Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 11 z 39
Strona 11 z 39 • 1 ... 7 ... 10, 11, 12 ... 25 ... 39
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Cóż... Joltik ma 10cm... Nie bez powodu jest też uznawany za najmniej wytrzymałego... Zataczał się w lewo i prawo.. - Cóż kochanie... to nie jest wytrzymały pokemon... Ale napewno ci sie spodoba... Jest słodki jak dla was chociaż ty i słodycz...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Spojrzałam na chłopaka wzrokiem typu " jeszcze jedno słowo a nie przetrwasz tego".
Rzuciłam w stworka pokeballem i go też przy okazji zeskanowałam pokedexem. Uwielbiam takie urocze maluchy. Aż się cieszę na samą myśl o niańczeniu go.
Rzuciłam w stworka pokeballem i go też przy okazji zeskanowałam pokedexem. Uwielbiam takie urocze maluchy. Aż się cieszę na samą myśl o niańczeniu go.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Dobra dobra... Przepraszam.. BO z tobą dzieci nie będe chciał robić - odwarknął nieco obrazony ale i tak cie pocalował w polik. Ma 5 poziom... (skan wyśle ci jak będziesz na PC). Do tego to samiczka... O jej jak słodko...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zaśmiałam się.
- Teraz i tak nie chcesz - zauważyłam.
Cmoknęłam go w policzek i ja. Po tym wzięłam go xa rękę. Przydałoby się opowiedzieć moim rodzicom co nieco. Westchnęłam i się zamyśliłam. Ze też sposób odzyskania mocy jest akurat taki.
- Teraz i tak nie chcesz - zauważyłam.
Cmoknęłam go w policzek i ja. Po tym wzięłam go xa rękę. Przydałoby się opowiedzieć moim rodzicom co nieco. Westchnęłam i się zamyśliłam. Ze też sposób odzyskania mocy jest akurat taki.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Myślisz tak głośno ze nawet nie chcąc słysze... Nie moja wina... A wina twoich zabawnych znajomych z wymiiaru jakiegoś tam czy coś... A mniejsza jak chcesz sie bzykać to chodź w krzaki i mniejmy to za sobą hm? - odparł poirytowany tym trochę... Mimo wszsytko dalej czuł ze potrzebny jest ci tylko do jednego... Gorzej niż gwałt...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Spojrzałam na niego obrażona.
- Skoro tak bardzo mi nie ufasz to sprawdź moje myśli - powiedziałam do niego nieco już zła. - Masz moje pełne pozwolenie na chwilę obecną - warknęłam.
- Skoro tak bardzo mi nie ufasz to sprawdź moje myśli - powiedziałam do niego nieco już zła. - Masz moje pełne pozwolenie na chwilę obecną - warknęłam.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Jeśli mnie kochasz to ci zaufam ale cóż... Przekonaj mnie jakoś - Odparł chytrze z czego cóż.. Znałaś go na tyle ze biega mu o coś miłego... Pocałunek? Objącie? Powiedzenie jak go bardzo kochasz? Cholera wie
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Westchnęłam i się zamyśliłam.
- Chyba najlepiej wszystko po kolei... - mruknęłam.
Pocałunek, potem uścisk i na koniec powiedzenie mu jak bardzo go kocham... Może to go przekona? Zaraz się okaże...
- Chyba najlepiej wszystko po kolei... - mruknęłam.
Pocałunek, potem uścisk i na koniec powiedzenie mu jak bardzo go kocham... Może to go przekona? Zaraz się okaże...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Dobra dobra chodxmy do twojego domu - Odparł po czym po jakimś czasie doszliście... Twoja mama widząc cie zaczęła machać... Gdy ojciec wyszedł... Cóż... Spojrzał na Edwardwa wzrokiem "Pożałujesz umawiania sę z moją córeczką... Zginiesz"... Po podejściu twoja matka cie przytuliła - A pan to
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Po chwili stałam już przed rodzicami.
- To jest Edward, mój chłopak - powiedziałam do swoich rodziców.
Ja natomiast spojrzałam na tatę wzrokiem typu "Jak coś mu zrobisz to będziesz żył w meczarniach". Do tego objęłam chłopaka.
- To jest Edward, mój chłopak - powiedziałam do swoich rodziców.
Ja natomiast spojrzałam na tatę wzrokiem typu "Jak coś mu zrobisz to będziesz żył w meczarniach". Do tego objęłam chłopaka.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Córeczko! Kochana moja jedyna! - Wrzasnęła przytulając cie byłą chyba zadowolona... Bądź zajebiście ukrywała zarzenowanie... Twój ojciec mimo to nic nie zrobił sobie z tego i dalej go mierzył wzrokiem - A kim ty niby jesteś? - Odparł surowo
- Ja? Cóż...Edward Wayne, syn Bruce Wayna Filantropa, geniusza... Prezesa Wayne Enterpirises... Głównego udziałowca 40% projektów na ziemi... Dalej wymieniać?
- Ja? Cóż...Edward Wayne, syn Bruce Wayna Filantropa, geniusza... Prezesa Wayne Enterpirises... Głównego udziałowca 40% projektów na ziemi... Dalej wymieniać?
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Spojrzałam na swojego tatę. Teraz pewnie to mu mina zrzedła... Spojrzałam rozbawiona na swoją mamę i się od niej oderwałam.
- Haha wiem - powiedziałam rozbawiona.
Po tym w końcu przyległam do chłopaka.
- Haha wiem - powiedziałam rozbawiona.
Po tym w końcu przyległam do chłopaka.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Ojciec jak Edward zaczął gadać tak się zdziwił że aż mu papieros wypadł z cóż... laga umysłu? Wszliście a ten dopiero się ogarną - I co z tego?! - Odparł..
- Proste, mogę wykupić ten dom a wówczas będe mógł odwiedzać Christine kiedy chce a tego raczej nie chcemy nie>?
- Proste, mogę wykupić ten dom a wówczas będe mógł odwiedzać Christine kiedy chce a tego raczej nie chcemy nie>?
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Teraz pewnie mój tata się wkurzy... Po chwili zaprosiłam chłopaka do domu i jak tam byliśmy to od razu do salonu, przed stół... Poszłam do kuchni. Zawsze jest jakiś placek, sałatka czy ciastka... Mama dużo tego robi na ogół, więc z tatą na głód raczej nigdy nie umrę... Jak wszystko zniosłam to spytałam sie Edwarda co chciał do picia i jak picie też było to dopiero przy nim usiadłam.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Edward siedział zastanawiając się co dalej.. Twoja mama chyba w skowronkach ze jej córeczka ma normalnego chłopaka a nie jakiegoś metala... A ojciec? Polazł do garażu i tyle... Cóż więcej go narazie nie widać - To... Jak sie poznaliście? - Spytała zadowolona makta
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Ojj to dopiero pytanie...
- Edward pomylił sobie okna w pokecenter i przez przypadek wlazł mi do pokoju no i cóż... wiesz w czym czasem sypiam. Potem jeszcze kilka spotkań, ogólnie nie byłam do niego przekonana ale w końcu się połapałam, ze to nie przeziębienie tylko miłość - opowiedziałam pół żartem i puściłam oczko do chłopaka i zaczęłam się do niego tulić.
- Edward pomylił sobie okna w pokecenter i przez przypadek wlazł mi do pokoju no i cóż... wiesz w czym czasem sypiam. Potem jeszcze kilka spotkań, ogólnie nie byłam do niego przekonana ale w końcu się połapałam, ze to nie przeziębienie tylko miłość - opowiedziałam pół żartem i puściłam oczko do chłopaka i zaczęłam się do niego tulić.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Ten objął cie po czym delikatnie uśmiechnął... Matka słuchała z przejęciem po czym poszła po herbaty... Twój ojciec dalej nie wychodził... na schodach wyczułaś "swojego" braciszka... Jednak ten nie chciał schodzić na razie... Może sie go bał? Kto wie zresztą.. Tak czy owak rozmawiałaś ze swoją matką a Edward cie obejmował
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Jeszcze tak chwilę gadałam z mamą, aż w końcu skończyłam.
- A działo się coś ciekawego podczas mojej nieobecności? - spytałam się teraz ja, ciągle przymilając się do chłopaka.
Zaczęłam po chwili pić herbatę.
- A działo się coś ciekawego podczas mojej nieobecności? - spytałam się teraz ja, ciągle przymilając się do chłopaka.
Zaczęłam po chwili pić herbatę.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Nie, nic tylko mamy nowych sąsiadów. - Odparła a chlopak wstał i podszedł do okna
- Sąsiadów taa? A kim są - Zapytał
- Cóż, z tego co mi wiadomo ona jest lekarką a on jakiś szefem ochrony... Jest ogromny ale bardzo łagodny. Kocha dzieci - Odparła, a tobie skojarzyła się jakaś brzydka scena po czym od razu ją wyrzuciłaś... Po chwili w głowie usłyszałaś -"Nie moge ich zeskanować telepatią... Coś mi się nie zgadza"
- Sąsiadów taa? A kim są - Zapytał
- Cóż, z tego co mi wiadomo ona jest lekarką a on jakiś szefem ochrony... Jest ogromny ale bardzo łagodny. Kocha dzieci - Odparła, a tobie skojarzyła się jakaś brzydka scena po czym od razu ją wyrzuciłaś... Po chwili w głowie usłyszałaś -"Nie moge ich zeskanować telepatią... Coś mi się nie zgadza"
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Aż podskoczyłam. Pokręciłam głową i podeszłam do chłopaka. Lekko go trzepnęłam w ucho.
- Odzwyczaiłam się od telepatii więc staraj się to robić wtedy, kiedy nie ma możliwości byś mi mógł coś normalnie powiedzieć... Chociaż... Mów tak kiedy chcesz przecież jesteśmypara - szepnęłam.
Spojrzałam za okno.
- Odzwyczaiłam się od telepatii więc staraj się to robić wtedy, kiedy nie ma możliwości byś mi mógł coś normalnie powiedzieć... Chociaż... Mów tak kiedy chcesz przecież jesteśmypara - szepnęłam.
Spojrzałam za okno.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- chcesz ich poznać? Cóż... niedługo powinni chyba wychodzić do ogrodu - Odparła twoja matka wychodząc do kuchni
- Musimy to sprawdzić... Nie podoba mi się to... Jeśli ktoś ma blokadę przed moimi zdolnościami jest wówczas źle - Opdarł wychodząc i idąc do nich. Co zrobisz? Pobiegniesz za nim czy posiedzisz z rodzinką?>
- Musimy to sprawdzić... Nie podoba mi się to... Jeśli ktoś ma blokadę przed moimi zdolnościami jest wówczas źle - Opdarł wychodząc i idąc do nich. Co zrobisz? Pobiegniesz za nim czy posiedzisz z rodzinką?>
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Po chwili ruszyłam za chłopakiem.
- Zaraz wrócimy - powiedziałam do rodziców.
Postanowiłam także sprawdzić, c to za osobowości ci nasi sąsiedzi.... Przynajmniej tyle i może mój tata się przekona w końcu do mojego chłopaka?
- Zaraz wrócimy - powiedziałam do rodziców.
Postanowiłam także sprawdzić, c to za osobowości ci nasi sąsiedzi.... Przynajmniej tyle i może mój tata się przekona w końcu do mojego chłopaka?
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Po wejściu na teren oboje padliscie na kolana... - Ch..Christine... Moja moc nie mog... Moge jej użyć... Kuźwa - Odparł sięgając po Morpher ale... on NIE DZIAŁA!
- No No no - Znaliście ten głos... Wyszedł wówczas ten wielkolud i rzucił Dwa Balle... Metagrossa oraz Salamance - Salamence! Hyper Beam w chłopaka - Odrzekł a pokemon jebnął atakiem na tyle ze Edward poleciał w drzewa i był nieprzytomny... Od razu do niego podsunęłaś się...
- No No no - Znaliście ten głos... Wyszedł wówczas ten wielkolud i rzucił Dwa Balle... Metagrossa oraz Salamance - Salamence! Hyper Beam w chłopaka - Odrzekł a pokemon jebnął atakiem na tyle ze Edward poleciał w drzewa i był nieprzytomny... Od razu do niego podsunęłaś się...
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
O rety... Zatkało mnie... Jeszcze jak zobaczyłam te pokemony.
- EDWARD! - wrzasnęłam jak zobaczyłam, że chłopak dostał Hyper Beam i od razu do niego pobiegłam.
Byłam wściekła na tamtego faceta? Na to wygląda. Szkoda tylko, że nawet z moimi obecnymi mocami nie mogę wiele zrobić... I że raczej nie ma już innego sposobu na ich zwiększenie... No jest inny ale nie taki jaki być powinien według mnie....
- EDWARD! - wrzasnęłam jak zobaczyłam, że chłopak dostał Hyper Beam i od razu do niego pobiegłam.
Byłam wściekła na tamtego faceta? Na to wygląda. Szkoda tylko, że nawet z moimi obecnymi mocami nie mogę wiele zrobić... I że raczej nie ma już innego sposobu na ich zwiększenie... No jest inny ale nie taki jaki być powinien według mnie....
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- A teraz suko się wpierw zabawimy! - Odparł łapiąc cię za rękę i chciał odciągnąć... Zaczęłaś krzyczeć po czym otworzył się portal... Błysk światła oślepił każdego... Po chwili usłyszałaś z niego łopotanie kopyt... Po chwili nagle coś Powaliło Oba Pokemony i kopnęło faceta... Gdy światło znikło... Objawił ci się on
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Strona 11 z 39 • 1 ... 7 ... 10, 11, 12 ... 25 ... 39
Similar topics
» Wybraniec zwycięstwa, czyli podróż Inumaru
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 11 z 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach