Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 18 z 39
Strona 18 z 39 • 1 ... 10 ... 17, 18, 19 ... 28 ... 39
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
To co teraz zrobił, a jego pytanie... Cóż wręcz mnie zszokowało, nie spodziewałam się tego... Spojrzałam mu prosto w oczy i się uśmiechnęłam szeroko.
- Tak, a nawet i dłużej - powiedziałam i go pocałowałam bardzo namiętnie w usta.
W obecnej chwili byłam jakże ucieszona... Pociągnęłam go do siebie na łóżko i objęłam rękami oraz nogami, a co mi tam.
- Tak, a nawet i dłużej - powiedziałam i go pocałowałam bardzo namiętnie w usta.
W obecnej chwili byłam jakże ucieszona... Pociągnęłam go do siebie na łóżko i objęłam rękami oraz nogami, a co mi tam.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Objął cię tym samym i zaczął namiętnie całować po szyi... Czułaś dreszczyk przyjemności... Następnie spojrzał na ciebie, prosto w twoje oczy, lecz nagle coś zapiszczało... A chłopak od razu się zerwał. Podszedł do komunikatora i spojrzał na niego - D...Duo to ty? - Odparł do niego a ty usłyszałaś tylko... Hone... Hone... - Chłopak tym samym jakby z bicza wyskoczył przez okno i zaczał gdzieś biec... Ty siedziałas tylko i nie wiedziałas o co biega
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Gdy chłopak wyskoczył jak poparzony z pokoju to trochę mnie wryło. Że też w takiej chwili... Westchnęłam, wypuściłam pokemony. Zaczęłam je trochę zabawiać dla zajęcia. No i przynajmniej się ze sobą zapoznają lepiej. Byłam jednak trochę poirytowana tym wszystkim. Edward będzie musiał mnie jakoś porządnie ugłaskać za to. Tymczasem ja głaskałam pokemony.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Siedziałaś tak sama przez parę godzin... W końcu znużona zeszłaś na dół by kupić coś do jedzenia... A wówczas Edward wbiegł do PC jak szalony z Mieczem na rekach - Proszę go uleczyć! - odparł kładąc go na ladzie - Ale.. Ale to tylko miecz prosze pana - oparła na co Miecz się poszuszył... Otworzył oko i upiścił pochwę... - Hone... Hone... - Odrzekł - TO POKEMON! HONEDGE! - Wrzasnął Edward dając jej jego Balla
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Szczęka mi opadła. Podbiegłam do chłopaka.
- Co się stało i czy to... Ten twój starter? - spytałam się Edwarda i go pocałowałam w policzek.
Po chwili się napilam swojego koktajlu. Bardzo mnie suszylo i już bym dłużej nie wytrzymała. Cała irytacja mi minęła, cóż on chciał odzyskać swojego pokemona. Ciekawy ten miecz... Trochę jak ja kiedyś miałam gadającą i latającą broń - miecz, ale to nie był pokemon. Teraz pewnie kisi się w jakimś muzeum w bezruchu czy w jakichś ruinach.
- Co się stało i czy to... Ten twój starter? - spytałam się Edwarda i go pocałowałam w policzek.
Po chwili się napilam swojego koktajlu. Bardzo mnie suszylo i już bym dłużej nie wytrzymała. Cała irytacja mi minęła, cóż on chciał odzyskać swojego pokemona. Ciekawy ten miecz... Trochę jak ja kiedyś miałam gadającą i latającą broń - miecz, ale to nie był pokemon. Teraz pewnie kisi się w jakimś muzeum w bezruchu czy w jakichś ruinach.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- To Duo, Pokemon Miecz Honedge... Typ Ghost, Steel... Bardzo silny i w sumie pospolity... Ale jest w nich coś niezwykłego... Mówi się że niby pożerają dusze tego kto je dotknie... Ale to pic na wodę... Tak naprawdę tworzy się między nimi więź... Trudno to opisać... Honedge moze słuchac sie swego trenera ale szuka Partnera... jeśli go znajdzie cóż, w dupie ma 50% poleceń trenera bo odnalazł osobę która do niego pasuje
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pokiwałam głową.
- Rozumiem, mi przypomniał się mój miecz. Nie był pokemonem jakby coś - powiedziałam krótko do chłopaka.
Stałam ciągle obok niego. Po chwili jednak ruszyłam w kierunku pokoju, byłam bardzo zmęczona... Edwardowi powiedziałam by też odpoczął bo pewnie pada po tym wszystkim.
- Rozumiem, mi przypomniał się mój miecz. Nie był pokemonem jakby coś - powiedziałam krótko do chłopaka.
Stałam ciągle obok niego. Po chwili jednak ruszyłam w kierunku pokoju, byłam bardzo zmęczona... Edwardowi powiedziałam by też odpoczął bo pewnie pada po tym wszystkim.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Pierdziele... Czekam az Duo się polepszy... - Odparł a ty poszłaś... Zerknęłaś tylko a on stał dalej i czekał... Cóż, widać miecz naprawdę więcej znaczy dla niego niż ty? To możliwe? A zresztą poszłaś odpoczac a tam... - Cześć... Suko... METAGROSS HYPER BEAM!!! - Wrzasnął a ty wyleciałaś w dół niczym lalka lądując na posadce przed edwardem.. Chyba złamałaś rękę... - I co teraz zrobisz? Nie masz jak użyc poków... Ani twój książe cie nie obroni bo oddał pokemony hahaha - Wrzasnął wówczas z sali operacyjnej rozległ się huk i Metagrossa jebnął Flash Cannon.... Z niej wyłonił się unoszący w powietrzu miecz... - HOOOONEEEDGEE!!!
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Cóż byłam trochę tym... Urażona? Zazdrosna? Chyba tak. Gdy zobaczyłam stwora to się wystraszyłam. Po tym jeszcze jjak dostałam tak potężnym ruchem. I jeszcze moja ręka... Boli jak cholera.
- Dlaczego ty mnie ciągle atakujesz?! - krzyknęłam trochę przez łzy.
I na szczęście pokemon chłopaka mi pomógł. Ja natomiast próbowałam wstać.
- Dlaczego ty mnie ciągle atakujesz?! - krzyknęłam trochę przez łzy.
I na szczęście pokemon chłopaka mi pomógł. Ja natomiast próbowałam wstać.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Duo?! Czujesz się już lepiej?! - Wrzasnął Edward po czym Pokemon spojrzał się na Metagrossa wzrokiem... "To ty Skur..." Zaczął go atakować swoimi atakami... Po chwili Metagross zaatakował go Iron Head i.. niemal nic nie odczuł.. No tak typ steel! Honedge Edwarda zaczął natarczywie atakowac go neutralnymi atakami aż nagle zaczął się świeciec... - To... Nie możliwe... duo?
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Obserwowałam to wszystko wręcz zszokowana. Jak pokemon chłopaka zaczął się świecić to jakoś udało mi się uśmiechnąć.
- Gratulacje, twoj ulubieniec za chwilę będzie totalnym koksem - powiedziałamdo Edwarda.
Spojrzałam w jakim stanie jest moja ręka i reszta moich części ciała. Boliiiii
- Gratulacje, twoj ulubieniec za chwilę będzie totalnym koksem - powiedziałamdo Edwarda.
Spojrzałam w jakim stanie jest moja ręka i reszta moich części ciała. Boliiiii
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pokemon unosił się dumnie przed wami... - Duo... Duoblade... - odparł i zaatakował szybko Metagrossa... Po chwili facet schował go do balla... Miecze pożegnały go na dodatek potężnym Gyro Ballem w zadek. Po tym oplotły się wokół Edwarda i zaczepiły się na plecach - Tak, też się stęskniłem Duo - Odparł głaszcząc go po wstęgach... - Tak, to mój starter.. Obecnie ma 50 poziom - Odparł
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Kiwnęłam głową na słowa chłopaka. Po tym popatrzyłam się na miecz i wkrótce jakoś powędrowałam do siostry Joy. Trzeba mi rękę usztywnic, Edward nawet nie zwrócił na to uwagi, tylko nic ino o swoim pokemonie... Ehh faceta nie zrozumiesz nawet po 300 latach. Muszę odzyskać moce... Ktośza ddużo o mnie wie i chce mnie dorwac póki jestem słaba.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Duo siedział na plecach chłopaka i zamknął oczy... teraz wyglądał dosłownie jak zwykła para mieczy. - To co? Idziemy odpocząć? - Odparł chowając miecze do balla i idąc do nowego pokoju... Nawet nie ogarnęła że jej chyba w centrum pokemonów przeszło torando... Dziwne są... Ale... A mniejsza dziwne sa i koniec. To jakies potworaki... Weszliscie do salony w pokoju i co? chłopak padł na wyrko
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Tia jasne.... Po chwili sama zabrałam się za robienie sobie opatrunku. Potrafi się te i owe rzeczy no i ból się nauczyłam jako tako znosić na wojnie... Jak wszystko było dobrze to wróciłam do pokou. Miałam nadzieję, że nie będę długo łaziła z usztywnionym ramieniem.... Edward nawet się tym nie przejął... Nadęłam policzki i ruszyłam do pokoju. Tam od razu położyłam się na łóżku i zamknęłam oczy by zasnąć.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- O co ci chodzi? Duo wrócił to najważniejsze - Odparł... Jezu zmienił się... Duo Duo duo! A ty? - Christine... O co chodzi? - Powiedział wstając i siadajac obok - Powiesz mi czy nie? - Ponowił pytanie kładać dloń na twoim ramieniu, delikatnie nią po nim przejeźdzał wywołując u ciebie delikatne dreszcze - Powiesz czy nie - Ponowił nieco ponętniej te słowa delikatnie całując cię po ramieniu
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nadęłam policzki.
- Cóż, złamałam sobie rękę a ty nawet nie zwrócileś na to uwagi tylko nic ino o swoim pokemonie nawijałeś - powiedziałam do chłopaka, po czym poprawiłam się na łóżku tak, by czasem nie nacisnąć złamanej ręki zbytnio.
Rety że też musieli rozwalić miejsce, gdzie trzymali gips... Teraz tylko dwa kawałki drewna i bandaże, niezbyt fajnie... Może i odzyskał swojego ulubionego stworka, ale mógł przynajmniej starać się coś zrobić jak zobaczył moje ramię....
- Cóż, złamałam sobie rękę a ty nawet nie zwrócileś na to uwagi tylko nic ino o swoim pokemonie nawijałeś - powiedziałam do chłopaka, po czym poprawiłam się na łóżku tak, by czasem nie nacisnąć złamanej ręki zbytnio.
Rety że też musieli rozwalić miejsce, gdzie trzymali gips... Teraz tylko dwa kawałki drewna i bandaże, niezbyt fajnie... Może i odzyskał swojego ulubionego stworka, ale mógł przynajmniej starać się coś zrobić jak zobaczył moje ramię....
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pocałował cię w usta... - Też cie kocham skarbie - Odparł obejmując cię delikatnie by nie zrobić ci krzywdy - Oj nie obrażaj się... A jak ja przez ciebie umieralem? A ty mnie perfidnie zostawiłaś wtedy? - Lekko cie tym zgasił... W sumie on umierał a ty go wtedy zostawiłaś... Ale! Ale nie byliście parą! To cie jakoś broni! Chyba, tak czy siak to co innego a on zaczął cie całować po szyi... Czułas przyjemny dreszczyk na ciele
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Tia a potem latałeś już jak z motorkiem w tyłku, no i nie byliśmy parą - powiedziałam do chłopaka i się trochę mocniej do niego przytuliłam.
Gdy zaczął mnie tak całować to nastrój mi się juz poprawił co nie zmienia faktu, że ciągle jestem obrażona. Westchnęłam i zdrową ręką głaskałam go po głowie i bawiłam się trochę jego włosami.
Gdy zaczął mnie tak całować to nastrój mi się juz poprawił co nie zmienia faktu, że ciągle jestem obrażona. Westchnęłam i zdrową ręką głaskałam go po głowie i bawiłam się trochę jego włosami.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Oj już przestań być zła - odparł całując cię po szyi a następnie w usta, długo i namiętnie w usta z języczkiem... Było ci tak przyjemnie... Zależało ci na nim, a on widać tez cie cenił... - Już nie obrażaj sie skarbie... - odparł delikatnie cie łaskocząc w boczki... Nie mogłaś się powstrzymać od smiechu, to było silniejsze od ciebie
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- No już dobrze dobrze... - powiedziałam.
Po chwili to ja go pocałowałam z jezyczkiem i jak mnie zaczął łaskotać to nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Hahaha pamiętam jak mnie tata laskotal, więc po chwili śmiałam się i płakałam w jednym.
- Przepraszam, przypomniało mi się coś, wuesz nadal przeżywam to co się u mnie w domu stało - powiedziałam trochę smutna.
Po chwili to ja go pocałowałam z jezyczkiem i jak mnie zaczął łaskotać to nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Hahaha pamiętam jak mnie tata laskotal, więc po chwili śmiałam się i płakałam w jednym.
- Przepraszam, przypomniało mi się coś, wuesz nadal przeżywam to co się u mnie w domu stało - powiedziałam trochę smutna.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Będziesz miec nowy... Ze mną - Po czym położył się obok obejmując cię... - A teraz wtul się ty wredna istoto i idź spać... Jutro powinno przestać lać, ruszymy dalej - Odparł przykrywając was kołdrą... On jeszcze coś w TV oglądał po cichu byś mogła zasnąć w spokoju... Sama gdy tylko się do niego wtuliłaś zasnęłaś błyskawicznie i przyjemnie... Był taki wygodny... Yhmmmm
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Ehh tylko ja jestem wyczulona na punkcie rodziców, o to chodzi... - westchnęłam. - No i już wredna nie jestem, przynajmniej w stosunku do ciebie - powiedziałam.
Po tym wszystkim zasnęłam. Spało mi się bardzo dobrze przy Edwardzie... Uśmiechałam się przez sen praktycznie cały czas. Jak obudziłam się rano to patrzę czy chłopak śpi i jeszcze trochę się wyleguję w łóżku. Zerknęłam na moją rękę.
Po tym wszystkim zasnęłam. Spało mi się bardzo dobrze przy Edwardzie... Uśmiechałam się przez sen praktycznie cały czas. Jak obudziłam się rano to patrzę czy chłopak śpi i jeszcze trochę się wyleguję w łóżku. Zerknęłam na moją rękę.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Dalej złamana... I boli jak cholera... Po chwili wiesz czemu... Przez sen objęłaś Edwarda tak ze owa ręka wyginała się... Tak cie teraz bolała że nie mogłaś się na niczym skupić... Edward spał nadal... ALe dość dziwnie bo jakoś tak ciężko oddychał... Spojrzałaś na niego... Miał na pierwszy rzut oka dość czerwony wyraz twarzy... Po chwili ogarnęłaś sie... miał gorączke!
Zern- Liczba postów : 1883
Birthday : 03/04/1994
Join date : 23/10/2013
Age : 30
Skąd : Lager
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Szybko wstałam, lecz po tym złapałam się za rękę. Boooooliiii! Spojrzałam na chłopaka w jakim póki co jest stanie. Chyba wczoraj w pogoni za tym mieczem przesadził i ma grypę albo coś... Podbiegłam do siostry Joy i powiedziałam jej, że mój chłopak ma gorączkę i ciężko oddycha i poprosiłam by go jak najszybciej zbadały. Razem z nią tam poszłam. Spróbuję mu potem pomoc wyzdrowiec przy swoich mocach. Mojej ręce też się to przyda. Bardzo boli i ciężko znieść.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Strona 18 z 39 • 1 ... 10 ... 17, 18, 19 ... 28 ... 39
Similar topics
» Wybraniec zwycięstwa, czyli podróż Inumaru
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 18 z 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach