dziwnego. Na ścieżce wędrowały dwie wisienki. Nawet nie zwróciły na Ciebie uwagi.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
- Hmm ciekawe, sprawdźmy jego dane. - mruczę pod nosem i skanuję owego pokemona wisienkę. Mimo, że nie muszę łapać każdego pokemona to zawsze warto sprawdzić o nim dane, bo może akurat będzie to jakiś wartościowy pokemon nieprawdaż? Cóż tak więc gdy dex poda mi dane podejmę decyzje co robić dalej.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
14.
Nie była to tylko jedna wisienka. To były dwie i wyglądały na parę. Przeskanowałeś swoim pokedexem owe osobniki i po chwili otrzymałeś dane:
Cehrubi ll Lvl 4.00
Ataki: Mornign Sun, Tackle, Attract (!)
Zdolność: Chlorophyll
Charakter: Szczęśliwie zakochana dama, nie rozstaje się ze swoim partnerem. Stroni od walk.
Cehrubi ll Lvl 8.00
Ataki: Mornign Sun, Tackle, Growth
Zdolność: Chlorophyll
Charakter: Szczęśliwie zakochany dżentelmen, nie rozstaje się ze swoją partnerką. Kocha walki.
Nie była to tylko jedna wisienka. To były dwie i wyglądały na parę. Przeskanowałeś swoim pokedexem owe osobniki i po chwili otrzymałeś dane:
Cehrubi ll Lvl 4.00
Ataki: Mornign Sun, Tackle, Attract (!)
Zdolność: Chlorophyll
Charakter: Szczęśliwie zakochana dama, nie rozstaje się ze swoim partnerem. Stroni od walk.
Cehrubi ll Lvl 8.00
Ataki: Mornign Sun, Tackle, Growth
Zdolność: Chlorophyll
Charakter: Szczęśliwie zakochany dżentelmen, nie rozstaje się ze swoją partnerką. Kocha walki.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
Daję pokemonom trochę karmy zastanawiając się co zrobić dalej. Łapać, czy sobie odpuścić... Hmm jednak chyba sobie odpuszczę tym razem i idę dalej w siną dal w poszukiwaniu czegoś ciekawszego zwyczajnie. Gdyby Attract nie był TM'em może bym się skusił, a tak to nie ma co się specjalnie długo zastanawiać.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
15.
No i nadal idziesz. Idziesz, idziesz [i tak jeszcze paręnaście razy]. Aż dochodzisz do rozwidlenia dróg. Jakby dla ułatwienia znajdowały się tam drogowskazy : Aleja Tornad oraz Aleja Mrozu. Dość niezwykłe nzwy jak na las.
No i nadal idziesz. Idziesz, idziesz [i tak jeszcze paręnaście razy]. Aż dochodzisz do rozwidlenia dróg. Jakby dla ułatwienia znajdowały się tam drogowskazy : Aleja Tornad oraz Aleja Mrozu. Dość niezwykłe nzwy jak na las.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
Równie dobrze mogłyby nazywać się Aleja Pierdnięcia i Aleja Kaca, ale co tam. Jako, że nie przepadam zbytnio za minusowymi temperaturami decyduję się wybrać tą drugą. Tornad, czy jak jej tam było. Zresztą czy to ważne? Ważne by gdzieś dalej iść, a reszta to już jest jeden wielki szczegół nieprawdaż?
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
16.
I ruszyłeś do alei tornad. Niczym ta droga się nie wyróżniała, może poza jednym faktem. Wiele z drzew było połamanych. Wiatr? Pokemon? Człowiek? Cokolwiek to było miało dużą siłę. Szedłeś sobie spokojnie, gdy nagle z tyłu zatrzymał Ciebie głos kobiety:
- Stać! - głos nie był bardzo przyjemny.
I ruszyłeś do alei tornad. Niczym ta droga się nie wyróżniała, może poza jednym faktem. Wiele z drzew było połamanych. Wiatr? Pokemon? Człowiek? Cokolwiek to było miało dużą siłę. Szedłeś sobie spokojnie, gdy nagle z tyłu zatrzymał Ciebie głos kobiety:
- Stać! - głos nie był bardzo przyjemny.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
"Czego znowu?" zatrzymuję się niezadowolony.
- Bry, czy mogę w czymś pomóc? - pytam się grzecznie trzymając się z dala od niej w razie, gdyby trzeba było wiać. Combuskenowi daję ukradkiem znać, aby przygotował się do tego samego.
- Bry, czy mogę w czymś pomóc? - pytam się grzecznie trzymając się z dala od niej w razie, gdyby trzeba było wiać. Combuskenowi daję ukradkiem znać, aby przygotował się do tego samego.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
17.
Okazała sie to być ta nauczycielka, którą uwolniłeś. Obok niej stał ogromnych rozmiarów Ursaring. Kobieta nie była zadowolona.
- Rozumiem, że znieczulica na świecie jest już w finalnym stadium, ale warto by się chyba zainteresować kimś kto był poszkodowany. Jesteś gorszy od tej zgrai potworów. - powiedziała dosadnie do ciebie.
Okazała sie to być ta nauczycielka, którą uwolniłeś. Obok niej stał ogromnych rozmiarów Ursaring. Kobieta nie była zadowolona.
- Rozumiem, że znieczulica na świecie jest już w finalnym stadium, ale warto by się chyba zainteresować kimś kto był poszkodowany. Jesteś gorszy od tej zgrai potworów. - powiedziała dosadnie do ciebie.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
- Taa? To w takim razie może nie powinna pani zostawać opiekunką skoro nie potrafi pani nad tymi 'potworami' zapanować. Sam z chęcią sprałbym jednego gdybym go dorwał. To tyle co mam do powiedzienia, żegnam. - macham reką i odchodzę. Jeszcze tego brakowało, co ja jestem niańka? Jak sobie radzić nie umie niech w domu siedzi.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
18.
Kobieta ponownie zdębiała. Po czym dodała coś w stylu: "To radź sobie sam, ale potem nie płacz, że dzieci Ciebie pokonały." CO też miała ta kobieta na myśli. Ruszyłeś dalej, a wszędzie zrobiło się niezwykle niebezpiecznie cicho. Tak jakby coś czyhało za rogiem.
Kobieta ponownie zdębiała. Po czym dodała coś w stylu: "To radź sobie sam, ale potem nie płacz, że dzieci Ciebie pokonały." CO też miała ta kobieta na myśli. Ruszyłeś dalej, a wszędzie zrobiło się niezwykle niebezpiecznie cicho. Tak jakby coś czyhało za rogiem.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
Pokonały nie pokonały, sama dała się pokonać. Mogłem ja zostawić i miałbym z głowy ją teraz. Może zjadłby ja jakiś dziki pokemon kto wie. No cóż ja ostrożnie idę dalej rozglądając się uważnie, a gdy tylko usłyszę coś podejrzanego jakiś świst natychmiast chowam się za drzewem.
- Combusken pal wszystko co leci w naszym kierunku.
- Combusken pal wszystko co leci w naszym kierunku.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
19.
I ruszyłeś przed siebie pełen nadziei. Nadal w okolicy nie było słychać żadnego szelestu, żadnego oddechu czy kroku. TYlko wasze bicie serca przebijały ciszę. Nagle ... zapadła się pod wami ziemia i wpadliście do dołu głębokiego na pięć metrów. Upadek nie był zbyt przyjemny, ale spadliście na kupę liści.
I ruszyłeś przed siebie pełen nadziei. Nadal w okolicy nie było słychać żadnego szelestu, żadnego oddechu czy kroku. TYlko wasze bicie serca przebijały ciszę. Nagle ... zapadła się pod wami ziemia i wpadliście do dołu głębokiego na pięć metrów. Upadek nie był zbyt przyjemny, ale spadliście na kupę liści.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
- Ehh skąd tu się to wzięło? - zastanawiam się patrząc w górę. - No nic, trzeba się stąd wydostać. Combusken użyj dig i przekop się na powierzchnię pod takim kątem, abyśmy mogli spokojnie stąd wyjść. Bo tak stercząc w tym dole nic nie zdziałamy. - zwracam się z prośbą do pokemona.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
20.
Combusken zaczął powoli kopać. A to trochę czasu mu zajmie. Nad dziura pojawiły się dzieci i głośno się śmiały. Widocznie były zadowolone, że ktoś wpadł w ich pułapkę. A następnie zaczęły wlewać do dołu wodę. To w połączeniu z ziemią tworzyło niezwykle kleiste błoto. Byłeś już coraz wyżej, do powierzchni zostało jeszcze trochę drogi. Woda podnosiła swój stan. Czyżby to były dzieci sadysty?
Combusken zaczął powoli kopać. A to trochę czasu mu zajmie. Nad dziura pojawiły się dzieci i głośno się śmiały. Widocznie były zadowolone, że ktoś wpadł w ich pułapkę. A następnie zaczęły wlewać do dołu wodę. To w połączeniu z ziemią tworzyło niezwykle kleiste błoto. Byłeś już coraz wyżej, do powierzchni zostało jeszcze trochę drogi. Woda podnosiła swój stan. Czyżby to były dzieci sadysty?
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Re: Las - Wojas021
- Mam... tego... dosyć... - próbuję się uspokoić po czym jednak wydaję kolejne polecenie Combuskenowi - Przekop się jak najszybciej do góry i wyskocz za nimi. Kiedy już się znajdziesz tam za ich plecami nie wahaj się spopielić ich flamethrowerem! Pokaż im, że nie warto z tobą zadzierać. Nie dosyć, że przedtem ostrzelali ciebie i nie tylko strzałkami to teraz próbują zabić. Odegraj się za to! - próbuję przekonać pokemona, by dokopał dzieciakom.
Wojas021- Liczba postów : 371
Birthday : 06/04/1995
Join date : 24/01/2013
Age : 29
Re: Las - Wojas021
1.
Po wielu dramatycznych chwilach udało ci się wydostać. Mało brakowało, abyś utonął w wielkim błocie. Wydostałeś się na zewnątrz. Już miałeś rzucac się na dzieciaki, gdy te jeden po drugim znikały. Tak jakby umiały się teleportować. Coś im pomaga? Czy może to sen.
Po wielu dramatycznych chwilach udało ci się wydostać. Mało brakowało, abyś utonął w wielkim błocie. Wydostałeś się na zewnątrz. Już miałeś rzucac się na dzieciaki, gdy te jeden po drugim znikały. Tak jakby umiały się teleportować. Coś im pomaga? Czy może to sen.
Uspeh- Liczba postów : 481
Join date : 16/06/2013
Strona 4 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Safari Zone
Strona 4 z 8
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach