Mała ściąga dla MG
i nie tylko
~Zabronione Starteryi nie tylko
~Wzory na expa
~ Spis balli, oraz pokemonów, jakie można do nich złapać
~
Pokedex
i ability dex ~Kanto
~Ability
Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
4 posters
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 32 z 39
Strona 32 z 39 • 1 ... 17 ... 31, 32, 33 ... 35 ... 39
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Dzięki, liczę na was - powiedziałam cicho.
Wyszłam z krzaków razem z Hataponem. Pilnowałam by małemu coś się nie stało.
- Dobra jestem - powiedziałam do Wściekłowilka, opierając się na swoim łuku.
Obserwowałam go cały czas uważnie, bo w rzeczywistości byłam gotowa w każdym momencie do działania.
Wyszłam z krzaków razem z Hataponem. Pilnowałam by małemu coś się nie stało.
- Dobra jestem - powiedziałam do Wściekłowilka, opierając się na swoim łuku.
Obserwowałam go cały czas uważnie, bo w rzeczywistości byłam gotowa w każdym momencie do działania.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Przeciwnik uśmiechnął się W: Miło. Jestem wściekłowilk i jestem jednym z wybrańca arcybiesów. Zaczął rozmowę. Patapony w krzakach czekały, a Hatapon stoi obok ciebie czekając na ruch i po to by zacząć machać sztandarem i dawać siłę pataponom.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Póki co jeszcze nie dawałam znaku, jest trochę za wcześnie.
- To zazdroszczę ci... przynajmniej wiesz kim jesteś kiedy ja praktycznie nie mam zielonego pojęcia - powiedziałam do Wściekłowilka.
Zaczęłam się go po chwili dopytywać o jego rolę etc... W końcu dałam Hataponowi znak by zamachał flagą.
- To zazdroszczę ci... przynajmniej wiesz kim jesteś kiedy ja praktycznie nie mam zielonego pojęcia - powiedziałam do Wściekłowilka.
Zaczęłam się go po chwili dopytywać o jego rolę etc... W końcu dałam Hataponowi znak by zamachał flagą.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Wilk był zbyt pewny siebie. Zaczął ci gadać, że was pokona itd. Czyli głupoty zwykłego antagonisty. W odpowiednim momencie Hatapon zamachał flagą i strzały pomknęły tuż przy ziemi by trafiły w nogi wściekłowilka. Plan się udał. Wilk puścił Nazo i od razu dostał w brzuch z pięści. Szybko się jednak otrząsnął i zaczął atakować szponami.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Wszystko poszło jak należy. Ja stanęłam trochę sdalej i zaczęłam strzelać w Wściekłowilka z łuku, kiedy inni zajmowali się nim z bliska lub ze swoich łuków. Wycofałam też Hatapona za siebie.
- Co jak co ale tym sztandarkiem go nie zranisz - stwierdziłam.
Choć przynajmniej z tego co widziałam to działało to na morale.
- Co jak co ale tym sztandarkiem go nie zranisz - stwierdziłam.
Choć przynajmniej z tego co widziałam to działało to na morale.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Ha: Ja jestem tylko sztandarowcem. Nie atakuję. Zwiększam za to morale drużyny. Mówi spokojnie malec. Nazo uniknął ataku i złapał szybko za włócznię. Udało mu się ją wbić w bok dotkliwie ją raniąc. Wilk złapał się za bok z którego obficie leciała krew. Rzucił szybko bombę dymną i zniknął. -Tchórz. Tak po prostu zwiać.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Przynajmniej wiemy, że mamy jako takie szanse.. chociaż mało brakowało - powiedziałam do chłopaka.
Wtuliłam się w niego ucieszona, że nic mu nie jest.
- No to już możemy chyba wracać - uśmiechnęłam się.
Musze przyznać, że trochę się zestresowałam tym wszystkim i nawet teraz chłopak mógł wyczuć, że lekko drżę.
Wtuliłam się w niego ucieszona, że nic mu nie jest.
- No to już możemy chyba wracać - uśmiechnęłam się.
Musze przyznać, że trochę się zestresowałam tym wszystkim i nawet teraz chłopak mógł wyczuć, że lekko drżę.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nazo mocno cie przytulił do siebie. -Spokonie Nova. Nic mi nie jest. Ale tylko dzięki tobie. Powiedział chłopak nadal cię tuląc. Czuł, że lekko drżysz dlatego jeszcze cię pocałował byś był spokojna. Wracamy do domu chłopaki. Patapony zadowolone z udaj akcji idą za tobą z powrotem do krzyjówki.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Słowa chłopaka i pocałunek mnie naprawdę bardzo uspokoiły. Ruszyłam z całą gromadką do naszej kryjówki. Byłam po pierwsze głodna, po drugie brudna, po trzecie zmęczona po tym. Ciekawa byłaby jakaś kąpiel z chłopakiem ale trochę się wstydziłam, cóż... Trzymałam go całą trasę za rękę i jeszcze do tego wygrywałam melodie na swoich bębnach.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Całą grupa szła śpiewając i tańcząc jednocześnie. Te bębny jednak coś w sobie miały.Kiedy wróciliście do kryjówki maluchy poszły odłożyć bronie i zająć sie robieniem czegoś do jedzenia. H: I jak poszło z wilkiem? Zapytała gwiazda. -Super. O mały włos nie zginąłem. Warknął Nazo do gwiazdki i ruszył w stronę stołu gdzie były juz stawiane pierwsze potrawy.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Teraz wszystko uspokojone, więc.. Po krótkiej rozmowie z wąsistą gwiazdką ruszyłam z chłopakiem coś porządnie zjeść.
- To fakt omal nie zginąłeś, ale przynajmniej wiemy jak bardzo musimy się postarać w treningach - powiedziałam, kładąc sobie maskę obok by mi nie przeszkadzała.
- To fakt omal nie zginąłeś, ale przynajmniej wiemy jak bardzo musimy się postarać w treningach - powiedziałam, kładąc sobie maskę obok by mi nie przeszkadzała.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Wiem, ale coś czuje, że będzie gorzej. Powiedział Nazo i sam również zdjął maskę z twarzy. - Mam naprawdę złe przeczucia. Po czym wziął spory kawałek mięsa na swój talerz. Chcesz trochę? Czy podać ci coś innego?
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Ja też, ale i tak z tego wyjdziemy - powiedziałam optymistycznie i go ucałowałam w ten jego pataponiasty policzek.
Mi także spasowało na dzisiaj mięso, więc po chwili wsuwałam to samo co Nazo. Plus jeszcze jakiś dobry sok...
- Uroczo teraz wyglądasz tak ogólnie, w tej postaci - zachichotałam.
Mi także spasowało na dzisiaj mięso, więc po chwili wsuwałam to samo co Nazo. Plus jeszcze jakiś dobry sok...
- Uroczo teraz wyglądasz tak ogólnie, w tej postaci - zachichotałam.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Mam nadzieję Nova. Naprawdę mam złe przeczucia i chyba nie są bez podstawne. 7 grzechów głównych. Spotkaliśmy gniew. Jeszcze jeszcze pożądanie, pycha, chciwość, obżarstwo, lenistwo, zazdrość. Powiedział i uśmiechnął się oraz zarumienił słysząc twoje słowa. -Ty też słodko i cały czas pięknie. Po chwili przyleciała gwiazdka. H: usłyszałem waszą rozmowę i skąd wiedziałeś, że będziecie spotykali arcybiesy w tej kolejności? Nazo w jednej chwili wypluł sok jak w kreskówkach na stół. CO?
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Też się zarumieniłam i pocałowałam go namiętnie w usta. Jak zobaczyłam gwiazdkę to się zdziwiłam, zwłaszcza po jej słowach.
- Naprawdę wymienił to w dobrej kolejności? Może tu jednak wcześniej byłeś? - spytałam się go.
To jest coraz bardziej prawdopodobne...
- Naprawdę wymienił to w dobrej kolejności? Może tu jednak wcześniej byłeś? - spytałam się go.
To jest coraz bardziej prawdopodobne...
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Nie wiem nova. Naprawdę nie wiem... I co jeszcze mi powiesz? Zwrócił cię po chwili do gwiazdki. -Może to, że jeszcze jeden jest jeźdźcem apokalipsy? H: Po części tak. Teraz Nazo się załamał. -Nosz <cenzura>. Mówię rzeczy, które okazują się prawdą mimo iż mnie tu nie było... Idę się przejść. Bierze broń, maskę i idzie.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Zaskoczona wszystko obserwuję, ale jak Nazo idzie to zgarniam swoje rzeczyi biegnę za nim .
- To ja idę się przejść z Tobą! - zawołałam.
Szłam zaraz obok chłopaka i patrzyłam się na niego zmartwiona.
- Kochanie ale nie masz co od razu się denerwować.... - starałam się go uspokoić.
- To ja idę się przejść z Tobą! - zawołałam.
Szłam zaraz obok chłopaka i patrzyłam się na niego zmartwiona.
- Kochanie ale nie masz co od razu się denerwować.... - starałam się go uspokoić.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Nie denerwuje się tylko załamuje... Siada na ziemi przed jaskinią. -Nie wiem czy byłem tu czy nie, a mimo tego... tak jakbym wszystko o tym wiedział podświadomie. Dobija mnie to...
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Westchnęłam, siadłam obok chłopaka i się do niego przytuliłam.
- A mnie jak ma nie załamywać mój totalny brak pamięci? Ale staram się jakoś to przejść w nadziei, ze w koncu sobie wszystko przypomnę - powiedziałam do niego.
Pocałowałam chłopaka i się wtuliłam w niego, chcąc go pocieszyć.
- A mnie jak ma nie załamywać mój totalny brak pamięci? Ale staram się jakoś to przejść w nadziei, ze w koncu sobie wszystko przypomnę - powiedziałam do niego.
Pocałowałam chłopaka i się wtuliłam w niego, chcąc go pocieszyć.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
-Wiem Nova, ale... czuje się tutaj totalnie zagubiony. Ty pewnie też, ale w mniejszym stopniu... Po za tym.. czuje się tak jakbym wiedział to wszystko nie wiedząc o tym. Dziwne to jest. Oddał ci pocałunek i również cię przytulił. Była noc i księżyc w pełni. Każdy z pataponów chyba wiedział o co chodzi bo w jednej chwili wyciągnęli instrumenty i zaczęli grac spokojną, pasująca do sytuację muzykę. Astropon cichutko zaśmiał się siedząc w wieży.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nie ma chyba bardziej muzykalnych stworzeń niż Patapony... Tak mi się przynajmniej wydaje. W końcu siadłam Nazo na kolanach, chcąc jakoś go odciągnąć od tamtych myśli, przynajmniej na chwilę.
- Wszystko będzie dobrze kochanie! - powiedziałam pewnie i stanowczo jakby nie było innej opcji.
Po chwili wstałam i zaciągnęłam go do łóżka by położył się w koncu spać.
- Wszystko będzie dobrze kochanie! - powiedziałam pewnie i stanowczo jakby nie było innej opcji.
Po chwili wstałam i zaciągnęłam go do łóżka by położył się w koncu spać.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nazo dał się zaciągnął do łóżka. Wziął twoje słowa do serca i zasnął spokojny przytulając Cię. Pocałował cię w czółko na dobranoc i oboje zasnęliście. Kiedy rano się obudziłaś była już pora śniadania.
-Dobry Kochana. Jak się spało? Spytał podając ci talerz z upieczonymi kiełbaskami.
-Dobry Kochana. Jak się spało? Spytał podając ci talerz z upieczonymi kiełbaskami.
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Bardzo dobrze, zwłaszcza, ze mam taką przytulankę jak Ty - powiedziałam ucieszona i wyciągnęłam łapki po talerz z kiełbaskami, po czym zaczęłam wszystkie wcinać. - A tobie jak sie spało? - spytałam się chłopaka.
Po chwili wstałam i nieco przeczyściłam swoją maskę.
Po chwili wstałam i nieco przeczyściłam swoją maskę.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
Nazo uśmiechnął się. -Też lepiej. Zwłaszcza jak jesteś blisko. Powiedział i dokończył śniadanie. Po tym poszedł naostrzyć i wyczyścić broń. -Wiesz, że dzisiaj idziemy do lochów gdzie znajduje się pierwszy arcybies?
Lucy- Liczba postów : 717
Join date : 26/11/2013
Re: Po wojnie światów nastał budyń, czyli podróż GhostRiderki
- Teraz wiem - powiedziałam do niego.
Ja także zajęłam się swoim łukiem i poukładałam sobie ładnie strzały w kołczanie, po czym byłam gotowa by wyjść.
"Pata-pata-pata-pon!" - taka melodyjka przyszła mi do głowy.
Przy Nazo było mi naprawdę dobrze nie chcę by się zamartwiał tak jak wczoraj... Westchnęłam i ruszyłam z całą kompanią w drogę.
Ja także zajęłam się swoim łukiem i poukładałam sobie ładnie strzały w kołczanie, po czym byłam gotowa by wyjść.
"Pata-pata-pata-pon!" - taka melodyjka przyszła mi do głowy.
Przy Nazo było mi naprawdę dobrze nie chcę by się zamartwiał tak jak wczoraj... Westchnęłam i ruszyłam z całą kompanią w drogę.
Gokai- Liczba postów : 3599
Birthday : 01/10/1997
Join date : 04/04/2013
Age : 27
Strona 32 z 39 • 1 ... 17 ... 31, 32, 33 ... 35 ... 39
Similar topics
» Wybraniec zwycięstwa, czyli podróż Inumaru
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
» Owinięte Tajemnicą- Gra GhostRiderki
» Po każdej burzy przychodzi tęcza, czyli podróż Steusa
» Szalona podróż Steusa.
» ~Podróż, ktróej cel dopiero poznamy - gra Emi
PokeHelvetti :: :: Offtopic :: Archiwum :: Gry Trenerskie
Strona 32 z 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach