Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 28 z 39
Strona 28 z 39 • 1 ... 15 ... 27, 28, 29 ... 33 ... 39
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zrobiłam tylko minę w stylu "bleee".
- Co pana podkusiło do takiego zapachu? - spytałam się.
Spojrzałam zaintrygowana na miecz i uśmiechnęłam się na zapach jagód.
- Aż mam ochotę na jakieś jagódki - zaśmiałam się i wzięłam od chłopaka miecz.
- Co pana podkusiło do takiego zapachu? - spytałam się.
Spojrzałam zaintrygowana na miecz i uśmiechnęłam się na zapach jagód.
- Aż mam ochotę na jakieś jagódki - zaśmiałam się i wzięłam od chłopaka miecz.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Od razu po wzięciu twoja aura się uaktywniła i czuć było zapach metalu. P: Musiałem mieć jakiś zapach związany z ogniem. Nie martw się. Są gorsze zapachy aury. Powiedział i założył ci pochwę na miecz na plecy. Dzięki temu mogłaś go normalnie schować na plecy oraz swobodnie wyjmować i wkładać miecz.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pokiwałam głową.
- To mógł pan dać na przykład zapach jakiegoś pieczonego dania - stwierdziłam.
W moim zapachu przynajmniej da się wytrzymać. Po chwili schowałam miecz do pochwy. Byłam na ogół zadowolona. Nowa moc, do tego broń. Trochę trzeba będzie potrenować.
- To mógł pan dać na przykład zapach jakiegoś pieczonego dania - stwierdziłam.
W moim zapachu przynajmniej da się wytrzymać. Po chwili schowałam miecz do pochwy. Byłam na ogół zadowolona. Nowa moc, do tego broń. Trochę trzeba będzie potrenować.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
P: Ale jeszcze jedna rada zanim odejdziecie z mojej krainy cieni. Uważaj na Clarent. Jeśli wpadnie w ręce Dee to nie wyniknie z tego nic dobrego i czasami pokazuje wizje zwycięstw w walkach, które toczysz. Nie daj się im zwieść. Powiedział bardzo poważnie Prometeusz. Wygląda na to, ze to jest naprawdę ważne.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pokiwałam głową ze zrozumieniem na słowa Prometeusza.
- Będę pamiętać - powiedziałam do mężczyzny. - To idziemy? - zwróciłam się do Nazo.
Czekałam, aż zacznie prowadzić nas w kierunku wyjścia i jak tak to ruszyłam za nim i przy okazji trochę się jeszcze rozglądałam. Ta kraina nie jest wcale tak cienista jak to wynika z nazwy.
- Będę pamiętać - powiedziałam do mężczyzny. - To idziemy? - zwróciłam się do Nazo.
Czekałam, aż zacznie prowadzić nas w kierunku wyjścia i jak tak to ruszyłam za nim i przy okazji trochę się jeszcze rozglądałam. Ta kraina nie jest wcale tak cienista jak to wynika z nazwy.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Idziemy. Dziękuje Wujku. P: Nie ma za co siostrzeńcu. Padnijcie tu jeszcze kiedyś. -Na pewno. Pa. Nazo spokojnie prowadził cię do wyjścia. Po chwili niespodziewanie byliście przed skałą, którą weszliście. -Trzeba iść... Tylko gdzie? Twój towarzysz zastanowił się chwilę i wyjął mapę z plecaka.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Spojrzałam również na mapę i sprawdziłam też, gdzie jesteśmy.
- Ja proponuję gdzieś nad jezioro... - powiedziałam w końcu do chłopaka.
Czekałam na to co odpowie. W sumie fajnie byłoby nad wodą, tak sobie pochodzić i poszukać tam ciekawych pokemonów. W pewnej chwili nachyliłam się nad chłopakiem przez ramię i lekko pocałowałam go w policzek.
- Takie moje podziękowanie za pomoc - uśmiechnęłam się.
- Ja proponuję gdzieś nad jezioro... - powiedziałam w końcu do chłopaka.
Czekałam na to co odpowie. W sumie fajnie byłoby nad wodą, tak sobie pochodzić i poszukać tam ciekawych pokemonów. W pewnej chwili nachyliłam się nad chłopakiem przez ramię i lekko pocałowałam go w policzek.
- Takie moje podziękowanie za pomoc - uśmiechnęłam się.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Chłopak zrobił się czerwony jak burak czując to. -T-Tak. Nad jeziero... Dobry pomysł. Mówił trochę chaotycznie, ale się opanował do chwili. -Najbliższe jest w Twinleaf city więc musimy iść do Jubilife, a potem do małego miasteczka i na koniec w prawo i jesteśmy blisko jeziora.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Rozbawiła mnie lekko reakcja chłopaka choć nie zaprzeczę, ze sama byłam lekko czerwona po tym.
- No to super, dłuższa trasa to zajęcie na większy czas - uśmiechnęłam się.
Czekałam, aż spakuje mapę, po czym ruszyłam w kierunku jaki był wskazany na mapie.
- No to super, dłuższa trasa to zajęcie na większy czas - uśmiechnęłam się.
Czekałam, aż spakuje mapę, po czym ruszyłam w kierunku jaki był wskazany na mapie.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Dobrze ruszajmy, ale będziemy musieli przejść przez jaskinię. Powiedział chłopak po czym wyruszyliście w stronę jeziora.Po paru minutach doszliście do jaskini. W środku było ciemno jak cholera. Nazo wytworzył kulę ognia, która dawała światło i była nad wami.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nie chciałam być gorsza i ja też stworzyłam kulkę z ognia, po czym ruszyłam za chłopakiem przez tą jaskinię i się bez przerwy rozglądałam wokoło myśląc o tym jakie pokemony mogłabym tutaj spotkać.
- Brr ciemno tu jak nie wiem co - wzdrygnęłam się.
Przysunęłam się bliżej niego i wędrowałam dalej.
- Brr ciemno tu jak nie wiem co - wzdrygnęłam się.
Przysunęłam się bliżej niego i wędrowałam dalej.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Chłopak widząc, że przybliżyłaś się delikatnie i niepewnie cię objął. Lekko się uśmiechał. Nagle zgasił światło. -Zgaś. Dodał szeptem szybko. Po chwili wiedziałaś czemu. Przed wami stanął dziwny stwór. Był brązowy, w kilku miejscach na jego ciele widać krew albo kości. Sam potwór miał strasznie zdeformowaną twarz. Po prostu sobie chodził. Póki co nie zainteresował się wami.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zgasiłam światło i wtuliłam się w chłopaka dośćmocno , gdyż ten stwór mnie przerażał. Co to mogłoby być? To chyba nie jest pokemon. Sama nie wiem..
- Co to jest? - szepnęłam do niego.
Mógł chyba wyczuć, że lekko drżę. To przecież chyba może nas zabić, a ja nie chcę się rozstawać z moim życiem. Jakbym miała fobie. W
- Co to jest? - szepnęłam do niego.
Mógł chyba wyczuć, że lekko drżę. To przecież chyba może nas zabić, a ja nie chcę się rozstawać z moim życiem. Jakbym miała fobie. W
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Chłopak zrobił się cały czerwony. Na szczęście było ciemno i nie dało się tego zauważyć. Jednak objął cię rękoma. Patrzył na stwora. Rzucił kamyk po chwili. Stwór ruszył w waszą stronę. -Reaguje na ruch i ma dobry słuch. Jak podejdzie rzucę w niego kulą ognia, a ty Nova biegnij przed siebie. Nic mi nie będzie.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Trzymam za słowo - powiedziałam do chłopaka.
Zwolniłam uścisk by móc szybko pobiec. Nie chciałam jednak go tak zostawiać... Skupiłam się by móc w każdej chwili zebrać energię i jak tylko chłopak zaczął swoją strategię to ja rzuciłam w stronę gdzie był potwór jedną z swoich wybuchowych kul energii i czym prędzej ruszyłam w ucieczkę.
Zwolniłam uścisk by móc szybko pobiec. Nie chciałam jednak go tak zostawiać... Skupiłam się by móc w każdej chwili zebrać energię i jak tylko chłopak zaczął swoją strategię to ja rzuciłam w stronę gdzie był potwór jedną z swoich wybuchowych kul energii i czym prędzej ruszyłam w ucieczkę.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Kiedy tylko był blisko zaatakował kulą ognia, a ty zaczęłaś biec. Całą jaskinię wypełnił okropny ryk tego stwora. Oberwał raz Nazo i ciebie. To go jednak jeszcze bardziej zdenerwowało. Biegłaś przed siebie i po chwili zobaczyłaś światełku w tunelu. W twoim umyśle pojawiła się myśl "Wyjście".
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Obejrzałam się za siebie, ale nie wiedziałam czy biec dalej czy zawrócić... coś mi nie dawało spokoju. Wzięłam miecz i ruszyłam z nim w kierunku potwora. To powinno podziałać. A i uważałam na wizje o jakich była mowa... Nie mogę na nich polegać. Cięłam od razu bestię w łeb, uprzednio oświetlając sobie drogę by wiedzieć gdzie co ma... Nie będę uciekać jak tchórz!
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Potwora nie widziałaś. Po chwili coś zaczynało się wyłaniać z mroku. -Nie atakuj! Krzyknął Nazo widząc cię. Na szczęście nic mu nie było. Leciutko popchnął cię w kierunku wyjścia. Miał rację. Lepiej wiać. Kiedy tylko wyszliście był spokój. Potwór zniknął.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Odetchnęłam z ulga jak tylko uciekliśmy.
- Jakoś nie mogłabym cię tak zostawić - powiedziałam do chłopaka i się uśmiechnęłam lekko.
Ruszyłam z nim jeszcze kawałek dalej i poprosiłam byśmy trochę po tym odetchnęli.
- W ogóle co to był za potwór? - spytałam sie.
- Jakoś nie mogłabym cię tak zostawić - powiedziałam do chłopaka i się uśmiechnęłam lekko.
Ruszyłam z nim jeszcze kawałek dalej i poprosiłam byśmy trochę po tym odetchnęli.
- W ogóle co to był za potwór? - spytałam sie.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Nie mam zielonego pojęcia. Widziałem takiego pierwszy raz. Lepiej nie wracać już do tej jaskini. No chyba, ze nam życie nie miłe... Powiedział i spojrzał na wyjście z jaskini. Po chwili jednak ruszyliście dalej. -Niedaleko jest już miasto Jubilife. Możemy się zatrzymać tam bo za kilka godzin zacznie zapadać noc, a nie lubie po ciemku chodzić.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Pokiwałam głową ze zrozumieniem.
- Okey - powiedziałam. - To trzeba by załatwić jakiegoś większego latającego pokemona - stwierdziłam i wypuściłam Keldeo.
Co jak co ale bardzo lubię tego konika. Pogłaskałam go lekko i ruszyłam dalej razem z chłopakiem.
- Okey - powiedziałam. - To trzeba by załatwić jakiegoś większego latającego pokemona - stwierdziłam i wypuściłam Keldeo.
Co jak co ale bardzo lubię tego konika. Pogłaskałam go lekko i ruszyłam dalej razem z chłopakiem.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Uśmiechnął się lekko. Przybliżył się, ale po chwili znów normalnie szedł lekko czerwony. Chyba nie chciał byś to widziała więc patrzył się w przeciwną stronę. -Szkoda, że nie mamy blisko do morza. Słyszałem fajną legendę.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Jaką to legendę? - spytałam się chłopaka.
Po chwili to ja przysunęłam się do niego.
- Uroczo wyglądasz jak się czerwienisz - zauważyłam i się uśmiechnęłam z lekka figlarnie.
To go pewnie totalnie wytrąci z jego i tak ledwo trzymającej się równowagi, ale naprawdę to było urocze...
Po chwili to ja przysunęłam się do niego.
- Uroczo wyglądasz jak się czerwienisz - zauważyłam i się uśmiechnęłam z lekka figlarnie.
To go pewnie totalnie wytrąci z jego i tak ledwo trzymającej się równowagi, ale naprawdę to było urocze...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zrobił sie jeszcze bardziej czerwony.-Do małej buteleczki włóż kartkę z życzeniem i rzuć je do morza. Jeśli wróci to życzenie się spełni. Powiedział po czym zaczął coś nucić pod nosem tak byś nie słyszała dokładnie co. Ale cały czas był czerwony.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
To było ciekawe... Wypadałoby sprawdzić.
- To ciekawie, kiedyś jak dotrzemy nad morze to spróbujemy - powiedziałam do niego.
Postanowiłam wziąć go za rękę w trakcie tej podróży i się uśmiechnęłam do niego ciepło.
- Milutki jesteś - powiedziała do niego.
- To ciekawie, kiedyś jak dotrzemy nad morze to spróbujemy - powiedziałam do niego.
Postanowiłam wziąć go za rękę w trakcie tej podróży i się uśmiechnęłam do niego ciepło.
- Milutki jesteś - powiedziała do niego.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Strona 28 z 39 • 1 ... 15 ... 27, 28, 29 ... 33 ... 39
Similar topics
» Wybraniec zwycięstwa, czyli podróż Inumaru
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 28 z 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach